Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 17/13
POSTANOWIENIE
Dnia 26 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Andrzej Stępka
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 26 marca 2013 r.,
sprawy P. M. G.
skazanego z 280 § 2 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 18 września 2012 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w S.
z dnia 20 lutego 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
I. oddalić kasację obrońcy skazanego jako oczywiście
bezzasadną;
II. obciążyć skazanego P. M. G. kosztami sądowymi
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Okręgowego w S. z dnia 20 lutego 2012 r., oskarżony P. M.
G. został skazany za popełnione wraz z inną osobą przestępstwo z art. 280 § 2 k.k.
na karę 4 lat pozbawienia wolności, nadto uniewinniono go od zarzutu popełnienia
2 innych przestępstw kwalifikowanych również z art. 280 § 2 k.k. Apelacje od tego
wyroku wnieśli prokurator – w zakresie, w jakim doszło do uniewinnienia
oskarżonego, oraz jego obrońca – w części, w której doszło do przypisania
oskarżonemu przestępstwa z art. 280 § 2 k.k. Apelacja została wniesiona także
przez obrońcę drugiego z oskarżonych. Po rozpoznaniu wniesionych apelacji Sąd
2
Apelacyjny wyrokiem z dnia 18 września 2012 r., zmienił zaskarżony wyrok tylko w
zakresie dotyczącym drugiego z oskarżonych, natomiast wobec P. G. utrzymał w
mocy tenże wyrok, uznając nadto apelację prokuratora za oczywiście bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego P. M. G. Na podstawie
art. 518 k.p.k., art. 526 § 1 k.p.k. i art. 523 § 1 k.p.k. zarzucił wyrokowi rażące
naruszenie prawa mogące mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:
- naruszenie art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez brak rozważenia
przez Sąd Odwoławczy wszystkich zarzutów podniesionych przez obrońcę
oskarżonego w apelacji, to jest pominięcie zarzutu obrazy prawa materialnego i
sporządzenie uzasadnienia wyroku niezgodnie z wymogami określonymi w art. 457
§ 3 k.p.k. wobec nie odniesienia się do tego zarzutu, co w konsekwencji
uniemożliwiło kontrolę kasacyjną w tym zakresie i spowodowało, iż został
utrzymany w mocy wadliwy wyrok;
- naruszenie art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 k.p.k. i art. 447 § 1 k.p.k.
poprzez brak skontrolowania przez Sąd Odwoławczy wyroku Sądu I instancji co do
wszystkich podstaw odwoławczych, w sytuacji, gdy została wniesiona apelacja na
korzyść oskarżonego odnośnie winy, stosownie do treści art. 438 k.p.k. w zw. z art.
447 § 1 k.p.k.;
- naruszenie art. 280 § 2 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i
przypisanie mu winy w tym zakresie w sytuacji, gdy zebrany materiał dowodowy
pozwalał co najwyżej na uznanie, że oskarżony swoim czynem zrealizował
znamiona przestępstwa z art. 278 § 1 k.k.
W konkluzji obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w postępowaniu odwoławczym.
W odpowiedzi na kasację Prokurator Prokuratura Apelacyjnej wniósł o jej oddalenie
jako oczywiście bezzasadnej.
Rozpoznając przedmiotową kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy skazanego P. G. okazała się oczywiście bezzasadną i podlegała
oddaleniu w trybie z art. 535 § 3 k.p.k.
Należy podkreślić, że kasacja jako nadzwyczajny środek zaskarżenia służy
eliminacji prawomocnych orzeczeń sądowych, które ze względu na doniosłość
wadliwości, jaką są obarczone, nie mogą ostać się i funkcjonować w obrocie
prawnym. Podnoszone w kasacji zarzuty winny wskazywać na uchybienia
określone w art. 439 k.p.k. lub inne, lecz na tyle istotne i rażące naruszenia prawa,
3
do jakich doszło w postępowaniu odwoławczym, że w konsekwencji mogły one
mieć istotny wpływ na treść wyroku Sądu drugiej instancji.
W przedmiotowej sprawie skarga zmierzała do kolejnego zakwestionowania
prawidłowości dokonanej przez sąd pierwszej instancji – i zaakceptowanej w pełni
w wyniku kontroli apelacyjnej przez sąd odwoławczy – oceny materiału
dowodowego oraz ustaleń faktycznych. Tymczasem postępowanie kasacyjne nie
może stanowić powtórzenia postępowania apelacyjnego i nie jest swego rodzaju
trzecią instancją odwoławczą, mającą służyć kolejnemu weryfikowaniu poprawności
zapadłych orzeczeń w sądach pierwszej i drugiej instancji.
Kasacja została skonstruowana w taki sposób, iż zarzuty dotyczą w istocie wprost
wyroku sądu pierwszej instancji, zaś poprzez ich powiązanie z zarzutami pod
adresem orzeczenia sądu odwoławczego jej autorka stara się doprowadzić do
poddania ocenie przez Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd
Okręgowy.
Trzeba podkreślić, iż zarzuty podniesione pod adresem orzeczenia Sądu I
instancji podlegają rozważeniu przez sąd kasacyjny tylko w takim zakresie, w jakim
jest to konieczne dla właściwego rozpoznania zarzutów stawianych w tym
nadzwyczajnym trybie zaskarżonemu wyrokowi sądu odwoławczego.
Tych zarzutów jednak nie można rozpatrywać w oderwaniu od zarzutów
stawianych orzeczeniu sądu odwoławczego, skoro nie jest funkcją kontroli
kasacyjnej kolejne, powielające kontrolę apelacyjną rozpoznawanie zarzutów
stawianych pod pozorem kasacji orzeczeniu sądu pierwszej instancji.
Z istoty samej kasacji wynika, że w tym postępowaniu niedopuszczalne jest
dokonywanie przez Sąd Najwyższy ponownej oceny dowodów, czy też
poprawności dokonanych ustaleń faktycznych. Sąd kasacyjny może tylko zbadać,
czy Sądy obydwu instancji dokonując tych ustaleń nie dopuściły się rażącego
naruszenia reguł procedowania, co mogłoby mieć wpływ na ustalenia faktyczne, a
w konsekwencji na treść wyroku. Zatem kontroli w trybie kasacji podlegają nie
same ustalenia faktyczne, ale sposób ich dokonania.
Niezasadny jest także zarzut naruszenia przez Sąd odwoławczy art. 457 § 3 k.p.k. i
art. 433 § 2 k.p.k. Sąd Apelacyjny rozważył wszystkie zarzuty i wnioski podniesione
w apelacji obrońcy oskarżonego i wystarczająco umotywował swój stosunek do
nich. Uzasadnienie wyroku Sądu odwoławczego w pełni odpowiada wymogom
określonym w art. 457 § 3 k.p.k. Wbrew sugestiom obrońcy nie można utożsamiać
4
faktu nie podzielenia zasadności podniesionego w apelacji zarzutu z brakiem
ustosunkowania się do niego.
Należy również przypomnieć, iż stopień szczegółowości rozważań Sądu
odwoławczego uzależniony jest od jakości oceny dokonanej przez Sąd I instancji.
Jeżeli ta ocena jest wszechstronna, pełna, logiczna i wsparta zasadami
doświadczenia życiowego, a więc odpowiada w pełni wymogom nałożonym przez
reguły z art. 7 k.p.k., to wówczas Sąd odwoławczy zwolniony jest od
drobiazgowego odnoszenia się do zarzutów apelacji, kwestionujących w
rzeczywistości taką ocenę.
W takim wypadku wystarczające jest wskazanie głównych powodów nie
podzielenia zarzutów apelacji, a następnie odesłanie do szczegółów uzasadnienia
wyroku Sądu pierwszej instancji. Jakkolwiek jest rzeczą oczywistą, iż na Sądzie
odwoławczym ciąży obowiązek rozpoznania wszystkich wniosków i zarzutów
wskazanych w środku odwoławczym, nie oznacza to jednak bezwzględnego
wymogu szczegółowego umotywowania każdego argumentu.
Jeżeli Sąd odwoławczy podziela w pełni dokonaną przez Sąd I instancji
ocenę dowodów, może zaniechać szczegółowego odnoszenia się w uzasadnieniu
swojego wyroku do zarzutów apelacji, gdyż byłoby to zbędnym powtórzeniem
argumentacji tego sądu (por. wyrok SN z dnia 15 kwietnia 2009 r., III KK 381/08,
Lex Nr 512100, postanowienia SN: z dnia 10 października 2007 r., III KK 120/07,
Lex Nr 322853, z dnia 2 sierpnia 2006 r., II KK 238/05, Lex Nr 193046).
Skoro w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji sporządził uzasadnienie swego
wyroku w taki sposób, iż w pełni odpowiadało wymogom z art. 424 § 1 k.p.k., nadto
zawiera ono pełną i rzetelną ocenę całokształtu zgromadzonego materiału
dowodowego, to Sąd odwoławczy nie miał potrzeby jeszcze bardziej
szczegółowego, niż to uczynił, odnoszenia się do poszczególnych zarzutów
apelacji.
Należy przypomnieć, że obraza prawa materialnego stanowi względną
podstawę odwoławczą z art. 438 pkt 1 k.p.k. wtedy, gdy prawo to zostało wadliwie
zinterpretowane przez sąd pierwszej instancji, gdy sąd ten wadliwie zastosował
przepis prawa materialnego, pomimo, że w układzie okoliczności danej sprawy nie
było to dopuszczalne, bądź wówczas, gdy sąd nie zastosował przepisu prawa
materialnego mimo, iż w konkretnej sytuacji procesowej było to obligatoryjne.
Zarzut obrazy prawa materialnego ma rację bytu wyłącznie wtedy, gdy wnoszący
5
odwołanie nie kwestionuje treści poczynionych przez sąd I instancji ustaleń
faktycznych. Jak już wcześniej wskazano, naruszenie tego prawa polega na jego
wadliwym zastosowaniu lub niezastosowaniu w orzeczeniu, które zostało oparte na
trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. W każdej innej sytuacji
zarzut obrazy prawa materialnego musi być oceniany jako przedwczesny i może
pozostać poza granicami rozpoznania (por.: Kodeks postępowania karnego.
Komentarz. Tom II, pod red. P. Hofmańskiego, wyd. 3, Wyd. C.H.Beck, str. 659 –
661).
W przedmiotowej sprawie Sąd II instancji wskazał na stronie 17 uzasadnienia
swego wyroku istotę uchybienia z art. 438 pkt 1 k.p.k. i podniósł , że autorka
apelacji wadliwie sformułowała zarzut obrazy prawa materialnego. W tej sytuacji
trafnie uznał Sąd, iż skoro w środku odwoławczym kwestionowane są ustalenia
faktyczne Sądu Okręgowego, ten zarzut ma pierwszeństwo i zbędne jest
odnoszenie się do podstawy odwoławczej z art. 438 pkt 1 k.p.k. Na dalszych
stronach uzasadnienia (18 – 20) Sąd Apelacyjny odniósł się szczegółowo do
kolejnych zarzutów podniesionych w apelacji, opartych o podstawę z art. 438 pkt 2 i
3 k.p.k., a mianowicie obrazy przepisów postępowania oraz błędu w ustaleniach
faktycznych, podkreślając wprost, że „nie może być mowy” o popełnieniu tego
rodzaju uchybień ze strony Sądu Okręgowego (str. 20 in fine uzasadnienia).
Wskazał tam Sąd również, dlaczego zasadnym było przypisanie skazanemu
przestępstwa kwalifikowanego z art. 280 § 2 k.k., a nie występku z art. 278 § 1 k.k.
Nie ma racji obrońca, że w sytuacji, gdy Sąd Odwoławczy stwierdził prawidłowość
ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego, powinien „w dalszej kolejności rozpatrzeć
postawiony niezależnie zarzut naruszenia prawa materialnego” (str. 5 kasacji). Jest
dokładnie na odwrót – konsekwencją odrzucenia przez Sąd Apelacyjny zarzutu
błędu w ustaleniach faktycznych była akceptacja przyjętej przez Sąd I instancji
kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu, a zatem bardziej
szczegółowe odniesienie się do zarzutu obrazy art. 280 § 2 k.k. było całkowicie
zbędne.
Wbrew odmiennemu stanowisku autorki kasacji Sąd pierwszej instancji
dokonał właściwej i zgodnej z naczelnymi zasadami postępowania karnego oceny
wszystkich zebranych w sprawie dowodów, wyciągnął z niej trafne wnioski, zaś tę
analizę Sąd Odwoławczy w pełni zaakceptował jako logiczną, zgodną z zasadą
prawidłowego rozumowania oraz wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd
6
Okręgowy poddał bowiem drobiazgowej analizie wyjaśnienia współoskarżonych
oraz zeznania świadków, w tym przede wszystkim świadka H. J. Wskazał też Sąd,
którym dowodom i w jakim zakresie dał wiarę i czynił na ich podstawie ustalenia
faktyczne, a które odrzucił jako nieprzekonujące – i z jakich powodów tak postąpił.
Sąd Odwoławczy odniósł się także do podniesionego na podstawie art. 438
pkt 4 k.p.k. zarzutu dotyczącego kary wymierzonej oskarżonemu G. (str. 21 – 23).
W tej sytuacji zdziwienie budzi zarzut z pkt 2 petitum kasacji, jakoby Sąd II instancji
dopuścił się obrazy art. 433 § 1 k.p.k. w zw. art. 447 § 1 k.p.k.
Mając na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności Sąd
Najwyższy oddalił kasację obrońcy skazanego w trybie art. 535 § 3 k.p.k. jako
oczywiście bezzasadną.
O kosztach sądowych postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie
art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k., obciążając nimi skazanego.