Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 226/13
POSTANOWIENIE
Dnia 27 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Ryński
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 27 września 2013 r.,
sprawy E. M. G.
skazanego z art. 14 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk,
G. K.
skazanego z art. 14 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i inne
z powodu kasacji wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 19 grudnia 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 9 lipca 2012 r.,
p o s t a n o w i ł :
1. oddalić kasacje obrońców skazanych E. M.
G. i G. K. jako oczywiście
bezzasadne;
2. zwolnić skazanych E. M. G. i G.
K. od ponoszenia kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
E. M. G. i G. K. zostali oskarżeni o to, że w dniu 27 marca 2011 r., w
miejscowości W., działając wspólnie i w porozumieniu, w zamiarze ewentualnym,
usiłowali zabić A. K. w ten sposób, że oblali go substancją łatwopalną w postaci
2
oleju napędowego i następnie podpalili, po uprzednim wywiezieniu go przy użyciu
podstępu samochodem z miejsca zamieszkania pokrzywdzonego, tj. ul. W. w N.,
lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na oswobodzenie się
pokrzywdzonego z płonącego ubrania i szybko udzieloną pomoc medyczną,
powodując swoim zachowaniem u A. K. obrażenia ciała w postaci oparzeń I i II
stopnia lewej połowy ciała: twarzy, grzbietu, kończyny górnej i dolnej lewej
skutkujących naruszeniem czynności narządu ciała lub rozstrojem zdrowia
trwającym nie dłużej niż 7 dni - tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w
zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. (pkt. I a o.).
Nadto G. K. został oskarżony o to, że w dniu 17 kwietnia 2011 r., w N. na
terenie boiska przy ul. B. znieważył funkcjonariuszy Policji mł. asp. M. S. i post. P.
L. słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, podczas i w związku z pełnieniem
przez nich obowiązków służbowych, tj. o czyn z art. 226 § 1 k.k. (pkt. II a o.), oraz o
to, że w bliżej nieustalonym dniu, w okresie między 17 kwietnia 2009 r. a 17
kwietnia 2011 r. w nieustalonym miejscu nabył uzyskany za pomocą czynu
zabronionego, tj. kradzieży z włamaniem do samochodu Lincoln na szkodę B. W.,
laptop marki HP NC 4000 i wartości 2 500 złotych, tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k. (pkt.
III a o.).
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 9 lipca 2012 r., oskarżonego E. G. uznał za
winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt I a o.
kwalifikowanego z art.13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w
zw. z art.11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 w zw.
z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 15 lat pozbawienia wolności. Natomiast
oskarżonego G. K. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w
pkt. III a o. i kosztami sądowymi w tej części obciążył Skarb Państwa.
Oskarżonego G. K. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów
opisanych w pkt I i II a o., i za czyn opisany w pkt I zakwalifikowany z art. 13 § 1
k.k. w zw. z art. 148 § 1 w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. wymierzył
mu na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.
karę 10 lat pozbawienia wolności. G. K. uznał za winnego popełnienia
przestępstwa z art. 226 § 1 k.k. opisanego w pkt. III a o. i na podstawie tego
przepisu skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.
3
Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu G. K. karę
łączną 10 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie w oparciu o art. 63 § 1 k.k.
zaliczył obydwu oskarżonym na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności
okres ich tymczasowego aresztowania oraz rozstrzygnął na podstawie art. 230 § 2
k.p.k. o dowodach rzeczowych.
Obrońcy oskarżonych w odrębnych apelacjach podnieśli zarzut błędu
ustaleniach faktycznych mogącego mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia.
Powołując się na powyższe obrońca oskarżonego G. K. wniósł o zmianę
zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie tego oskarżonego, zaś obrońca
oskarżonego E. G. postulował o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Apelacyjny, po rozpoznaniu obydwu apelacji, wyrokiem z dnia 19
grudnia 2012 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił wobec G. K.
orzeczoną karę łączną pozbawienia wolności, obniżył wymierzone obydwu
oskarżonym kary pozbawienia wolności wymierzone za przestępstwo z art. 13 § 1
k.k. w zw. z art. 148 § 1 w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w stosunku
do E. G. do 11 lat, a w odniesieniu do G. K. do 8 lat pozbawienia wolności,
przyjmując taką samą podstawę wymiaru kary jak Sąd I instancji, zaś w pozostałym
zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, wymierzając oskarżonemu G. K.
nową karę łączną w wymiarze 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast na poczet
orzeczonych oskarżonym kar pozbawienia wolności zaliczył okresy ich
tymczasowego aresztowania.
Od powyższego wyroku kasacje wnieśli obrońcy obydwu skazanych.
Obrońca G. K. zarzucił orzeczeniu Sądu odwoławczego rażące naruszenie
prawa procesowego, mające istotny wpływ na jego treść, poprzez naruszenie art. 7
k.p.k. i art. 440 k.p.k., a w konsekwencji wadliwe przypisanie skazanemu
popełnienia czynu z art. 148 § 1 k.k. (zapewne skarżącemu chodziło o czyn z art.13
§ 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art.11 § 2 k.k.).
W związku z tym wniósł on o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Na
marginesie należy zauważyć, że skarżący winien także wnioskować o uprzednie
uchylenie wyroku Sądu I instancji.
4
Obrońca skazanego E. G. zarzucił orzeczeniu Sądu odwoławczego rażące
naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na treść
zaskarżonego wyroku:
- art. 457 § 3 k.p.k. przez nieustosunkowanie się w uzasadnieniu wyroku, w
sposób spełniający minimalny standard procesowy, do zarzutów i wniosków
apelacji, w szczególności w zakresie zarzutu obrazy przepisów prawa procesowego
zgłoszonego na rozprawie apelacyjnej w dniu 19 grudnia 2012 r.;
- art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. i art. 410 k.p.k.
polegające na tym, że Sąd odwoławczy wykonał kontrolę sprawdzenia materiału
dowodowego, która została dokonana przez Sąd I instancji z rażącym naruszeniem
reguł dowodowych określonych w przywołanych przepisach, co w konsekwencji
spowodowało inkorporowanie do treści wyroku oceny dowodów dokonanej przez
Sąd I instancji z naruszeniem zasady zawartej w art. 7 k.p.k., w tym z pominięciem
dowodów, które przemawiały na korzyść skazanego;
- art. 433 § 2 k.p.k. polegające na nierozważeniu oraz niepodaniu należytej i
wszechstronnej analizie przez Sąd odwoławczy podnoszonych zarówno w treści
apelacji obrońcy skazanego, jak i w toku rozprawy apelacyjnej zarzutów, w tym
zgłoszonego na rozprawie apelacyjnej zarzutu obrazy prawa procesowego - art. 4
k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k., art. 193 § 1 k.p.k., art. 410 k.p.k., co skutkowało
przyjęciem błędnej kwalifikacji prawnej czynu skazanego z art.13 § 1 k.k. w zw. z
art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art.11 § 2 k.k., podczas gdy
przypisany skazanemu czyn wyczerpywał jedynie znamiona przestępstwa z art.
157 § 2 k.k.,
- art. 424 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k.
polegające na sporządzeniu przez Sąd odwoławczy sprzecznego wewnętrznie oraz
niespójnego uzasadnienia wyroku, w tym także poprzez przyjęcie, że skazany
oblewając pokrzywdzonego substancją łatwopalną o nieustalonym składzie
chemicznym i ilości, działał z zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego, bez
ustalenia czy oblanie pokrzywdzonego mogło w tym konkretnym stanie faktycznym
prowadzić do utraty życia i w konsekwencji być objęte zamiarem E. G.
5
Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie wyroków Sądów
obu instancji w odniesieniu do E. G. i przekazanie sprawy w tym zakresie do
ponownego rozpoznania.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej, w odpowiedzi na obydwie kasacje wniósł
o ich oddalenie jako oczywiście bezzasadnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że wniosek o sporządzenia uzasadnienia
postanowienia wydanego w tej sprawie przez Sąd Najwyższy złożył jedynie
obrońca skazanego E. M. G. Dlatego też Sąd Najwyższy na podstawie art. 535 § 3
k.p.k. w zw. z art. 423 § 1 a k.p.k. ograniczył zakres uzasadnienia jedynie do tych
części wyroku, których wniosek dotyczy.
Kasacja obrońcy skazanego okazała się niezasadna w stopniu oczywistym,
co spowodowało jej oddalenie na posiedzeniu.
W pierwszej kolejności należy rozważyć podniesione w kasacji zarzuty
naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k., polegające na braku odniesienia
się przez Sąd Apelacyjny do zarzutów i wniosków apelacji, w szczególności zaś do
ustnego zarzutu obrazy przepisów prawa procesowego, która mogła mieć wpływ
na treść orzeczenia, tj. art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k., art. 193 § 1 k.p.k.,
art. 410 k.p.k., zgłoszonego przez obrońcę na rozprawie apelacyjnej w dniu 19
grudnia 2012 r. (k. 962, t. IV).
Trafnie podnosi autor kasacji, że w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego,
upływ terminu do wniesienia apelacji nie eliminuje możliwości zgłaszania
dodatkowych zarzutów odwoławczych, także po tym terminie, a nawet w toku
rozprawy apelacyjnej ustnie do protokołu (art. 116 k.p.k.), o ile zostały one
podniesione w granicach zaskarżenia (art. 433 § 1 k.p.k.). Dlatego sąd
odwoławczy obowiązany jest je rozpoznać i ustosunkować się do nich w
uzasadnieniu wyroku (zob. wyrok SN z dnia 16 listopada 2010 r., II KK 162/10, LEX
nr 734269, postanowienie SN z dnia 16 listopada 2009 r., IV KK 101/09, OSNKW
2010/1/8). Na marginesie należy dodać, że oczekująca na wejście w życie nowela
do k.p.k. z dnia 27 września 2013 r. modyfikując treść art. 433 § 1 k.p.k., usuwa
kontrowersje co do roli zarzutów w postępowaniu odwoławczym, w tym możliwości
ich uzupełniania po terminie, a nawet bez zachowania wymaganej art. 428 § 1
6
k.p.k. w zw. z art. 427 k.p.k. i art. 446 k.p.k. formy pisemnej środka odwoławczego,
bowiem przepis art. 433 § 1 k.p.k. w nowym brzmieniu obliguje sąd odwoławczy do
rozpoznania sprawy w granicach zaskarżenia i podniesionych zarzutów, przy
uwzględnieniu treści art. 447 § 1 – 3 k.p.k.
Odnosząc się do analizowanego zarzutu kasacji nie można podzielić
stanowiska jej autora, że Sąd odwoławczy nie odpowiedział na ustny zarzut
podniesiony przez obrońcę na rozprawie apelacyjnej. Wprawdzie skarżący zarzucił
wówczas orzeczeniu Sądu I instancji obrazę wskazanych wyżej przepisów prawa
procesowego, jednak z treści protokołu rozprawy apelacyjnej, odtwarzającego
wystąpienie obrońcy, nie wynika aby wyjaśnił on na czym miały polegać uchybienia
procesowe Sądu Okręgowego, które doprowadziły do naruszenia poszczególnych
przepisów. Protokół ten wskazuje natomiast, że skutkiem naruszenia przepisów
prawa procesowego była zdaniem obrońcy błędna ocena prawna czynu
oskarżonego (k.962 T.IV). Należy wziąć pod uwagę, że w pisemnej apelacji
obrońca oskarżonego ten sam skutek w postaci wadliwej oceny prawnej czynu
oskarżonego, polegający na niesłusznym przyjęciu, że E. G. wyczerpał swoim
działaniem dyspozycję art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k., upatrywał w
błędnych ustaleniach faktycznych Sądu I instancji.
Z uzasadnienia Sądu Apelacyjnego wynika jednak, że Sąd zbadał sprawę
wszechstronnie i pod kątem wszelkich podstaw odwoławczych, nie naruszając tym
samym podnoszonego w kasacji zarzutu rażącego naruszenia zasady
obiektywizmu określonej w art. 4 k.p.k. Na marginesie należy zauważyć, że przepis
ten ma charakter dyrektywy ogólnej i nie może być samoistnie ani treścią zarzutu
apelacyjnego, ani kasacyjnego. Uwadze Sądu nie umknęły zarówno kwestie
proceduralne związane z respektowaniem przez Sąd I instancji zasad wskazanych
w art. 7 i 410 k.p.k. (str. 6 uzasadnienia SA ) , jak i te związane z zastosowaniem
przepisów prawa materialnego w zakresie oceny prawnej czynu oskarżonego.
Dlatego też uzasadnienie Sądu odwoławczego w sposób wystarczający wyjaśnia
wątpliwości skarżącego co do prawidłowości procedowania Sądu I instancji. W
konsekwencji okoliczność, że Sąd Apelacyjny nie nawiązał wprost do ustnego
zarzutu obrońcy podniesionego na rozprawie apelacyjnej, nie oznacza, iż zarzut ten
nie znalazł odpowiedzi Sądu odwoławczego na takim poziomie szczegółowości,
7
jakiego wymagała argumentacja skarżącego odtworzona w protokole rozprawy
apelacyjnej. Dlatego analiza treści uzasadnienia Sądu II instancji wyklucza, aby
marginalne potraktowanie ustnego zarzutu skarżącego podniesionego na rozprawie
apelacyjnej stanowiło rażące naruszenie art. 433 § 2 k.p.k. oraz miało jakikolwiek
wpływ na treść orzeczenia Sądu odwoławczego.
Całość argumentacji obrońcy, przedstawiona w apelacji, sprowadza się – jak
słusznie zauważył Sąd Apelacyjny – do oceny zamiaru E. G. w aspekcie
przedmiotowej strony jego działania. Również w kasacji skarżący po raz kolejny
podnosi, że w sprawie niniejszej nie ustalono, czy w odtworzonym stanie
faktycznym oblanie pokrzywdzonego mogło prowadzić do utraty życia i być objęte
zamiarem skazanego.
Kwestie te były przedmiotem rozważań Sądu odwoławczego, który
podkreślił, że zdarzenia nie można w żadnym razie oceniać jako „nieszczęśliwego
wypadku”, co zresztą szczegółowo wykazano w toku postępowania przed Sądem I
instancji (str. 3 uzasadnienia SA). Sąd odwoławczy powołał się na przeprowadzone
w tym zakresie dowody, w szczególności zaś na zeznania świadków […]. W sposób
szczegółowy i wyczerpujący odniósł się także do podważanych w obu apelacjach
ustaleń co do przyjętego przez Sądy obu instancji zamiaru ewentualnego
zabójstwa, akcentując, że wręcz niezwykłe opanowanie pokrzywdzonego uchroniło
go od poważniejszych skutków podpalenia. (str. 4-5 oraz str. 7-8 uzasadnienia SA).
Należy podkreślić, że Sądy obu instancji analizując zachowanie E. G. w krytycznym
czasie, w tym rodzaj wykonywanych przez niego czynności sprawczych,
przekonywująco wykazały, że zgodą swą, stanowiącą realny proces psychiczny,
obejmował on możliwy najcięższy skutek w postaci ewentualnej śmierci ofiary, która
nie nastąpiła tylko wskutek podjętych działań ratunkowych samego
pokrzywdzonego i służb medycznych.
Większego znaczenia nie miał przy tym fakt, jakiego rodzaju substancji użyto
do podpalenia pokrzywdzonego – czy był to olej opałowy, czy napędowy. Trafnie
podkreślił Sąd Apelacyjny, że każdy z tych płynów miał właściwości łatwopalne i
niebezpieczne dla zdrowia i życia pokrzywdzonego. Twierdzenie to znajduje
podstawę dowodową w opinii biegłego medyka sądowego, do której odniosły się
Sądy obu instancji ( str. 14 – 15, 21 uzasadnienia SO, str. 9 uzasadnienia SA) oraz
8
w ekspertyzie kryminalistycznej z zakresu badań fizykochemicznych (k.238-239,
472). Wbrew stanowisku autora kasacji biegły z zakresu chorób wewnętrznych M.
O. w sposób jasny i pełny wykazał, że w analizowanej sytuacji pokrzywdzony został
narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub odniesienia ciężkich
lub średnich uszkodzeń ciała, bowiem swoje stanowisko przekonywująco uzasadnił
na rozprawie (k. 178,469, 471, 473, 474). Nie ma racji autor kasacji, że Sąd
Apelacyjny nie odniósł się do ilości substancji łatwopalnej jaka została użyta w
krytycznym czasie skoro podkreślił, że była to ilość dostatecznie duża aby
zainicjować niekontrolowane palenie się odzieży pokrzywdzonego w takich
okolicach ciała, w których płomienie zagrażały organom oddechowym ofiary (str. 9
uzasadnienia SA).
Reasumując nie można uznać, że Sąd Okręgowy analizując poszczególne
zarzuty apelacji naruszył przepisy określające wymogi uzasadnienia Sądu
odwoławczego - art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. Przedstawiona wyżej
argumentacja pozwala także uznać, że wadliwe jest stanowisko skarżącego jakoby
Sąd odwoławczy nie rozpoznał sprawy w granicach środka odwoławczego,
dopuszczając się rażącego naruszenia art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 4, 7 i 410
k.p.k.
Natomiast zarzut kasacji rażącej obrazy art. 424 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 410
k.p.k. i art. 7 k.p.k., odnoszący się do analizy materiału dowodowego tyczącego
zamiaru E. G., mimo powołania art. 458 k.p.k., adresowany jest do Sądu I instancji,
nie zaś do Sądu odwoławczego, który nie przeprowadzał dodatkowych dowodów,
ani też nie czynił samodzielnych ustaleń faktycznych, co oznacza, że nie mógł
naruszyć wskazanych przepisów procesowych. Nadto w sytuacji, gdy Sąd
Apelacyjny akceptował poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne, w tym
rodzaj odtworzonego zamiaru oskarżonego, a także podzielił przyjętą kwalifikację
prawną, nie obowiązywały go w tym zakresie standardy uzasadnienia wskazane
w art. 424 § 1 i 2 k.p.k., które znajdują zastosowanie tylko wtedy gdy Sąd
odwoławczy przejmuje funkcje orzecznicze Sądu I instancji. W sprawie niniejszej
orzeczenie reformatoryjne dotyczy jedynie rozstrzygnięcia o karze, a zatem
obszaru zagadnień, które pozostają poza katalogiem podstaw kasacyjnych i
słusznie nie były poruszane w kasacji obrońcy E. G. W istocie pod pozorem
9
naruszenia przepisów prawa procesowego skarżący kwestionuje w tym zarzucie
dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne oraz ocenę dowodów
oczekując, że Sąd Najwyższy dokona ponownej kontroli tych elementów
zaskarżonego rozstrzygnięcia, co na etapie postępowania kasacyjnego jest
niedopuszczalne (art. 523 § 1 k.p.k.) i wskazuje, że obrońca traktuje nadzwyczajny
środek odwoławczy jako kolejną kontrolę instancyjną.
Z tych powodów, nie znajdując podstaw do uwzględnienia wniesionej
kasacji, Sąd Najwyższy orzekł o jej oddaleniu, jako oczywiście bezzasadnej.
Jednocześnie na podstawie art. 624 k.p.k. zwolnił skazanego od ponoszenia
kosztów sądowych postępowania kasacyjnego albowiem uznał, że uiszczenie ich
byłoby dla niego zbyt uciążliwe, z uwagi na wykazaną w sprawie sytuację
majątkową zobowiązanego.