143
POSTANOWIENIE
z dnia 21 czerwca 1999 r.
Sygn. Ts 56/99
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Jadwiga Skórzewska-Łosiak
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Mirosława B.,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Uzasadnienie:
W skardze konstytucyjnej z 15 kwietnia 1999 r. pełnomocnik skarżącego zarzucił wyrokowi Naczelnego Sądu Administracyjnego w W. z 5 listopada 1998 r. oraz pismu Rzecznika Praw Obywatelskich z 17 lutego 1999 r., w którym odmówiono skarżącemu wniesienia rewizji nadzwyczajnej od tegoż wyroku, naruszenie art. 2, art. 30, art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 208 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem pełnomocnika skarżącego, zarówno zaskarżonemu wyrokowi, jak i stanowisku RPO brakuje znamion rzetelności. Sprawa toczyła się o zbadanie zasadności cofnięcia skarżącemu koncesji na prowadzenie działalności gospodarczej, polegającej na przetwórstwie w obrocie surowcami wtórnymi metali nieżelaznych.
Zarządzeniem z 28 kwietnia 1999 r. Trybunał Konstytucyjny wezwał pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków formalnych wniesionej skargi konstytucyjnej, w szczególności poprzez dokładne określenie przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, którym skarżący zarzuca niezgodność z Konstytucją RP, z uwagi na to, że pełnomocnik skarżącego uczynił przedmiotem zaskarżenia wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 listopada 1998 r. oraz pismo Rzecznika Praw Obywatelskich z 17 lutego 1999 roku.
W piśmie procesowym z 5 maja 1999 r. pełnomocnik skarżącego nadal podtrzymuje zawarte w skardze zarzuty, kierując je przeciwko wskazanemu orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego i pismu Rzecznika Praw Obywatelskich. Jednocześnie zauważa, że “sama obiektywnie pojmowana niezgodność wyroku NSA z prawem winna stanowić przesłankę skuteczności skargi, przepisy nie przewidują bowiem aby uchylenie wyroku mogło nastąpić tylko wtedy, gdy sąd dopuszcza się naruszenia prawa w sposób niejako zawiniony”.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Niniejsza skarga konstytucyjna nie spełnia warunków pozwalających na nadanie jej dalszego biegu. Pełnomocnik skarżącego nie sformułował w niej bowiem zarzutu niekonstytucyjności ustawy lub innego aktu normatywnego, mimo że został do tego wezwany.
Pełnomocnik skarżącego zdaje się nie zauważać, iż przedmiotem badania Trybunału Konstytucyjnego przy rozpoznawaniu skargi konstytucyjnej nie są akty stosowania prawa, a więc prawomocne orzeczenia lub ostateczne decyzje zapadłe w indywidualnych sprawach, lecz wyłącznie akty normatywne na podstawie których rozstrzygnięcia te zostały wydane. Należy podkreślić, iż podstawowym zadaniem Trybunału Konstytucyjnego jest orzekanie w sprawach zgodności z konstytucją aktów normatywnych, w celu wyeliminowania z systemu obowiązującego prawa przepisów niezgodnych z konstytucją, co znajduje odzwierciedlenie również w przyjętym kształcie instytucji skargi konstytucyjnej. Nie należy natomiast do zadań Trybunału stwierdzanie niezgodności ustaleń sądu lub organu administracji publicznej z Konstytucją RP, o co wniósł pełnomocnik skarżącego w niniejszej sprawie.
Z uwagi na nieusunięcie braków formalnych skargi, a w szczególności brak sformułowania zarzutu niekonstytucyjności aktu normatywnego, Trybunał Konstytucyjny uznając, że uniemożliwia to merytoryczne rozpoznanie skargi konstytucyjnej, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643) orzekł jak w sentencji.