Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 94/13
POSTANOWIENIE
Dnia 8 sierpnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Puszkarski
w sprawie A. G.
skazanego z art. 270 § 1 k.k. i in.
na posiedzeniu w Izbie Karnej
w dniu 8 sierpnia 2013 r.,
w przedmiocie dopuszczalności, ewentualnie rozpoznania kasacji wniesionej przez
obrońcę skazanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 24 maja 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w G.
z dnia 22 czerwca 2011 r.,
na podstawie art. 531 § 1 k.p.k. w zw. z art. 530 § 2 k.p.k. postanowił:
1. kasację pozostawić bez rozpoznania;
2. obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w G. wyrokiem z dnia 22 czerwca 2011 r., skazał A. G. za 3
czyny zakwalifikowane z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w
zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i przyjmując, że stanowią one ciąg
przestępstw wymierzył mu karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę
grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 40 zł każda. Nadto skazał w/w
oskarżonego za 2 czyny z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k. i przyjmując, że stanowią one ciąg przestępstw wymierzył mu karę 2 lat
pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 40
zł każda. Jako kary łączne wymierzył karę 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności
oraz karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 40 zł każda.
2
Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjnego wyrokiem z
dnia 24 maja 2012 r., przy uznaniu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
za oczywiście bezzasadną.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca
aktualnie skazanego A. G. zarzucając „rażące naruszenie prawa, które mogło mieć
istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, polegające na wadliwym
zastosowaniu art. 91 § 1 k.k. i przyjęciu, że skazany dopuścił się zarzucanych
aktem oskarżenia czynów w warunkach ciągu przestępstw, mimo że przestępstwa
nie były popełnione, zgodnie z ustawowym wymogiem – w krótkich odstępach
czasu”.
Już w uzasadnieniu kasacji skarżący nadto zwrócił uwagę, że chociaż
powyższy zarzut, niepodniesiony w apelacji, został przedstawiony na rozprawie
apelacyjnej, to Sąd odwoławczy w ogóle się do niego nie odniósł, przez co naruszył
przepisy art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. Odnośnie do przyjęcia przez sądy
orzekające konstrukcji ciągu przestępstw obrońca stwierdził, że zaistniałe
uchybienie „jest tym bardziej istotne, że konsekwencją ciągu przestępstw jest
wymierzenie kary z nadzwyczajnym jej obostrzeniem, w granicach do górnej
granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego w przepisie, którego znamiona
każde z przestępstw wyczerpuje, zwiększonego o połowę. Niesłuszne
zastosowanie w kwalifikacji prawnej czynu przepisu narażającego skazanego na
surowszą odpowiedzialność, stanowi więc rażące naruszenie (zabrakło słowa:
prawa – uwaga SN), które mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia”.
W konkluzji obrońca domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i
przekazania sprawy Sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Apelacyjnej wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zgodnie z art. 531 § 1 k.p.k. kasację należało pozostawić bez rozpoznania,
bowiem po myśli art. 530 § 2 k.p.k. w Sądzie odwoławczym powinno zostać
wydane zarządzenie odmawiające jej przyjęcia, z powołaniem jako podstawy
prawnej tej decyzji art. 429 § 1 k.p.k. Przepis ten nakazuje odmówić przyjęcia
środka odwoławczego, jeżeli został wniesiony po terminie lub przez osobę
3
nieuprawnioną albo jest niedopuszczalny z mocy ustawy. Właśnie ten ostatni
przypadek zachodzi w przedmiotowej sprawie, mianowicie kasacja nie jest
dopuszczalna, skoro analiza okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, iż
odwołujący się nie skarży rozstrzygnięcia lub ustalenia naruszającego prawa
skazanego lub szkodzącego jego interesom (art. 425 § 3 k.p.k.).
W przytoczonym fragmencie kasacji jej autor, nie deklarując tego wprost,
starał się wykazać istnienie gravamen, jednak uczynił to w sposób nieprzekonujący.
W pierwszej części wypowiedzi błędnie twierdził, że konsekwencją ciągu
przestępstw jest wymierzenie kary z nadzwyczajnym jej obostrzeniem. W
rzeczywistości ustawa jedynie dopuszcza taką możliwość, z której w odniesieniu do
A. G. Sąd nie skorzystał. W dalszej części wypowiedzi obrońca wspomniał, już
poprawnie, o zastosowaniu przepisu narażającego skazanego na surowszą
odpowiedzialność, jednak ta okoliczność samoistnie nie świadczy o
dopuszczalności kasacji. Jest bowiem istotne, że oceny gravamen należy
dokonywać z uwzględnieniem całej regulacji prawnej dotyczącej sytuacji
skazanego, a nie tylko z punktu widzenia ustawowych zagrożeń (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 1 lutego 2006 r., II KK 127/05, LEX nr 173663). Rozpatrując
sytuację prawną A. G. w pierwszej kolejności należy zauważyć, że wypowiadając
się w kwestii wymiaru kary, sądy orzekające nie potraktowały jako okoliczności
przemawiającej za jej zaostrzeniem faktu, iż skazany popełnił ciąg (ciągi)
przestępstw. W takim razie trzeba stwierdzić, że hipotetyczne uwzględnienie
kasacji nie stwarzałoby perspektywy poprawienia sytuacji skazanego, w
porównaniu do sytuacji aktualnie istniejącej. Prowadziłoby do wymierzenia mu nie
czterech, tak jak obecnie, ale dziesięciu kar jednostkowych (chodzi o kary
pozbawienia wolności oraz kary grzywny) oraz, tak jak obecnie, kar łącznych
pozbawienia wolności i grzywny. W tym stanie rzeczy nie widać, by odstąpienie od
konstrukcji ciągu przestępstw mogło prowadzić do polepszenia sytuacji skazanego;
wypada raczej przyjąć, że jego sytuacja stałaby się mniej korzystna.
Wobec stwierdzenia tej okoliczności, bezprzedmiotowy stał się drugi, ujęty w
uzasadnieniu kasacji zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny przepisów art. 433 §
2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. w wyniku pominięcia zagadnienia prawidłowości
zastosowania przez Sąd pierwszej instancji prawnej konstrukcji ciągu przestępstw.
4
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy pozostawił kasację bez
rozpoznania, rozstrzygając o kosztach sądowych postępowania kasacyjnego
zgodnie z art. 636 § 1 i art. 637 § 1 k.p.k.