Pełny tekst orzeczenia

275/6/B/2007

POSTANOWIENIE
z dnia 10 października 2006 r.
Sygn. akt Ts 178/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Janusz Niemcewicz,


po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Tomasza Liczmańskiego, w sprawie zgodności:
art. 1 § 1, art. 2 § 1, art. 6 § 1, art. 8 § 1 oraz art. 13 § 4 i 5 dekretu z dnia 28 czerwca 1946 r. o odpowiedzialności karnej za odstępstwo od narodowości w czasie wojny 1939-1945 (Dz. U. Nr 41, poz. 237, ze zm.) z art. 24 ust. 2 i 3 oraz art. 25 ust. 2 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 18, poz. 71, ze zm.); postanowieniami pkt a, b, g Deklaracji Sejmu Ustawodawczego w Przedmiocie Realizacji Praw i Wolności Obywatelskich uchwalonej w dniu 22 lutego 1947 r., a także art. 2, art. 7, art. 8 ust. 1, art. 30, art. 31 ust. 1 i 2, art. 32 ust. 1 i 2, art. 37 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 64 ust. 1, 2 i 3, art. 77 ust. 2, art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 4 lipca 2006 r., sporządzonej przez pełnomocnika z urzędu skarżącego – Tomasza Liczmańskiego – zakwestionowana została zgodność z Konstytucją przepisów dekretu z 28 czerwca 1946 r. o odpowiedzialności karnej za odstępstwo od narodowości w czasie wojny 1939-1945 r.; dalej: dekret. Unormowaniom art. 1 § 1, art. 2 § 1, art. 6 § 1, art. 8 § 1 oraz art. 13 § 4 i 5 dekretu skarżący zarzucił niezgodność z postanowieniami Ustawy Konstytucyjnej z 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej, Deklaracji Sejmu Ustawodawczego z 22 lutego 1947 r. w Przedmiocie Realizacji Praw i Wolności Obywatelskich, jak również z licznymi przepisami Konstytucji z 1997 r.
Jak wynika z uzasadnienia skargi konstytucyjnej została ona sformułowana w związku z wydaniem przez Sąd Okręgowy w Grudziądzu 17 listopada 1948 r. postanowienia (sygn. akt IV K 138/47), na mocy którego zarządzony został przepadek nieruchomości należącej do poprzedniczki prawnej skarżącego.
Z wyjaśnień zawartych w skardze konstytucyjnej wynika ponadto, że ustanowienie dla skarżącego pełnomocnika z urzędu celem sporządzenia skargi nastąpiło na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Gdyni z 26 maja 2006 r. (sygn. akt I Co 108/06). O osobie pełnomocnika z urzędu skarżący został powiadomiony 19 czerwca 2006 r.
W skardze konstytucyjnej wyjaśniono, że opisane wyżej postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu jest ostateczne, było ono bowiem prawomocne w dniu wydania. Pełnomocnik wnoszącego skargę podkreślił także, iż zarówno skarżący, jak i jego krewni, bezskutecznie podejmowali w latach 1956-2005 działania zmierzające do zwrotu nieruchomości oraz uznania za nieważne orzeczenia, na podstawie którego nastąpił jej przepadek. Zdaniem pełnomocnika skarżącego, orzeczeniem kończącym postępowanie w sprawie było postanowienie Sądu Rejonowego o ustanowieniu dla skarżącego pełnomocnika z urzędu. Od daty doręczenia tego postanowienia winien być też liczony 3-miesięczny termin do wniesienia skargi konstytucyjnej.
W uzasadnieniu skargi sformułowano liczne zarzuty zarówno pod adresem samego postanowienia Sądu Okręgowego w Grudziądzu z 17 listopada 1948 r., jak i późniejszych działań organów państwa będących efektem wniosków i monitów skarżącego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo na zasadach określonych w ustawie wnieść skargę konstytucyjną w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji. W świetle powyższego przepisu nie ulega wątpliwości, iż warunkiem korzystania ze skargi konstytucyjnej jest uzyskanie przez skarżącego orzeczenia, które wykazywać musi złożoną kwalifikację. Po pierwsze, jego podstawą prawną muszą być przepisy stanowiące przedmiot wnoszonej skargi konstytucyjnej. Po drugie, winno być to orzeczenie wydane w sprawie podmiotu, który występuje ze skargą konstytucyjną. Po trzecie, wydanie takiego orzeczenia prowadzić winno do bezpośredniego naruszenia określonych w Konstytucji praw lub wolności skarżącego. Po czwarte wreszcie, orzeczenie to wykazywać musi walor ostateczności.
Precyzując zasady, na jakich możliwe jest korzystanie ze skargi konstytucyjnej, ustawodawca dopuścił korzystanie z tego środka prawnego po wyczerpaniu przez skarżącego przysługującej w sprawie drogi prawnej, w terminie 3 miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia (art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym).
W świetle wskazanych wyżej – konstytucyjnych i ustawowych – przesłanek stwierdzić należy, iż nie jest dopuszczalne nadanie niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Z treści skargi wynika jednoznacznie, iż zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności i praw wiąże skarżący z wydaniem przez Sąd Okręgowy w Grudziądzu postanowienia z 17 listopada 1948 r. Jak to wynika z treści samego postanowienia uprawomocniło się ono z dniem wydania, tj. 17 listopada 1948 r.
Należy w związku z tym zauważyć, iż wskazywane w skardze orzeczenie nie spełnia podstawowego wymogu wynikającego z art. 79 ust. 1 Konstytucji, albowiem nie zostało ono wydane w sprawie podmiotu występującego ze skargą konstytucyjną. Orzeczony w postanowieniu przepadek nieruchomości dotyczył bowiem poprzedniczki prawnej skarżącego. Fakt podjęcia następnie przez skarżącego, jak i członków jego rodziny działań zmierzających do odzyskania przejętej nieruchomości nie zmieniają podstawowego ustalenia odnośnie osoby, wobec której postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu zapadło. Tym samym, nie można uznać, aby orzeczenie z wydaniem którego związane były zarzuty skargi konstytucyjnej wydane zostało w sprawie podmiotu występującego ze skargą konstytucyjną. Nie można tym samym przyjąć, aby wydanie opisanego wyżej postanowienia prowadziło do bezpośredniego naruszenia konstytucyjnych wolności i praw skarżącego.
Niezależnie od powyższego stwierdzić należy, iż skarga wniesiona została bez dochowania terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Bieg 3-miesięcznego terminu ustanowionego w tym przepisie rozpoczyna się bowiem z dniem doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia, które – wyczerpując przysługującą w sprawie drogę prawną – nadaje jednocześnie walor ostateczności orzeczeniu, z wydaniem którego związana jest skarga konstytucyjna. W przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej za orzeczenie zamykające drogę prawną w sprawie należy uznać wskazywane w skardze postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu. To z jego wydaniem wiąże bowiem skarżący zarzut niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów dekretu, samo zaś postanowienie uprawomocniło się z dniem jego wydania. Od jego więc doręczenia należałoby liczyć bieg terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy TK. Za błędny uznać zaś należy przedstawiony w skardze argument odnośnie dochowania terminu 3-miesięcznego, przy uwzględnieniu daty powiadomienia skarżącego o osobie pełnomocnika z urzędu celem sporządzenia skargi konstytucyjnej. Dzień powiadomienia skarżącego o tym fakcie wywołuje skutki jedynie w kontekście zakończenia okresu, w którym – zgodnie z art. 48 ust. 2 zd. 2 ustawy o TK – termin do wystąpienia ze skargą konstytucyjną nie biegnie. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego stanowiskiem określenie to winno być zaś rozumiane jedynie jako zawieszenie, nie zaś przerwanie biegu terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK.

Biorąc wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę, orzeka się jak w sentencji.