18/1/B/2007
POSTANOWIENIE
z dnia 23 lutego 2007 r.
Sygn. akt Ts 168/05
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Adam Jamróz – przewodniczący
Zbigniew Cieślak – sprawozdawca
Mirosław Wyrzykowski,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 czerwca 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego skardze konstytucyjnej zakwestionowano zgodność z Konstytucją art. 399 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.). Zaskarżonemu unormowaniu k.p.c. skarżący zarzucił, że w zakresie, w jakim wyłącza prawo do wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem, jest niezgodny z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 29 czerwca 2006 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu wskazał, że w skardze nie doszło do prawidłowego określenia przez skarżącego podstawy wnoszonej skargi, a więc wskazania, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone przez zaskarżone unormowanie k.p.c. Zdaniem Trybunału zarzuty sformułowane przez skarżącego uznać bowiem należało za oczywiście bezzasadne. Przede wszystkim wyłączenie możliwości korzystania z instytucji wznowienia postępowania, w sytuacji niespełnienia przesłanek ustawowych, nie prowadzi do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu. Ponadto, Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż okoliczności sprawy, w związku z którą skarżący wystąpił ze skargą wskazują, że nie została spełniona przesłanka subsydiarności tego środka ochrony wolności i praw. Zarzucając wydanie orzeczenia przez sędziego podlegającego wyłączeniu, skarżący nie skorzystał z możliwości instancyjnej kontroli tego rozstrzygnięcia. Tym samym, nie doprowadził do wydania ostatecznego orzeczenia, z którym można by wiązać zarzut naruszenia praw wskazywanych jako podstawa wnoszonej skargi konstytucyjnej.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego wniósł pełnomocnik skarżącego 11 lipca 2006 r. (data nadania zażalenia w urzędzie pocztowym to 12 lipca 2006 r.). Następnie do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęło kolejne pismo (oznaczone datą 7 lipca 2006 r.), zatytułowane „Zażalenie na postanowienie”, w którym inny pełnomocnik skarżącego zakwestionował postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 27 czerwca 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Z oznaczenia sygnatury akt sprawy (SK 21/05), jak i z treści uzasadnienia pisma wynikało jednak, iż nie dotyczy ono opisanego wyżej postanowienia ani żadnego innego orzeczenia wydanego na etapie wstępnej kontroli skarg konstytucyjnych skierowanych przez skarżącego. W związku z pismem skierowanym przez Sekretarza Trybunału do pełnomocnika skarżącego, do Trybunału wpłynęło oświadczenie skarżącego, w którym stwierdził, że zażalenie z 7 lipca 2006 r. dotyczy postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 29 czerwca 2006 r., podjętego w niniejszej sprawie.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że rozważeniu poddane być winny argumenty przedstawione w pierwszym z opisanych wyżej pism pełnomocnika skarżącego. Decyduje o tym całkowita nieadekwatność stanowiska wyrażonego w drugim zażaleniu skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego, w stosunku do przedmiotu, jak i podstawy skargi konstytucyjnej wniesionej w niniejszej sprawie.
Podważając zasadność odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, pełnomocnik skarżącego wskazał na wadliwość przyjęcia przez Trybunał Konstytucyjny, iż skarga wniesiona została bez wyczerpania drogi sądowej w ramach pierwotnego postępowania, którego stroną był skarżący. Zdaniem pełnomocnika, skarżący wniósł bowiem zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego w Tychach, w przedmiocie umorzenia postępowania, oddalone następnie przez Sąd Okręgowy. Okoliczność ta świadczy – zdaniem pełnomocnika – o wyczerpaniu przysługującej w sprawie drogi prawnej. Ponadto w zażaleniu stwierdzono, że wprawdzie postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach, oddalające zażalenie na orzeczenie o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania, oparte zostało na zakwestionowanym w skardze art. 399 k.p.c., to jednak podnoszone w niej zarzuty dotykają także innych przepisów k.p.c., normujących problem wznowienia postępowania z uwagi na przesłankę orzekania przez sędziego wyłączonego z mocy ustawy, w tym przede wszystkim art. 401 pkt 1 k.p.c. W związku z tym, pełnomocnik wnosi o rozszerzenie przedmiotu wniesionej skargi także o zarzut niezgodności tego przepisu z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zasadniczą przesłanką podjęcia przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięcia o odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej było stwierdzenie, że w skardze nie doszło do wskazania sposobu, w jaki kwestionowane unormowanie k.p.c. doprowadziło do naruszenia praw podmiotowych skarżącego wywiedzionych z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Niezależnie od tego, Trybunał Konstytucyjny za oczywiście bezzasadną uznał argumentację skarżącego mającą przemawiać na rzecz tezy o naruszeniu prawa do sądu przez przepis normujący instytucję wznowienia postępowania sądowego. W tym zakresie stwierdzić należy, iż zażalenie skarżącego nie dostarcza argumentów podważających zasadność stanowiska zajętego przez Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu. Przede wszystkim ponownie stwierdzić należy, iż pozbawienie skarżącego możliwości skutecznego wykorzystania skargi o wznowienie postępowania, związane z niespełnieniem ustawowych przesłanek dopuszczalności tego środka, nie może być uznane za naruszające prawo podmiotowe statuowane w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Zażalenie nie dostarcza też żadnego argumentu podważającego ustalony w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego pogląd o pozostawaniu poza zakresem konstytucyjnego prawa do sądu żądania wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym orzeczeniem sądowym.
Odnośnie podnoszonej przez skarżącego okoliczności respektowania subsydiarnego charakteru wniesionej skargi konstytucyjnej stwierdzić należy, iż argumentacja zażalenia nie podważa w sposób przekonujący ustaleń dokonanych przez Trybunał Konstytucyjny. W sytuacji, w której zarówno wniesieniu samej skargi konstytucyjnej, jak i następnie pisma uzupełniającego jej braki, nie towarzyszyło dołączenie odpisu orzeczenia, potwierdzającego skorzystanie przez skarżącego ze środka odwoławczego od postanowienia Sądu Rejonowego w Tychach z 28 października 2004 r. (sygn. akt VI GC 323/03/3), trudno uznać za wystarczające stwierdzenie pełnomocnika skarżącego (nie poparte choćby wskazaniem daty), że orzeczenie takie w istocie zostało wydane. Podkreślić trzeba przy tym, iż z treści postanowień wydanych przez Sądy I i II instancji orzekające w przedmiocie skargi o wznowienie postępowania wynika jednoznacznie, że przedmiotem wznowienia czynił skarżący postępowanie zakończone prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Tychach. Także w uzasadnieniu stawianych zarzutów skarżący odnosi się konsekwentnie do treści postanowienia sądu I instancji, pomijając całkowitym milczeniem okoliczność skorzystania ze środka odwoławczego, wyczerpującego przysługującą w sprawie drogę prawną.
Odnośnie wnioskowanego przez pełnomocnika skarżącego rozszerzenia przedmiotu wniesionej skargi konstytucyjnej także o art. 401 pkt 1 k.p.c. stwierdzić należy, iż nie jest to dopuszczalne na tym etapie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przedmiotem postępowania wywołanego zażaleniem wniesionym na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu pozostaje jedynie ocena prawidłowości wydanego przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięcia w świetle przepisów normujących dopuszczalność korzystania z tego środka ochrony wolności i praw. Nie jest natomiast możliwe modyfikowanie na tym etapie określonego w skardze konstytucyjnej przedmiotu skargi lub jej podstawy. Na przeszkodzie temu stoi choćby wzgląd na konieczność dochowania przez skarżącego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny słusznie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.