279
POSTANOWIENIE
z dnia 8 grudnia 2004 r.
Sygn. akt Ts 208/03
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Ewa Łętowska – przewodnicząca
Andrzej Mączyński – sprawozdawca
Jerzy Ciemniewski,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 kwietnia 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Zdzisława Kegla,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE:
W skardze konstytucyjnej zarzucono, że art. 63 ust. 4 ustawy z 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 65, poz. 385 ze zm.) jest niezgodny z art. 60, 78 i art. 177 Konstytucji. Naruszenie art. 78 i 177 Konstytucji polega, zdaniem skarżącego, na tym, że ustawa o szkolnictwie wyższym nie stanowi, do jakiego sądu może odwołać się dziekan od decyzji Ministra Edukacji Narodowej i Sportu. Naruszenia art. 60 Konstytucji upatruje skarżący w tym, że w oparciu o zaskarżony przepis ustawy pozbawiono go prawa dostępu do służby publicznej.
Uchwałą z 20 maja 2002 r. Komisja Wyborcza Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego wybrała skarżącego na stanowisko dziekana wydziału. Senat Uniwersytetu Wrocławskiego 26 czerwca 2002 r. uznał ten wybór za zgodny z prawem. Uczelniana Komisja Wyborcza 16 lipca 2002 r. zwróciła się do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu o podjęcie decyzji w sprawie wyboru dziekana Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii. W odpowiedzi Ministerstwo przedstawiło swoje stanowisko doręczone Komisji 31 lipca 2002 r. Minister zakwestionował zgodność z prawem dokonanego wyboru, a Senat Uniwersytetu Wrocławskiego uchwałą z 25 września 2002 r. uchylił akt wyboru na stanowisko dziekana Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii. Decyzją z 18 listopada 2002 r. Minister Edukacji Narodowej i Sportu potwierdził zgodność tej ostatniej uchwały z prawem. Skarżący 12 września 2002 r. wniósł do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę, która postanowieniem NSA z 6 marca 2003 r. (sygn. akt II S.A./Wr 2583/02) została odrzucona jako przedwczesna. Kolejna skarga na uchwałę Senatu Uniwersytetu Wrocławskiego z 25 września 2002 r. złożona przez skarżącego została odrzucona postanowieniem NSA z 18 września 2003 r. (sygn. akt II SA/Wr 659/03). Zdaniem NSA skarga została złożona po terminie.
Postanowieniem z 27 kwietnia 2004 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego w niniejszej sprawie nie doszło do wyczerpania drogi prawnej, gdyż skarżący wystąpił ze skargą do Naczelnego Sądu Administracyjnego po upływie przewidzianego prawem terminu. Ponadto Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż skarżący nie przedstawił sposobu naruszenia konstytucyjnych praw przez zaskarżony przepis ustawy.
W zażaleniu złożonym 11 maja 2004 r. skarżący wniósł o nadanie skardze dalszego biegu zarzucając, iż zaskarżone postanowienie zostało oparte na niezgodnych z prawdą ustaleniach faktycznych. Skarżący wskazuje, iż twierdzenie, jakoby złożył skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego przedwcześnie jest pozbawione podstaw prawnych, gdyż umożliwiał mu to art. 35 ustawy z 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Ponadto skarżący zaprzeczył, jakoby złożył którąś ze skarg do Naczelnego Sądu Administracyjnego po terminie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Z treści skargi konstytucyjnej wynika, iż skarga złożona przez skarżącego do Naczelnego Sądu Administracyjnego została odrzucona postanowieniem tegoż sądu z dnia 6 marca 2003 r. (sygn. akt II SA/Wr 2583/02) jako przedwczesna. Skarżący podnosi, iż dokonane to zostało z naruszeniem art. 35 ust. 1 ustawy z 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Zarzut naruszenia przepisu ustawy przez Naczelny Sąd Administracyjny, jako zarzut skierowany przeciwko aktowi stosowania prawa, nie może być przedmiotem skargi konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny nie jest władny dokonać oceny zasadności odrzucenia skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego, tym bardziej, że art. 35 ust. 1 wskazanej ustawy nie stanowi przedmiotu skargi konstytucyjnej. Skarżący uzupełniając braki formalne skargi konstytucyjnej możliwość taką jednoznacznie wykluczył.
Powyższe ustalenia nie mają bezpośredniego znaczenia dla oceny dopuszczalności skargi konstytucyjnej, gdyż wedle oświadczenia samego skarżącego ostatecznym rozstrzygnięciem w jego sprawie jest postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 września 2003 r. (sygn. akt II SA/Wr 659/03), odrzucające jego kolejną skargę. W uzasadnieniu postanowienia Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził m.in., iż w myśl art. 34 ust. 3 ustawy z 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym skarżący przed wniesieniem skargi powinien zwrócić się do właściwego organu z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa. Skarga powinna być wniesiona w terminie 30 dni od daty doręczenia wezwania. Według Naczelnego Sądu Administracyjnego tryb powyższy został przez skarżącego wyczerpany, jednak skarga została złożona po terminie. Ustalenia powyższe pozostają w sprzeczności z twierdzeniami zawartymi w zażaleniu, iż skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego została złożona w terminie. Jak wskazano wyżej Trybunał Konstytucyjny nie jest właściwy do oceny prawidłowości orzeczeń sądowych, dlatego za podstawę wstępnego badania skargi konstytucyjnej przyjmuje postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 września 2003 r.
Stwierdzenie przez Sąd, iż skarga została złożona po terminie oznacza, iż skarżący nie spełnił wszystkich wymogów, o których mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Jak trafnie podkreślił Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu, niespełnienie tych wymogów powoduje nieskuteczne złożenie środka prawnego i oznacza, iż nie została wyczerpana droga prawna.
Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu przyjął również drugą podstawę odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału, skarżący nie wskazał sposobu naruszenia jego konstytucyjnych praw, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W złożonym zażaleniu skarżący w ogóle nie odniósł się do tej podstawy odmowy. Trudno za takie odniesienie uznać stwierdzenie, iż Trybunał Konstytucyjny błędnie przyjął, że Naczelny Sąd Administracyjny nie jest sądem powszechnym. Na marginesie jedynie należy wskazać, iż w świetle art. 177, art. 183 ust. 1 i art. 184 Konstytucji Naczelny Sąd Administracyjny nie należy do kategorii sądów powszechnych.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.