Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 157/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Grubba (przewodniczący)
SSN Jarosław Matras
SSN Jacek Sobczak (sprawozdawca)
Protokolant Jolanta Włostowska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Małgorzaty Wilkosz-Śliwy
w sprawie A. E. J., L. A. S. i P. C.
skazanych z art. 282 kk i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 11 września 2013 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 30 października 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w R.
z dnia 12 grudnia 2011 r.,
1) oddala kasacje wniesione przez obrońców skazanych A.E.
J. i L. A. S. jako oczywiście bezzasadne,
2) uchyla zaskarżony wyrok w odniesieniu do skazanego P. C.
i w tym zakresie przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu,
2
3) kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża
skazanych: A. E. J. i L. A. S. w częściach ich dotyczących,
4) zwraca skazanemu P.C. opłatę kasacyjną w kwocie 750
(siedemset pięćdziesiąt) zł.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 12 grudnia 2011 r., skazał m. in. A. E. J. za
czyny z art. 282 k.k. w zw. z art. 65 k.k. i inne, L. A. S. za czyny z art. 258 § 1 k.k. i
inne oraz P. C. za czyn z art. 282 k.k. na karę 2 lat pozbawienia wolności. P. C.
wymierzono także grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych przy określeniu
jednej stawki na kwotę 50 zł oraz zaliczono temu skazanemu na poczet orzeczonej
kary okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 21 marca 2011 r. do dnia 6
maja 2011 r. Rozstrzygnięto w przedmiocie kosztów i wydatków postępowania.
Od orzeczenia Sądu I instancji zostały wywiedzione apelacje przez
obrońców wszystkich trzech oskarżonych. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 30
października 2012 r., w stosunku do P. C., utrzymał w mocy wyrok Sądu
Okręgowego uznając apelację obrońcy tego skazanego za oczywiście bezzasadną
(pkt IV wyroku). Rozstrzygnięto w przedmiocie opłaty za drugą instancję i wydatków
postępowania (pkt V i VI wyroku).
Kasacje od wyroku Sądu Apelacyjnego wywiedli obrońcy: A. E. J., L. A. S., a
także obrońca P. C.
Obrońca P. C. zarzucił rażące naruszenie prawa, które miało istotny wpływ
na jego treść, tj. art. 433§ 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez pobieżną, lakoniczną
i jednostronną ocenę zarzutów określonych w pkt 1c, 1e, 1f, 1g, 1h oraz 2 apelacji,
a w konsekwencji nie wyjaśnienie w sposób rzetelny, dlaczego zarzuty te Sąd
Apelacyjny uznał za niezasadne. Nadto podniesiono, obrazę art. 433 § 2 k.p.k. i
art.457 § 3 k.p.k. poprzez całkowite pominiecie przy rozpoznaniu apelacji zarzutów
określonych w pkt 1d, 1i apelacji.
Skarżący w konkluzji wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego i
przekazanie temu Sądowi sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie stwierdzić trzeba, że wobec wydania przez Sąd Najwyższy
rozstrzygnięcia w oparciu o przepis art. 535 § 3 k.p.k. w stosunku do skazanych A.
3
E. J. oraz L. A. S., niniejsze uzasadnienie dotyczyć będzie jedynie P. C., co do
którego uchylono wyrok Sądu Apelacyjnego.
Kasacja obrońcy skazanego P. C. oraz podniesione w niej zarzuty w pkt 1 i 2
dotyczące obrazy przez Sąd II instancji art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. są w
pełni trafne. Analiza uzasadnienia pisemnych motywów wyroku tego Sądu wprost
dowodzi, że przeprowadzona kontrola orzeczenia Sądu Okręgowego w odniesieniu
do skazanego P. C. nie spełniła wymogów rzetelności i wszechstronności. Sąd
Apelacyjny nie pochylił się w sposób wymagany przez obowiązujące przepisy
procedury karnej nad wszystkimi zarzutami sformułowanymi w apelacji. Część z
nich, jak trafnie podniesiono w kasacji, rozpoznał pobieżnie, lakonicznie, natomiast
części z nich nie rozważył i nie rozpoznał w ogóle. Z rażącą obrazą przywołanych
wyżej przepisów odstąpił od rzetelnej i skrupulatnej oceny apelacji i jej zarzutów
pozbawiając tym samym obrońcę skazanego P. C. możliwości poznania przyczyn
negatywnej oceny jego zarzutów. Takie postępowanie rażąco narusza normy
postępowania karnego i wymaga krytyki. Z dyspozycji art. 457 § 3 k.p.k.
odczytywanej w powiązaniu z art. 433 § 2 k.p.k., wynika w sposób niebudzący
wątpliwości, że obowiązkiem Sądu odwoławczego jest przedstawienie, w
pisemnych motywach wyroku, powodów uwzględnienia lub nieuwzględnienia
zarzutów apelacji, przy czym prezentowane rozważania powinny odnosić się do
wszystkich zarzutów, a nie tylko niektórych i tak zresztą potraktowanych dosyć
pobieżnie.
Zauważone uchybienie w zakresie wymogów jakie powinno spełniać
uzasadnienie Sądu II instancji bezspornie świadczy o niedokładnej kontroli
instancyjnej, co z całą pewnością nie pozostaje bez wpływu na obecnie
przeprowadzaną kontrolę kasacyjną.
W apelacji obrońca skazanego podniósł szereg szczegółowo określonych i
uzasadnionych zarzutów, których skrupulatna analiza i konfrontacja z
uzasadnieniem wyroku Sądu Okręgowego pozwoliłaby na wychwycenie
mankamentów tak w zakresie oceny poszczególnych dowodów jak i przyjętych na
tej podstawie ustaleń i wniosków przez Sąd I instancji.
Dokonując dokładnej analizy treści uzasadnienia Sądu Okręgowego nie
sposób nie dostrzec powstałych sprzeczności w ustaleniach co do głównych faktów
4
zdarzenia z udziałem oskarżonego P. C. wobec pokrzywdzonego J. K. Rażące, w
obliczu treści zeznań świadka E. C., jest stwierdzenie Sądu I instancji choćby co do
tego, że E.C. w sposób konsekwentny wyrażał w 100% przekonanie, iż P. M. i A.J.
wspominali mu o udziale P. C. (s. 25 uzasadnienia) w przedmiotowym zajściu. W
tym samym miejscu uzasadnienia można odnaleźć stwierdzenie, że: w
wyjaśnieniach z dnia 16 lipca 2009 r., E. C. stwierdził, iż od P.M. dowiedział się, iż
do J. K. pojechał razem z […]. Jeszcze wcześniej na s. 24 Sąd ustala, że: od P. M. i
A. J. - E. C. dowiedział się, iż pojechali z nimi P. C. i jeszcze dwie inne osoby, w
sumie miało pojechać do J. K. pięć osób. Nie są w tej części więc konsekwentne
ustalenia Sądu I instancji albowiem labilne, a już na pewno nie stanowcze, były
zeznania E. C. w omawianym zakresie. Wnikliwiej i bardzo ostrożnej ocenie
powinny zostać poddane oświadczenia tego świadka z uwzględnieniem wszelkich
czynników, okoliczności mogących ewentualnie wpływać na ich treść. Nie jest
bowiem wystarczające ogólnikowe stwierdzenie, że świadek ten nie miał motywów
aby obciążać oskarżonego, skoro z okoliczności sprawy wysnuć można wprost
przeciwny wniosek. O udziale P. C. w przedmiotowym zdarzeniu świadczą labilnie
podawane informacje przez wspomnianego świadka i równie nieprecyzyjne
zeznania, w tym rozpoznanie oskarżonego, przez pokrzywdzonego J. K. W takich
okolicznościach przeprowadzana kontrola oceny poszczególnych źródeł
dowodowych musi być niezwykle precyzyjna a wręcz drobiazgowa.
O powyższym wskazywał w apelacji obrońca, co zostało przez Sąd
Apelacyjny zbagatelizowane.
Kolejną rzeczą, którą pominął w swych rozważaniach Sąd II instancji, jest
stanowcze ustalenie przez Sąd Okręgowy, że P. C. wprawdzie nie uczestniczył w
początkowych ustaleniach sprawców, co do przebiegu wymuszenia na J. K.,
jednakże był przy tym jak pokrzywdzony wypowiadał się w zakresie fikcyjności
faktury (s. 56 uzasadnienia). Sąd Okręgowy ustalił zatem, że P. C. miał pełną
świadomość faktu, że faktura jest fałszywa.
W tym miejscu przytoczyć wypada dywagacje Sądu zawarte na s. 5
uzasadnienia, w których Sąd opierając się na zeznaniach J. K. ustala przebieg
zdarzenia: najbardziej agresywny spośród nich był P.C. Bezpośrednio po wejściu,
zaczął podnosić biurko, przy którym siedział J. K. Po chwili wyszedł z drugim,
5
mówiąc „żeby P. z nim porozmawiał” (k. 319 zeznania J. K.). Dalej z J. K.
rozmawiał P.M. Pytał J.K., kiedy on odda pieniądze za drut (…).
Wobec powyższego uzasadnione wątpliwości budzi stanowcze przekonanie
Sądu o świadomości oskarżonego w omawianym zakresie. Z uzasadnienia nie
wynika aby zostało w sposób przekonywający, oparty o dowody wykazane. Stąd
weryfikacja i odniesienie się do zarzutu apelacji dotyczącego tego aspektu sprawy
wydawały się wręcz niezbędne. Istotne z punktu widzenia wyjaśnienia tychże
okoliczności sprawy było – wskazywane przez obronę – pominiecie zeznań
świadka koronnego.
Sąd Apelacyjny nie poddał właściwej kontroli także przyjętej wobec
skazanego kwalifikacji prawnej przypisanego mu czynu, choć i ten zarzut był
przedmiotem wywiedzionej przez obrońcę apelacji. Otóż właściwe przeprowadzona
kontrola orzeczenia Sądu I instancji - w tym co do ustaleń w zakresie strony
przedmiotowej jak i podmiotowej towarzyszącej zachowaniu P. C., której bez
wątpienia w przedmiotowej sprawie zabrakło, dowiodłaby, że odpowiedzialność
oskarżonego z art. 191 § 2 k.k. nie musi być w okolicznościach tejże sprawy jedynie
iluzoryczna. Podniesione w apelacji obrońcy argumenty, winny zatem podlegać
ponownej weryfikacji.
Przywołane powyżej podstawy uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego i
przekazania sprawy tego oskarżonego do ponownego rozpoznania są jedynie
sygnalizacyjne. Oznacza to, że w toku ponownego procedowania w postępowaniu
odwoławczym weryfikacji podlegać będą wszystkie zarzuty sformułowane w
apelacji. Z przeprowadzonych czynności zostanie zaś sporządzone uzasadnienie
świadczące o rzetelności dokonanej w ten sposób kontroli instancyjnej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji
wyroku.