Sygn. akt I UK 413/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 maja 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Romualda Spyt (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z odwołania B. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.
o wysokość świadczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 27 maja 2014 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 6 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Zaskarżoną decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał
ubezpieczonemu B. P. od 1 grudnia 2011 r. prawo do emerytury, stwierdzając
równocześnie brak podstaw do zastosowania 24% kwoty bazowej obowiązującej w
2
dacie powstania prawa do tego świadczenia, bowiem ubezpieczony nie podlegał
przez okres co najmniej 30-miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub
ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym po nabyciu uprawnień do emerytury
przyznanej decyzją z dnia 6 kwietnia 2009 r. Do ustalenia podstawy wymiaru tej
emerytury organ rentowy przyjął podstawę wcześniej przyznanej emerytury,
wskaźnik wysokości podstawy wymiaru 397,61% został ograniczony do 250%.
W odwołaniu B.P. domagał się zmiany zaskarżonej decyzji przez
zastosowanie 24% kwoty bazowej z daty wniosku o emeryturę (2.822,66 zł),
podnosząc, że decyzją z dnia 6 kwietnia 2009 r. nie przyznano mu nowego
świadczenia, ponieważ wypłacane jest nadal świadczenie przyznane decyzją z dnia
7 lipca 2006 r., po którego przyznaniu podlegał (do dnia wydania zaskarżonej
decyzji) przez co najmniej 30 miesięcy ubezpieczeniom społecznym.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie z
przyczyn, które stanowiły podstawę wydania zaskarżonej decyzji.
Sąd Okręgowy ustalił, że organ rentowy decyzją z dnia 19 marca 1985 r.
przyznał ubezpieczonemu emeryturę górniczą bez względu na wiek od 15 września
1984 r., na podstawie art. 10 ustawy z dnia 1 lutego 1983 r. o zaopatrzeniu
emerytalnym górników i ich rodzin, przyjmując do ustalenia podstawy wymiaru
świadczenia wynagrodzenie od grudnia 1984 r. do listopada 1985 r., przy
wskaźniku wysokości podstawy wymiaru wynoszącym 397,61%. Następnie decyzją
z dnia 7 lipca 2006 r. przyznał od dnia 1 maja 2006 r. emeryturę górniczą, na
podstawie art. 34 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, przyjmując tę samą podstawę wymiaru świadczenia, z
zastosowaniem 24% nowej kwoty bazowej, wobec podlegania przez
ubezpieczonego co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu i
ubezpieczeniom emerytalno-rentowym po przyznaniu prawa do emerytury od 15
września 1984 r. Kolejną decyzją z dnia 6 kwietnia 2009 r. przyznano
ubezpieczonemu emeryturę od dnia 1 marca 2009 r., na podstawie art. 32 ustawy z
17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń, przyjmując
poprzednią podstawę wymiaru świadczenia, bez zastosowania 24% nowej kwoty
bazowej, wobec niepodlegania przez ubezpieczonego przez co najmniej 30
miesięcy ubezpieczeniom po przyznaniu prawa do emerytury od 1 maja 2006 r.
3
Ubezpieczony zaskarżył decyzję z dnia 13 stycznia 2012 r., którą przyznano
mu od 1 grudnia 2011 r. prawo do emerytury na podstawie art. 27 ustawy z 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,
przyjmując dotychczasową podstawę wymiaru świadczenia, bez zastosowania 24%
nowej kwoty bazowej, wobec niepodlegania przez ubezpieczonego przez co
najmniej 30 miesięcy ubezpieczeniom po przyznaniu prawa do emerytury od 1
marca 2009 r.
Ubezpieczonemu faktycznie wypłacana jest emerytura górnicza przyznana
od dnia 1 maja 2006 r. (decyzją z dnia 7 lipca 2006 r.) - jako najkorzystniejsza.
Pozostałe świadczenia są zawieszone, z wyjątkiem pierwotnie przyznanej
emerytury górniczej bez względu na wiek, której wypłata została wstrzymana.
B. P. od 20 czerwca 2006 r. do 30 listopada 2011 r. podlegał
ubezpieczeniom społecznym.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy powołał się na art.
53 ust. 3 i 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych i stwierdził, że skoro podstawą emerytury przyznanej
ubezpieczonemu w zaskarżonej decyzji, podobnie jak emerytury przyznanej
decyzją z dnia 6 kwietnia 2009 r. była emerytura górnicza przyznana pierwotnie, to
okres 30 miesięcy powinien być liczony w odniesieniu do tejże emerytury (o znaku
KGE), a nie którejkolwiek dalszej emerytury, gdyż ich podstawę stanowiła również
ta emerytura (o znaku KGE). Wskazał, że ocena spełnienia warunku posiadania 30-
miesięcznego okresu ubezpieczenia, przy przyznaniu kolejnych świadczeń,
powinna być zawsze odniesiona do świadczenia pierwotnego, o ile jest ono
obliczone od podstawy wymiaru tej emerytury, z pominięciem świadczeń
późniejszych.
Z tych przyczyn, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób,
że zobowiązał organ rentowy do obliczenia wysokości emerytury ubezpieczonego z
zastosowaniem do składnika 24% kwoty bazowej w wysokości 2.822,66 zł.
W wyniku apelacji organu rentowego Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 6 czerwca 2013 r. zmienił zaskarżony
wyrok i oddalił odwołanie.
4
W ocenie Sądu Apelacyjnego, co do zasady dopuszczalna jest sytuacja, w
której ubezpieczony, po raz kolejny, może skorzystać z dobrodziejstwa art. 53 ust.
4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, a zatem obliczenia tzw. socjalnej części świadczenia od nowej kwoty
bazowej. Niemniej jednak pogląd Sądu Okręgowego, że fakt obliczania kolejnych
emerytur od pierwotnej podstawy wymiaru pozwala na sumowanie okresów
ubezpieczenia, poczynając od przyznania najwcześniejszego świadczenia, nie jest
trafny. Sąd drugiej instancji wskazał, że omawiany przepis stanowi, że ust. 3 nie
stosuje się, jeżeli zainteresowany po nabyciu uprawnień do świadczenia, którego
podstawę wymiaru wskazał za podstawę wymiaru emerytury, podlegał, co najmniej
przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowym. Podzielił pogląd organu rentowego, że z normy tej wynika, że 30
miesięcy podlegania ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym każdorazowo ma przypadać po nabyciu uprawnień do
kolejnego świadczenia.
Sąd Apelacyjny zauważył, że art. 53 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest przepisem o charakterze szczególnym,
zatem należy go wykładać ściśle. Z tego punktu widzenia za niedopuszczalną
należy uznać sytuację, w której ubezpieczony mógłby się domagać zastosowania
do części socjalnej świadczenia nowej kwoty bazowej, nawet wówczas, gdyby po
nabyciu uprawnień do kolejnego świadczenia nie podlegał przez 30 miesięcy
ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Skoro
zatem w okresie po nabyciu uprawnień do poprzedniego świadczenia (od 1 marca
2009 r.), B. P. podlegał ubezpieczeniu jedynie od 1 września 2010 r. do 30
listopada 2011 r., łącznie jedynie przez 15 miesięcy, nie może skutecznie ubiegać
się o zastosowanie powyższego przepisu ustawy.
Ubezpieczony zaskarżył ten wyrok skargą kasacyjną, zarzucając mu
naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 53 ust. 3 i ust. 4 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,
przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że decyzją „KGE 2” z
dnia 6 kwietnia 2009 r. ubezpieczonemu przyznano nowe świadczenia emerytalne,
podczas gdy w swej istocie decyzja ta była jedynie kolejnym przeliczeniem
5
emerytury „KGE 1” z dnia 7 lipca 2006 r. W wyniku powyższego błędu Sąd drugiej
instancji uznał, że okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu lub
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym należy liczyć od daty nabycia prawa do
świadczeń z decyzji „KGE 2” z dnia 6 kwietnia 2009 r., podczas gdy okres ten w
świetle przepisu art. 53 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych należało obliczyć od daty 1 maja 2006 r., gdyż wtedy, w
istocie, ubezpieczony nabył prawo do emerytury.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną organ rentowy wniósł o jej oddalenie.
W uzasadnieniu wskazano, że z treści art. 53 ust. 3 ustawy o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że podstawę wymiaru
świadczenia stanowi podstawa wyliczona od kwoty bazowej mającej zastosowanie
przy obliczaniu poprzedniego świadczenia. Natomiast przepis ust. 4 jest przepisem
o charakterze szczególnym i należy wykładać go ściśle, niedopuszczalna jest
interpretacja rozszerzona. Zastosowanie nowej kwoty bazowej dopuszczalne jest
wtedy, gdy ubezpieczony po nabyciu uprawnień do świadczenia podlegał co
najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym.
Podkreślono, że pojęcie „nabycie uprawnień do świadczenia” oznacza
nabycie prawa do świadczenia na mocy prawa w chwili spełnienia ustawowych
warunków, a zagadnienie to nie budzi wątpliwości zarówno w nauce prawa
ubezpieczeń jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Przepis ust. 4 ustawy
znajduje zastosowanie, jeżeli po nabyciu uprawnień do świadczenia
zainteresowany podlegał co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu
społecznemu. Nie powinno budzić wątpliwości, że w okresie po nabyciu uprawnień
do poprzedniego świadczenia, tj. od 1 marca 2009 r. ubezpieczony podlegał
ubezpieczeniu jedynie przez 15 miesięcy do dnia 30 listopada 2011 r., a zatem nie
może skutecznie ubiegać się o przyznanie mu świadczenia emerytalnego przy
zastosowaniu nowej kwoty bazowej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 53 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
6
Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.),
emeryturę, której podstawę wymiaru stanowi podstawa wymiaru świadczenia, o
którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 1 i ust. 2, oblicza się od tej samej kwoty bazowej,
którą ostatnio przyjęto do ustalenia podstawy wymiaru, a następnie emeryturę
podwyższa się w ramach waloryzacji przypadających do dnia nabycia uprawnień do
emerytury. Stosownie zaś do jego ust. 4, przepisu ust. 3 nie stosuje się, jeżeli
zainteresowany po nabyciu uprawnień do świadczenia, którego podstawę wymiaru
wskazał za podstawę wymiaru emerytury, podlegał co najmniej przez 30 miesięcy
ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.
Zarówno zasada ustanowiona w jego ust. 3 powyższego przepisu, jak i jego
wyjątek objęty ust. 4 dotyczy obliczania tzw. części socjalnej (art. 58 ust. 1 pkt 1
ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) emerytury
„po emeryturze”. Co do zasady więc do części socjalnej emerytury „po emeryturze”
przyjmuje się kwotę bazową, która służyła do obliczenia uprzedniej emerytury.
Wyjątek zaś dotyczy sytuacji, w której ubezpieczony po nabyciu uprawnień do
uprzedniej emerytury podlegał co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu
społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Ma on wtedy prawo
do obliczenia następnej emerytury od nowej kwoty bazowej w części tzw. socjalnej
wtedy, kiedy po przyznaniu pierwotnej emerytury podlegał co najmniej przez 30
miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i
rentowym. Zauważyć należy, że ustawodawca nie zastrzegł, że okres podlegania
„co najmniej 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym” należy odnosić wyłącznie do poprzedniej emerytury w
chronologicznym ujęciu. Nie zaznaczył też, że ten sam okres wykorzystany już raz
do obliczenia emerytury „po emeryturze”, nie może ponownie służyć do obliczenia
części socjalnej od nowej kwoty bazowej każdej następnej emerytury. Wystarczy
zatem, aby tylko raz okres ten przypadł po nabyciu prawa do emerytury, aby każda
kolejna emerytura (np. druga, trzecia) mogła być obliczona z wykorzystaniem nowej
kwoty bazowej, pod warunkiem, że ubezpieczony wskazuje podstawę wymiaru
pierwotnej emerytury.
Przedstawiona wykładnia nie prowadzi do uzyskania „podwójnego”
zwiększenia emerytury z tytułu tego samego okresu podlegania „co najmniej 30
7
miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i
rentowym”, zważywszy na to, że ubezpieczony mimo prawa do dwóch lub więcej
emerytur, pobierać może tylko jedną z nich (art. 95 ust. 1 ustawy o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych).
Wbrew stanowisku organu rentowego, które zdaje się wynikać z odpowiedzi
na skargę kasacyjną, użyte w ust. 4 art. 53 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych sformułowanie „nabycie uprawnień do
świadczenia” nie oznacza nabycia prawa in abstracto, ale jego potwierdzenie
deklaratoryjną decyzją organu rentowego ustalająca prawo do emerytury i jej
wysokość. Chodzi bowiem o świadczenie, „którego podstawę wymiaru wskazał za
podstawę wymiaru emerytury”, co wprost wskazuje na odniesienie do wcześniejszej
decyzji organu rentowego określającej wysokość emerytury, w tym jej podstawę
wymiaru (którą oblicza się zgodnie z wyborem ubezpieczonego). Ważniejsze jest
jednak to, że omawiany przepis dotyczy części emerytury sprzężonej z kwotą
bazową, którą stanowi 100% przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o
potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne, określone w
przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w poprzednim roku
kalendarzowym (art. 19 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych). Jest ona ustalana na datę wniosku o emeryturę, a nie na datę
nabycia prawa in abstracto (chyba że wniosek na tyle poprzedza nabycie prawa, że
aktualna staje się wyższa kwota bazowa). Skoro w komentowanym przepisie
chodzi o zaktualizowanie kwoty bazowej, to pod uwagę może być brany okres
przypadający nie przed, ale po ustaleniu kwoty bazowej adekwatnej do obliczenia
uprzedniej emerytury. Jeśli po niej ubezpieczony, który rozpoczyna korzystanie z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, bierze nadal udział w jego tworzeniu, ma
prawo do obliczenia następnej emerytury w części socjalnej od aktualnej kwoty
bazowej. W omawianym przepisie nie chodzi więc o okres („podlegania przez co
najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym”) między spełnieniem ustawowych warunków
uprzedniego prawa do emerytury a jego potwierdzeniem w decyzji organu
rentowego, ale o okres po jej przyznaniu na podstawie decyzji. Prościej rzecz
ujmując, okres „podlegania przez co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu
8
społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym” liczy się od daty
decyzji przyznającej prawo do uprzedniej emerytury do daty przyznania następnej
emerytury.
Z ustaleń Sądu wynika, że ubezpieczonemu przyznano czterokrotnie prawo
do emerytury. Pierwsza to emerytura górnicza od 15 września 1984 r.,
przysługująca bez względu na wiek (decyzja z dnia 19 marca 1985 r.), przyznana
na podstawie art. 10 ustawy z dnia 1 lutego 1983 r. o zaopatrzeniu emerytalnym
górników i ich rodzin (jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 30, poz.154 ze zm.). Druga
to również emerytura górnicza, przyznana na podstawie art. 34 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych -
od 1 maja 2006 r. (decyzja z dnia 7 lipca 2006 r.), trzecia zaś to emerytura na
podstawie art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (z tytułu pracy w szczególnych warunkach) – od 1 marca 2009 r.
(decyzja z dnia 6 kwietnia 2009 r.). Podstawę prawną ostatniej emerytury stanowił
art. 27 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(emerytura powszechna) i przyznano ją od 1 grudnia 2011 r. (decyzja z dnia 13
stycznia 2012 r.).
Brak natomiast w podstawie faktycznej zaskarżonego wyroku ustalenia, czy
ubezpieczony we wniosku wskazał podstawę wymiaru konkretnej emerytury czy też
wniosek był na tyle niedookreślony, że wymagał wezwania przez organ rentowy do
jego sprecyzowania wraz ze stosownym pouczeniem wynikającym z § 2
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r.
w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. Nr 237, poz.
1412). Trzeba bowiem zaznaczyć, że każda emerytura „po emeryturze”, obliczona
w myśl art. 21 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń, Społecznych może zostać następnie przeliczona na podstawie art.
110 czy 111 tej ustawy. Wtedy jej podstawa wymiaru nie będzie podstawą wymiaru
pierwotnego świadczenia. Jeśliby taka właśnie emerytura (przeliczona) została
wskazana do obliczenia nowej emerytury, to punktem odniesienia nie byłaby
emerytura pierwotna (jej podstawa wymiaru), ale emerytura „przeliczona”.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy na mocy art. 39815
§ 1 k.p.c.
orzekł jak w sentencji o kosztach postępowania kasacyjnego rozstrzygnięto po
9
myśli art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c.