22
POSTANOWIENIE
z dnia 2 lutego 2000 r.
Sygn. Ts 104/99
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Stefan J. Jaworski – przewodniczący
Krzysztof Kolasiński – sprawozdawca
Andrzej Mączyński
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 30 listopada 1999 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Magdaleny Ł. oraz Ryszarda S.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
Uzasadnienie:
W skardze konstytucyjnej Magdaleny Ł. i Ryszarda S. zarzucono niezgodność art. 10 ust. 3 i art. 144 ust. 3 ustawy z dnia 22 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. Nr 98, poz. 602 ze zm.), art. 30 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (dawniej ustawa o samorządzie terytorialnym; tekst jednolity z 1996 r. Dz.U. Nr 13, poz. 74 ze zm.), uchwały Rady Miasta K. z dnia 28 stycznia 1993 r. (nr LXX/468/93) w sprawie zasad polityki transportowej dla K., uchwały Rady Miasta K. z dnia 20 maja 1994 r. (nr CXIII/748/94) w sprawie polityki rozwoju przestrzennego i ochrony środowiska wraz z politykami sektorowymi, uchwały Zarządu Miasta K. z dnia 2 marca 1998 r. (nr 186/98) w sprawie organizacji ruchu w śródmieściu K. – z art. 5, art. 21, art. 30, art. 31, art. 32 i art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W skardze podniesiono w szczególności, że wskazane przepisy wymienionych aktów normatywnych naruszają postanowienia Konstytucji RP, dotyczące wolności i praw człowieka, zasady równości wobec prawa i godzą w prawo własności skarżących.
Postanowieniem z 30 listopada 1999 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. Odnośnie zarzutów dotyczących przepisów zawartych w uchwałach Rady Miasta K. i Zarządu Miasta K., ograniczających dopuszczalność dojazdu pojazdów samochodowych do nieruchomości stanowiących własność skarżących, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że skarga nie spełnia wymogów ustanowionych w art. 79 konstytucji. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego nie została spełniona podstawowa przesłanka związana ze wskazaniem ostatecznego orzeczenia o konstytucyjnych prawach bądź wolnościach skarżących, podjętego na podstawie kwestionowanych w skardze przepisów. Przepisy wymienionych w skardze uchwał samorządowych władz w K. stanowiły bowiem wyłącznie przedmiot, nie zaś podstawę, wskazanego przez skarżących wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 czerwca 1999 r. W kwestii zarzutów dotyczących art. 144 ust. 3 prawa o ruchu drogowym, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż wobec utraty przez ten przepis mocy obowiązującej, zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, nie ma możliwości prowadzenia postępowania w tym zakresie. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, nie było również podstaw do nadania biegu skardze konstytucyjnej w odniesieniu do art. 10 ust. 3 prawa o ruchu drogowym oraz art. 30 ust. 2 pkt 6 ustawy o samorządzie gminnym. Podobnie, jak w przypadku przepisów zawartych w uchwałach Rady Miasta K. i Zarządu Miasta K., także i te unormowania nie stanowiły w sprawie skarżących podstawy orzekania przez Naczelny Sąd Administracyjny. Niezależnie od tego, Trybunał Konstytucyjny uznał, że ich treść w żaden sposób nie koliduje ze wskazanymi w skardze konstytucyjnymi prawami i wolnościami skarżących.
Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 30 listopada 1999 r. zażalenie wniósł pełnomocnik skarżących. Powtórzony w nim został ogólny zarzut niekonstytucyjności wskazanych w skardze przepisów zawartych w uchwałach Rady Miasta K. i Zarządu Miasta K. Pełnomocnik określił jako paradoksalną, konstrukcję prawną, w której skarżący pozbawieni są możliwości rozpatrzenia skargi przez Trybunał Konstytucyjny w sytuacji, gdy ich prawa naruszone są nie bezpośrednio przez wyrok Sądu, lecz przez unormowania samych kwestionowanych uchwał.
Trybunał zważył co następuje:
Zgodnie z treścią art. 79 ust. 1 konstytucji, każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w konstytucji. Precyzując zasady wnoszenia skargi konstytucyjnej, prawodawca w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, formułuje wymóg dokładnego określenia w skardze konstytucyjnej ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach skarżącego określonych w konstytucji.
W świetle tych unormowań nie może budzić wątpliwości, iż przesłanką konieczną do wystąpienia ze skargą konstytucyjną jest uczynienie jej przedmiotem wyłącznie takich przepisów, które uprzednio stanowiły podstawę prawną ostatecznego orzeczenia o konstytucyjnych prawach bądź wolnościach skarżącego. Ustanawiając tego rodzaju wymaganie, prawodawca wykluczył tym samym możliwość wykorzystywania instytucji skargi konstytucyjnej w celu wszczynania przed Trybunałem Konstytucyjnym procedury kontroli aktów normatywnych, mającej czysto abstrakcyjny charakter (tak jak ma to miejsce w przypadku wniosków kierowanych do Trybunału Konstytucyjnego przez podmioty określone w art. 191 ust. 1 konstytucji). Konieczność wykazania, iż przepisy poddawane kontroli Trybunału Konstytucyjnego stanowiły podstawę normatywną ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego, jest więc jednym z podstawowych elementów konstrukcyjnych tego środka ochrony praw i wolności.
Trybunał Konstytucyjny w pełni podziela i akceptuje pogląd wyrażony w zaskarżonym postanowieniu z 30 listopada 1999 r. odnośnie niespełnienia w niniejszej sprawie tej podstawowej przesłanki dopuszczalności skargi konstytucyjnej. Żaden z zakwestionowanych w skardze przepisów nie stanowił bowiem normatywnej podstawy dla, uznanego w skardze za ostateczne orzeczenie o konstytucyjnych wolnościach i prawach skarżących, wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 czerwca 1999 r. Orzeczenie to, wydane w trybie art. 101 ustawy o samorządzie gminnym, odnosiło się do zakwestionowanych w skardze przepisów w ten sposób, iż stanowiły wyłącznie przedmiot oceny sądu administracyjnego. Taka zależność nie może być jednak w żaden sposób uznana za spełniającą konstytucyjny i ustawowy wymóg wydania orzeczenia na podstawie kwestionowanych w skardze przepisów.
Mimo ograniczenia zarzutów zażalenia wyłącznie do problemu dopuszczalności skargi w części dotyczącej przepisów zawartych w uchwałach Rady Miasta K. i Zarządu Miasta K., Trybunał Konstytucyjny podkreśla słuszność stanowiska wyrażonego w postanowieniu z 30 listopada 1999 r. także co do pozostałych zakwestionowanych w skardze przepisów, tj. art. 10 ust. 3 i art. 144 ust. 3 prawa o ruchu drogowym oraz art. 30 ust. 2 pkt 6 ustawy o samorządzie gminnym.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, zażalenia skarżących należało nie uwzględnić.