125/3/B/2008
POSTANOWIENIE
z dnia 11 czerwca 2008 r.
Sygn. akt Ts 286/07
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Adam Jamróz – przewodniczący
Marek Mazurkiewicz – sprawozdawca
Teresa Liszcz,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 marca 2008 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Komunikacyjno Spedycyjnego TYCHY Sp. z o.o.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącej spółki skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). W szczególności w skardze zarzucono, że art. 471, art. 1305, art. 3621, art. 364 § 2, art. 39823 § 1 i § 2, art. 4798 § 6 oraz art. 4977 § 3 k.p.c. są niezgodne z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 174, art. 175, art. 176 ust. 1 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji. Uzasadniając zarzut niekonstytucyjności tych przepisów, skarżąca skoncentrowała się na problemie niedopuszczalności dokonywania przez „urzędników sądowych” (referendarzy i asesorów) czynności w imieniu i w charakterze sądu. Jej zdaniem, zwłaszcza podejmowanie rozstrzygnięć przez referendarzy, narusza prawa wywodzone ze wskazanych wyżej przepisów Konstytucji.
Postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z 5 marca 2008 r. odmówiono nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał wskazał, że przepisy określone jako przedmiot wniesionej skargi w części nie spełniają wymogu oparcia na ich podstawie ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie, w związku z którą skarga została wniesiona. Taką podstawą nie były w szczególności przepisy art. 1305 i art. 364 § 2 oraz art. 39823 § 1 i § 2 k.p.c. Za niezrozumiałe uznał Trybunał wymienienie jako przedmiotu skargi także art. 4798 § 6 oraz art. 4977 § 3 k.p.c., a to z tej przyczyny, iż tak oznaczone jednostki redakcyjne nie występują w treści obowiązującej ustawy – k.p.c. W odniesieniu do pozostałych zakwestionowanych w skardze przepisów, Trybunał stwierdził, że pozostają one w merytorycznym związku tylko z jednym z podniesionych zarzutów, tj. problemem dopuszczalności powierzenia referendarzom sądowym określonych czynności procesowych. Z treści art. 471 oraz art. 3621 k.p.c. w żadnym stopniu nie wynika bowiem jakakolwiek norma prawna, determinująca problem dopuszczalności podejmowania określonych czynności przez asesorów sądowych. Niezależnie od tego, Trybunał powołał tu również przesłankę zbędności ponownej oceny zgodności z Konstytucją przepisów k.p.c., które stanowiły już przedmiot kontroli zakończonej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 24 października 2007 r. (SK 7/06, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 108). Dokonując oceny zarzutów sformułowanych przez skarżącą wobec art. 471 i art. 3621 k.p.c. Trybunał stwierdził, że nie spełniają one ustawowego wymogu wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw podmiotu występującego ze skargą konstytucyjną. Uzasadnienie skargi abstrahuje ponadto od treści innych przepisów k.p.c., określających zarówno zakres czynności podejmowanych przez referendarza, jak i ich skutki dla sytuacji procesowej stron postępowania cywilnego.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skierował pełnomocnik skarżącej. Zasadniczą jego część poświęcono zakwestionowaniu sposobu przeprowadzania przez Trybunał wstępnej kontroli skarg konstytucyjnych, wynikającej z przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W związku z powyższym, skarżąca wniosła o zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie do czasu rozpoznania sprawy zainicjowanej inną skargą konstytucyjną z 11 lipca 2007 r. (sygn. Ts 163/07). Zażalenie nie zawiera natomiast bliższego odniesienia do argumentów wyrażonych w zaskarżonym postanowieniu, zarówno co do przepisów, które uznano za niedopuszczalny przedmiot wniesionej skargi, jak i co do braku wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw. Zażalenie powiela podstawowy błąd skargi konstytucyjnej, polegający na odwoływaniu się w niej do nieistniejących jednostek redakcyjnych zaskarżonej ustawy – k.p.c. Jedynym merytorycznym argumentem mogącym pozostawać w związku z treścią zakwestionowanego postanowienia pozostaje teza skarżącej, iż swoją skargę wiąże ona także z zakończonym prawomocnym orzeczeniem postępowaniem sądowym w sprawie o sygnaturze akt IV GC 460/06/6.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zażalenie pełnomocnika skarżącej nie dostarcza żadnych argumentów, które podważałyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Ze strony skarżącej brak jest odniesienia się w zażaleniu do istotnych przesłanek leżących u podstaw kwestionowanego postanowienia, Trybunał Konstytucyjny uznał w tej sytuacji za usprawiedliwione przywołanie jego argumentacji. I tak, w pełni zasadne było stwierdzenie, iż w części swojego przedmiotu skarga konstytucyjna kwestionuje przepisy niebędące podstawą prawną ostatecznego orzeczenia, wydanego w sprawie, w związku z którą wniesiono skargę. Takiego waloru nie wykazują w szczególności unormowania art. 1305 i art. 364 § 2 oraz art. 39823 § 1 i § 2 k.p.c. Trybunał podkreśla, iż weryfikacja spełnienia przez zaskarżone przepisy wymogu, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji dotyczyć mogłaby wyłącznie postępowania w sprawie skarżącej, zakończonego postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z 25 października 2007 r. (sygn. akt XIX Gz 468/07), gdyż powoływane w skardze postępowania w innych sprawach skarżącej nie zostały zakończone w chwili wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Bez wpływu na ocenę prawidłowości zaskarżonego postanowienia pozostawać więc musi, wskazywana w zażaleniu, okoliczność prawomocnego zakończenia jednego z nich, ponieważ na tym etapie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej dopuszczalna jest jedynie weryfikacja dopełnienia przez skarżącą przesłanek skargi konstytucyjnej w momencie jej wniesienia. Wyczerpanie drogi prawnej w innym postępowaniu, zaistniałe już po wydaniu przez Trybunał postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, pozostaje bez wpływu na kwalifikację zaskarżonego postanowienia, tym bardziej, że powołanie się w rozpatrywanej skardze konstytucyjnej na okoliczność kontynuowania postępowania w innej sprawie o sygnaturze akt VI GC 460/06/6 służyć miało – zdaniem skarżącej – jedynie „kompleksowemu wykazaniu istoty naruszenia praw”, nie zaś wskazaniu sprawy, w związku z którą skarga jest skierowana.
Zażalenie nie dostarcza żadnych argumentów podważających ocenę uzasadnienia skargi konstytucyjnej w kontekście wymogu, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Skarżąca nie wskazała sposobu, w jaki zakwestionowane przepisy k.p.c. naruszyły przysługujące jej prawa i wolności konstytucyjne.
Trybunał Konstytucyjny nie znalazł także podstaw do uwzględnienia wniosku skarżącej o zawieszenie postępowania w sprawie niniejszej skargi konstytucyjnej w związku z wniesieniem przez nią innej skargi konstytucyjnej, w której kwestionuje ona zgodność z Konstytucją przepisów ustawy o TK. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w sytuacji zupełnie odmiennego przedmiotu, jak i podstawy zaskarżenia obydwu skarg okoliczność ta nie może być uznana za spełniającą przesłanki, o których mowa w art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że odmowa nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu była zasadna.