241
POSTANOWIENIE
z dnia 1 grudnia 1999 r.
Sygn. akt Ts 83/99
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Marian Zdyb
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w P. w sprawie zgodności:
art. 1 ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze (Dz. U. Nr 6, poz. 37) z art. 2, art. 21 i art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE:
Zakwestionowany w skardze konstytucyjnej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (dalej: RSP) w P. art. 1 ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze stanowi, iż skreśleniu ulega dotychczasowy art. 274 prawa spółdzielczego. Uchylony przepis prawa spółdzielczego ustanawiał specjalny tryb nabywania m.in. przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne nieruchomości rolnych, stanowiących własność Państwa, a użytkowanych przez te spółdzielnie w dniu wejścia w życie ustawy. Warunkiem koniecznym nabycia własności w tym trybie było złożenie przez spółdzielnię stosownego wniosku w terminie dwóch lat od dnia wejścia w życie ustawy (tj. od 6 października 1982 r.). Zgodnie z art. 274 2 prawa spółdzielczego przejście nieruchomości na własność spółdzielni następowało na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego, sporządzonej w oparciu o decyzję organu administracji państwowej.
Skarżąca RSP w P. w terminie przewidzianym w art. 274 1 prawa spółdzielczego złożyła wymagany wniosek, jednakże do 7 lutego 1990 r., tj. do dnia skreślenia tego przepisu przez kwestionowany w skardze art. 1 ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze, organy administracji państwowej nie wydały w sprawie merytorycznej decyzji.
14 września 1990 r. Burmistrz Gminy w P. wydał decyzję o umorzeniu postępowania w sprawie odpłatnego przekazania skarżącej na własność wnioskowanych nieruchomości, uzasadniając to skreśleniem art. 274 prawa spółdzielczego. Decyzją z 16 października 1998 r. Wojewoda w W. odmówił stwierdzenia nieważności powyższej decyzji Burmistrza Gminy w P., zaś rozstrzygnięcie Wojewody decyzją Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 9 grudnia 1998 r. zostało utrzymane w mocy. Skarga RSP w P. na powyższą decyzję Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej do Naczelnego Sądu Administracyjnego w W. została oddalona wyrokiem tego sądu z 17 marca 1999 r.
W uzasadnieniu skargi konstytucyjnej, jak i w piśmie z 4 października 1999 r., pełnomocnik skarżącej wywodzi, iż skreślenie art. 274 prawa spółdzielczego przez kwestionowany w skardze art. 1 ustawy z 1990 r. doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych praw skarżącej. Naruszenie to stanowić ma konsekwencję braku w treści ustawy nowelizującej przepisów normujących tryb rozpatrzenia wniosków niezałatwionych do dnia jej wejścia w życie, tj. do 7 lutego 1990 r. Tym samym, w ocenie pełnomocnika skarżącej, doszło w ten sposób do naruszenia zasady ochrony praw słusznie nabytych (art. 2 Konstytucji), przede wszystkim w zakresie prawa własności (art. 21 i art. 64 Konstytucji).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw, służącym do eliminowania z obrotu prawnego przepisów prawnych sprzecznych z postanowieniami konstytucji. Warunkiem koniecznym korzystania z tej instytucji jest wskazanie sposobu, w jaki normy prawne, stanowiące podstawę ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego, naruszają przysługujące mu konstytucyjne prawa bądź wolności. Chociaż więc, płaszczyzna zastosowania kwestionowanych norm w konkretnej sprawie skarżącego musi być uwzględniana w postępowaniu inicjowanym przez skargę konstytucyjną, przede wszystkim jako przesłanka dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi, to jednak pierwszoplanowe znaczenie w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym ma problem generalny, związany z kontrolą treści kwestionowanych przepisów z wyznaczonym przez skarżącego konstytucyjnym wzorcem.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, w niniejszej sprawie istota problemu naruszenia podniesionych w skardze konstytucyjnych praw skarżącej sprowadza się w całości do płaszczyzny sposobu zastosowania, uchylonego z dniem 7 lutego 1990 r., art. 274 prawa spółdzielczego. Problem naruszenia, wynikających z tego przepisu, uprawnień skarżącego winien być więc analizowany przez pryzmat oceny postępowania organów administracji publicznej w tej konkretnej sprawie, w szczególności zaś przedłużającego się oczekiwania RSP w P. na wydanie w sprawie merytorycznego rozstrzygnięcia. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego zabiegiem nieuprawnionym jest jednak odnoszenie powyższych, negatywnych dla skarżącego, konsekwencji praktyki stosowania art. 274 prawa spółdzielczego do treści kwestionowanego w skardze art. 1 ustawy o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze, na mocy którego przepis ten uległ skreśleniu.
Jak to już wyżej podkreślano, dla realizacji kompetencji Trybunału Konstytucyjnego związanej z rozpatrywaniem skargi konstytucyjnej podstawowe znaczenie ma problematyka ewentualnej niezgodności między kwestionowanymi w skardze przepisami prawnymi a konstytucyjnym wzorcem służącym do ich kontroli. Płaszczyzna zastosowania tych przepisów, także w sytuacji negatywnie ocenianego postępowania organów państwa, nie może sama w sobie przesądzać kwestii stwierdzenia takiej niezgodności.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, w niniejszej sprawie bezpośrednim źródłem ograniczenia przysługujących skarżącej praw była wadliwa praktyka zastosowania art. 274 prawa spółdzielczego w okresie jego obowiązywania, polegająca na zaniechaniu wydania decyzji uwzględniającej wniosek zgłoszony w ustawowym terminie przez RSP w P. Tym samym, bezpośrednich przyczyn naruszenia uprawnień skarżącej przyznanych dyspozycją art. 274 prawa spółdzielczego należy doszukiwać się w sferze faktów, kształtowanych postępowaniem właściwych w sprawie organów administracji publicznej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nie jest natomiast uprawnione przenoszenie negatywnych konsekwencji zaniechania organów administracji na problem treści kwestionowanego w skardze przepisu ustawy z 1990 r. nowelizującej prawo spółdzielcze. Zdaniem pełnomocnika skarżącej, istota niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu związana jest z brakiem stosownych, uwzględniających także i sytuację, w jakiej znalazła się RSP w P., przepisów przejściowych.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, dokonując skreślenia dotychczasowego art. 274 prawa spółdzielczego, ustawodawca był uprawniony wziąć pod uwagę relatywnie długi okres obowiązywania tego przepisu. Ograniczenie zastosowania unormowań przejściowych do przypadków, w których doszło już do wydania decyzji ostatecznych (art. 2 ustawy z 1990 r.), można uznać za uprawnione i mieszczące się w granicach swobody prawodawcy. Przemawia za tym również uwzględnienie okresu czasu, jaki został pozostawiony przez prawodawcę organom administracji publicznej na merytoryczne rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w trybie dawnego art. 274 1 prawa spółdzielczego, zwłaszcza w relacji do unormowań proceduralnych dotyczących terminów załatwienia spraw przez te organy.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż problem oceny konstytucyjności kwestionowanego w skardze przepisu, zwłaszcza pod kątem kształtu przyjętych wówczas unormowań przejściowych traktować trzeba jedynie jako zagadnienie pochodne w stosunku do kwestii oceny sposobu postępowania organów administracji stosujących art. 274 prawa spółdzielczego, w okresie obowiązywania tego przepisu. Ten zaś problem, co wskazywano już wyżej, nie może być przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego rozpatrującego skargę konstytucyjną.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny uznał skargę konstytucyjną RSP w P. za oczywiście bezzasadną i działając na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, odmówił nadania jej dalszego biegu.