Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 426/13
POSTANOWIENIE
Dnia 25 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 25 lutego 2014 r.,
sprawy J. K.
skazanego z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 271 § 1 i 3 kk w zw. z art 12 kk oraz z art.
299 § 1 i 5 kk w zw. z art 12 kk
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 11 czerwca 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 17 października 2012 r.
postanowił
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2) obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 17 października 2012 r., uznał J. K. za
winnego:
I. czynu wypełniającego dyspozycję art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k. w zw.
z art. 12 k.k. polegającego na tym, że oskarżony od grudnia 2001 r. do 7
sierpnia 2002 r. w G., działając czynem ciągłym w wykonaniu z góry
powziętego zamiaru, chcąc, aby L. W. w ramach zarejestrowanej na niego
2
działalności gospodarczej pod nazwą Usługowy Zakład Wielofunkcyjny L. W.
wystawił poświadczające nieprawdę faktury sprzedaży podzespołów
komputerowych, nakłaniał go do tego, oferując w zamian korzyść majątkową w
wysokości 100 złotych od każdej faktury, czym wzbudził u niego zamiar
dokonania tego czynu, oraz doprowadził do jego realizacji, w wyniku czego L.
W. wystawił 52 poświadczające nieprawdę faktury sprzedaży podzespołów
komputerowych dla firm Impet Z. M. i H. E. s.c., otrzymując w zamian kwotę
5200 złotych, i za to na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k. i 33 §
2 i 3 k.k. wymierzył karę roku pozbawienia wolności i 100 stawek dziennych
grzywny po 15 zł za stawkę,
II. tego, że od grudnia 2001 r. do 12 sierpnia 2002 r. w G., działając czynem
ciągłym w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w podobny sposób, w
krótkich odstępach czasu, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, przyjął
od L. W. w gotówce uprzednio podjęte z rachunków bankowych środki płatnicze
stanowiące korzyść związaną z popełnieniem czynu zabronionego
polegającego na sprzedaży podzespołów komputerowych niewiadomego
pochodzenia dla firm P. i I. w łącznej kwocie 2.625.372,01 złotych, a następnie
przekazał je dla nieustalonych osób, czym wypełnił dyspozycję art. 299 § 1 i 5
k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie art. 299 § 5 k.k. wymierzył karę roku
pozbawienia wolności,
a następnie na postawie art. 85 k.k. i 86 § 1 k.k. orzekł karę łączną roku i 6
miesięcy pozbawienia wolności oraz obciążył oskarżonego kosztami sądowymi.
Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu apelacji
obrońcy oskarżonego, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając ją za
oczywiście bezzasadną, oraz obciążył oskarżonego kosztami sądowymi
postępowania odwoławczego.
W kasacji od wyroku Sądu odwoławczego zarzucił:
„ 1.rażące naruszenie prawa materialnego, które to uchybienie miało istotny
wpływ na treść zaskarżonego wyroku, tj.:
a) art. 299 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. poprzez jego błędne zastosowanie przez
przyjęcie popełnienia tak kwalifikowanego przestępstwa przez oskarżonego,
w sytuacji, gdzie z dokładnej analizy okoliczności przedmiotowej sprawy
3
wynika, że obrót towarem został potwierdzony nie tyle przez oboje
oskarżonych, co poprzez przepływ gotówki i sporządzoną dokumentację w
postaci faktur i reklamacji towaru, a w szczególności przez innego odbiorcę
towarów od L. W., tj. Z. M., a także pracowników firmy H. s.c.;
b) art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. poprzez przyjęcie
tak kwalifikowanego przestępstwa opisanego w punkcie I części wstępnej
wyroku Sądu Rejonowego, podczas gdy orzecznictwo i judykatura
jednoznacznie wskazują, że tak opisane przestępstwo wypełnia wyłącznie
znamiona występku z art. 62 § 2 k.k.s., który stanowi lex specialis do art. 271
k.k.;
2.rażące naruszenie prawa procesowego, które to uchybienie miało istotny
wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a mianowicie art. 2 § 2 k.p.k., 4 k.p.k., art.
5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 i 2 k.p.k., art. 433 § i 2 k.p.k. w
zw. z art. 457 § 2 i 3 k.p.k., tj.:
a) polegające na nienależytym i powierzchownym rozpoznaniu treści zarzutów
zawartych w apelacji i przede wszystkim na nierozpoznaniu zarzutu
zawartego w apelacji nr 1. tiret pierwszy apelacji obrońcy, w zakresie że
obrót towarem został potwierdzony przepływem gotówki i sporządzoną
dokumentację w postaci faktur i reklamacji towaru, a w szczególności przez
innego odbiorcę towarów od L. W., tj. Z. M., a także pracowników firmy H.
s.c.,
b) bezkrytyczne przyjęcie za w pełni wiarygodne jedynego źródła
pomawiającego oskarżonego, tj., zeznań L. W., w sytuacji tkwiących w nich
sprzeczności i wątpliwości ( np. twierdzenie, iż ww. świadek każdorazowo
osobiście wręczał oskarżonemu K. gotówkę podjętą z banku, który
niejednokrotnie w tym czasie przebywał wraz z małżonką poza granicami
kraju bądź na wczasach, co znalazło odzwierciedlenie w materiale
dowodowym), w sytuacji gdzie przyjęcie takiego stanu rzeczy nie potwierdza
jakikolwiek inny dowód przeprowadzony w sprawie a to wobec spójnych i
stanowczych wyjaśnień oskarżonego, przy jednoczesnym pobieżnym
potraktowaniu zeznań Z. M., który potwierdził fakt współpracy z L. W. i obrót
między nimi towarem, a to wobec którego postępowanie karne zostało
4
umorzone (VI Ds. …/05), a któremu to świadek L. W. miał ostatecznie
dostarczać >>nieistniejący towar<<;
c) uwzględnienie wyłącznie okoliczności obciążających J. K., zamiast
całokształtu dowodów ujawnionych w sprawie, przy jednoczesnym
niezasadnym zdyskwalifikowaniu dowodów przemawiających na rzecz
oskarżonego, w szczególności wskazanych powyżej oraz niewyjaśnienie
przyczyn rozstrzygnięcia i niepodzielenia zarzutów apelacji;
d) kompleksowe i sumaryczne powołanie się na wszystkie dowody
przeprowadzone w sprawie co do wszystkich czynów przypisywanych
oskarżonym, w sytuacji gdzie nie pozostają one spójne i jednolite, a nadto
bez należytej oceny i porównania zebranego w sprawie materiału i bez
właściwego wyjaśnienia takiego stanu rzeczy;
e) uznanie, iż oskarżony J. K. był na czas popełnienia zarzucanych mu aktem
oskarżenia czynów osobą karaną i przez to przyjmuje się dogmat, iż
uprzednio orzeczona kara nie osiągnęła zamierzonych celów w zakresie
prewencji indywidualnej, w sytuacji gdzie z karty karnej oskarżonego wprost
wynika, że w inkryminowanym okresie (rok 2002) był on niekarany”.
W konkluzji skarżący wniósł o:
„1) zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez uznanie,
że czyn opisany w punkcie I części wstępnej wyroku Sądu Rejonowego z dnia
17.10.2012r., stanowi występek z art. 62§2 k.k.s, i umorzenie postępowania w
stosunku do tego czynu z uwagi na przedawnienie karalności i uniewinnienie
oskarżonego od czynu opisanego w punkcie II części wstępnej ww. wyroku
ewentualnie:
2) uchylenie wyroku Sądu Okręgowego z dnia 11.06.2013r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Rejonowego z dnia 17.10.2012r., i przekazanie sprawy
właściwemu sądowi do ponownego rozpoznania”.
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Ma rację prokurator, że kasacja jest oczywiście bezzasadna z powodów
trafnie przez niego wskazanych w odpowiedzi na skargę.
5
Wszystkie przytoczone w niej zarzuty są powtórzeniem zarzutów
apelacyjnych, do których należycie odniósł się Sąd Okręgowy, realizując w ten
sposób wymogi określone w art. 433 § 2 k.p.k. i 457 § 3 k.p.k. Nie można zatem
podzielić zarzutu ujętego w pkt 2a o „nienależytym i powierzchownym” rozpoznaniu
zarzutu z pkt 1 tiret pierwszy apelacji. Takie stanowisko jest tylko wynikiem
subiektywnej oceny skarżącego, a nie wyrazem obiektywnego stanu rzeczy.
Ponadto, zarzut z pkt 2a kasacji jest jedynie zmodyfikowaną formą zarzutu z pkt 1a
tej skargi, który w istocie stanowi ukryty zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. W
celu ominięcia ograniczeń stawianych kasacji przez dyspozycję art. 523 § 1 k.p.k.,
iż może ona być wniesiona tylko z powodu rażącego naruszenia prawa,
niedopuszczalnemu zarzutowi błędu w ustaleniach faktycznych nadano szatę
zarzutu obrazy prawa materialnego z art. 299 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Zatem,
skoro Sąd odwoławczy ustosunkował się właściwie do wszystkich zarzutów
apelacyjnych, które zostały powielone w kasacji, to już z tego względu okazała się
ona oczywiście bezzasadna.
Skarga ta przeszła również do porządku nad zasygnalizowaną przez Sąd
Okręgowy w uzasadnieniu jego wyroku niekonsekwencją apelacji, która została
powtórzona w kasacji (zob. s. 6 motywów). Nie można zarazem: kwestionować
wypełnienia przez oskarżonego znamion czynu z art. 271 § 3 k.k. (w zw. z art. 18 §
2 k.k.), a jednocześnie domagać się zakwalifikowania jego zachowania z art. 62 § 2
k.k.s. (w zw. z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s.) – zarzut z pkt 1b. Wszak
jeżeli twierdzi się, że oskarżony nie wyczerpał swoim zachowaniem znamion
żadnego przestępstwa (powszechnego ani skarbowego), to zabieganie, aby to
zachowanie zakwalifikować jednak jako występek skarbowy, który tylko uległ
przedawnieniu, jest zaprzeczeniem wcześniejszego stanowiska o bezpodstawności
ustaleń faktycznych co do sprawstwa oskarżonego jakiegokolwiek czynu
zabronionego.
Jeżeli natomiast odczytać zarzut z pkt 1b kasacji (powielony – jak
wspomniano – za apelacją), jako podniesiony na wypadek niepodzielenia
wcześniejszego zarzutu, to i na ten zarzut (jak również wspomniano) odpowiedział
Sąd odwoławczy. Powtórzyć więc tylko można, że wystawienie nierzetelnej faktury
realizuje znamiona art. 62 § 2 k.k.s., gdy chodzi o uniknięcie lub zmniejszenie
6
podatku, a więc gdy czyn godzi w obowiązek podatkowy. Jeśli natomiast działanie
finguje (pozoruje) powstanie takiego obowiązku, to nie może być mowy o
wystawieniu nierzetelnej faktury w rozumieniu art. 62 § 2 k.k.s., lecz jest to
zachowanie wyczerpujące znamiona art. 271 § 1 k.k. (zob. postanowienie wraz z
uzasadnieniem z dnia 10 lipca 2013 r., II KK 20/13 – OSNKW 2013, z. 10, poz. 91 i
przywołane tam oraz w odpowiedzi na kasację judykaty). W niniejszej sprawie
faktury nie odzwierciedliły rzeczywistego legalnego obrotu, bo takiego w ogóle nie
było, lecz służyły zalegalizowaniu korzyści pochodzących z popełnienia czynu
zabronionego, co jasno wykazał już Sąd I instancji.
Z przytoczonych względów oddalono kasację, jako oczywiście bezzasadną.