Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 68/14
POSTANOWIENIE
Dnia 8 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Sądej
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 8 kwietnia 2014r.,
sprawy S. G.,
skazanego z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę,
od wyroku Sądu Okręgowego w L.
z dnia 9 października 2013r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w L.
z dnia 25 kwietnia 2013r.,
p o s t a n o w i ł
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2) zwolnić skazanego od kosztów sądowych za postępowanie
kasacyjne;
3) zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. W. –
Kancelaria Adwokacka – kwotę 442,80 zł (czterysta czterdzieści
dwa i 80/100), zawierającą 23 % VAT, tytułem zwrotu kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu –
sporządzenie i wniesienie kasacji.
UZASADNIENIE
S. G. wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 25 kwietnia 2012r. skazany został
za występek z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę roku i 6 miesięcy
2
pozbawienia wolności; na poczet tej kary zaliczono mu okres rzeczywistego
pozbawienia wolności w sprawie oraz orzeczono o kosztach postępowania.
Wyrok ten apelacją zaskarżył obrońca skazanego, zarzucając naruszenie
przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 410
k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., kwestionując uznanie za wiarygodne
wyjaśnień i zeznań A. K. oraz nieobdarzenie wiarygodnością wyjaśnień skazanego.
Skarżący postawił również zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za
podstawę orzeczenia, polegający na błędnym przyjęciu, że skazany dopuścił się
przestępstwa włamania. Autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
poprzez uniewinnienie skazanego, alternatywnie o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Po rozpoznaniu wniesionych w sprawie apelacji, Sąd Okręgowy wyrokiem z
dnia 9 października 2013r., zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając apelacje
za oczywiście bezzasadne oraz orzekł o kosztach postępowania.
Kasację od wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca S. G., zaskarżając
ten wyrok w całości i zarzucając mu rażące naruszenie norm prawa procesowego:
1. art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k., poprzez nienależyte rozpoznanie
zarzutów apelacyjnych obrońcy S. G., sprowadzające się wyłącznie do
wzmocnienia argumentacji przytoczonej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku
Sądu pierwszej instancji oraz zaniechanie uzasadnienia swego stanowiska;
2. art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. – w
konsekwencji zarzutu 1 – polegające na ustaleniu stanu faktycznego w oderwaniu
od zgromadzonych dowodów, jednostronnej, rażąco dowolnej i sprzecznej ze
wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenie materiału dowodowego, a
przejawiające się w oparciu orzeczenia na zeznaniach świadka A. K., pomimo tego,
że jak wynika ze wszystkich pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie, tak
osobowych, jak i nieosobowych, zeznania tego świadka nie mogą zasługiwać na
wiarę chociażby z uwagi na fakt, iż pozostają w całkowitej sprzeczności zarówno
wewnętrznej, jak i z innymi dowodami zgromadzonymi w sprawie, a ponadto z
uwagi na treść sporządzonych na użytek postępowania w sprawie II K …/12 opinii
sądowo-psychiatrycznych oraz sądowo- psychologicznych.
3
Autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu.
W pisemnej odpowiedzi na kasację, prokurator Prokuratury Okręgowej,
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Kasacja obrońcy S. G. była bezzasadna w stopniu oczywistym,
uzasadniającym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
Zgodnie z art. 536 k.p.k. Sąd Najwyższy rozpoznaje kasację w granicach
zaskarżenia i podniesionych zarzutów, a w zakresie szerszym – tylko w wypadkach
określonych w art. 435 k.p.k., art. 439 k.p.k. i art. 455 k.p.k. W niniejszej sprawie
wyjątki wskazane w art. 536 k.p.k., skutkujące przekroczeniem granic rozpoznania
kasacji, nie wystąpiły.
Treść kasacji wykazuje, że obrońca pod pozorem naruszenia prawa
procesowego, w istocie kwestionuje poczynione w sprawie ustalenia faktyczne,
dążąc tym samym do ominięcia zakazu podnoszenia takiego zarzutu w
postępowaniu kasacyjnym – art. 523 § 1 k.p.k. Podkreślić należy, że postawiony w
pkt 2 zarzut naruszenia art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7
k.p.k. skierowany został de facto nie przeciwko zaskarżonemu orzeczeniu Sądu
odwoławczego, a przeciwko wyrokowi Sądu pierwszej instancji, wbrew treści art.
519 k.p.k. Sąd ad quem utrzymał w mocy wyrok Sądu a quo, uznając apelację
obrońcy za oczywiście bezzasadną. Nie zmieniał on zatem ustaleń faktycznych,
przez co nie mógł dopuścić się obrazy tychże przepisów w toku postępowania
odwoławczego. Dlatego też, nawet przy zaznaczeniu przez obrońcę, że zarzut
stawiany w punkcie drugim kasacji jest konsekwencją naruszenia przepisów art.
433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. i tak trzeba uznać, iż Sąd odwoławczy
samodzielnie nie mógł naruszyć przepisów dotyczących oceny materiału
dowodowego, której dokonał Sąd pierwszej instancji. Dostrzec przy tym należy, że
przedmiotowa kasacja, poza częściowym odpowiednim dostosowaniem treści
zarzutów do wymogów kasacyjnych, w zasadzie stanowi powtórzenie argumentacji
apelacji. Kwestionowane przez obronę okoliczności były już więc przedmiotem
rozpoznania. Postępowania kasacyjnego nie można wszak utożsamiać z kolejną
kontrolą instancyjną, jakby to widział autor niniejszego nadzwyczajnego środka
4
zaskarżenia. Zarzuty kasacyjne, sformułowane tak jak w niniejszej sprawie, mogą
być zasadne wyłącznie w sytuacji wykazania przez skarżącego, że apelacja
rozpoznana została w sposób nienależyty, przy czym co do zasady
niewystarczające jest powielenie argumentów wskazanych już w apelacji.
Konieczne jest nadto wykazanie wadliwości procedowania Sądu odwoławczego,
nieograniczające się li tylko do wyrażenia ocen deprecjonujących jakość
uzasadnienia jego orzeczenia.
Bezzasadne było stanowisko autora kasacji, że Sąd ad quem dopuścił się
naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. Rozpoznał on bowiem w sposób
należyty wszystkie zarzuty apelacji, co znalazło swój wyraz w szczegółowym
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Nie ma racji skarżący, że uzasadnienie
zaskarżonego orzeczenia sprowadza się wyłącznie do powielenia „lakonicznych i
sztampowych” stwierdzeń. Sąd odwoławczy w sposób jasny i przekonujący odniósł
się do wszystkich zarzutów apelacji, nie poprzestając jedynie na akceptacji
argumentacji Sądu pierwszej instancji, choć i do tej również nie można mieć
zastrzeżeń. Wbrew twierdzeniom obrońcy, rozpoznanie zarzutów apelacyjnych
wcale nie sprowadzało się do wzmocnienia stanowiska Sądu I instancji.
Podstawowym przesłaniem kasacji, jak i apelacji, było zakwestionowanie
przyznania przez Sądy obu instancji waloru wiarygodności obciążającym
wyjaśnieniom, a później zeznaniom złożonym przez A. K. Ocenie tego dowodu,
niewątpliwie o kluczowym znaczeniu, Sąd odwoławczy poświęcił należytą uwagę, w
tym także postawie świadka na rozprawie w dniu 19 czerwca 2012r. Stwierdzając,
że w tym dniu A. K. „zasłaniał się niepamięcią, wskazując, iż dokładnie nie pamięta
przebiegu samego zdarzenia” (str.6), a następnie przyjmując, że świadek ten „jest
w stanie zapamiętać, a następnie odtworzyć w dowolnym czasie wyłącznie
zdarzenia czy fakty, w których brał czynny udział bądź których był obserwatorem”
(str. 7), Sąd Okręgowy wcale nie popadł w sprzeczność, jaką akcentował autor
kasacji. Wszak zupełnie czym innym jest możliwość postrzegania, zapamiętania i
odtwarzania zdarzeń, a czym innym postawa prezentowana przez świadka w toku
czynności przesłuchania. Tych dwóch sfer nie dostrzegał obrońca skazanego, a
prawidłowo rozróżnił je Sąd ad quem, zresztą przy wykorzystaniu w tej mierze opinii
biegłych z zakresu psychologii i psychiatrii, obecnych przy tej czynności. Biegłe
5
wprost wszak oceniły, że w pierwszej fazie przesłuchania w dniu 19 czerwca 2012r.
świadek „przyjął taką postawę obronną” (k.624), co jednak nie podważyło
najistotniejszego wszak wniosku, o braku wskazań psychologicznych czy
psychiatrycznych prowadzących do negatywnej oceny wiarygodności depozycji
tego świadka składanych w toku całego postępowania karnego. Wręcz przeciwnie,
co też zasadnie podkreślały Sądy obu instancji, biegłe wskazały, że poziom
intelektualny A. K. nie pozwalałby na wielokrotne przedstawianie przez niego opisu
zdarzeń nieprawdziwych, wymyślonych czy zasugerowanych, o ile sam nie brałby
w nich udziału bądź ich nie widział (k. 718v). Sądy obu instancji podzieliły te wnioski
biegłych. Opinie te, choć opisywały wskazywane w kasacji cechy
charakterologiczne A. K., z całą pewnością prawidłowo zostały ocenione jako
dowód przemawiający za pozytywną oceną wiarygodności tego źródła
dowodowego, a nie oceną negatywną, jak sugerował to skarżący, pomijając
zasadnicze ich konkluzje. W tej sytuacji przyznanie waloru wiarygodności
wyjaśnieniom i zeznaniom A. K. przez Sąd a quo i akceptacja tej oceny ze strony
Sądu ad quem, w żadnej mierze nie może być oceniana jako przekraczająca
kryteria swobodnej oceny dowodów, gwarantowanej przepisem art. 7 k.p.k.
Obrońca S. G. przedstawił w kasacji własną ocenę wiarygodności zeznań A.
K., oczywiście ocenę negatywną. Nie wykazał jednak, aby dokonując kontroli
instancyjnej Sąd Okręgowy naruszył – i to rażąco – obowiązki wynikające z art. 433
§ 2 k.p.k. oraz z art. 457 § 3 k.p.k. Cała argumentacja zawarta w uzasadnieniu
kasacji dotyczyła właśnie oceny zeznań A. K., w istocie domagając się odmiennej
oceny wiarygodności tego dowodu na etapie postępowania kasacyjnego.
Argumentacja ta jednak, z przedstawionych powyżej powodów na podzielenie nie
zasługiwała, a wobec uznania, że w istocie dotyczyła ona nie rażącego naruszenia
prawa, a samej oceny źródła dowodowego, kasację obrońcy należało ocenić jako
bezzasadną w stopniu oczywistym, implikującym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3
k.p.k.
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., skazanego zwolniono od kosztów
sądowych za postępowanie kasacyjne. Skazany jest bowiem osobą bezrobotną,
bez prawa do zasiłku, wobec czego uiszczenie kosztów sądowych za postępowanie
kasacyjne byłoby dla niego zbyt uciążliwe.
6
Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r.- Prawo o
adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. W. – Kancelaria
Adwokacka kwotę 442,80 zł, zawierającą 23 % VAT, tytułem zwrotu kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, tj. za sporządzenie i wniesienie
kasacji.