Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 149/13
POSTANOWIENIE
Dnia 6 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 6 czerwca 2013 r.,
sprawy J. F.
skazanego za czyn z art. 245 k.k.i inne
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w R. z dnia 18 grudnia 2012 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w R.
z dnia 27 czerwca 2012 r,
postanowił
1. oddalić kasację, jako oczywiście bezzasadną ,
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciążyć
skazanego.
UZASADNIENIE
J. F. został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w R. z dnia 27 czerwca
2012 r., sygn. akt […] za czyn wyczerpujący dyspozycję art. 245 k.k., na karę 2 lat i
6 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn wyczerpujący dyspozycję art. 18 § 2
k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 235 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., na karę 1
roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Orzeczone wobec skazanego kary
jednostkowe połączono i wymierzono J. F. karę łączną 2 lat i 6 miesięcy
pozbawienia wolności, na poczet której zaliczono okres rzeczywistego pozbawienia
wolności w sprawie. Orzeczono także o kosztach postępowania.
2
Na skutek apelacji wniesionej od tego orzeczenia przez obrońcę skazanego,
Sąd Okręgowy w R. wyrokiem z dnia 18 grudnia 2012 r., sygn. akt […] utrzymał
zaskarżony wyrok w mocy oddalając apelację jako oczywiście bezzasadną.
Kasację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł obrońca J. F. zarzucając:
rażące naruszenie przepisów postępowania karnego mających istotny wpływ na
treść zaskarżonego wyroku, tj. art. 433 § 2 k.p.k., art. 457 § 3 k.p.k., art. 7 k.p.k., art.
410 k.p.k., poprzez nierozważenie przez Sąd odwoławczy wszystkich zarzutów
apelacji, ogólnikowe, wybiórcze i w sposób odbiegający od rzetelnej ich oceny
ustosunkowanie się do zarzutów i wniosków zwartych w apelacji, w szczególności
w zakresie oceny: dowodu z zeznań M. S., R. C., D. S., M. Ł.; dowodu w postaci
rachunku za hotel na Słowacji; nie omówienie i nie ustosunkowanie się w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jak również wyroku Sądu I instancji do kwestii
wykazu sms-ów i bilingów połączeń telefonicznych pomiędzy skazanym a M. S.
Nadto podniesiono obrazę art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k.
poprzez ogólnikowe, w sposób uniemożliwiający jako kontrolę odniesienie się do
zarzutów apelacji oraz zaaprobowanie stanowiska Sądu Rejonowego w
przedmiocie oceny dowodów z zeznań P. Ć., co w konsekwencji doprowadziło do
utrzymania w mocy wyroku Sądu Rejonowego w R. pomimo, że wyrok tego Sądu
został wydany z rażącym naruszeniem art. 4 k.p.k., art. 5 k.p.k., art. 7 k.p.k., art.
366 k.p.k. i art. 410 k.p.k. Zarzucono również obrazę art. 433 § 1 § 2 k.p.k. poprzez
odstąpienie przez Sądy od obowiązku ustosunkowania się w części motywacyjnej
wyroków względem istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności o charakterze
faktycznym i prawnym, nadto zaaprobowanie takiego stanowiska przez Sąd II
instancji poprzez brak odniesienia się do wszystkich zarzutów apelacji.
Autor kasacji wniósł o uchylenie w całości wyroku Sądu Okręgowego i
przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zaważył, co następuje:
Kasacja jest bezzasadna w stopniu oczywistym dlatego podlegała oddaleniu
w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
3
Odnosząc się w tym miejscu do pierwszego z podniesionych w skardze
zarzutów zauważyć należy, że jest on bezzasadny w stopniu oczywistym, gdyż
jedynie iluzorycznie wskazuje na obrazę wskazanych tam przepisów podczas gdy
w istocie sprowadza się do kwestionowania ustaleń faktycznych i oceny dowodów
dokonanych przez sądy, w szczególności zaś przez Sąd I instancji.
Tego typu zabiegi, zmierzające w rzeczy samej do obejścia ograniczeń
wynikających z art. 523 § 1 k.p.k., były już wielokrotnie krytykowane i negowane w
orzecznictwie Sądu Najwyższego. Przypomnieć jeszcze raz skarżącemu trzeba, że
postępowanie kasacyjne nie służy przeprowadzeniu ponownej „dublującej” kontroli
orzeczenia pierwszoinstancyjnego. A przecież zarzut tożsamej treści i argumentacji
został powołany w apelacji (pkt 1 a, b oraz 2). Uzasadnienie Sądu Okręgowego
ponad wszelką wątpliwość przekonuje, iż był on przedmiotem kontroli i rozważań w
postępowaniu odwoławczym.
Skarżący zdaje się nie dostrzegać, że Sąd odwoławczy nie przeprowadzał
na nowo dowodów, a jedynie oceniał prawidłowość procedowania sądu meriti. W
pełni uprawnionym było zatem powołanie się na ustalenia i ocenę dokonaną przez
Sąd Rejonowy, a nie szczegółowe ponawianie tych ocen (str. 7-8 uzasadnienia SO).
Istotnie, uzasadnienie Sądu Okręgowego w znacznej mierze odwołuje się do
ustaleń i poglądów Sądu I instancji, jednakże zwarzywszy na zajęte przez Sąd
Okręgowy stanowisko przychylające się do tychże ocen i uznania zarzutów za
oczywiście bezzasadne, zabieg taki był w pełni trafny.
Odnosząc się do zarzutu obrońcy, nieomówienia wykazu sms-ów i bilingów
połączeń telefonicznych pomiędzy skazanym a M. S., wskazać trzeba, że słuszna
jest uwaga prokuratora, który w pisemnej odpowiedzi na kasację podniósł, że w
toku procedowania przed Sądem I instancji został dopuszczony dowód z opinii
biegłego informatyka celem zbadania „zawartości” telefonu skazanego. Nie bez
znaczenia jest zatem zawarty w opinii wniosek, że w „książce telefonicznej” aparatu
oskarżonego znajduje się numer telefonu przypisany osobie o personaliach M. S.,
jednakże z uwagi na rotację sms i małą pojemność karty odzyskanie treści
wiadomości sms w dłuższym czasie jest niemożliwe (k. 655, t. IV).
Zarzuty kasacyjne sformułowane w pkt 2 i 3 ocenić należało jako również
bezzasadne w stopniu oczywistym skoro stanowią kontynuację argumentacji
4
odnoszącej się zarzutu z pkt 1, w odniesieniu do poszczególnych dowodów tam
wskazanych. Wskazać tu trzeba, że dodatkowo merytoryczną ocenę tych zarzutów
utrudniał fakt, że skarżący uzasadniając swe wywody ograniczył się do
przytoczenia tez z orzecznictwa, w zakresie ogólnikowego bądź niepełnego
sporządzania uzasadnień orzeczeń. Nie odniósł natomiast tych rozważań natury
ogólnej do realiów sprawy. Nie wskazał i nie dowiódł nadto, jak rzekoma
ogólnikowość i pominięcie istotnych okoliczności o charakterze faktycznym i
prawnym mogło wpłynąć na treść zaskarżonego wyroku.
Wreszcie wytknąć należy skarżącemu, że zarzucając Sądom wybiórczość
przy analizie poszczególnych dowodów, zapomina, że sąd ocenia nie tylko dowody
korzystne dla oskarżonego, ale także te które świadczą o jego winie. Tymczasem
skarżący eksponuje w sposób wyraźny tylko te dowody, które potwierdzają przyjętą
linię obrony, pomijając przy tym dowody przeciwne.
Wobec powyższego podniesione przez obrońcę zarzuty i przytoczona na ich
poparcie argumentacja jako jedynie polemiczne nie mogły wywrzeć skutku
zgodnego z kierunkiem skargi kasacyjnej.
Z tych względów, Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji postanowienia.