Pełny tekst orzeczenia

331/5/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 13 października 2008 r.
Sygn. akt Ts 249/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marian Grzybowski,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Stanisława C. w sprawie zgodności:
art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008, ze zm.) z art. 42 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

Skarżący w skardze konstytucyjnej z 9 sierpnia 2008 r. zakwestionował zgodność art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008, ze zm.; dalej: ustawa o utrzymaniu czystości) z art. 42 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny sprawy. Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim – II Wydział Karny, wyrokiem nakazowym z 12 grudnia 2007 r. (sygn. akt II W 568/07), na podstawie kwestionowanego przepisu ustawy o utrzymaniu czystości uznał skarżącego za winnego utrzymywania zwierząt gospodarskich (kur) wbrew przepisom uchwały Rady Miejskiej w Poniatowej z 24 lutego 2006 r. (nr XXIX/199/06) i skazał go na karę grzywny w kwocie 200,00 zł. Skarżący wniósł do Sądu Rejonowego w Opolu Lubelskim sprzeciw. Po rozpatrzeniu sprzeciwu, Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim – II Wydział Karny wyrokiem z 3 kwietnia 2008 r. (sygn. akt II W 568/07) uznał skarżącego za winnego zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 300,00 zł. Skarżący wniósł apelację do Sądu Okręgowego w Lublinie, który wyrokiem z 25 czerwca 2008 r. (sygn. akt V Waz 68/08) utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Skarżący zarzucił, że zaskarżony przepis art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości narusza jego konstytucyjne prawo wynikające z zasady nullum crimen sine lege certa oraz nullum poena sine lege.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Prawo wniesienia skargi konstytucyjnej na zasadach określonych w ustawie, zagwarantowane przez art. 79 ust. 1 Konstytucji, przysługuje każdemu, czyje prawa lub wolności określone Konstytucją zostały naruszone wskutek wydania ostatecznego orzeczenia opartego na zaskarżonym przepisie. Na podmiot występujący ze skargą konstytucyjną nałożony został szereg powinności, których wypełnienie warunkuje dopuszczalność nadania skardze dalszego biegu i merytoryczną ocenę sformułowanych w niej zarzutów. Powinności te zawarte są w ustawie z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z tą ustawą, skargi konstytucyjne podlegają wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego sędzia wzywa do uzupełnienia braków formalnych lub kieruje skargę do rozpoznania na rozprawie. W przypadku, gdy braki nie zostały usunięte w ustawowym terminie lub skarga jest oczywiście bezzasadna, odmawia się nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu zgodnie z art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK.
Skarżący wskazuje, że art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości w brzmieniu: „Karze określonej w ust. 2 podlega również ten, kto nie wykonuje obowiązków określonych w regulaminie” narusza jego prawo do „oznaczonej wiedzy, jaką karą mogę być ukarany za konkrety czyn” (nullum crimen sine lege certa). Jego zdaniem przepis nie precyzuje jasno, jakie czyny są przez ustawodawcę penalizowane. Skarżący zarzuca, że powołany przepis „nie spełnia kryterium” czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę, które precyzuje art. 42 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny w licznych orzeczeniach zwracał uwagę, że Konstytucja nakazuje, aby ustawa w sposób zupełny i wyczerpujący regulowała wszystkie sprawy o istotnym znaczeniu dla urzeczywistnienia wolności i praw człowieka i obywatela zagwarantowanych w Konstytucji. W wyroku z 12 stycznia 2000 r. (P 11/98, OTK ZU nr 1/2000, poz. 3) wskazano, iż „uzależnienie dopuszczalności ograniczeń praw i wolności do ich ustanowienia »tylko w ustawie« jest czymś więcej niż tylko przypomnieniem ogólnej zasady wyłączności ustawy dla unormowania sytuacji prawnej jednostek, stanowiącej klasyczny element idei państwa prawnego. Jest to także sformułowanie wymogu odpowiedniej szczegółowości unormowania ustawowego. Skoro ograniczenia konstytucyjnych praw i wolności mogą być ustanawiane »tylko« w ustawie, to kryje się w tym nakaz kompletności […] ograniczenia danego prawa i wolności, tak aby już na podstawie wykładni przepisów ustawy można było wyznaczyć kompletny zarys (kontur) tego ograniczenia”. Zasada wyłączności ustawy posiada szczególne znaczenie w sferze prawa represyjnego.
Przywołany wzorzec kontroli podlega wykładni rozszerzającej, gdyż „[…] należy przyjąć, że zakres stosowania art. 42 Konstytucji obejmuje nie tylko odpowiedzialność karną w ścisłym tego słowa znaczeniu, a więc odpowiedzialność za przestępstwa, ale również inne formy odpowiedzialności prawnej związane z wymierzaniem kar wobec jednostki” (wyrok TK z 8 lipca 2003 r., P 10/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 62).
Na gruncie prawa karnego tradycyjnie przyjmuje się, że zakaz albo nakaz obwarowany sankcją karną powinien być sformułowany w sposób precyzyjny i ścisły (zasada nullum delictum sine lege certa; por. np.: J. Warylewski, Zasady techniki prawodawczej. Komentarz do rozporządzenia, Warszawa 2003, s. 326). Jest to jedna z podstawowych zasad prawa karnego, której obowiązywanie w demokratycznym państwie prawnym nie budzi wątpliwości. Norma karna, realizując wskazane powyżej postulaty, powinna w konsekwencji wskazywać w sposób jednoznaczny osobę, do której skierowany jest zakaz, znamiona czynu zabronionego, a także rodzaj sankcji grożącej za popełnienie takiego czynu. W przypadku, gdy wszystkie te elementy znajdują się w przepisie karnym, mamy do czynienia z tzw. zupełnym przepisem karnym (J. Warylewski, op.cit., s. 328). Norma prawa karnego może jednak składać się z przepisu odsyłającego do innego aktu prawnego. Przepis taki określa się jako niezupełny (niepełny albo niekompletny, J. Warylewski, op.cit., s. 328). Z kolei w ramach tej kategorii przepisów wskazuje się na podział na niezupełne przepisy odsyłające oraz blankietowe. W obu przypadkach znamiona czynu zabronionego są zakreślone w innych przepisach niż te, które znajdują się w ustawie karnej.
Dokonując oceny w zakresie zarzutu braku precyzyjności, Trybunał Konstytucyjny zaznacza, że w ustawie o utrzymaniu czystości znajdują się wszystkie niezbędne elementy normy karnej. Art. 10 ust. 2a ustawy jasno określa jej zakres podmiotowy i przedmiotowy. Wskazuje on, że na każdym spoczywa obowiązek wykonywania przepisów uchwalanego przez radę gminy regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. Art. 4 ust. 1 ustawy stwierdza, że regulamin jest aktem prawa miejscowego, tak więc zgodnie z art. 94 Konstytucji jest źródłem prawa powszechnie obowiązującego na terenie gminy. Dodatkowo art. 4 ust. 2 ustawy określa szczegółowo zakres regulaminu, wskazując enumerycznie jego główne postanowienia. Art. 4 ust. 2 pkt 7 daje radzie gminy możliwość ustanowienia w regulaminie „zakazu utrzymania zwierząt gospodarskich na określonych obszarach”, który jednocześnie nakłada na mieszkańców tych obszarów obowiązek powstrzymania się od utrzymywania takich zwierząt. Niewykonywanie takiego obowiązku niewątpliwie mieści się w dyspozycji określonej w art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości.
Skarżący zarzuca również niekonstytucyjność art. 10 ust. 2a o utrzymaniu czystości, wskazując, że przepis ten nie określa w sposób precyzyjny rodzaju sankcji, której podlega osoba niewykonująca obowiązków regulaminowo określonych. Tym samym tłumaczy, że zostało naruszone jego konstytucyjne „prawo do ukarania taką karą, jaka wynika z ustawy” (nullum poena sine lege). Skarżący wyraża opinię, że nie można jednoznacznie stwierdzić, czy kara grzywny jest karą rozumianą zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, czy Kodeksu postępowania karnego.
Trybunał Konstytucyjny zaznacza, że zaskarżony przepis art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości ma charakter przepisu odsyłającego, gdyż wskazuje, że osoba niewykonująca obowiązków określonych w regulaminie podlega karze określonej w ust. 2 art. 10 ustawy. Natomiast art. 10 ust. 3 ustawy precyzuje, że postępowanie w sprawach określonych w ust. 2 tego artykułu toczy się według przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Tak więc oczywiste wydaje się, że kara wskazana w art. 10 ust. 2a ustawy podlega takiemu samemu reżimowi prawnemu jak kara z art. 10 ust. 2 ustawy. Tym samym sankcja została wskazana w ustawie w sposób umożliwiający całkowitą rekonstrukcję normy karnej.
Skarżący wskazuje również, że art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości jest niekonstytucyjny, gdyż odsyła do aktu prawa miejscowego. Zostało już wyżej wykazane, że zarówno doktryna prawa karnego, jak i orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dopuszczają stosowanie przepisów blankietowych, które delegują kompetencje do doprecyzowania znamion czynu zabronionego. Blankietowość normy karnej polega na tym, iż znamiona czynu zabronionego (tzw. typizacja, określoność) wskazane są w innym akcie normatywnym niż ten, który zawiera normę sankcjonującą. Art. 4 ust. 2 pkt 7 ustawy o utrzymaniu czystości w sposób jednoznaczny określa zakaz utrzymania zwierząt gospodarskich na określonych obszarach lub w poszczególnych nieruchomościach, a radzie gminy umożliwia tylko doprecyzowanie obszarów, na których zakaz ma obowiązywać. Jest to usprawiedliwione założeniem, że organy samorządowe lepiej znają specyfikę danej jednostki samorządowej i tym samym są skuteczniejsze w realizowaniu zadań publicznych, do których zalicza się również utrzymanie czystości i porządku. Dodatkowo regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy jest aktem prawa miejscowego i „zarówno określenie pewnych zachowań jako zakazanych, jak i ustalenie za nie kar może mieć miejsce w drodze innych aktów normatywnych powszechnie obowiązujących, tj. rozporządzeń lub aktów prawa miejscowego” (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. I, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1999, art. 42, s. 4). Zasada ta podlega jednak poważnemu ograniczeniu, które wprowadza bezwzględny wymóg ustawowej kwalifikacji pewnych czynów jako przestępstw oraz określenia za nie kary.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zarzuty naruszenia powołanego wzorca kontroli cechuje oczywista bezzasadność. Okoliczność ta stanowi podstawę odmowy nadania skardze dalszego biegu, zgodnie z art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.

Mając na względzie powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.