Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KO 40/13
POSTANOWIENIE
Dnia 25 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Puszkarski
SSN Włodzimierz Wróbel
w sprawie M. K.
skazanego z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 25 czerwca 2013 r.,
sprawy z wniosku skazanego
o wznowienie postępowania z urzędu
p o s t a n o w i ł:
1. pozostawić wniosek bez rozpoznania;
2. stwierdzić brak podstaw do wznowienia, na mocy art. 542 §
3 k.p.k., postępowania zakończonego wyrokiem Sądu
Apelacyjnego z dnia 21 lutego 2013 r., zmieniającym wyrok Sądu
Okręgowego w G. z dnia 20 listopada 2012 r.
UZASADNIENIE
Skazany M. K. wystąpił w trybie art. 9 § 2 k.p.k. z wnioskiem sygnalizującym
powstanie w opisanym na wstępie, prawomocnie zakończonym postępowaniu,
uchybień wymienionych w art. 439 § 1 pkt. 5 i 7 k.p.k. Uchybień tych skazany
upatruje w tym, że – jak podnosi – Sąd Apelacyjny zastosował wobec niego
nadzwyczajne złagodzenie kary, a jednocześnie pozostawił w mocy skazanie z
nadzwyczajnym obostrzeniem kary, zastosowane w wyroku Sądu pierwszej
2
instancji. W ocenie skazanego, wymierzona mu kara jest więc karą nieznaną
ustawie, a przy tym skazujący go wyrok zawiera wewnętrzną sprzeczność.
Zdaniem wnioskodawcy, stwierdzenie tych uchybień, a ponadto zweryfikowanie, na
podstawie art. 440 k.p.k., przyjętego w wyroku wyliczenia wartości korzyści
uzyskanej z przestępstwa, powinno prowadzić do wznowienia z urzędu
zakończonego postępowania, a w ostateczności do wymierzenia mu kary
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniosek skazanego oparty na wskazaniu uchybienia o charakterze
bezwzględnym jest niedopuszczalny z mocy ustawy (art. 542 § 3 k.p.k.) i jako taki
nie podlega rozpoznaniu (art. 545 § 1 k.p.k. w zw. z art. 430 § 1 k.p.k.). Traktowany
jednak jako sygnalizacja, o której mowa w art. 9 § 2 k.p.k., doprowadził do zbadania
podnoszonych w niej okoliczności i do stwierdzenia, że nie zachodzą podstawy do
wznowienia z urzędu prawomocnie zakończonego postępowania.
Treść orzeczenia kończącego niniejsze postępowanie w najmniejszym
stopniu nie uzasadnia wyrażonych w sygnalizacji sugestii co do wymierzenia
skazanemu kary nieznanej ustawie, czy też co do zachodzącej w tym orzeczeniu
sprzeczności, i to takiej, która uniemożliwia jego wykonanie. Należy w
szczególności zauważyć, że wyrokiem Sądu Okręgowego M. K. przypisano
popełnienie czterech przestępstw stypizowanych w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r.
o przeciwdziałaniu narkomanii (dalej p.n.). Za pierwsze z nich, stanowiące zbrodnię
z art. 55 ust. 1 i 3 p.n. w zw. z art. 12 k.k., wymierzono mu karę 3 lat pozbawienia
wolności i grzywnę oraz orzeczono przepadek dowodów rzeczowych (pkt. I
wyroku), za kolejne zaś przestępstwa, będące występkami zakwalifikowanymi,
odpowiednio, na podstawie art. 58 ust. 1 p.n. w zb. z art. 59 ust. 1 p.n. w zw. z art.
11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. (pkt. II), na podstawie art. 62 ust. 3 p.n. (pkt. III),
oraz z art. 62 ust. 1 p.n. (pkt. IV) skazano go na kary pozbawienia wolności,
odpowiednio, roku i 6 miesięcy (pkt. II), miesiąca (pkt. III) oraz roku (pkt. IV), przy
czym łącznie wymierzono karę 3 lat pozbawienia wolności (co do czynu II, z mocy
art. 45 § 1 k.k. orzeczono ponadto przepadek równowartości korzyści osiągniętej z
przestępstwa). Sąd Apelacyjny natomiast, uwzględniając po części apelację
obrońcy, zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że przy zastosowaniu przepisów
3
art. 60 § 1, 2 i 6 pkt. 2 k.k. obniżył do lat 2 jednostkową karę pozbawienia wolności
wymierzoną za czyn z pkt. I, a w konsekwencji, do tej samej granicy, obniżył łączną
karę pozbawienia wolności. Powyższe rozstrzygnięcia nie dają więc żadnej
podstawy do uznania, że wymierzone kary są nieznane ustawie, a więc takie,
których w przywołanej ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii oraz w kodeksie
karnym, będącymi podstawą orzekania, w ogóle nie przewidziano. Treść kolejnych
rozstrzygnięć nie uzasadnia też twierdzenia, że wyrok Sądu Apelacyjnego zawiera
jakąkolwiek wewnętrzną sprzeczność. Istota orzeczenia Sądu odwoławczego
sprowadzała się do uznania, że nawet najniższa kara – 3 lat pozbawienia wolności
– wymierzona skazanemu za zbrodnię, byłaby zbyt surowa; przesłanki takiej oceny
Sąd nie znalazł zaś w odniesieniu do pozostałych kar jednostkowych,
wymierzonych skazanemu za kolejne przypisane mu występki. Nie jest więc tak, jak
zdaje się rozumować skazany, że to samo orzeczenie o karze oparte zostało na
zasadach rządzących nadzwyczajnym złagodzeniem i nadzwyczajnym
obostrzeniem kary. Kolejne kary jednostkowe zostały wszak odrębnie wymierzone
za poszczególne przestępstwa, a następnie kary te – na zasadzie pełnej absorpcji
– zostały połączone węzłem kary łącznej. Nie może więc być mowy o tym, żeby
choć w jakimkolwiek zakresie miała istnieć wątpliwość co do wykonania wyroku – a
tylko sprzeczność uniemożliwiająca jego wykonanie uzasadniałaby stwierdzenie
bezwzględnej przyczyny jego uchylenia.
Już tylko na marginesie trzeba zauważyć, że argumentacja wniosku
koncentrująca się na kwestionowaniu wyliczenia równowartości korzyści uzyskanej
z przestępstwa, przyjętej w prawomocnym wyroku, w ogóle nie może stanowić
przedmiotu obecnych rozważań na płaszczyźnie art. 542 § 3 k.p.k.
Z tych zatem wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł, jak na wstępie.