Pełny tekst orzeczenia

167/3/B/2009



POSTANOWIENIE

z dnia 14 kwietnia 2008 r.

Sygn. akt Ts 127/07



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Teresa Liszcz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marzeny Michalczak, prowadzącej działalność gospodarczą – Przedsiębiorstwo Drogowe „MARBUD”, w sprawie zgodności:

art. 3989 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w zakresie, w jakim nie zawiera normy zezwalającej na zaskarżenie postanowienia Sądu Najwyższego w przedmiocie odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 7 czerwca 2007 r. skarżąca zarzuciła, że art. 3989 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji w zakresie, w jakim nie zawiera normy zezwalającej na zaskarżenie postanowienia Sądu Najwyższego w przedmiocie odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.

W ocenie skarżącej, zastosowanie przez Sąd Najwyższy przepisu będącego przedmiotem skargi konstytucyjnej w sposób oczywisty narusza prawa skarżącej do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Zaskarżona regulacja, nie zapewniając wystarczającej przejrzystości działania władzy sądowniczej oraz motywów, którymi kierował się Sąd Najwyższy, rozstrzygając sprawę w ramach przedsądu kasacyjnego, stanowi – zdaniem skarżącej – ograniczenie prawa do sądu, które nie przystaje do standardów demokratycznego państwa prawnego.

Skarga konstytucyjna została wniesiona na podstawie następującego stanu faktycznego. Skarżąca (powódka), pozwem o zapłatę w postępowaniu nakazowym z dnia 15 marca 2004 r., wniosła o zasądzenie od pozwanej kwoty 175.200,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami, tytułem nieuregulowanej części wynagrodzenia należnego – zgodnie z umową – za wykonanie robót drogowych.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 13 maja 2004 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził od pozwanej spółki na rzecz skarżącej kwotę 175.200,00 zł. W dniu 21 maja 2004 r. pozwana wniosła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty. W odpowiedzi na sprzeciw i w toku postępowania pełnomocnik skarżącej wniósł o przeprowadzenie dowodów wskazujących na bezzasadność stanowiska pozwanej. Wyrokiem z 10 lutego 2005 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu – Wydział IX Gospodarczy (sygn. akt IX Gc 477/04) oddalił powództwo w całości. Złożona apelacja została wyrokiem z 16 maja 2006 r. (sygn. akt I A Ca 1290/05) oddalona przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu – Wydział I Cywilny.

Postanowieniem z 23 lutego 2007 r. (sygn. akt II CSK 1/07), doręczonym pełnomocnikowi 7 marca 2007 r., Sąd Najwyższy odmówił skarżącej przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji przesłanką wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą konstytucyjną jest naruszenie przysługującego skarżącemu prawa lub wolności o charakterze konstytucyjnym, przy czym źródłem tego naruszenia musi być orzeczenie organu władzy publicznej wydane na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego. Owo naruszenie podmiotowych praw lub wolności konstytucyjnych uzasadnia dopiero interes skarżącego w żądaniu od Trybunału Konstytucyjnego zbadania zgodności z Konstytucją określonego aktu normatywnego. Przesłankę tę Trybunał Konstytucyjny ustala z urzędu w trakcie rozpoznania wstępnego skargi konstytucyjnej, zaś jej niespełnienie czyni niedopuszczalnym merytoryczne rozpoznanie podniesionych w skardze konstytucyjnej zarzutów.

Jak należy wnioskować z treści skargi konstytucyjnej, skarżąca zarzuciła, iż w związku z wydaniem w jej sprawie postanowienia Sądu Najwyższego z 23 lutego 2007 r. (sygn. akt II CSK 1/07), w którym to odmówiono jej przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, doszło do naruszenia prawa skarżącej do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd (art. 45 ust. 1 Konstytucji). W ocenie Trybunału zarzut ten jest jednak oczywiście bezzasadny.

Zgodnie z art. 176 ust. 1 Konstytucji postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne. Powyższa norma wzmacnia prawo do sądu, ponieważ gwarantuje proceduralną kontrolę postępowania sądowego. Jeszcze na tle poprzednio obowiązujących przepisów konstytucyjnych Trybunał wskazał, że celem dwuinstancyjności postępowania jest zapobieganie pomyłkom i arbitralności w pierwszej instancji, a brak możliwości zaskarżenia postanowienia do sądu wyższej instancji „ogranicza zainteresowanym prawo do sądu, co jest sprzeczne z zasadą demokratycznego państwa prawnego” (orzeczenie TK z 27 czerwca 1995 r., K. 4/94, OTK z 1995 r. cz. I, poz. 16).

Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał, że w świetle obecnie obowiązujących przepisów art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji gwarantują dwuinstancyjność postępowania w odniesieniu do spraw, które od początku do końca są rozpoznawane przez sądy (zob. postanowienie TK z 10 sierpnia 2001 r., Ts 58/01, OTK ZU nr 6/2001, poz. 207). A zatem, nawet gdyby kodeks postępowania cywilnego nie przewidywał kasacji, jego regulacja też mieściłaby się w ramach konstytucyjnego modelu prawa do sądu. Wzorem obcych prawodawstw, ustawodawca polski wprowadził jednak szczególną kontrolę orzeczeń zapadających w postępowaniu cywilnym w drugiej instancji – skargę kasacyjną.

Trybunał Konstytucyjny w pełni podziela pogląd skarżącej, że „ponadstandardowa” lub równoważna możliwość rozpoznania spraw przez Sąd Najwyższy, nie może być kształtowana w sposób całkowicie dowolny i nieuzasadniający żadnej kontroli, a przepisy regulujące tę procedurę mogą być przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego. We wszystkich bowiem wypadkach, w których ustawodawca zwykły uznał za uzasadnione ustanowienie dostępu do skargi kasacyjnej, procedura jej rozpoznania musi pozostawać w zgodzie z normami, zasadami i wartościami konstytucyjnymi. Wykluczone jest więc ujmowanie skargi kasacyjnej w sposób naruszający standardy rzetelnej procedury sądowej (zob. postanowienie TK z 10 sierpnia 2001 r., Ts 58/01). Problem ten był już poddany ocenie Trybunału, który w wyroku z 16 stycznia 2006 r. w sprawie o sygnaturze SK 30/05 orzekł, że: „jakkolwiek konstytucyjne prawo do sądu nie przewiduje ‘prawa do kasacji’, to jednak – o ile w ogóle procedura jest w ten „niekonieczny” sposób uzupełniona o takie właśnie możliwości, to sam sposób jej ukształtowania musi odpowiadać standardom rzetelności i w tym zakresie problem oceny tej rzetelności staje się kwestią konstytucyjną wchodzącą w obszar prawa do sądu (naruszenie art. 2 w związku z art. 45 Konstytucji). Konstytucyjne prawo do sądu może więc być rozważane z punktu widzenia konstytucyjnego przedmiotu i poziomu ochrony, jak również z punktu widzenia konstytucyjnej jakości stosowanej procedury w postępowaniach sądowych”.

Prawo do sprawiedliwej i rzetelnej procedury sądowej jest konstrukcyjnym elementem prawa do sądu, wyrażonym przede wszystkim w art. 45 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Jak podkreślił Trybunał w wyroku z 16 stycznia 2006 r. (SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2): „ustalenie treści tego wzorca konstytucyjnego sprowadza się do: możności bycia wysłuchanym; ujawniania w czytelny sposób motywów rozstrzygnięcia, w stopniu umożliwiającym weryfikację sposobu myślenia sądu (i to nawet jeśli samo rozstrzygnięcie jest niezaskarżalne – legitymizacja przez przejrzystość), a więc unikania dowolności czy wręcz arbitralności w działaniu sądu; zapewnienia przewidywalności dla uczestnika postępowania, przez odpowiednią spójność i wewnętrzną logikę mechanizmów, którym jest poddany”.

Z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że niezgodny z powołanymi standardami konstytucyjnymi jest nie tyle brak możliwości zaskarżenia postanowienia Sądu Najwyższego odmawiającego przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, lecz uczynienie tego w powiązaniu z rozpoznaniem jej na posiedzeniu niejawnym i wydanie orzeczenia bez uzasadnienia. Niekonstytucyjna jest więc jedynie możliwość kumulacji kilku ograniczeń wyłączających obowiązek informacyjny Sądu Najwyższego (wyrok z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05; a także wyrok z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53).

Przepis będący przedmiotem zaskarżenia został już uznany za niekonstytucyjny w części odnoszącej się do wydania orzeczenia bez uzasadnienia (wyrok z 30 maja 2007 r., SK 68/06). Na płaszczyźnie systemowej usunięte zostało więc źródło niekonstytucyjności. Obecnie postanowienia o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej uzasadniane są na ogólnych zasadach uzasadniania orzeczeń Sądu Najwyższego.

Brak konstytucyjnego prawa do kasacji powoduje, iż formułowane w stosunku do tego środka zaskarżenia zarzuty nie mogą stanowić podstawy skargi konstytucyjnej.

W tym zakresie skarżąca nie wskazała naruszenia konstytucyjnych praw, a tym samym – na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym – należało uznać skargę za niedopuszczalną.



W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.