Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 21/13
POSTANOWIENIE
Dnia 21 lutego 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Grzegorczyk
w sprawie B. S.
skazanego z art. 254 § 1 w zw. z art. 57a § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
w dniu 21 lutego 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 23 sierpnia 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w W.
z dnia 21 czerwca 2012 r.,
oddala kasację jako oczywiście bezzasadną, obciążając
skazanego kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego, B. S. został uznany winnym popełnienia w
dniu 12 czerwca 2012 r., w W. przy ul. M., przestępstwa z art. 254 § 1 k.k. w zw. z
art. 57a § 1 k.k., polegającego na braniu czynnego udziału w zbiegowisku kibiców
przed odbywającym się meczem piłkarskim, z wiedzą o tym, że jego uczestnicy
dopuszczają się gwałtownego zamachu na osoby interweniujących funkcjonariuszy
Policji i działaniem przy tym publicznie oraz bez powodu, z okazaniem przez to
rażącego lekceważenia porządku prawnego, za co skazano go na karę 1 roku i 6
miesięcy pozbawienia wolności, z zaliczeniem okresu tymczasowego aresztowania
oraz orzeczeniem podania wyroku do publicznej wiadomości i obciążeniem
kosztami procesu. Od wyroku tego apelował obrońca oskarżonego, zarzucając błąd
w ustaleniach faktycznych oraz naruszenie przepisów postępowania, a to: art. 4, 5
2
§ 2, art. 7, 41 § 1, art. 92, 170 § 1 pkt 3 oraz art. 410 i 413 § 2 pkt 1 k.p.k., a nadto
rażącą niewspółmierność kary i środka karnego. Po rozpoznaniu tej apelacji, Sąd
Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok, ale tylko w ten sposób, że złagodził
orzeczoną karę pozbawienia wolności do 5 miesięcy, utrzymując go w pozostałym
zakresie w mocy.
W kasacji od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego obrońca
skazanego zarzucił rażącą obrazę art. 457 § 2 k.p.k. przez utrzymanie
zaskarżonego wyroku w mocy, mimo błędów proceduralnych popełnionych w
pierwszej instancji oraz art. 517i § 1 k.p.k., przez nieuchylenie wyroku i przekazanie
tej sprawy prokuratorowi do uzupełnienia postępowania przygotowawczego.
Wywodząc w ten sposób skarżący wnosił o uchylenie wyroku Sądu odwoławczego i
uniewinnienie skazanego, ewentualnie o uchylenie obu wydanych w tej sprawie
wyroków i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w pierwszej instancji. W
odpowiedzi na ten środek zaskarżenia, prokurator Prokuratury Okręgowej wniósł o
jego oddalenie jako oczywiście bezzasadnego.
Rozpoznając tę kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja ta jest rzeczywiście bezzasadna w oczywistym stopniu, stąd jej
rozpoznanie na posiedzeniu, o jakim mowa w art. 535 § 3 k.p.k. Rzecz bowiem w
tym, że żadne uchybienie, o jakim mowa w tej skardze, w realiach niniejszej sprawy
nie miało miejsca, a skarżący w istocie, poprzez zarzuty natury procesowej, chce
zakwestionować ustalenia faktyczne, odnośnie do których nie wolno w ogóle
wywodzić kasacji.
Samo podniesienie obrazy art. 457 § 2 k.p.k. jest przy tym zupełnym
nieporozumieniem, gdyż przepis ten reguluje jedynie kwestię uzasadniania wyroku
Sądu odwoławczego w wypadku uznania apelacji za oczywiście bezzasadną, a
apelację obrońcy za takową bynajmniej nie uznano, skoro złagodzono karę
wymierzoną skazanemu przez Sąd pierwszej instancji. Nieporozumieniem jest
także podnoszenie obrazy art. 517 i § 1 k.p.k., jako że przepis ten upoważnia Sąd
odwoławczy do przekazania sprawy prokuratorowi w celu przeprowadzenia
postępowania odwoławczego na zasadach ogólnych, ale jedynie wtedy, gdy
stwierdzi on potrzebę uzupełnienia postępowania dowodowego, czego bynajmniej
Sąd odwoławczy w tej sprawie nie stwierdził.
Skarżący nie zarzucił natomiast Sądowi odwoławczemu, aby naruszył on art.
433 § 2 k.p.k., a więc by nie rozpoznał któregoś z zarzutów apelacji, ani naruszenia
3
art. 457 § 3 k.p.k., czyli niewłaściwego ustosunkowania się do tych zarzutów. W
uzasadnieniu swojej skargi zaczyna natomiast przywoływać te naruszenia, o
których mowa była w zwykłym środku odwoławczym, a które miały podważyć
prawidłowość procedowania w pierwszej instancji oraz rzekomo błędnie ustalone
fakty. Do wszystkich tych zarzutów Sąd odwoławczy obszernie się jednak odniósł, o
czym świadczą jego wywody na str. 3-6 uzasadnienia tego wyroku, wykazując przy
tym, dlaczego poszczególne zarzuty apelacji nie są zasadne. Twierdzenie zaś
autora kasacji, że jego klient jest niewinny, oznaczają jedynie kontestację
wydanych wyroków, a oparte są przy tym na dowodach, których nie uznano w tej
sprawie za wiarygodne i wykazano dlaczego.
Powyższe wskazuje, że kasacja ta jest ewidentnie bezzasadna w stopniu
oczywistym, a oddalając ją z tego powodu, Sąd Najwyższy, stosownie do art. 636 §
1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k., obciążył skazanego kosztami sądowymi
postępowania kasacyjnego, mając zaś na uwadze sposób sformułowania zarzutów
tej skargi, zdecydował o sporządzeniu z urzędu uzasadnienia niniejszego
orzeczenia.