Pełny tekst orzeczenia

192/5/B/2006

POSTANOWIENIE
z dnia 13 października 2006 r.
Sygn. akt Ts 143/05

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Ewa Łętowska – przewodnicząca
Janusz Niemcewicz – sprawozdawca
Jerzy Ciemniewski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 grudnia 2005 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Stanisława Motyckiego,

p o s t a n a w i a

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 13 sierpnia 2005 r. zarzucono, że art. 149, art. 193 i art. 247 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.; dalej: uppsa) są niezgodne z art. 2, art. 7, art. 8 ust. 1, art. 30, art. 31 ust. 1 i 2, art. 32 ust. 1, art. 37 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 77 ust. 2 oraz art. 178 Konstytucji.
Postanowieniem z 22 grudnia 2005 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny wskazał, że art. 149 uppsa reguluje instytucję skargi na bezczynność toczącego się postępowania, więc zarzut niemożności stwierdzenia przewlekłości postępowania po jego zakończeniu nie może być łączony z tym przepisem. Odnośnie przesłanek przyznania pomocy prawnej Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ze względu na użyty w art. 45 ust. 1 Konstytucji termin „sprawy” kryteria udzielenia tej pomocy mogą odwoływać się do „oczywistej bezzasadności” sprawy, a skarżący nie wykazał zarzutu arbitralności w posługiwaniu się tym kryterium przez sąd. Co do zarzutu kierowanego przeciwko art. 193 uppsa w myśl, którego ustawa powinna odrębnie regulować tryb postępowania przed NSA, a nie posługiwać się techniką odesłania, Trybunał Konstytucyjny uznał, że zarzut ten nie spełnia wymogów wskazanych w art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
W zażaleniu z 3 stycznia 2006 r. skarżący wniósł o nadanie dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Skarżący ograniczył swe zarzuty do braku możliwości stwierdzenia przewlekłości postępowania w sytuacji, gdy po wniesieniu skargi na bezczynność organ administracji wydał decyzję. Zdaniem skarżącego postanowienie Trybunału Konstytucyjnego jest nietrafne, gdyż zaskarżone przepisy są źródłem naruszenia jego konstytucyjnych praw. Powodują one zamknięcie drogi sądowej w zakresie stwierdzenia przewlekłości postępowania, co w konsekwencji uniemożliwia skarżącemu dochodzenia roszczeń odszkodowawczych za niezgodne z prawem działanie organów władzy publicznej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy rozważyć zarzut zamknięcia drogi do sądu w zakresie stwierdzenia przewlekłości postępowania i w konsekwencji uniemożliwienia dochodzenia odszkodowania. Zarzut ten skarżący łączy z pominięciem prawodawczym występującym, jego zdaniem, na gruncie art. 149 uppsa. W sytuacji wydania decyzji administracyjnej nie mamy już do czynienia z bezczynnością organu i żądanie jej usunięcia byłoby bezprzedmiotowe. W tym zakresie zarzut pominięcia prawodawczego należałoby uznać za oczywiście bezzasadny. Skoro rozstrzygnięcie zostało wydane nie można podnosić, że konieczne jest stwierdzenie bezczynności organu ze względu na „doprowadzenie do wydania rozstrzygnięcia”. Skarżący podnosi jednak, że stwierdzenie bezprawności bezczynności jest konieczne dla ewentualnego dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Jego zdaniem występujące w tym zakresie pominięcie prawodawcze jest niekonstytucyjne i narusza jego prawa.
Zarzut pominięcia prawodawczego nie może być łączony z dowolnym przepisem ustawy, a jedynie z przepisem, którego zakres zastosowania lub normowania wiąże się ściśle z treścią zarzutu. Art. 149 uppsa reguluje wyłącznie problem skargi na bezczynność. Ratio legis tego przepisu polega na zagwarantowaniu stronie postępowania otrzymania rozstrzygnięcia. Przepis ten w ogóle nie odnosi się do przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Dlatego też zarzut skarżącego o zamknięciu mu drogi do dochodzenia odszkodowania nie może być łączony z tym przepisem. Zarzut taki mógłby być łączony z art. 160 k.p.a., o ile w danej sprawie przepis ten znajdowałby zastosowanie na mocy art. 5 ustawy z 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692) lub z art. 417 i nast. kodeksu cywilnego. Kierowanie powyższego zarzutu przeciwko art. 149 uppsa należy uznać za oczywiście bezzasadne.
Co do zarzutu posłużenia się w art. 193 uppsa odesłaniem, Trybunał Konstytucyjny w niniejszym składzie podziela pogląd wyrażony w zaskarżonym postanowieniu. Ograniczenie się przez skarżącego do stwierdzenia, że ustawa powinna odrębnie regulować postępowanie przed NSA a nie posługiwać się odesłaniem nie uprawdopodabnia naruszenia jego konstytucyjnych praw, ani nie może stanowić podstawy obalenia domniemania zgodności z Konstytucją. Zarzut ten nie spełnia więc wymogów, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3 i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Należy podkreślić, że w trybie skargi konstytucyjnej można domagać się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją wyłącznie tych przepisów, które mogą być źródłem naruszenia praw skarżącego. W skardze nie można kwestionować przepisów nie łączących się bezpośrednio z zarzutem naruszenia praw, tym bardziej, gdy przepisy te pełnią ważną rolę w postępowaniu przed sądami.
W zażaleniu nie kwestionowano pozostałych podstaw odmowy, dlatego też w tym miejscu Trybunał Konstytucyjny ogranicza się jedynie do stwierdzenia ich trafności.

Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.