Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I ACa 1194/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krzysztof Depczyński (spr.)

Sędziowie:

SA Tomasz Szabelski

SO del. Joanna Walentkiewicz - Witkowska

Protokolant:

stażysta Agata Jóźwiak

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2013 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S. (1)

przeciwko J. S. (1)

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 16 sierpnia 2012 r. sygn. akt II C 1607/11

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 1194/12

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 16 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny w sprawie z powództwa M. S. (1) przeciwko J. S. (1) o ochronę dóbr osobistych oddalił powództwo.

/wyrok. k. 229/.

Najważniejsze ustalenia faktyczne w sprawie przedstawiały się następująco:

Przed Sądem Rejonowym w Płocku od 2009 r. toczą się trzy sprawy: III Nsm 500/19, III Nsm 671/09 i III Nsm 169/11 z udziałem powoda M. S. (1), ojca małoletniego M. S. (2), dotyczące: egzekucji kontaktów ojca z synem, ustalonych prawomocnym postanowieniem sądu rodzinnego, zmiany ustalenia miejsca pobytu dziecka oraz władzy rodzicielskiej, a także od 2010 r. sprawa o ustalenie kontaktów dziadków ojczystych T. i A. S. z małoletnim wnukiem.

We wszystkich wskazanych sprawach Sąd Rejonowy w Płocku dopuścił dowód z opinii Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno Konsultacyjnego w Ł.. Objęte tezą dowodową czynności diagnostyczne we wszystkich sprawach jednocześnie podjął w dniu 1 marca 2011 r. zespół (...) w Ł. złożony z trzech osób, w tym pozwanego psychologa J. S. (1).

W wydanych opiniach znajdują się min. następujące stwierdzenia:

- w opinii pisemnej w sprawie III Nsm 500/09

1. na str. 5(...)

2. na str. 7 (...)

(...)

3. na str. 8 (...)

4. na str. 15 (...)

5. na str. 16 (...)

(...)

- w opinii pisemnej w sprawie III Nsm 671/09

1. str. 5 – j.w.,

2. str. 7 i 8 j.w. w pkt 2 (tu str. 7).

3. str. 9 – j.w. w pkt 3 /(tu str. 8),

4. str. 16 – j.w. w pkt 5, ponadto (...)

5. str. 17,,… (...)

Na rozprawach w dniu 17 sierpnia 2011 r. w sprawach III Nsm 500/09 oraz 671/09 Sądu Rejonowego w Płocku biegli z RODK, autorzy cytowanych wyżej opinii, udzielili ustnych opinii uzupełniających. Zasadnicza część ustnej opinii była artykułowana przez J. S. (1), który przedstawił się jako autor opinii w części dotyczącej rodziców oraz predyspozycji wychowawczych.

W ustnych opiniach uzupełniających pozwany podtrzymał swoje opinie pisemne. Wyjaśnił nadto, że przytoczony przezeń w opinii pisemnej artykuł w języku angielskim miał jedynie wyjaśnić definicję intruzyjności. Potwierdził ocenę powoda jako intruzyjnego stwierdzając, że wystarczy do tego analiza pism procesowych oraz kilkugodzinny kontakt w czasie badań.

Na rozprawie w dniu 17 sierpnia 2011 r. w sprawie III Nsm 500/09 biegły J. S. wyjaśnił pojęcie intruzyjności. Wskazał ponadto, że powód ignoruje przeżycia i potrzeby syna M.. Biegły opisał jako przykład przebieg kontaktu z ojca z synem, gdy nie chciał on wyjść z powodem na basen podając, że dziecko trzymało się kurczowo kanapy, a ojciec próbował zmusić go do wyjścia.

Na rozprawie w dniu 2 września 2011 r. w sprawie III Nsm 169/10 pozwany stwierdził min.

(...)

W opinii dot. kontaktów dziadków biegli zawarli stwierdzenie:

(...)

Biegły stwierdził także, że (...)

Na rozprawie w dniu 6 października 2011 r. w sprawie III Nsm 500/09 Sądu Rejonowego w Płocku miało miejsce przesłuchanie nagrań złożonych w sprawie. Na pytanie co może być przyczyną zaburzonych relacji między synem powoda a powodem biegły odpowiedział, że może to być styl komunikowania się powoda, którego charakterystycznym elementem jest wysoki poziom intruzyjności.

Następnie, odnosząc się do wypowiedzi uczestniczki M. M. (2) pozwany stwierdził: (...)

W opinii pozwany powołał się na artykuł W. i G., po lekturze którego można zapoznać się z pojęciem intruzyjności. Pozwany nie wyraził w swej opinii twierdzenia, że powyższy artykuł dotyczy M. S. (1), a jedynie że treść artykułu pozwoli zrozumieć istotę problemu.

Powód jest lekarzem kardiologiem, pracuje w szpitalu.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wydane opinie tak pisemne jak i ustne uzupełniające nie wskazują na to aby pozwany w jakikolwiek sposób przekroczył swoje uprawnienia, bądź zachował się niestosownie. W opiniach, których współautorem jest pozwany, doszło do opisu pewnych właściwości podmiotowych powoda, jak również procesów i prawidłowości psychologicznych ponoszących się do jego postępowania, użyte zostały pojęcia funkcjonujące w psychologii. Nie były one obraźliwe, a ich użycie nie miało na celu naruszania dóbr osobistych. Opinie pisemne wygłaszane były wyłącznie na sali sadowej. W konkluzji, Sąd Okręgowy uznał, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, a powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Powyższy wyrok w drodze apelacji zaskarżył powód. Skarżący sformułował następujące zarzuty obrazy prawa procesowego i materialnego:

1.  naruszenie art. 23 kc, art. 24 kc, art. 6 kc poprzez częściowo błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie poprzez przyjęcie, że:

pozwany działał w sposób standardowy i nie można mu przypisać
żadnego działania powodującego bezprawne naruszenie dóbr osobistych
powódki, oraz że to powódce ciążył ciężar dowodu, któremu nie podołała, pomimo istnienia domniemania bezprawności,

nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki, ponieważ zarzuty
dotyczące rzetelności opinii, jej nieprawdziwości, niesprawiedliwości,
braku oparcia jej na faktach, stronniczości przy jej wydawaniu, można
podnosić tylko w toku postępowania sądowego, w którym opinia była
wydawana, zaś kwestionowanie jej w toku sprawy o naruszenie dóbr
osobistych jest bezprzedmiotowe, oraz dlatego, że przyjęcie tezy, że jest
to sytuacja, która narusza dobra osobiste, oznaczałoby de facto niemożność opiniowania psychologicznego dla potrzeb sądu,

użycie przez pozwanego określeń przytoczonych w pozwie nie jest
obraźliwe i nie narusza dóbr osobistych,

niezastosowanie obiektywnego kryterium przy ocenie, czy zachowanie
pozwanego stanowiło naruszenie dóbr osobistych powódki, lecz uznanie,
że pojęcia funkcjonujące w psychologii nie mogą naruszać dóbr osobistych,

2.  mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę poprzez uznanie:

że opinie i rachunek RODK zostały przez sąd przyjęte i że nic nie wskazuje na to, by sąd rejonowy podzielał stanowisko powódki odnośnie braku obiektywizmu, nierzetelności czy stronniczości „powoda” (powinno być w uzasadnieniu: „pozwanego”) – w sytuacji gdy w rzeczywistości w sprawie z wniosku powódki i jej męża w przedmiocie kontaktów z wnukiem nie zapadło jeszcze żadne, nawet nieprawomocne postanowienie w sprawie (postępowanie jest długotrwałe ze względu na ostatecznie skuteczne wyłączenie całego sądu właściwego dla rozpoznania sprawy na skutek wniosku powódki i wyznaczenie innego sądu, obecnie kwestionowane z kolei przez uczestniczkę postępowania), zaś sprawa o egzekucję kontaktów syna powódki z dzieckiem została zakończona bez merytorycznego orzeczenia – na skutek umorzenia postępowania po ponadrocznym zawieszeniu na wniosek stron), samo zaś techniczne „przyjęcie” rachunku nie oznacza bynajmniej zgody sądu na treść opinii. Orzeczenia dotyczące ostatecznego wyłączenia sędziego prowadzącego owe sprawy (w tym jedyną sprawę zakończoną), złożone jako dowody i pominięte przez niniejszy sąd, świadczą o tym, że konstatacja sądu co do oceny sytuacji przez sąd rodzinny jest zupełnie nieuprawniona i dowolna,

że w opiniach pozwanego do opisu pewnych właściwości podmiotowych powódki i jej syna, jak również procesów i prawidłowości psychologicznych odnoszących się do ich postępowania, użyte zostały pojęcia funkcjonujące w psychologii oraz że pojęcia te mają pewne znaczenia konotacyjne i każdy człowiek może im przypisywać określona wartość emotywną – nie wiadomo, o jakie pojęcia sądowi chodzi ani które to pojęcia rzekomo funkcjonują w psychologii itd. Można się jedynie domyślać, że sądowi chodzi o pojęcie intruzyjności, jak w sprawie II C 1607/11 tutejszego sądu, rozpoznawanej w tym samym
składzie, z powództwa syna powódki, M. S. (1),
przeciwko temu samemu pozwanemu, gdzie sąd twierdził, że pojęcie
intruzyjności funkcjonuje w psychologii, a treść artykułu (z którego
dowód sąd oddalił w obu sprawach) pozwoli rzekomo zrozumieć
czytającemu istotę problemu,

uznanie za zgodne z prawdą wszystkich wypowiedzi pozwanego
zacytowanych w uzasadnieniu wyroku bez skonfrontowania ich treści z
materiałem dowodowym, na który powoływał się pozwany i którymi
usprawiedliwiał swoje postępowanie,

określenie syna powódki jako intruzyjnego lub inwazyjnego w stosunku
do swojego dziecka nie mogło naruszyć żadnego z dóbr osobistych
powódki jako matki,

opinia dotyczy oceny osoby powódki wyłącznie z punktu widzenia
psychologa i pozwany nie zawarł w opinii żadnych własnych treści
odnoszących się do osoby powódki,

pozwany działał w sposób standardowy (nie wiadomo czy zgodny z
obowiązującymi, ustalonymi standardami i normami prawnymi – co przecież nie zostało zbadane, a sąd pominął zarzuty i wnioski dowodowe
powoda w tym zakresie – czy sąd użył tego słowa w znaczeniu „rutynowo”, co nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla pozwanego w kontekście wyłączenia bezprawności działania) i w granicach prawa – skoro nie wydał opinii jako biegły sądowy, a (Rodzinne Ośrodki Diagnostyczno – Konsultacyjne, w ramach działalności jednego z nich działał pozwany) nie mają prawa wydawać orzeczeń, opinii i diagnoz w sprawach nie objętych ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich,

oraz poprzez :

brak ustaleń, co do braku kompetencji pozwanego do wypowiadania się
w zakresie wyłącznych kompetencji lekarza psychiatry, tj. na temat stanu
psychicznego powoda i rzekomych anormalnych relacji z matką,

brak ustaleń w przedmiocie nieprzeprowadzenia przez pozwanego badania z udziałem powódki w ramach czynności przy wydawaniu opinii, a także rzekomych jej „wytworów" w postaci pism, na których treść i formę powoływał się pozwany,

3) naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 155 § 2 kpc, art. 217 § l kpc, 227 kpc , art. 233 § l kpc, art. 234 kpc oraz 328 § 2 kpc mający wpływ na wynik postępowania poprzez uznanie, że :

dowody zgłoszone przez powódkę, a oddalone lub pominięte przez sąd,
nie mają dla sprawy istotnego znaczenia, bez wyjaśnienia w uzasadnieniu
motywów takiego dowolnego uznania sądu,

związany z tym brak rozważenia całokształtu materiału dowodowego,
dowolną ocenę dopuszczonych dowodów lub brak ich oceny:

brak jakiejkolwiek oceny zeznań stron, a przede wszystkim (...)

przytoczenie w części uzasadnienia przeznaczonej na ustalenia faktyczne wypowiedzi pozwanego, bez wskazania, dlaczego sąd dał im wiarę i dlaczego je uznał za istotne dla rozstrzygnięcia,

uznanie za istotne i wiarygodne dokonanych przez pozwanego w opinii
ustaleń i ocen w zakresie dotyczącym rzekomych cech i zachowań syna powódki wniosków w zakresie „relacji dziadków z wnukami”, w sytuacji jednoczesnego uznania, że tylko sąd rodzinny może oceniać opinię pozwanego,

uznanie, że złożone wydruki komputerowe z przedmiotowym artykułem
nie mogą stanowić dowodu, gdyż nie są dokumentem i nie zostały przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego, podczas gdy powinny zostać przez sąd zaliczone do tzw. Innych środków dowodowych, dopuszczone i ocenione po zapoznaniu się z ich treścią, zaś dokonanie tłumaczenia przez tłumacza przysięgłego byłoby niezbędne, jako dowód na okoliczność rzeczywistej jego treści tylko w przypadku kwestionowania przez pozwanego zgodności jego treści w języku polskim w stosunku do oryginału,

niezawarcie w uzasadnieniu wyroku niezbędnych jego elementów: ustalenia wszystkich faktów, które sąd uznał za udowodnione i wyjaśnienia okoliczności, na podstawie, których uznał pewne fakty, a pominął inne, tj., dlaczego z dołączonych do pozwu dokumentów z akt innych spraw wybrał te a nie inne cytaty (oprócz wskazanych przez powódkę w pozwie jako naruszających jej dobra osobiste), a pominął wiele innych, dlaczego ostatecznie nie odniósł się do tychże cytatów w części opisowej uzasadnienia i nie wyjaśnił ich znaczenia dla rozpoznania sprawy, oraz jakie to fakty uznał sąd za nieudowodnione przez powódkę na podstawie art. 6 i 232 kpc, na które to przepisy powołał się sąd in fine uzasadnienia,

brak w uzasadnieniu jakiejkolwiek oceny zeznań świadka,

brak w uzasadnieniu oceny niektórych zarzutów powódki, na których
opierała swoje żądanie: tj. bezprawności wydawania opinii przez RODK
i działającego w jego ramach pozwanego, nie wpisanego na listę biegłych sądowych ani nie występującego w tym charakterze przez sądem orzekającym, ponadto określenia relacji między powódką a synem jako
anormalnych i specyficznych oraz bezkrytyczne przyjęcie, że chodziło o
pojęcie „anomalny” w wyniku błędu pisarskiego w protokole, bez
dokonania ustalenia ewentualnej różnicy w znaczeniach słów „anormalny” i „anomalny” (brak różnicy znaczeniowej), a także kwestionowania przez pozwanego motywów powódki, które biegły przedstawił jako warunkujące toczenie przez nią postępowania sądowego o kontakty z wnukiem i zdrowia psychicznego jej i jej syna.

W konkluzji, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości, ewentualnie uchylenie wyroku w całości ze względu na nierozpoznanie przez sąd I instancji istoty sprawy i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu sądowi oraz pozostawienie mu do rozstrzygnięcia kwestii kosztów procesu.

Apelujący w piśmie z 7 marca 2013 r. wniósł o dopuszczenie dowodów z następujących dokumentów:

1.  postanowienia z dnia 5.11.2012 r. w sprawie III Nsm 213/12 o umorzeniu postępowania,

2.  postanowienia z dnia 19.02.2013 r. w sprawie III Nsm 79/12 o umorzeniu postępowania,

3.  wniosku w sprawie III Nsm 79/12 z dnia 30.01.2013 r. wraz z dowodem nadania,

4.  pismo Ministerstwa Sprawiedliwości Departamentu Prawa Karnego z dnia 7.11.2012 r. , załączone do pisma Biura Prokuratora Generalnego z dnia 22.01.2013 r.

5.  pismo Zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich z dnia 14.02.2013 r. do Ministra Sprawiedliwości

od 1. do 3. na okoliczność błędu w założeniu (ustaleniu faktycznym) przyjętym przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dotyczącego rzekomego dokonania przez sąd rodzinny w ww. sprawach sądowych merytorycznej oceny przedmiotowej opinii pozwanego i rozstrzygnięcia na jej podstawie, 4. i 5. na okoliczność zasadności zarzutu bezprawności działania pozwanego w ramach RODK w sprawach rodzinnych.

Skarżący wskazał, że dowody te nie mogły zostać przedłożone na etapie postępowania przed sądem I instancji, gdyż w dacie orzekania nie istniały.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Brak jest ustawowej definicji pojęcia dobra osobistego człowieka, a sam przepis art. 23 k.c. nie określa zamkniętego katalogu dóbr osobistych. Dla praktyki istotne jest, że art. 23 k.c. wyszczególnia poszczególne dobra osobiste przykładowo. Naruszenie dobra osobistego wywołuje u człowieka reakcję psychiczną o zróżnicowanej intensywności. By stwierdzić czy doszło do naruszenia dobra osobistego niezbędne jest rozstrzygnięcie kwestii, jakie znaczenie przy ocenie naruszenia ma czynnik subiektywny, a w szczególności czy może mieć on znaczenie dla udzielenia ochrony prawnej.

W doktrynie i judykaturze utrwalonym jest stanowisko, że o tym czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego decydować powinna obiektywna ocena konkretnych okoliczności faktycznych, nie zaś subiektywne odczucie osoby zainteresowanej /vide: Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 4 marca 1997 roku, I CKN 22/97, nie publ./. Możność żądania ochrony prawnej jest więc w pierwszej kolejności uzależniona od ustalenia czy nastąpiło naruszenie jakiegoś konkretnie ujętego dobra ludzkiego w ujęciu obiektywnym.

Powód poczuł się dotknięty niektórymi ze sformułowań wydanej opinii pisemnej i ustnej podanymi szczegółowo w ustaleniach faktycznych Sądu I instancji. Celowym jest przytoczenie najistotniejszych fragmentów.

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Analiza cytowanych wypowiedzi pozwanego nie może być dokonana w oderwaniu od kontekstu sytuacyjnego w jakim zostały złożone. Pozwany dokonując opisu cech osobowości powoda działał jako biegły sądowy wydający opinię na potrzeby postępowania sądowego.

Dowód z opinii Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno – Konsultacyjnego, według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego jest rodzajem dowodu z biegłych. Stosownie do § 14 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 sierpnia 2001 r. (Dz. U. z 2001 r. Nr 97, poz. 1063) w sprawie organizacji i zakresu działania Rodzinnych Ośrodków Diagnostyczno – Konsultacyjnych do zadań RODK należy między innymi: przeprowadzanie badań psychologicznych, pedagogicznych lub lekarskich oraz wydawanie na ich podstawie opinii na zlecenie sądu lub prokuratora. Pracownicy RODK pełnią funkcję biegłych, a przede wszystkim realizują cele o charakterze diagnostycznym i opiniodawczym. W praktyce dowód ten dopuszcza się w trudnych, problemowych sprawach rodzinnych, w których występują małoletnie dzieci. Dobry poziom wydawanych przez RODK opinii jest wynikiem pracy dwóch biegłych psychiatry i psychologa.

Specyfiką opinii wydawanej przez RODK jest opis cech i diagnoza osób biorących udział w badaniu. Negatywne odczucia powoda w związku z wydaną opinią, naruszające jego zdaniem cześć i dobre imię jako cenionego lekarza pozostają w konflikcie z możliwością opisania cech osobowościowych w opinii biegłego na potrzeby postępowania dowodowego w procesie. Biegły opiniując posłużył się definicjami z zakresu psychologii, a użyte pojęcia szczegółowo wyjaśnił. W powszechnym odbiorze laika pojęcia takie jak ,,intruzyjność i inwazyjność” łączone jest cechami osobowości w sensie negatywnym. Nie jest to jednak określenie w swojej wymowie obraźliwe. Podobnie jak opis relacji powoda z matką, czy też stwierdzenie, że biegły nie jest kompetentny do określenia zjawisk z dziedziny psychopatologii. Kategoryczne stwierdzenie, że biegły nie może dokonywać opisu negatywnych cech osobowości badanego prowadziłoby do uznania wydanej opinii za nieprzydatną dla celów dowodowych. Sąd zasięga dowodu z opinii biegłego, gdy rozstrzygnięcie sprawy wymaga wiadomości specjalnych. Przytoczenie w ocenie biegłego dostrzeżonych problemów w relacjach rodzinnych może wpłynąć na ujemne przeżycia psychiczne opiniowanego, co stanowi naturalne ryzyko każdego badania psychologicznego. Formułowanie przez biegłego ocen jest limitowane przez przepisy określające odpowiedzialność karną za niesławienie czy zniewagę. Biegły nie jest zwolniony od odpowiedzialności karnej w tym zakresie. Oceniane wypowiedzi pozwanego jako biegłego nie odbiegały od standardów opiniowania. Tożsamy wniosek wynika i z zasad doświadczenia Sądu Apelacyjnego związanych z rozstrzyganiem spraw, w których dopuszczono dowód z opinii RODK. Opis cech powoda dokonany przez pozwanego na potrzeby opinii nie został w żaden sposób upubliczniony, tak by obniżyć ocenę osoby powoda – cenionego lekarza w oczach innych, a ten właśnie aspekt był silnie akcentowany w toku sprawy o ochronę dóbr osobistych.

Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu Okręgowego, iż w sprawie nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Przytoczone wypowiedzi biegłego na temat powoda nie stanowiły naruszenia jego dóbr osobistych w sensie obiektywnym, a tylko taka ocena może stanowić podstawę do domagania się ochrony związanej z naruszeniem dóbr osobistych / podobnie w tym przedmiocie Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 13 marca 1997 roku, III CKN 33/97, OSNC 1997 /6-7/93)/. Brak tej przesłanki, badanej w pierwszej kolejności w procesie o ochronę dóbr osobistych, powodował bezprzedmiotowość dalszych rozważań w zakresie uchylenia domniemania bezprawności działania pozwanego. Z powołanych względów sformułowane przez skarżącego zarzuty naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów art. 23 i 24 k.c. były chybione.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe i poczynione na jego podstawie ustalenia faktyczne odpowiadają zasadom logiki i cechują się swobodną a nie dowolną oceną dowodów. Sąd Okręgowy w przejrzysty sposób umotywował przyczyny, jakimi kierował się oddalając zgłoszone przez powoda wnioski dowodowe. Słusznym było uznanie, że przedłożone dokumenty dotyczące internetowych wydruków Polskiej Adaptacji Kalifornijskiego Kwestionariusza do Badania Rodziny oraz artykuł /k. 95-177/ nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Dowody te dotyczą kwestionowania wydanej przez pozwanego opinii i metod badawczych. Nie odnoszą się natomiast do kwestii istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie o ochronę dóbr osobistych. Sąd Okręgowy celnie zauważył, że dokumenty nie zostały przetłumaczone przez stronę, a ponadto zostały przedłożone w formie kserokopii, przy czym powód nie dysponuje ich oryginałami /k. 179 odwrót/. Już tylko te okoliczności nie pozwały zaliczyć ich w poczet materiału dowodowego. Dlatego też nie były trafne podnoszone przez skarżącego zarzuty w zakresie uchybień przepisom art. 233 §1 kpc, 155 §2 kpc, 217 §1, 227 kpc i 234 kpc.

Rolą przewodniczącego jest kierowanie rozprawą i czuwanie nad prawidłowym jej przebiegiem. Do uchylonych i uznanych za zbyteczne przez przewodniczącego składu pytań pełnomocnika powoda zostały zaliczone min. następujące pytania:

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Analiza protokołów rozpraw nie daje podstaw do przyznania racji skarżącemu, iż zachowanie Przewodniczącego składu było niezgodne z art. 155 § 2 kpc. Uchylenie pytań do świadka i stron dotyczy pytań zbytecznych, niezmierzających do ustalenia istoty sprawy. Tymczasem pytania pełnomocnika powoda nie były kierowane na wyjaśnienie istotnych faktów, lecz dotyczyły wartości dowodowej samej opinii biegłego, która to okoliczność nie była przedmiotem postępowania przed Sądem Okręgowym w sprawie o ochronę dóbr osobistych. Niniejsze postępowanie nie może bowiem służyć powtórnemu badaniu opinii pod kątem jej przydatności procesowej, na co zwrócił uwagę Sąd I instancji w swoim uzasadnieniu.

Zasadny był podniesiony przez apelującego zarzut obrazy art. 328 § 2 kpc poprzez zaniechanie dokonania oceny wiarygodności zeznań świadka T. S.. Norma art. 328 § 2 kpc wskazuje wprost na obligatoryjne elementy uzasadnienia. Należy do nich negatywna ocena zeznań świadka. Sąd Okręgowy pominął dowód z zeznań świadka, nie wyjaśniając przyczyny, dla której nie były one przedmiotem poczynionych ustaleń faktycznych.

Podstawowymi środkami dowodowymi w sprawie II C 1607/11 była sama treść sporządzonych przez pozwanego opinii. Dowód z zeznań świadka na okoliczność faktów świadczących o naruszeniu dóbr osobistych powoda, a także osobistego odbioru tych naruszeń przez powoda nie jest przydatny by stwierdzić czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Zeznania świadka mogą służyć jedynie stwierdzeniu faktów, a nie ich ocenie. Świadek T. S. wystąpiła z pozwem przeciwko J. S. (1) o ochronę dóbr osobistych, a podstawa faktyczna żądań w wytoczonej przez nią sprawie jest niemal identyczna. Okoliczność ta ma znaczenie dla oceny braku wiarygodności zeznań świadka w kontekście opinii samego świadka o sformułowaniach przedstawionych przez pozwanego biegłego. Z powołanych względów, uchybienie normie art. 328 § 2 kpc nie doprowadziło do wadliwości końcowego rozstrzygnięcia w sprawie.

Sąd Apelacyjny pominął zgłoszone w uzupełnieniu apelacji wnioski dowodowe w postaci postanowienia z dnia 5.11.2012 r. w sprawie III Nsm 213/12 o umorzeniu postępowania, postanowienia z dnia 19.02.2013 r. w sprawie III Nsm 79/12 o umorzeniu postępowania, wniosku w sprawie III Nsm 79/12 z dnia 30.01.2013 r. wraz z dowodem nadania, pismo Ministerstwa Sprawiedliwości Departamentu Prawa Karnego z dnia 7.11.2012 r. , załączone do pisma Biura Prokuratora Generalnego z dnia 22.01.2013 r., pismo Zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich z dnia 14.02.2013 r. do Ministra Sprawiedliwości. Powoływane w nich okoliczności nie miały istotnego znaczenia dla wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Z powyższych względów apelacja powoda jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.