Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 355/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Grubba (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jarosław Matras
SSN Włodzimierz Wróbel
Protokolant Dorota Szczerbiak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie N. H.
skazanego z art. 286 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 4 kwietnia 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w R.
z dnia 12 czerwca 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w S.
z dnia 28 lutego 2012 r.
1. uchyla zaskarżony wyrok i zmieniony nim wyrok Sądu
Rejonowego w S. i przy zastosowaniu art. 537 § 2 k.p.k.
uniewinnia N. H. od postawionego mu zarzutu,
2. zarządza zwrot opłaty od kasacji wniesionej przez
skazanego,
3. kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.
2
UZASADNIENIE
,N. H. stanął pod zarzutem tego, że:
- w dniu 5 lutego 2010r. w L., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem firmę T. S., własności R.
N. i P. K., na kwotę 1.268, 80 zł., w ten sposób, że w czasie jazdy próbnej oddalił
się unikając zapłaty za dokonaną naprawę swojego samochodu m-ki Ford Mondeo:
tj. popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.
Sąd Rejonowy w S. wyrokiem z dnia 28 lutego 2012r. w sprawie II K …/10
uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i wymierzył za
to karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Wyrok ten zaskarżony został apelacjami dwóch obrońców oskarżonego. W
pierwszej z nich podniesiono zarzut rażącego naruszenia przepisów procesowych –
art. art. 4, 7 i 410 k.p.k., w drugiej natomiast zarzuty błędu w ustaleniach
faktycznych, rażącego naruszenia prawa procesowego – art. art. 170 § 1, 404 § 2,
4, 5, 7 w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. oraz rażącej niewspółmierności kary. Podnosząc
powyższe, skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania, ewentualnie o uniewinnienie od stawianych zarzutów
albo zmianę tego wyroku poprzez obniżenie kary pozbawienia wolności i jej
warunkowe zawieszenie.
Sąd Okręgowy w R. wyrokiem z dnia 12 czerwca 2012r. zmienił zaskarżony
wyrok i obniżył orzeczoną karę pozbawienia wolności do roku i 6 miesięcy, w
pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.
Kasację od tego orzeczenia wywiódł obrońca skazanego. W skardze
podniesiono zarzuty rażącego naruszenia prawa procesowego, a to:
1 – art. 170 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. oraz art. 457 § 3
k.p.k. polegające na powierzchownej ocenie zarzutu oddalenia wniosków
dowodowych,
2 – art. 4, 5 i 7 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. oraz art. 457 § 3 k.p.k. w zw.
z art. 410 k.p.k. w szczególności, w części dotyczącej oceny błędów Sądu
Rejonowego,
3 – art. 458 k.p.k. w zw. z art. 424 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez
ogólnikowe uzasadnienie wymiaru kary,
3
4 – art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. i art. 53 § 1,2 i 3 k.p.k.
poprzez brak wskazania w uzasadnieniu wyroku czym kierował się Sąd
wymierzając bezwzględną karę pozbawienia wolności,
5 – art. 81 § 2 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 k.p.k. poprzez brak rozważenia
zasadności odmowy uwzględnienia wniosku o zmianę obrońcy z urzędu,
6 – art. 440 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. i art. 433 § 2 k.p.k. poprzez brak
oceny, czy w stosunku do wagi czynu i wzajemnego zachowania się stron
zaskarżony wyrok z uwagi na wymierzoną karę jest rażąco niesprawiedliwy.
Podnosząc powyższe, obrona wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania ewentualnie
zmianę tego wyroku poprzez warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia
wolności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Należy uznać, że zarzut postawiony w pkt. 5 kasacji jest zasadny. Pozostałe
zarzuty ocenić natomiast trzeba jako oczywiście bezzasadne.
Zarzut opisany w pkt. 5 oparty został na wskazaniu naruszenia art. 433 § 1
k.p.k. Tak przyjęta konstrukcja zarzutu, jest o tyle błędna, że nie wskazuje w jakim
zakresie Sąd Odwoławczy rozpoznając sprawę winien wyjść poza granice
zakreślone zakresem zaskarżenia. W sposób jednak bezdyskusyjny ustalić można,
że spośród wskazanych w ustawie (art. 434 § 2, art. 435, 439 § 1-2, art. 440 k.p.k.)
możliwości przekroczenia granic zaskarżenia, w tym wypadku, mowa może być
jedynie o art. 440 k.p.k.
W sprawie nie ulega wątpliwości, że oskarżony na rozprawie w dniu 14
lutego 2012r. (k. 308) złożył wniosek o wyznaczenie nowego obrońcy z urzędu.
Wniosek ten słusznie nie został uwzględniony, jako nie poparty jakimkolwiek
uzasadnieniem. Jednakże w dniu 20 lutego 2012 (k.317) oskarżony złożył
zażalenie na to postanowienie, które zawiera już szczegółowe uzasadnienie.
Zażalenie to nie było wprost dopuszczalne, jako odnoszące się do decyzji nie
podlegającej zaskarżeniu. Jednakże, z uwagi na jego treść, zgodnie z regułą
wynikającą z art. 118 § 1 i 2 k.p.k., powinno ono być potraktowane jako kolejny
wniosek o zmianę obrońcy wyznaczonego z urzędu. Oskarżony wskazał w swym
piśmie na tak ważkie okoliczności jak choćby to, że „nie ma nawet możliwości
swobodnego skontaktowania się z wyznaczonym obrońcą, gdyż ten tłumaczy się
brakiem czasu”, czy co jeszcze istotniejsze, N. H. podniósł, że: „przyjęta przez
4
niego linia obrony odbiega znacząco od tego, czym kieruje się jego obrońca z
urzędu, który namawia go na szybkie zakończenie rozprawy poprzez przyznanie
się do winy, tłumacząc, że i tak sąd go skaże”. Nie można zapominać, zwłaszcza w
kontekście przytoczonych powyżej zarzutów, że wyznaczony obrońca również
przychylił się do wniosku oskarżonego. Najistotniejsze jednak jest to, że oskarżony
w sposób jednoznaczny wskazał na to, że wykonywanie jego prawa do obrony
napotyka na daleko idące ograniczenia. Sytuacja ta została całkowicie zignorowana
przez Sąd Rejonowy. Wskazany konflikt co do kształtu linii obrony, mógł
doprowadzić też do tego, że zarzuty postawione w obu apelacjach miały taki, a nie
inny kształt, zabrakło przecież wśród nich wskazania na naruszenie prawa do
rzetelnej obrony. Powyższa sytuacja powinna być dostrzeżona przez Sąd
Odwoławczy z urzędu w trybie art. 440 k.p.k.
Mając na uwadze powyższe względy, omawiany zarzut, postawiony w
kasacji, Sąd Najwyższy ocenił jako zasadny – wiązał się on z rażącym naruszeniem
prawa procesowego – art. 81 § 2 k.p.k. i jako godzący w fundamentalne zasady
realizowania prawa do obrony, mógł mieć wpływ na treść obu wyroków wydanych w
sprawie. To z kolei, spowodowało konieczność uchylenia zarówno wyroku Sądu
Okręgowego, jak i zmienionego tym orzeczeniem wyroku Sądu Rejonowego.
Wobec powagi uchybień zaistniałych przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy,
kontrola kasacyjna nie mogła jednak ograniczyć się do omówionego powyżej
rozstrzygnięcia.
Żaden bowiem z organów prowadzących postępowanie karne w sprawie N.
H. nie dostrzegł tego, że zarzucony temu oskarżonemu w akcie oskarżenia czyn,
nie zawiera ustawowych znamion czynu zabronionego z art. 286 § 1 k.k.
Do ustawowych znamion dokonania czynu zabronionego z art. 286 § 1 k.k.
należą:
- doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem,
- doprowadzenie to musi nastąpić za pomocą wprowadzenia w błąd (lub
wskazanych w ustawie zachowań równoważnych),
- doprowadzenie to musi być podjęte w celu osiągnięcia przez sprawcę
korzyści majątkowej.
Spośród wskazanych powyżej znamion przestępstwa oszustwa,
oskarżonemu, wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 28 lutego 2012r.,
przypisano jedynie działanie mające cechy pierwszego i trzeciego z nich. Opis
5
przypisanego N. H. przestępstwa, nie zawiera wskazania, że wprowadził on
pokrzywdzonego w błąd (co skutkowałoby dokonaniem niekorzystnego
rozporządzenia mieniem).
Tak opisany czyn, nie zawiera zatem wszystkich ustawowych znamion
przestępstwa oszustwa.
Co więcej, opisane uchybienie nie ma tylko charakteru „formalnego”
polegającego na wadliwej redakcji zarzutu postawionego oskarżonemu, co
następnie bezkrytycznie powtórzył Sąd I-instancji, lecz jak wynika z ustaleń
faktycznych dokonanych w sprawie, zachowanie N. H., w ogóle nie nosi cech czynu
zabronionego w rozumieniu Kodeksu karnego.
Jak wskazano bowiem w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego, ustalono,
że oskarżony „oddalił się (…) nie dokonując zapłaty za dokonaną naprawę swojego
samochodu (…), czym działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i doprowadził
do niekorzystnego rozporządzenia mieniem firmę T. S. …”. Sąd zatem, nie ustalił,
aby oskarżony posłużył się wprowadzeniem w błąd pokrzywdzonego, czym
doprowadził do tego, że dokonał on niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Za
takie „wprowadzenie w błąd” nie może być również uznane oddalenie się
oskarżonego bez dokonania zapłaty za naprawę swojego samochodu. Oddalenie to
nastąpiło już po dokonaniu owej naprawy (niezależnie od wątpliwości, czy taka
naprawa, może być potraktowana jako rozporządzenie mieniem w rozumieniu art.
286 § 1 k.k.).
Dla bytu przestępstwa oszustwa konieczne byłoby ustalenie, że oskarżony
miał zamiar wprowadzenia w błąd i nieuiszczenia zapłaty za naprawę samochodu
już w chwili zawierania ustnej umowy z właścicielem warsztatu. Wprowadzenie w
błąd, wykonane w ramach tego czynu zabronionego, musi bowiem poprzedzać
rozporządzenia mieniem dokonane przez pokrzywdzonego. W niniejszej sprawie,
brak jakichkolwiek dowodów wskazujących na działanie z takim zamiarem przez
oskarżonego. W tej sytuacji przyjąć należy, że zachowanie oskarżonego miało
charakter niewywiązania się ze zobowiązania cywilnego poprzez nieuiszczenie
zapłaty za wykonaną usługę.
Jednocześnie zauważyć należy, że mając na uwadze kierunek wniesionych
środków odwoławczych, dokonanie na niekorzyść skazanego modyfikacji opisu
czynu zarzuconego, czy ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie, nie jest już
możliwe.
6
Mając na uwadze powyższe względy, po uchyleniu zaskarżonego wyroku i
zmienionego nim wyroku Sądu I-instancji, Sąd Najwyższy przy zastosowaniu art.
537 § 2 k.p.k., uznając skazanie za oczywiście niesłuszne, uniewinnił N. H. od
stawianego mu zarzutu.
Wobec treści zapadłego rozstrzygnięcia, na podstawie art. 527 § 4 k.p.k.,
zarządzono zwrot opłaty wniesionej przez skazanego, a kosztami procesu
obciążono Skarb Państwa.