Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 699/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. W.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń na Życie […]
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 czerwca 2013 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 22 czerwca 2012 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. nie obciąża powoda kosztami postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
W pozwie skierowanym przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń na Życie […],
powód M. W. domagał się zasądzenia kwoty 215.000 zł, z odsetkami za opóźnienie
od 1 kwietnia 2009 r., jako należnego mu świadczenia wynikającego z umowy
ubezpieczenia na życie osób zaciągających kredyty hipoteczne, zawartej przez
jego żonę w związku z zaciągniętym w Bank […] przez oboje małżonków kredytem.
Wyrokiem z dnia 22 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w T. oddalił powództwo czyniąc
następujące ustalenia faktyczne. Powód i jego żona zawarli w dniu 19 czerwca
2008 r. z Bankiem […] umowę o kredyt w kwocie 478.440,80 zł, indeksowany
kursem CHF. Wcześniej, w dniu 17 maja 2008 r. małżonkowie złożyli deklaracje
przystąpienia do ubezpieczenia na życie dla osób zaciągających kredyty
hipoteczne za pośrednictwem F. S.A. Jako uposażonego, uprawnionego do
otrzymania świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu śmierci, małżonkowie wskazali
bank finansujący, co w okolicznościach sprawy oznaczało Bank S.A, to jest bank, w
którym ubiegali się o kredyt. Suma ubezpieczenia odpowiadała wysokości kwoty
kredytu podzielonej przez liczbę współubezpieczonych. W § 8 ust. 1 o.w.u.
określono, że w wypadku zgonu ubezpieczającego, ubezpieczyciel zobowiązuje się
do wypłaty uposażonemu 0,5 % sumy ubezpieczenia. W dniu 19 czerwca 2008 r.
powód i jego żona zawarli z bankiem kredytującym umowę przelewu praw z polisy
ubezpieczeniowej. W umowie tej wskazano, że ubezpieczający przelewa na bank
swoją wierzytelność (czyli prawo do odszkodowania) wynikającą z przystąpienia do
generalnej umowy ubezpieczenia na życie osób zaciągających kredyty hipoteczne
za pośrednictwem F. S.A., z zastrzeżeniem, że jeżeli kredyt zostanie spłacony,
przelew traci moc i ubezpieczający stanie się z powrotem uprawnionym do tej
wierzytelności. Żona powoda zmarła w dniu 4 lutego 2009 r. i pozwany,
z uwzględnieniem treści o.w.u., ustalił należne z tego tytułu świadczenie na kwotę
848,44 zł. Powód, kwestionując wysokość tej kwoty, dowodził, że występuje rażąca
dysproporcja pomiędzy wysokością składki a świadczeniem ubezpieczyciela,
że świadczenie to stanowi wyzysk i jest sprzeczne z zasadami współżycia
społecznego a także, że szkoda wynikła ze śmierci jego żony wyniosła 215.000 zł
i pozwany w tej wysokości powinien spełnić świadczenie na rzecz powoda. Sąd
Okręgowy nie podzielił tej argumentacji, wskazał, że kwota 848,44 zł odpowiadała
postanowieniom umowy ubezpieczenia, której przedmiot i warunki wynikały z o.w.u.
3
Pozwany, ustalając w § 2 o.w.u. wysokość należnego świadczenia, określił jakie
zdarzenia objęte są ubezpieczeniem, stąd też składka uiszczona przy zawieraniu
umowy odzwierciedlała te ryzyka, które były tym ubezpieczeniem objęte. Wielość
ryzyk objętych ubezpieczeniem, wyszczególnionych w umowie, czyniła więc
nietrafnym zarzut powoda o nieadekwatność składki do ustalonej kwoty
świadczenia. Nie było też podstawy dla przyjęcia, że pozwany ponosi
odpowiedzialność za połowę kredytu. Brak było również podstawy dla przyjęcia
wyzysku, sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego, celem umowy
jak i dobrymi obyczajami, a art. 385 2
k.c. nie miał zastosowania już tylko z tej
przyczyny, że wynikająca z o.w.u. wysokość świadczenia należnego w razie zgonu
stanowiła postanowienie określające główne świadczenie stron co wyłączało
badanie tego postanowienia jako niedozwolonego. Ponadto, w ocenie Sądu, powód
nie miał legitymacji czynnej dla domagania się wyższego świadczenia z zawartej
umowy z uwagi na to, że żona powoda jako uposażonego wskazała bank
finansujący, tylko przeto uposażony byłby uprawniony do podważania wysokości
świadczenia.
Apelacja powoda została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 22
czerwca 2012 r. Sąd Apelacyjny przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu
pierwszej instancji i podzielił dokonaną przez ten Sąd ocenę prawną.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego powód, powołując
podstawę z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c., zarzucił naruszenie art. 831 § 1 k.c. przez
przyjęcie braku legitymacji czynnej, art. 58 § 2 k.c. przez niezastosowanie i art.3851
k.c. przez przyjęcie, że znał ogólne warunki ubezpieczenia i są one zgodne
z dobrymi obyczajami i nie naruszają rażąco jego interesów.
We wnioskach kasacyjnych skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego
wyroku i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Umowa ubezpieczenia na życie osób zaciągających kredyty hipoteczne
zawarta przez powoda i jego żonę jest ubezpieczeniem osobowym. Skarżący co
prawda ma rację, że celem zawartej umowy była ochrona przez niekorzystnymi,
4
w wymiarze finansowym, skutkami śmierci ubezpieczonych, jednakże
w ubezpieczeniu osobowym (art. 829 k.c.) ochrona nie polega na zapłacie
odszkodowania za doznaną szkodę, ale na wypłacie określonej sumy pieniężnej
w razie zajścia w życiu osoby ubezpieczonej przewidzianego w umowie wypadku.
Wysokość tej sumy wyznacza treść umowy. Już zatem z tej tylko przyczyny
twierdzenia skarżącego o potrzebie wyrównania szkody wywołanej śmiercią żony
kwotą 215.000 zł, były nietrafne.
Świadczenie, o którym mowa, w wiążącej strony umowie miało cechę
świadczenia głównego, co zgodnie z treścią art. 3851
§ 2 k.c. eliminuje
zastosowanie tego przepisu. Za niedozwolone nie mogą być bowiem uznane
postanowienia umowy określające świadczenia główne stron, jeżeli zostały
sformułowane jednoznacznie. Jeżeli przeto skarżący w skardze kasacyjnej zarzuca
naruszenie art. 3851
k.c., przez wadliwe przyjęcie, że o.w.u. są zgodne z dobrymi
obyczajami i nie naruszają rażąco jego interesów, to biorąc pod uwagę, że zarzut
ten dotyczy wysokości należnej uposażonemu sumy, w więc wysokości
świadczenia głównego jednoznacznie sformułowanego w o.w.u., nie budzi
wątpliwości, że zarzut taki, już tylko z tej przyczyny, nie może odnieść skutku.
Skarżący ponadto, wskazując jako naruszony art. 3851
k.c., dodatkowo
zarzuca, że naruszenie tego przepisu nastąpiło przez błędne przyjęcie, iż znał treść
o.w.u. Ustalenie w tym przedmiocie jest ustaleniem faktu. Skarżący przez zarzut
błędu subsumcji podjął próbę podważenia ustalenia faktycznego. Niezależnie od
tego, że nie można skutecznie dowodzić błędu w subsumcji (art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c.) przez kwestionowanie prawidłowości dokonanych przez sąd ustaleń
faktycznych, to nawet przy prawidłowo sformułowanej podstawie kasacyjnej (z art.
3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) podważanie ustaleń faktycznych nie jest dopuszczalne
z uwagi na treść art. 39813
§ 2 k.p.c. i art. 3983
§ 3 k.p.c. stanowiących, że Sąd
Najwyższy związany jest ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę
zaskarżonego orzeczenia, i że zarzuty dotyczące ustalenia faktów nie mogą
stanowić podstawy skargi kasacyjnej.
Skarżący w skardze zarzuca nie tylko naruszenia art. 3851
k.c., ale czyni
również zarzut naruszenia art. 58 § 2 k.c. Skutkiem uznania danego
5
postanowienia umownego za niedozwolone jest jego eliminacja ze
stosunku prawnego jako niedozwolone jest ono bowiem bezskuteczne.
Skutek przewidziany w art. 58 § 2 k.c. jest odmienny i dalej idący. Sprzeczność
czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego czynność tę czyni
bezwzględnie nieważną. Na bezwzględną nieważność czynności prawnej,
umowy (lub jej części w sytuacji przewidzianej w § 3 tego przepisu) może powołać
się strona tej czynności (umowy), a także każdy, kto ma w tym interes prawny.
Skarżący, który nie kwestionował umowy w tej części w jakiej on sam pozostaje
wwiązany w stosunek ubezpieczenia, nie mógł być, w okolicznościach sprawy,
traktowany jako strona stosunku ubezpieczenia łączącego jego żonę
z ubezpieczycielem. Z chwilą zawarcia umowy ubezpieczonym stała się żona
powoda, a po jej śmierci stosunek ubezpieczenia, aż do wypłaty świadczenia
przez ubezpieczyciela, utrzymywał się z udziałem uposażonego jako wierzyciela.
W ubezpieczeniu osobowym bowiem, zgodnie z art. 831 § 1 k.c.
i postanowieniami o.w.u., ubezpieczony może wskazać osobę uprawnioną do
otrzymania sumy ubezpieczenia w razie śmierci ubezpieczonego. Powód i jego
żona taką osobę wskazali. Uposażonym, zgodnie z dokumentem ubezpieczenia
uczynili bank, który udzielił im kredytu. Z chwilą zatem zajścia zdarzenia objętego
ryzykiem, tu śmierci, wyłącznie uprawnionym do otrzymania świadczenia, a zatem
wierzycielem w umowie ubezpieczenia stał się bank kredytujący. Interes powoda,
który w relacji do więzi obligacyjnej powstałej pomiędzy ubezpieczycielem
a jego żoną i wskazanym przez żonę uposażonym, ma więc status osoby
trzeciej, mógł być oceniany tylko jako interes dłużnika, z tytułu zaciągniętego
kredytu, zainteresowanego w pomniejszeniu swego długu. Nawet przy przyjęciu
tak szeroko rozumianego interesu prawnego, na który zresztą skarżący
nawet nie powołuje się, nie byłoby podstaw do oceny umowy jako
nieważnej z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego,
z uwagi, jak twierdzi skarżący, na wymiar ekonomiczny, czyli niskie świadczenie
ubezpieczyciela i wysoką składkę. Składka i świadczenie ubezpieczyciela
nie pozostają ze sobą w stosunku ekonomicznej ekwiwalentności. Jej funkcja
i charakter jest inny. Składka wskazuje za co jest zapłatą, a jej wysokość obliczana
6
jest za prognozowany czas trwania ochrony ubezpieczeniowej i uwzględnia zakres
objętych ochroną ryzyk.
Nie można też pomijać, że bezwzględna nieważność umowy stwierdzona na
podstawie art. 58 § 2 k.c. oznacza, że czynność prawna nie wywołuje żadnych
skutków prawnych. Stan ten wyznacza też rodzaj roszczeń przysługujących
uprawnionym. Co do zasady są więc nimi: roszczenie o zwrot spełnionych
świadczeń, roszczenie odszkodowawcze oparte na deliktowej podstawie culpa in
contrahendo, roszczenie o ustalenie nieważności. Nie ma natomiast żadnej
podstawy dla formułowania, jak czynił to skarżący w pozwie i w toku procesu,
roszczenia o zapłatę wyższego świadczenia umownego i to niezależnie od tego czy
mamy do czynienia ze stroną nieważnej umowy czy też z osobą trzecią , która ma
interes prawny w dowodzeniu nieważności umowy.
Z przedstawionych przeto powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. i art. 102 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
es