Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 409/12
POSTANOWIENIE
Dnia 20 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Eugeniusz Wildowicz
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 20 marca 2013 r.
sprawy G. F. D.
skazanego z art. 56 § 1 k.k.s. i in.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w R.
z dnia 29 maja 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w R.
z dnia 13 października 2011 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
G. F. D. wyrokiem Sądu Rejonowego w R. z dnia 13 października 2011 r.,
sygn. akt II Ks …/05, został skazany za czyny wyczerpujące znamiona art. 55 § 1
k.k.s. w zb. z art. 56 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 1 k.k.s w zw. art. 7 § 1 k.k.s. w
zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. na karę 2 lat pozbawienia wolności
oraz grzywnę w wysokości 500 stawek dziennych po 30 zł każda (pkt I wyroku)
oraz art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 12
2
k.k. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności (pkt VI wyroku). Na podstawie art. 39
§ 1 i 2 k.k.s. połączono orzeczone kary pozbawienia wolności i wymierzono
oskarżonemu karę łączną 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.
Na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego, Sąd Okręgowy w R.
wyrokiem z dnia 29 maja 2012 r., sygn. akt V Ka …/12, zmienił wyrok Sądu
Rejonowego m.in. w ten sposób, że rozwiązał karę łączną (pkt I.1), przyjął, że czyn
zarzucany w pkt I aktu oskarżenia wyczerpuje znamiona z art. 56 § 1 k.k.s. w zw. z
art. 37 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. i za ten czyn
wymierzył oskarżonemu karę roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz
grzywnę w wysokości 500 stawek dziennych po 30 zł każda stawka (pkt I.2); w
ramach czynu z pkt VI aktu oskarżenia przyjął, że czyn ten wyczerpuje znamiona z
art. 270 § 1 k.k. i za to wymierzył oskarżonemu karę 8 miesięcy pozbawienia
wolności (pkt I.3). Na podstawie art. 39 § 1 i 2 k.k.s. wymierzył oskarżonemu karę
łączną 2 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. W pozostałej części zaskarżony
wyrok utrzymał w mocy (pkt II).
Kasację pod tego orzeczenia wywiódł obrońca G. F. D. zarzucając mu
rażące naruszenie prawa, mogące mieć wpływ na jego treść, tj. art. 5 k.p.k. w zb. z
art. 7 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 1 k.p.k. polegające na „naruszeniu prawa
materialnego w zakresie przypisania oskarżonemu błędnej kwalifikacji prawnej
czynu tj. art. 6 § 2 k.k.s. uznając za winnego oskarżonego popełnienia czynu
opisanego w pkt I ppkt 2 ust. 2 zaskarżonego wyroku, który to przepis stanowi
podstawę kwalifikacji prawnej wyroku” oraz „art. 438 pkt 2 k.p.k. polegającą na
naruszeniu art. 7 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. poprzez naruszenie zasady
swobodnej oceny dowodów i dowolną ocenę dowodów, polegającą na całkowitym
zaakceptowaniu przez Sąd II instancji dowolnej oceny dowodów dokonanej przez
Sąd I instancji, co w konsekwencji miało istotny wpływ na ustalenia faktyczne”.
Skarżący w konkluzji wniósł o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w R.
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego oraz przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania przez Sąd I instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy skazanego jest bezzasadna w stopniu oczywistym dlatego
podlega oddaleniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
W pierwszej kolejności należy się odnieść do zarzutu nieprawidłowej kontroli
odwoławczej orzeczenia sądu pierwszej instancji, która miała polegać na braku
3
odniesienia się do zarzutów apelacji oraz zaakceptowaniu dowolnej oceny
dowodów.
Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku, dokonana w kontekście tak
sformułowanego zarzutu, prowadzi do zgoła odmiennych wniosków. Z dokumentu
tego jednoznacznie wynika, że Sąd Okręgowy w R. przeprowadził rzetelną kontrolę
zaskarżonego orzeczenia. Wszechstronnie rozważył bowiem podniesione w
apelacji oskarżonego zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych i przedawnienia
karalności oraz jasno i precyzyjnie podał, dlaczego uznał je za częściowo zasadne.
Skarżący powyższego nie dostrzega. W każdym razie nie wskazuje nawet, który z
podniesionych w apelacji zarzutów nie został przez sąd odwoławczy rozpoznany
oraz jakie dowody zostały wadliwie ocenione przez sąd pierwszej instancji, co
następnie, z naruszeniem przepisów prawa procesowego, zaakceptował Sąd
Okręgowy. Twierdzenie skarżącego o wadliwości przeprowadzonej w sprawie
kontroli odwoławczej jest więc nie tylko gołosłowne, ale też nieprawdziwe.
Bezzasadny jest także zarzut z punku 1 kasacji. Skarżący kwestionując
zasadność zakwalifikowania przypisanego skazanemu w punkcie I wyroku
przestępstwa również jako czynu ciągłego z art. 6 § 2 k.k.s. zdaje się nie do końca
rozumieć, na czym polega ujęte w tym przepisie sformułowanie dotyczące podjęcia
dwóch lub więcej zachowań „w krótkich odstępach czasu”. W związku z tym celowe
wydaje się przywołanie kilku uwag natury ogólnej, odnoszących się do konstrukcji
czynu ciągłego z art. 6 § 2 k.k.s.
Wskazać przede wszystkim należy, że warunkiem przyjęcia czynu ciągłego
jest podjęcie dwóch lub więcej zachowań w krótkich odstępach czasu. Znaczenie
dla rozumienia tego zwrotu ma również rzeczownik „odstęp”, który w ujęciu
słownikowym oznacza tyle co odległość między dwoma zjawiskami, zdarzeniami,
stała przerwa miedzy kolejnymi etapami jakiegoś procesu lub między zdarzeniami,
które się powtarzają (zob. Słownik języka polskiego, PWN, t. 3, wersja
elektroniczna, s.666). Odstęp czasu to okres, jaki upływa między jednym a drugim
zdarzeniem, przy czym w przypadku zjawisk składających się z większej ilości
zdarzeń, istotny jest czas przedzielający kolejno po sobie następujące zdarzenia,
nie zaś przedział czasowy dzielący pierwsze i ostatnie zdarzenie. Z punktu
widzenia czynu ciągłego sformułowanie „ w krótkich odstępach czasu” odnosi się
do okresu, jaki upływa między kolejno następującymi po sobie zachowaniami.
Inaczej mówiąc „krótkie odstępy czasu” to odstępy miedzy pierwszym a drugim
4
zachowaniem, drugim a trzecim itd. Artykuł 6 § 2 k.k.s. wymaga więzi czasowej
między poszczególnymi, następującymi po sobie zachowaniami, składającymi się
na czyn ciągły, nie zaś więzi zachodzącej między pierwszym a ostatnim
zachowaniem wchodzącym w skład ciągu (por. P. Kardas, Komentarz do art. 6
k.k.s., WKP 2012).
W świetle powyższego stwierdzić należy, że krótki odstęp wynoszący 6
miesięcy – na przekroczenie, którego powołuje się skarżący – liczony jest pomiędzy
poszczególnymi zachowaniami składającymi się na czyn ciągły skazanego, czyli
okres od zakończenia określonego zachowania do rozpoczęcia kolejnego. Nie jest
zaś tak, jak utrzymuje obrońca, że jest to odstęp od pierwszego zachowania do
zachowania ostatniego, w ramach przypisanego czynu ciągłego.
Analiza poszczególnych zachowań i dzielących je odstępów czasowych
przypisanych skazanemu wprost wskazuje, że zaakceptowane przez Sąd
Okręgowy rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w omawianym zakresie było w pełni
prawidłowe. Zachowania te następowały bowiem w okresach nie dłuższych niż
sześciomiesięczne i miały miejsce w okresie od 12 grudnia 1996 r. do lutego 2001
r. Odmienne w tym względzie twierdzenia skarżącego uznać należy za nieudolną
polemikę z prawidłowo przeprowadzoną prawno-karną oceną zachowania
oskarżonego G. F. D. Dlatego i ten zarzut kasacji okazał się oczywiście
bezzasadny.
Kierując się powyższym Sąd Najwyższy orzekł, jak w postanowieniu. O
kosztach sądowych za postępowanie kasacyjne rozstrzygnięto na podstawie art.
636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k..