Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KO 101/13
POSTANOWIENIE
Dnia 18 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Tomasz Artymiuk
SSN Przemysław Kalinowski
w sprawie B. S. i in. ,
oskarżonych z art. 296 § 1 i 2 k.k. i inne
po rozpoznaniu wniosku
zawartego w postanowieniu Sądu Okręgowego w G.
z dnia 15 listopada 2013 r.,
o przekazanie sprawy w trybie art 37 k.p.k. innemu sądowi równorzędnemu
postanowił:
wniosku nie uwzględnić.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 9 kwietnia 2013 r. Sąd Rejonowy w R. zwrócił się do
Sądu Apelacyjnego w […] o przekazanie sprawy oskarżonych […] do rozpoznania
Sądowi Okręgowemu w G., jako sądowi pierwszej instancji.
Uzasadniając powyższy wniosek Sąd Rejonowy w R. wskazał, że charakter
zachowań sprawczych, jakie zostały objęte aktem oskarżenia w sprawie, wzajemne
powiązania i metody działania oskarżonych, złożona materia prawna wymagająca
analizy wielu przepisów, przede wszystkim zawartych w pozakodeksowych aktach
prawnych, a nadto zakres koniecznego do przeprowadzenia postępowania
dowodowego determinuje jej rozpoznanie przez sędziów o większym
doświadczeniu zawodowym i życiowym, co powoduje konieczność przekazania
niniejszej sprawy Sądowi Okręgowemu, jako sądowi pierwszej instancji.
2
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 30 kwietnia 2013 r. uwzględnił ten
wniosek i na podstawie art. 25 § 2 k.p.k. sprawę w/w oskarżonych przekazał do
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w G. (k. 6857-6857v). Tenże Sąd Okręgowy
postanowieniem z dnia 19 czerwca 2013 r., stwierdził swoją niewłaściwość
miejscową i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w W. (k. 6879-
6881).
Sąd Okręgowy w W. wszczął spór w przedmiocie właściwości i
postanowieniem z dnia 16 września 2013 r., zwrócił się o jego rozstrzygnięcie do
Sądu Apelacyjnego […] (k. 6937-6938).
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 26 września 2013 r., sygn. akt II AKo
…/13, rozstrzygnął spór pomiędzy Sądem Okręgowym w W. a Sądem Okręgowym
w G. w ten sposób, że za sąd właściwy do rozpoznania sprawy oskarżonych uznał
Sąd Okręgowy w G. (k. 6942-6943v).
W tej sytuacji Sąd Okręgowy w G. postanowił zwrócić się do Sądu
Najwyższego o przekazanie, w trybie art. 37 k.p.k., przedmiotowej sprawy do
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w W. (por. postanowienie Sądu Okręgowego w
G. z dnia 15 listopada 2013 r., sygn. akt V K 108/13).
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Wniosek Sądu Okręgowego w G. nie zasługuje na uwzględnienie.
Instytucja tzw. właściwości z delegacji, określona w art. 37 k.p.k., ma
charakter wyjątkowy, zasadą jest bowiem rozpoznawanie sprawy przez sąd
miejscowo właściwy. Jako przepis wprowadzający wyjątek od zasady kodeksowej,
art. 37 k.p.k. nie może być wykładany rozszerzająco i tylko szczególne i
nadzwyczajne względy związane z dobrem wymiaru sprawiedliwości mogą
przemawiać za przekazaniem sprawy do rozpoznania sądowi, który nie jest
właściwy miejscowo. Przyczyną przekazania przez Sąd Najwyższy sprawy do
rozpoznania innemu, równorzędnemu sądowi, może być tylko dobro wymiaru
sprawiedliwości. Jest to, rzecz jasna, przesłanka o charakterze ogólnym i
ocennym, trafnie (i jednolicie) przyjmuje się w judykaturze, że przekazanie sprawy
do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu mogą uzasadniać powody
wiązane z ujemnym wpływem na swobodę orzekania lub które mogą stwarzać
przekonanie o braku warunków do rozpoznania sprawy w sposób obiektywny (por.
3
m in. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 17 maja 2001r., sygn. IV KO 21/01,
OSNKW 2001, z. 7-8, poz. 58; z dnia 13 lipca 1995 r., sygn. III KO 34/95, OSNKW
1995, z. 9-10, poz. 68). Dobro wymiaru sprawiedliwości może także uzasadniać
uruchomienie trybu określonego w art. 37 k.p.k. wtedy, gdy „w następstwie
konkretnych okoliczności może powstać w społecznym odbiorze przekonanie
(nawet błędne), że sprawa nie zostanie bezstronnie rozpoznana" (por. m.in.
postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 26 lutego 2007 r., IV KO 11/07, z dnia 19
grudnia 2007 r., IV KO 116/07, z dnia 10 listopada 2010 r., IV KO 118/10).
Przyjmuje się, że przeszkody natury technicznej, organizacyjnej czy też wzgląd na
znacząco zwiększone koszty postępowania w sądzie właściwym, co do zasady nie
mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji o przekazanie sprawy sądowi
równorzędnemu. Nie może jej też stanowić swoisty pragmatyzm, a także
ukrywana, ale w istocie istniejąca chęć, pozbycia się dużej, trudnej, czasochłonnej i
pracochłonnej sprawy (por. L. Paprzycki, Dobro wymiaru sprawiedliwości – art. 37
k.p.k., w: J. Jakubowska-Hara (red.), Reforma prawa karnego propozycje i
komentarze. Księga pamiątkowa Profesor Barbary Kunickiej-Michalskiej,
Warszawa 2008, s. 391-404).
W przedmiotowej sprawie, z uzasadnienia postanowienia Sądu Okręgowego
w G. z dnia 15 listopada 2013 r., wynika, iż tenże Sąd występując z inicjatywą
przekazania sprawy w trybie art. 37 k.p.k., w istocie tą drogą zamierza
zakwestionować podjętą w sprawie decyzję co do swojej właściwości. Jak pisze w
uzasadnieniu postanowienia, cyt. „dostrzega konieczność powielenia niektórych
argumentów, które zostały przedstawione w postanowieniu z dnia 19 czerwca 2013
r. o stwierdzeniu niewłaściwości miejscowej , ale jedynie w kontekście, w jakim
potwierdzają one, że dobro wymiaru sprawiedliwości przemawia w niniejszej
sprawie za tym, by została ona rozpoznana w okręgu w./…/, tj. zgodnie z
właściwością miejscową, co stworzy lepsze warunki dla trafnego rozstrzygnięcia
kwestii odpowiedzialności prawnej”.
Kierując się przedstawionymi względami, Sąd Najwyższy rozstrzygnął jak na
wstępie.
4