Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 33/13
POSTANOWIENIE
Dnia 8 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Anna Owczarek (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner
SSN Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Z. N.
przeciwko S. N.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 8 maja 2013 r.,
zażalenia pozwanego na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 24 stycznia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok, pozostawiając Sądowi
Apelacyjnemu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
zażaleniowego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 6.06.2012 roku w sprawie […] Sąd Okręgowy w R. oddalił
powództwo Z. N. przeciwko S. N. o zapłatę kwoty 140.000 złotych z odsetkami
ustawowymi tytułem zwrotu, na podstawie przepisów o bezpodstawnym
wzbogaceniu, nakładów poczynionych z majątku odrębnego powódki na majątek
odrębny pozwanego w okresie pozostawania stron w konkubinacie. Sąd ustalił, że
związek ten trwał w latach1981 - 1989 i w jego trakcie konkubenci rozpoczęli
budowę domu mieszkalnego na działce gruntu stanowiącej własność pozwanego.
W 1989 roku strony zawarły związek małżeński. W dacie ślubu budynek mieszkalny
znajdował się w stanie surowym zamkniętym. Po zawarciu małżeństwa strony
kontynuowały budowę, w 1994 r. zamieszkały ze wspólnymi dziećmi w budynku
jeszcze niewykończonym i taki stan trwał do października 2004 roku, to jest do
momentu opuszczenia domu przez powódkę. Wyrokiem z dnia 4 listopada 2005 r.
Sąd Okręgowy w R. rozwiązał małżeństwo stron przez rozwód, zaś Sąd Rejonowy
w R. wyrokiem z dnia 30 października 2006 r. (w sprawie […]) orzekł eksmisję Z. N.
z budynku mieszkalnego przy ul. S. w R., stanowiącego własność pozwanego.
Postanowieniem z dnia 19 grudnia 2007 r. ([…]) Sąd Rejonowy w R. dokonał
podziału majątku wspólnego stron. Ustalając, iż strony z majątku wspólnego
poniosły nakłady na majątek osobisty pozwanego obejmujący działkę nr 1029/1
o powierzchni 23 ary w postaci nakładów na dom, garaż i ogrodzenie w łącznej
kwocie 100.500 zł, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 50.298,80
zł tytułem dopłaty.
Sąd I instancji oddalił powództwo Z. N. o zapłatę, uznając, że powódka nie
udowodniła rodzaju oraz wysokości nakładów poczynionych przez nią w czasie
trwania konkubinatu na majątek odrębny pozwanego, tym samym nie wykazała
przesłanek kondykcyjnych uzasadniających żądanie pozwu. Wskazał również, że
alternatywne żądanie powódki zwrotu przez pozwanego na jej rzecz
bezpodstawnego wzbogacenia polegającego na nieodpłatnym korzystaniu przez
pozwanego z mieszkania jej matki w czasie trwania konkubinatu oraz
zaoszczędzeniu przez pozwanego wydatków na utrzymanie wspólnych dzieci stron
3
w kwocie 162.250 złotych stanowi w istocie roszczenie regresowe z art. 140 k.r.o.,
które uległo przedawnieniu z upływem trzech lat. Sąd Rejonowy nie znalazł także
podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art. 322 k.p.c.
W apelacji od powyższego wyroku powódka Z. N. zarzuciła naruszenie
prawa materialnego, tj. art. 405 k.c. przez przyjęcie, że pozwany nie wzbogacił się
jej kosztem, art. 140 k.r. i o. przez przyjęcie, że jej nakłady na utrzymanie dzieci i
domu nie były nakładami osoby zobowiązanej do alimentacji oraz art. 5 k.c. przez
uwzględnienie zarzutu przedawnienia roszczenia podniesionego przez pozwanego.
Zarzuciła także naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. w zw. z art. 316 §
1 k.p.c. przez brak rozważenia całego materiału dowodowego oraz art. 217 § 1
k.p.c. i art. 227 k.p.c. przez pominięcie dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia
wartości nakładów na majątek pozwanego poczynionych przez powódkę w okresie
konkubinatu, Zarzuciła także naruszenie art. 328 § 1 k.p.c. przez niewskazanie w
uzasadnieniu wyroku motywów rozstrzygnięcia oraz art. 322 k.p.c. przez jego
niezastosowanie w sprawie.
Po rozpoznaniu apelacji powódki od powyższego wyroku Sąd Apelacyjny
wyrokiem z dnia 24.01.2013 roku uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał
Sądowi Okręgowemu w R. do ponownego rozpoznania wskazując w uzasadnieniu,
że cyt. „zważywszy na podniesione w apelacji zarzuty zastanowić się należało, czy
powódka istotnie nie udowodniła, jakie poniosła nakłady na majątek odrębny
pozwanego w okresie konkubinatu”. Sąd wskazał, że cyt. „trzeba przyznać, że
okoliczności podane przez powódkę w pozwie i pismach procesowych okazały się
zbyt ogólne i niewystarczające do dokonania wyliczenia wartości poniesionych
przez nią nakładów na budowę budynku mieszkalnego”. Sąd II instancji uznał dalej,
że aczkolwiek przyjęcie przez Sąd I instancji przepisów o bezpodstawnym
wzbogaceniu jako podstawy materialnoprawnej żądania powódki dotyczących
rozliczenia stosunków majątkowych między konkubentami „zdaje się być trafne”,
to jednak cyt. „konieczne będzie w pierwszej kolejności wyegzekwowanie od
powódki jednoznacznego stanowiska co do tego, czy domaga się rozliczenia
nakładów na budowę domu, czy rozliczenia kosztów poniesionych przez nią w
związku z utrzymaniem i wychowaniem wspólnych dzieci stron
oraz zamieszkiwaniem i korzystaniem przez pozwanego z mieszkania jej matki”.
4
Z tą motywacją Sąd wydał orzeczenie kasatoryjne, które zaskarżył zażaleniem
pozwany zarzucając naruszenie przepisów postępowania przez niewłaściwe
zastosowanie przepisu art. 386 § 4 k.p.c. oraz wnosząc o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c. - w brzmieniu nadanym ustawą z dnia
16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), która weszła w życie z dniem
3 maja 2012 r. - zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje stronie także w razie
uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania.
Obowiązujący aktualnie model apelacji pełnej zakłada, że sąd drugiej instancji
rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia, dokonuje własnych ustaleń
faktycznych, bazując na materiale zebranym w pierwszej instancji i prowadząc
w razie potrzeby własne postępowanie dowodowe oraz stosuje właściwe przepisy
prawa materialnego. Postępowanie apelacyjne powinno więc co do zasady
zakończyć się wydaniem merytorycznego orzeczenia rozstrzygającego definitywnie
spór między stronami. Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c., poza wypadkami określonymi
w § 2 i 3, sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę
do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej
instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości.
Przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c. zażalenie jest skierowane przeciwko
uchyleniu wyroku lub postanowienia co do istoty sprawy i przekazaniu sprawy do
ponownego rozpoznania, stąd też ocenie Sądu Najwyższego może być poddany
jedynie ewentualny błąd sądu odwoławczego przy kwalifikowaniu określonej
sytuacji procesowej jako odpowiadającej powołanej podstawie orzeczenia
kasatoryjnego. Ustawowe przesłanki uchylenia orzeczenia Sądu I instancji zostały
zakreślone wąsko, stąd w przypadku wniesienia zażalenia kognicja Sądu
Najwyższego ogranicza się do skontrolowania, czy faktycznie Sąd I instancji nie
rozpoznał istoty sprawy lub też, czy faktycznie dla wydania wyroku konieczne jest
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
5
Przenosząc te ogólne rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać
należy, że w zaskarżonym wyroku Sąd II instancji nie wskazał expressis verbis,
czy uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi I instancji jest spowodowane nie rozpoznaniem przez Sąd Okręgowy w R.
istoty sprawy, czy też koniecznością przeprowadzenia postępowania
dowodowego w całości.
Utrudnia to w znacznym stopniu kontrolę zaskarżonego postanowienia,
niemniej jednak przypomnieć należy, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego
ugruntowane jest stanowisko, zgodnie z którym do nierozpoznania istoty sprawy
dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do
tego, co było przedmiotem sprawy, gdy zaniechał on zbadania materialnej
podstawy żądania lub merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując,
że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r. II CKN 897/97,
OSNC 1999/1/22, z dnia 15 lipca 1998 r. II CKN 838/97, LEX nr 50750; z dnia
3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, LEX nr 519260; wyrok Sądu Najwyższego z dnia
12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003 nr 3, poz. 36; z dnia 21 października
2005 r. III CK 161/05, LEX nr 178635.; z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07,
OSNP 2009, nr 1-2, poz. 2). Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi wówczas, gdy
sąd pierwszej instancji: rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy;
zaniechał w ogóle zbadania materialnej podstawy żądania; pominął całkowicie
merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę; rozstrzygnął o żądaniu powoda na
innej podstawie faktycznej niż zgłoszona w pozwie; nie uwzględnił (nie rozważył)
wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych, czy prawnych
rzutujących na zasadność roszczenia powoda (por. postanowienie SN z dnia
26.11.2012 roku, III SZ 3/12, Lex nr 1232797).
W niniejszej sprawie Sąd I instancji rozpoznał tak rozumianą istotę sporu
między stronami, skoro przeprowadził postępowanie dowodowe, ustalił stan
faktyczny, a także dokonał wyboru i zastosowania właściwych w ocenie Sądu dla
dochodzonych roszczeń norm prawa materialnego (regulującego bezpodstawne
wzbogacenie oraz roszczenie regresowe z art. 140 k.r.o.). W konsekwencji oddalił
powództwo Z. N. jako niezasadne.
6
Sąd Rejonowy odniósł się więc niewątpliwie do podstawy faktycznej żądania
Z. N. i wchodzących w grę przepisów prawa materialnego. Inną natomiast kwestią
jest, czy uczynił to prawidłowo, a więc zgodnie z prawem procesowym i
materialnym, czy należycie ustalił stan faktyczny i dokonał jego prawidłowej oceny
materialnoprawnej.
Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się na
podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących
podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania
prowadzącego do wydania zaskarżonego apelacją orzeczenia. Przypomnieć
należy, że rozpoznając zarzuty apelacji dotyczące właśnie wskazanych wyżej
uchybień Sądu I instancji, Sąd II instancji orzeka, zgodnie z art. 382 k.p.c.,
na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz
w postępowaniu apelacyjnym, stąd też istnieje możliwość uzupełnienia
postępowania dowodowego, o ile strony złożą stosowne twierdzenia faktyczne
i wnioski dowodowe dopuszczalne w świetle art. 381 k.p.c. Sąd Odwoławczy może
także na podstawie art. 232 zdanie 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. dopuścić
z urzędu dowód nie wskazany przez stronę. W tym kontekście należy
także stwierdzić, że w rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia,
by zachodziła konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego
w całości, skoro Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe,
w oparciu o które orzekł o żądaniach powódki.
W tym stanie rzeczy, wobec zasadności zażalenia pozwanego, Sąd
Najwyższy na podstawie art. 3941
§ 3 w zw. z art. 39815
§ 1 zdanie pierwsze k.p.c.
orzekł jak w sentencji, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
zażaleniowego orzeczeniu kończącemu postępowanie w sprawie.