12/1/B/2006
POSTANOWIENIE
z dnia 8 lutego 2006 r.
Sygn. akt Ts 144/04
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Teresa Dębowska-Romanowska – przewodnicząca
Marek Mazurkiewicz – sprawozdawca
Adam Jamróz,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 września 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Stanisława Lipińskiego,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE:
W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 5 sierpnia 2004 r. skarżący zarzucił, że art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. Nr 199, poz. 1673 ze zm.) w zakresie, w jakim nie przewiduje ochrony praw nabytych przed wejściem w życie tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Od 24 marca 1993 r. skarżący pobierał rentę z tytułu choroby zawodowej (połowę jej wysokości) w zbiegu z emeryturą, uzyskując przy tym jednocześnie przychody z innych tytułów. W związku z wejściem w życie 1 stycznia 2003 r. zaskarżonego przepisu Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Chełmie decyzją z 29 września 2003 r. (nr 00579043-1/01/PCN wstrzymał skarżącemu wypłatę renty wypadkowej od 1 listopada 2003 r. z uwagi na osiąganie przez niego innych przychodów. Wniesione od powyższej decyzji odwołanie zostało oddalone przez Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Zamościu wyrokiem z 31 grudnia 2003 r. (sygn. akt IV U 2298/03). Od tego orzeczenia skarżący wniósł apelację, która została odrzucona przez Sąd Okręgowy w Zamościu postanowieniem z 17 lutego 2004 r. (sygn. akt IV U 2298/03) ze względu na nieuzupełnienie braków formalnych w ustawowym terminie. Zażalenie na powyższe orzeczenie zostało oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 15 kwietnia 2004 r. (sygn. akt III AUz 44/04), doręczonym skarżącemu 6 maja 2004 r.
Z wydaniem wskazanych powyżej rozstrzygnięć skarżący łączy naruszenie konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, a także zasad: ochrony zaufania obywateli do państwa i prawa oraz ochrony praw nabytych, uzasadniając je odebraniem osobom pobierającym świadczenie emerytalne i połowę renty prawa do jednego ze świadczeń ze względu na uzyskiwanie dodatkowych przychodów z innych źródeł.
Postanowieniem z 6 września 2004 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej uzasadniając swoje rozstrzygnięcie faktem niewyczerpania drogi prawnej od orzeczenia, z którego wydaniem skarżący wiąże naruszenie przysługujących mu praw lub wolności konstytucyjnych. Apelacja od wyroku Sądu Okręgowego została wprawdzie wniesiona, jednakże zawierała braki formalne, które nie zostały uzupełnione w terminie, co skutkowało jej odrzuceniem. Tym samym skarżący nie uzyskał merytorycznego rozstrzygnięcia organu odwoławczego.
W zażaleniu na powyższe postanowienie złożonym do Trybunału Konstytucyjnego 20 września 2004 r. pełnomocnik skarżącego zarzucił zaskarżonemu postanowieniu naruszenie art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 46 ust. 1 ustawy o TK. W uzasadnieniu zażalenia wskazano, iż z treści art. 46 nie wynika konieczność uzyskania merytorycznego rozstrzygnięcia dla spełnienia warunku wyczerpania drogi prawnej. Skarżący podkreślił także, iż nie zaniechał skorzystania ze środków odwoławczych na żadnym etapie postępowania w sprawie: najpierw wniósł apelację od wyroku sądu I instancji, a następnie choć nieskutecznie, zaskarżył odrzucenie apelacji celem umożliwienia jej merytorycznego rozpoznania.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego treść zażalenia nie dostarcza żadnych argumentów podważających przesłankę odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Niezasadne jest bowiem twierdzenie zawarte we wniesionym zażaleniu, iż z art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) nie wynika konieczność uzyskania merytorycznego rozstrzygnięcia sądu odwoławczego. Wskazany powyżej przepis wskazuje bezpośrednio na konieczność wyczerpania drogi prawnej przysługującej od rozstrzygnięcia, z którego wydaniem łączone jest naruszenie konstytucyjnych wolności i praw. Wymóg ten jest przejawem subsydiarnego charakteru skargi konstytucyjnej, który wymaga wykorzystania przysługujących skarżącemu środków prawnych przed wystąpieniem ze skargą konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego. Nie może bowiem budzić wątpliwości, iż do rozstrzygania o sprawach indywidualnych powołane są przede wszystkim sądy i organy administracji publicznej, natomiast Trybunał Konstytucyjny powinien wkraczać dopiero po wyczerpaniu tych wszystkich procedur pozwalających na rozstrzygnięcie sprawy, które mogą zostać uruchomione przez samego skarżącego.
Skarżący podkreśla we wniesionym zażaleniu, iż nie zaniechał skorzystania ze środków odwoławczych na żadnym etapie postępowania. W ocenie Trybunału nie ma podstaw do akceptacji powyższej tezy, w sytuacji w której wniesiony przez skarżącego środek służący uruchomieniu procedury odwoławczej nie spełniał przewidzianych prawem wymogów. Trudno bowiem zasadnie twierdzić o wyczerpaniu procedury w sytuacji, w której nie została ona de facto uruchomiona, a organ odwoławczy nie przystąpił do merytorycznego rozpoznania sprawy.
Z tych wszystkich względów za zasadne uznać należy stanowisko zajęte w zaskarżonym postanowieniu, iż dla uznania, że został spełniony wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wymóg wniesienia skargi po uprzednim wyczerpaniu drogi prawnej, konieczne jest uzyskanie merytorycznego rozstrzygnięcia organu odwoławczego. Nie chodzi tu bowiem o uzyskanie jakiegokolwiek orzeczenia organu odwoławczego, tylko orzeczenia wydanego na skutek ponownego rozpoznania sprawy, w związku z którą doszło do naruszenia praw i wolności konstytucyjnych. Akceptacja wyrażonej we wniesionym zażaleniu tezy pozostawałaby w sprzeczności z nadzwyczajnym i subsydiarnym charakterem skargi konstytucyjnej, jako że prowadzi ona do uznania za wyczerpaną drogi prawnej w każdym przypadku, w którym uzyskano orzeczenie o odrzuceniu środka odwoławczego. Nie budzi wątpliwości, iż uzyskanie takiego rozstrzygnięcia nie rodzi żadnych trudności, przy czym niejednokrotnie nie stanowi ono rezultatu skorzystania z przysługujących skarżącemu środków odwoławczych. Biorąc zatem pod uwagę, iż wniesiona przez skarżącego apelacja zawierała braki formalne, które nie zostały uzupełnione w terminie, co skutkowało wydaniem przez sąd odwoławczy postanowienia o odrzuceniu wniesionego środka prawnego, przyjąć należy, iż skarżący de facto nie wykorzystał przysługującej mu drogi prawnej, a zatem istniały przesłanki do odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny uznał postanowienie z 6 września 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze za w pełni uzasadnione i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.