Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KO 20/13
POSTANOWIENIE
Dnia 26 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Kazimierz Klugiewicz
SSN Michał Laskowski
w sprawie S. C.
oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 26 marca 2013 r.,
wniosku Sądu Rejonowego w P. zawartego w postanowieniu z dnia 8 lutego 2013
r.,
o przekazanie w trybie art. 37 k.p.k. sprawy do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w
K.
na podstwie art. 37 k.p.k. a contrario
p o s t a n o w i ł:
nie uwzględnić wniosku.
UZASADNIENIE
Wystąpienie zostało uzasadnione tym, że oskarżony, zamieszkały w K., który
w marcu 2011 r. przebył ciężki uraz mózgu, cierpi na niedowład połowiczny
lewostronny, porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim, wymaga stałej pomocy
osób trzecich, a w postępowaniu przygotowawczym był przesłuchiwany w domu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniosek Sądu właściwego jest co najmniej przedwczesny. Jedyna
wypowiedź biegłego lekarza (neurologa) co do możliwości udziału oskarżonego w
postępowaniu pochodzi z 26 września 2011 r. (k. 94). Aktualne informacje - z dnia
12 stycznia 2013 r.- na temat sytuacji oskarżonego są zawarte w wywiadzie
2
środowiskowym kuratora sądowego (k. 183-185), ale oczywiście nie obejmują
kwestii obecnego stanu zdrowia oskarżonego i jego zdolności do uczestniczenia w
postępowaniu sądowym, w tym możliwości przemieszczania się z miejsca
zamieszkania do siedziby Sądu Rejonowego w K. Sąd właściwy przed
wystąpieniem w trybie art. 37 k.p.k. powinien zatem zwrócić się do odpowiedniego
biegłego o zbadanie oskarżonego i wydanie opinii na powyższe okoliczności. Jeżeli
z opinii tej będzie wynikać, że wykluczony jest udział oskarżonego w rozprawie
głównej, a zechce brać w niej udział, to zaktualizuje się kwestia rozważenia
potrzeby zawieszenia postępowania, gdy biegły zarazem stwierdzi, iż stan zdrowia
oskarżonego długotrwale uniemożliwia jego prowadzenie.
Tak więc, bezcelowe byłoby uwzględnienie wniosku Sądu właściwego,
gdyby stwierdzono - co dopiero sąd ten musi wyjaśnić – niemożność stawiennictwa
oskarżonego przed jakimkolwiek sądem.
Dlatego postanowiono jak na wstępie.