Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 435/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Przemysław Kalinowski (sprawozdawca)
SSN Andrzej Ryński
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Mieczysława Tabora
w sprawie M. M.
oskarżonego z art. 178a § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 24 czerwca 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 27 sierpnia 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego
z dnia 11 maja 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 11 maja 2012 r. uznał M. M. za winnego
tego, że w dniu 21 stycznia 2012 r. w . prowadził pojazd mechaniczny m-ki VW
Jetta znajdując się w stanie nietrzeźwości, badanie urządzeniem Alco -sensor IV
CM nr 074795 wykazało: badanie nr I – 1,19 mg/l, badanie nr II – 1,17 mg/l,
natomiast badanie urządzeniem Alkometr A 2.0 wykazało – badanie nr III – 1,06
mg/l, badanie nr IV – 1,04 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, tj. dokonania
przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. i za to na podstawie powołanego przepisu
wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Ponadto, na podstawie art. 42 § 2 k.k. w zw. z art. 39 pkt 3 k.k. Sąd orzekł
wobec obwinionego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich
pojazdów mechanicznych na okres 4 lat.
Powyższe orzeczenie zostało zaskarżone przez ówcześnie oskarżonego w
części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze pozbawienia wolności i orzeczonym
środku karnym.
Po rozpoznaniu wniesionej apelacji Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 27
sierpnia 2012 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił M. M. od
popełnienia zarzuconego mu czynu.
Obecnie, kasację na niekorzyść oskarżonego od powyższego wyroku wniósł
Prokurator Okręgowy w P. zarzucając rażące naruszenie przepisów postępowania
karnego, mające wpływ na treść wyroku, tj. art. 413 § 2 k.p.k., polegające na
błędnym stwierdzeniu, iż opis czynu przypisanego osk. M. M. przez Sąd Rejonowy
w wyroku z dnia 11 maja 2012 r. nie zawierał wszystkich znamion przestępstwa z
art. 178a § 1 k.k., gdyż pominięto w nim znamię prowadzenia pojazdu „w ruchu
lądowym”, co skutkowało uniewinnieniem tego oskarżonego od popełnienia
zarzuconego mu czynu, podczas gdy dokładna analiza zamieszonego w wyroku
opisu zachowania pozwala przyjąć, że zawiera on komplet znamion tego
przestępstwa.
Na podstawie tak sformułowanego zarzutu autor kasacji wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w P. i przekazanie sprawy temu Sądowi
do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
3
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Kasacja wniesiona na niekorzyść osk. M. M. od wyroku Sądu Okręgowego
w P. okazała się zasadna, co przemawiało za uwzględnieniem sformułowanego w
niej zarzutu oraz wniosku. Jedynie na marginesie (albowiem kwestia ta nie miała
znaczenia z punktu widzenia podjętego rozstrzygnięcia) odnotować należy, że Sąd
Okręgowy w P. dokonał kontroli apelacyjnej w tej sprawie nie tylko poza granicami
podniesionego zarzutu, ale wręcz poza granicami zaskarżenia. Takie postąpienie,
aczkolwiek było konsekwencją przyjętej koncepcji dotyczącej znaczenia elementów
składowych samego opisu czynu zamieszczonego w wyroku przez Sąd I instancji,
obligowało jednak do wskazania przede wszystkim podstawy prawnej, która
pozwalała na orzekanie niezależnie od granic wynikających z treści środka
odwoławczego. Tymczasem, powyższe zagadnienie znalazło się całkowicie poza
sferą rozważań sądu odwoławczego.
Przechodząc obecnie do analizy argumentacji, która legła u podstaw
rozstrzygnięcia uniewinniającego osk. M. M. od popełnienia zarzuconego mu
czynu, zauważyć trzeba, że oparto ją na założeniu, iż przez pominięcie – w opisie
tego czynu przyjętym w wyroku Sądu I instancji – stwierdzenia o prowadzeniu
pojazdu „w ruchu lądowym” – zamieszczonego w zarzucie aktu oskarżenia – został
zdekompletowany zespół znamion określających przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.
Wada tego rodzaju nie mogła być – zdaniem sądu odwoławczego – naprawiona ani
w postępowaniu apelacyjnym, ani w toku ewentualnego ponownego rozpoznania
sprawy. Przedstawiona argumentacja – choć słuszna co do zasady – w tej sprawie
jest jednak obarczona istotną wadą, która właśnie in concreto nie pozwalała na
zaakceptowanie jej jako podstawy rozstrzygnięcia.
Niewątpliwie należy zgodzić się z tą drugą częścią wypowiedzi Sądu
Okręgowego w P., w której Sąd ten wyraża przekonanie o istnieniu ograniczeń
dotyczących możliwości wprowadzania – na ówczesnym etapie postępowania –
dodatkowych ustaleń odnoszących się do opisu czynu przyjętego przez Sąd I
instancji. Istotnie, co do zasady, w sytuacji braku środka odwoławczego
wniesionego na niekorzyść oskarżonego (w wypadkach przewidzianych w art. 434
§ 1 zd. drugie k.p.k., wymagane jest dodatkowo postawienie odpowiedniego
zarzutu dotyczącego tej materii i wykazanie, że istotnie podniesione uchybienie
4
wystąpiło w rzeczywistości) – nie jest dopuszczalne uzupełnianie elementów czynu
stanowiących ustawowe znamiona przestępstwa, a pominiętych w opisie zawartym
w wyroku zaskarżonym jedynie na korzyść oskarżonego (zupełnie odmiennie
kształtują się możliwości w tym zakresie, gdy środek odwoławczy wniesiono na
niekorzyść oskarżonego, choćby tylko w części dotyczącej kary, o czym szerzej –
Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 czerwca 2013 r. IV KK 402/12).
Jednak w sprawie niniejszej problem nie ogranicza się wyłącznie do
zagadnienia dopuszczalności, czy też w istocie w istniejącej sytuacji procesowej –
raczej niedopuszczalności – dokonania uzupełnienia opisu czynu przez
zamieszczenie w nim expressis verbis stwierdzenia, że pojazd kierowany przez
oskarżonego uczestniczył „w ruchu lądowym”. Gdyby samo umieszczenie takiego
zapisu w wyroku traktować jako element konstytutywny dla bytu przestępstwa z art.
178a § 1 k.k., to oczywiste jest, że taki zabieg na tym etapie procesu nie byłby już
możliwy. Rzecz jednak w tym, że problematyka tej sprawy nie wyczerpuje się na
zagadnieniu, czy i w jakim zakresie dopuszczalne lub niedopuszczalne byłoby
obecnie zamieszczenie w treści wyroku tego ustalenia, zawartego wprawdzie przez
prokuratora w akcie oskarżenia, ale pominiętego następnie przez Sąd I instancji
tylko w samym opisie czynu zamieszczonym w wyroku. Już przecież z ustaleń
faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji a zaprezentowanych w części
motywacyjnej jego rozstrzygnięcia w tej sprawie niezbicie wynika, że oskarżonemu
wykazano prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości w miejscu i
warunkach, które odpowiadają kryterium „ruchu lądowego” w rozumieniu art. 178a
§ 1 k.k.
Pozostaje natomiast do rozważenia kwestia, czy zachowanie osk. M. M. – w
takiej postaci, jaka została ostatecznie opisana w wyroku Sądu Rejonowego z dnia
11 maja 2012 r.– zawiera jeszcze wszystkie znamiona przestępstwa określonego w
art. 178a § 1 k.k., czy też pominięcie dookreślenia, że prowadzenie pojazdu
mechanicznego miało miejsce „w ruchu lądowym”, spowodowało tzw.
dekompozycję znamion czynu zabronionego.
Sąd Najwyższy podziela pogląd wyrażony już niejednokrotnie wcześniej (por.
postanowienie z dnia 7 lutego 2012 r. III KK 227/11 – LEX 1119514), zgodnie z
którym dla przypisania znamion konkretnego przestępstwa nie jest niezbędne
5
powtórzenie wyrażeń zastosowanych przez ustawodawcę w jego opisie
zamieszczonym w przepisie karnym. Zasadnicze znaczenie ma natomiast użycie
takich określeń zachowania sprawcy czynu zabronionego, które jednoznacznie
wypełniają treść elementów składających się na jego ustawową postać. Podobnie,
w wyroku z dnia 7 lipca 2009 r. V KK 82/09 (LEX 512075) podkreślono, że przepis
art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nie wprowadza wymogu, by w opisie tego czynu należało
użyć słów ustawy nazywających poszczególne znamiona przestępstwa. Chodzi
natomiast o to, aby opis ów odpowiadał znaczeniu wszystkich znamion ustawowych
konkretnego przestępstwa. Także w postanowieniu z dnia 26 listopada 2009 r. V
KK 204/09 (LEX 553758) wskazano, że fakt, iż „w opisie czynu zarzuconego i
przypisanego oskarżonemu nie użyto ustawowego zwrotu określającego
alternatywnie możliwe czynności sprawcze /…/ nie ma znaczenia, istotne jest
bowiem, aby wskazano sposób zachowania sprawcy, który odpowiadałby co
najmniej jednemu czasownikowemu znamieniu przestępstwa /…/”.
Sąd Najwyższy wyraża przekonanie, że opis zachowania sprawcy czynu
zabronionego zamieszczony in concreto w sformułowaniach zawartych w wyroku
musi oczywiście odpowiadać pełnemu zespołowi znamion określonych w przepisie
ustawy karnej. Nie oznacza to wszelako, że jedyną formą realizacji tego wymagania
jest wierne przytoczenie słów ustawodawcy. Taki sposób wykładni przepisu art. 413
§ 2 k.p.k. rodzi wręcz obawę nadmiernej scholastyki. Dopuszczalne jest natomiast
zarówno posłużenie się sformułowaniami równoważnymi językowo, jak i takie
zwerbalizowane przedstawienie działania oskarżonego, które w sposób nie
pozostawiający wątpliwości odpowiada treści poszczególnych znamion
przypisanego mu przestępstwa albo w drodze nieodpartego logicznego
wnioskowania świadczy o wyczerpaniu konkretnego elementu składającego się na
ustawowy obraz określonego czynu zabronionego.
Autor kasacji wniesionej w tej sprawie trafnie eksponuje znaczenie
przyjętego powszechnie szerokiego interpretowania pojęcia ruch lądowy. Obejmuje
ono nie tylko ruch odbywający się na drogach publicznych i w strefach
zamieszkania, na drogach wewnętrznych, na terenach budowlanych i
przemysłowych, lotniskach itp., a więc ruch odbywający się w miejscach
dostępnych do powszechnego użytku (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11
6
października 2000 r. IV KKN 250/2000 – LEX 51130, z dnia 5 maja 2009 r. IV KK
432/08 – OSNwSK 2009/1/1068, z dnia 15 grudnia 2011 r. II KK 184/11 – OSNKW
2012/1/11).
Podobnie zresztą ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu
drogowym (t. j. Dz. U. z 2012 r., poz. 1137) rozszerza zakres stosowania zasad
ruchu na drogach publicznych i odnosi je do innych miejsc, gdzie realnie odbywa
się ruch lądowy (art. 1 ust. 2 ustawy). Kryterium ruchu lądowego należy więc
wiązać nie tyle z formalnym statusem konkretnej drogi, czy też określonego
miejsca, lecz z faktyczną dostępnością i rzeczywistym wykorzystaniem tego
miejsca dla ruchu pojazdów i innych uczestników, co powoduje powstanie
możliwości zagrożenia bezpieczeństwa tego ruchu. Odnotować przy tym trzeba, że
w opisie przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. ustawodawca posłużył się właśnie
szerokim określeniem „ruch lądowy”, w odróżnieniu od regulacji zawartej chociażby
w § 2 tego przepisu, gdzie użył znacznie węższego pojęcia drogi publicznej lub
strefy zamieszkania. Oznacza to, że w tym drugim wypadku właśnie formalny
status drogi, na której odbywa się ruch pojazdów ma istotne znaczenie prawne i
determinuje istnienie lub brak jednego ze znamion tego przestępstwa. Zatem,
również opis czynu przypisanego powinien zawierać wyraźną identyfikację takiego
właśnie statusu miejsca zdarzenia będącego przedmiotem zarzutu. Taka właśnie
sytuacja występowała w sprawie, która była przedmiotem postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2013 r. II KK 255/09, przywołanej jako argument
wspierający stanowisko Sądu Okręgowego w P. zaprezentowane w motywach
zaskarżonego obecnie wyroku.
Natomiast, dla przyjęcia, że zdarzenie będące przedmiotem postępowania
nastąpiło w warunkach odpowiadających kryterium „ruchu lądowego” możliwe jest
takie opisanie wymienionego elementu normatywnego ustaleniami faktycznymi,
które swą treścią odpowiadają istocie pojęciowej tego znamienia.
W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy wprawdzie bez żadnych dobrych
racji rezygnował z posłużenia terminem ustawowym zaproponowanym przez
prokuratora w akcie oskarżenia, ale pozostawił w opisie zachowania osk. M. M.
zarówno określenie czynności czasownikowej, tj. prowadzenie pojazdu ze
wskazaniem, że był to pojazd mechaniczny, zidentyfikował go w sposób
7
umożliwiający stwierdzenie, iż był to samochód osobowy konkretnej marki i
wskazał, że prowadzenie tego pojazdu w stanie nietrzeźwości miało miejsce na
terenie miasta P.
Nawet przy tak ograniczonym opisie czynu przypisanego osk. M. M., dla
przyjęcia, że w tym wypadku nie zostało zrealizowane kryterium „ruchu lądowego”
(przy zaakcentowanym wyżej szerokim zakresie tego pojęcia) koniecznym byłoby
wykazanie, iż w tej konkretnej sytuacji – z uwagi na jej szczególne indywidualne
uwarunkowania – miejsce działania sprawcy było co do zasady niedostępne dla
ruchu pojazdów nawet ograniczonego lub lokalnego.
W realiach tej sprawy takiemu wnioskowi przeczą w sposób oczywisty i
wręcz fundamentalny zupełnie podstawowe ustalenia faktyczne. Wynika z nich
przecież, że stan nietrzeźwości osk. M. M. został ujawniony w związku z kolizją,
polegającą na najechaniu przez oskarżonego na poprzedzający go pojazd marki
Nissan Primera, na ul. D. w P.
Niezależnie więc od tego, że w ustaleniach faktycznych poczynionych bez
żadnej wątpliwości w tej sprawie i wyrażonych w pisemnych motywach
rozstrzygnięcia Sądu I instancji, sprecyzowano nawet nazwę konkretnej ulicy, na
której doszło do zdarzenia z udziałem osk. M. M., ale już samo zaistnienie kolizji z
udziałem dwóch samochodów osobowych świadczy o odbywającym się tam ruchu
pojazdów i – w drodze elementarnego logicznego rozumowania – prowadzi do
oczywistego wniosku, że w miejscu ujawnienia zachowania sprawcy czynu
zabronionego przez ustawę karną – odbywał się „ruch lądowy” w rozumieniu
dyspozycji art. 178a § 1 k.k.
W tych warunkach należało uznać, że nie było podstaw do wyrażenia
przekonania przez sąd odwoławczy o zdekompletowaniu znamion tego
przestępstwa w opisie zachowania osk. M. M. zamieszczonym w wyroku Sądu I
instancji. Prezentując stanowisko, że jest inaczej, Sąd Okręgowy ocenił tym samym
również, iż opis ten nie odpowiada wymaganiom określonym w dyspozycji art. 413
§ 2 k.p.k. Pogląd ten nie okazał się trafny, co w konsekwencji oznaczało naruszenie
powołanego przepisu, słusznie zarzucone przez autora skargi kasacyjnej. Zatem,
uwzględniając wniosek nadzwyczajnego środka zaskarżenia, Sąd Najwyższy
8
uchylił wyrok Sądu Okręgowego w P. i przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy w postępowaniu drugoinstancyjnym
Sąd Okręgowy w P. powinien uwzględnić powyższe zapatrywania prawne (art. 442
§ 3 k.p.k.), a także skoncentrować swoją uwagę na rozpoznaniu apelacji wniesionej
przez oskarżonego.
Mając to wszystko na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.