238
POSTANOWIENIE
z dnia 12 września 2000 r.
Sygn. akt Ts 1/99
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Jerzy Ciemniewski – przewodniczący
Teresa Dębowska-Romanowska – sprawozdawca
Lech Garlicki,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 listopada 1999 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Daniela K.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE:
W skardze konstytucyjnej z 28 grudnia 1998 r. sporządzonej przez Daniela K., zarzucono sprzeczność § 13 zdanie pierwsze rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 1995 r. w sprawie sposobu prowadzenia sądowego rejestru spółdzielni (Dz. U. Nr 23, poz. 129) z art. 12, art. 31 ust. 2 oraz z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji RP. Zdaniem skarżącego wyżej wymieniony § 13 narusza następujące konstytucyjne prawa i wolności: 1) zagwarantowaną artykułem 12 Konstytucji wolność tworzenia zrzeszeń, 2) wynikającą z art. 31 ust. 2 Konstytucji swobodę działania w ramach prawa, a także 3) prawo każdego do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez sąd (art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji). Wskazane naruszenia są konsekwencją przyjęcia przez zaskarżony przepis natychmiastowej skuteczności postanowienia sądu, którym zarządza on wpis do rejestru spółdzielni. Przyznanie wymienionemu postanowieniu pełnej skuteczności przed jego uprawomocnieniem się, niweczy – zdaniem skarżącego – wolność zrzeszania się. Wpisanie do rejestru jako nowych członków zarządu osób wybranych z naruszeniem prawa staje się wiążące dla wszystkich organów publicznych. Osoby te uzyskują możliwość podejmowania działań w imieniu spółdzielni. Jeżeli działania te podejmowane są na szkodę spółdzielni nie ma w praktyce środków prawnych pozwalających na zapobieżenie takiej działalności. W przekonaniu skarżącego, właśnie § 13 zaskarżonego rozporządzenia umożliwił nowemu, a nieprawidłowo wybranemu, zarządowi m.in. postawienie wniosku o likwidację spółdzielni, a w dalszej kolejności wydanie przez Sąd Rejonowy dla W.-F. w dniu 23 października 1998 r. postanowienia o wpisaniu likwidacji spółdzielni do rejestru. Skarżący zarzucił ponadto, że § 13 zaskarżonego rozporządzenia został wydany z naruszeniem delegacji ustawowej wynikającej z art. 13 ustawy z 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 23 listopada 1999 r. odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu z uwagi na to, że skarżący nie skorzystał w imieniu własnym z żadnych środków prawnych w celu ochrony swych praw, nie był uczestnikiem postępowania przed sądem zakończonego wydaniem postanowienia o zmianie wpisu w rejestrze spółdzielni, tym samym postanowienie to nie dotyczyło jego konstytucyjnego prawa do zrzeszania.
W zażaleniu z 6 grudnia 1999 r. podniesiono, że przez nienadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu Trybunał Konstytucyjny uznał tym samym jej oczywistą bezzasadność, czym naruszył art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Złożona skarga oraz załączone pisma procesowe w pełni uzasadniają bowiem zasadność postawionych w niej zarzutów. Zdaniem skarżącego naruszenie art. 36 ust. 3 wskazanej ustawy nastąpiło też poprzez dokonanie przez Trybunał oceny meritum skargi w postępowaniu wstępnym oraz uzasadnienie tej oceny rzekomą trafnością orzeczeń sądów, o których mowa w skardze. Zdaniem skarżącego § 13 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie sposobu prowadzenia sądowego rejestru spółdzielni niweczy jego wolność zrzeszania i wolność działalności gospodarczej, stwarzając możliwość zarządzenia przez sąd jednorazowego i ostatecznego wpisu do rejestru, nawet gdy wpis jest bezprawny. Skarżący uznał za błędne stwierdzenie Trybunału Konstytucyjnego, w myśl którego wskazane w skardze wyroki wydane w sprawie z powództwa Spółdzielni Pracy “R” przeciwko Andrzejowi K. i Danielowi K. – s.c. “O” nie były oparte na § 13 zaskarżonego rozporządzenia. Według skarżącego oparcie wyroków na wskazanym przepisie wynika z ich uzasadnień. Poprzez ich wydanie doszło do naruszenia wolności skarżącego, o której mowa w art. 31 ust. 2 Konstytucji oraz utrudnień w prowadzeniu działalności gospodarczej gwarantowanych przez art. 65 ust. 1 Konstytucji. Skarżący uznał, iż wbrew stanowisku Trybunału Konstytucyjnego, nie miał możliwości dochodzenia ochrony swych praw w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym lub sądowym przed złożeniem skargi konstytucyjnej. Powoływanie się przez sądy na skuteczność wpisu do rejestru czyniło niemożliwym dochodzenie przez skarżącego swych praw na drodze sądowej. Ze względu na natychmiastową skuteczność wpisu do rejestru spółdzielni osoby wskazane w rejestrze jako nowi członkowie zarządu blokowali wszelkie inicjatywy dotychczasowego zarządu podejmowane w celu ochrony praw członków spółdzielni. Skarżący wskazuje, iż tak sądy wydające orzeczenia w przedmiotowej sprawie, jak i Trybunał Konstytucyjny nie zbadały zarzutu wyłudzenia wpisu do rejestru spółdzielni. Trybunał Konstytucyjny błędnie przyjął, że postanowienie sądu rejestrowego z 13 marca 1997 r. zarządzające zmianę wpisu w rejestrze i postanowienie Sądu Okręgowego z 21 czerwca 1999 r. nie zawierają rozstrzygnięcia o konstytucyjnych prawach skarżącego. Zdaniem skarżącego, wprawdzie wskazane orzeczenia rozstrzygnięcia takiego wprost nie zawierają, jednak niweczą wpływ skarżącego na wybór władz Spółdzielni Pracy “R”, naruszają jego prawo własności do majątku spółdzielni i podporządkowują go kierownictwu osób z zewnątrz. Za błędne uznał skarżący uzasadnianie nienadania biegu skardze wątpliwościami odnośnie uiszczenia od niej wpisu. Skarga została opłacona w imieniu skarżącego, co wynika wprost z przedstawionego przez niego pisma procesowego. Zdaniem skarżącego Trybunał Konstytucyjny w przedmiotowym postanowieniu niewłaściwie zinterpretował art. 79 Konstytucji uznając, że prawo do skargi przysługuje wyłącznie osobie, której prawa zostały naruszone przez akt normatywny. Według skarżącego kwestionowany akt normatywny nie narusza jego wolności i praw, czynią to jednak orzeczenia sądów wydane na jego podstawie co uzasadnia złożenie skargi konstytucyjnej. Skarżący uznał również, że uzasadnienie w niniejszej sprawie zostało sporządzone z naruszeniem art. 328 § 2 k.p.c. i art. 20 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przez niewskazanie podstawy faktycznej i prawnej postanowienia.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W myśl art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym skarga konstytucyjna musi być złożona po wyczerpaniu toku instancji. Przepis ten daje wyraz zasadzie subsydiarności skargi konstytucyjnej, zgodnie z którą skarżący przed złożeniem skargi powinien wykorzystać wszelkie dostępne mu środki prawne w celu ochrony swych konstytucyjnych praw. W przedmiotowej sprawie skarżący, wbrew twierdzeniom zawartym w zażaleniu, miał możliwość podjęcia odpowiednich środków prawnych, jednakże z możliwości tej nie skorzystał. W szczególności skarżący jako członek Spółdzielni Pracy “R” mógł zostać uczestnikiem postępowania toczącego się przed Sądem Rejonowym dla W.– F. zakończonego wydaniem postanowienia w dniu 13 marca 1997 r. Wbrew twierdzeniom skarżącego skuteczność wskazanego wyżej postanowienia sądu z chwilą jego wydania nie stała na przeszkodzie do przystąpienia przez niego do toczącego się postępowania i ewentualnego złożenia apelacji. Fakt, iż skarżący występował przed sądem jako pełnomocnik innych osób i w ich imieniu złożył apelację od wskazanego wyżej postanowienia nie oznacza, iż tym samym spełnił warunek, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Warunek ten byłby spełniony tylko wtedy, gdyby odpowiednie środki prawne skarżący przedsiębrał w imieniu własnym. Tymczasem pierwszym środkiem prawnym złożonym przez skarżącego we własnym imieniu była dopiero skarga konstytucyjna.
Ponieważ skarżący nie dochodził swego prawa do odpowiedniego sformułowania wpisu w rejestrze spółdzielni w trakcie postępowania przed sądem, nie był jego uczestnikiem, wydane w sprawie orzeczenia nie dotyczyły bezpośrednio jego praw. Z powyższego wynika niemożność zaskarżenia przez skarżącego § 13 rozporządzenia w sprawie sposobu prowadzenia sądowego rejestru spółdzielni. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej może być tylko taki akt normatywny na podstawie, którego sąd lub inny organ władzy publicznej orzekł ostatecznie o prawach skarżącego. Orzeczenie takie jest jednym z elementów wyznaczających granice przedmiotowe skargi konstytucyjnej. Ze względu na brak takiego orzeczenia w niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny nie mógł rozpatrzyć merytorycznie podniesionych w skardze konstytucyjnej zarzutów naruszenia przez § 13 wskazanego rozporządzenia konstytucyjnych praw skarżącego. Oceny powyższej kwestii nie dokonywał również Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu postanowienia odmawiającego nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, w szczególności Trybunał nie zajmował się jej ewentualną oczywistą bezzasadnością. Z tego też względu za nietrafny należy uznać zarzut postawiony w zażaleniu, w myśl którego Trybunał Konstytucyjny naruszył art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przez błędne uznanie złożonej skargi za oczywiście bezzasadną.
Za nietrafne należy uznać zawarte w skardze konstytucyjnej i zażaleniu na odmowę nadania jej dalszego biegu stwierdzenie, w myśl którego wyrok Sądu Rejonowego dla W.-F. z 20 kwietnia 1998 r. i wyrok Sądu Wojewódzkiego z dnia 19 października 1998 r. zostały wydane na podstawie § 13 zaskarżonego rozporządzenia. Z sentencji i uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego dla W.– F. wynika wprost, iż rozstrzygnięcie zostało oparte na art. 222 § 1 i art. 690 k.c. Sąd Wojewódzki uznał wskazane rozstrzygnięcie za zasadne i oddalił apelację Andrzeja i Daniela K. W sprawie o wydanie lokalu użytkowego podstawą rozstrzygnięcia nie może być § 13 rozporządzenia regulującego sposób dokonywania wpisu w rejestrze spółdzielni. W trakcie całego postępowania § 13 wskazanego rozporządzenia był powołany przez Sąd Rejonowy jedynie dla ustalenia legitymacji czynnej powoda Spółdzielni Pracy “R”.
Trybunał Konstytucyjny pozostawił bez rozpoznania zarzuty postawione w zażaleniu, które dotyczą błędnego, zdaniem skarżącego, stosowania prawa przez sądy. Zarzuty takie nie mogą być przedmiotem skargi konstytucyjnej, gdyż ta w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przysługuje tylko na naruszenie praw i wolności spowodowane przez akty normatywne.
Wbrew twierdzeniom zawartym w zażaleniu należy podkreślić, iż odmowa nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej nie była spowodowana wątpliwościami związanymi ze sposobem uiszczenia przez skarżącego wpisu. Skarżący w piśmie procesowym z 25 stycznia 1999 r. wskazał, iż wpis został uiszczony w jego imieniu. Ze względu na powyższe oświadczenie Trybunał Konstytucyjny uznał, iż skargę konstytucyjną złożył Daniel K. pomimo podpisania jej przez siedem dalszych osób. I wreszcie za nietrafne należy uznać zarzuty sformułowane w zażaleniu odnośnie niewskazania podstaw rozstrzygnięcia w uzasadnieniu postanowienia odmawiającego nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Z uzasadnienia wskazanego postanowienia wynika, iż Trybunał Konstytucyjny za podstawę odmowy przyjął art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wyrażający nakaz wyczerpania toku instancyjnego przed złożeniem skargi oraz art. 79 ust. 1 Konstytucji, w myśl którego skarga konstytucyjna musi zostać poprzedzona wydaniem względem skarżącego przez sąd lub inny organ władzy publicznej orzeczenia opartego na przepisie, którego zgodność z Konstytucją skarżący kwestionuje.
W związku z powyższym należało uznać za zasadną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej i nie uwzględnić zażalenia skarżącego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 23 listopada 1999 r.