Pełny tekst orzeczenia

236/6/B/2008

POSTANOWIENIE
z dnia 20 listopada 2008 r.
Sygn. akt Ts 300/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Marian Grzybowski – przewodniczący


Mirosław Granat – sprawozdawca


Adam Jamróz,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 lipca 2008 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Przedsiębiorstwo Komunikacyjno Spedycyjne TYCHY,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 13 grudnia 2007 r. skarżąca domagała się uznania art. 359 § 2.1 oraz art. 359 § 2.2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) za niezgodne z art. 64 ust. 2 oraz art. 65 ust. 1 Konstytucji „lub alternatywnie w zakresie określenia obowiązywania normy prawnej art. 359 § 2.1 k.c. oraz art. 359 § 2.2 k.c. ponad dyspozycję art. 76 Konstytucji za sprzeczny z art. 64.2 Konstytucji oraz art. 65 ust. 1 Konstytucji”. Skarżąca podniosła, że w myśl uzasadnienia projektu ustawy o zmianie k.c., która wprowadziła zaskarżone przepisy, powstały one celem ochrony praw określonych w art. 76 Konstytucji, tymczasem ich umiejscowienie w k.c. spowodowało rozciągnięcie stosowania przepisu ponad tę normę konstytucyjną. W ocenie skarżącej, zaskarżone przepisy są niezgodne ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi, gdyż „każdy dłużnik skarżącego może w istniejącym stanie prawnym miesiącami, a nawet latami, uchylać się od spełnienia zobowiązania za wykonany przewóz i nie ponosi z tego tytułu żadnych istotnych dolegliwości. Odsetki bowiem, jakie będzie musiał ewentualnie uregulować, nie pokryją szkody powoda wynikłej z powodu braku środków na wykonywanie kolejnych przewozów”.
Skarżąca wniosła skargę konstytucyjną w związku z wyrokiem zaocznym wydanym przez Sąd Rejonowy w Tychach 14 maja 2007 r. (sygn. akt VI GC 92/07/3), w którym sąd ten uwzględnił powództwo skarżącej o zapłatę, ustalając obowiązek pozwanego do zapłaty odsetek maksymalnych, i oddalił powództwo w zakresie odsetek wyższych. Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z 20 listopada 2007 r. (sygn. akt XIX Ga 478/07) oddalił apelację od tego wyroku w zakresie wysokości odsetek.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 1 lipca 2008 r. odmówił skardze konstytucyjnej nadania dalszego biegu, uznając, że w okolicznościach przedstawionych przez skarżącą nie doszło do naruszenia wskazanych w treści skargi konstytucyjnej praw skarżącej określonych w Konstytucji. Trybunał zwrócił także uwagę na poważne wątpliwości co do prawidłowości oznaczenia zaskarżonej normy oraz konieczności spełnienia przez skargę konstytucyjną wymogów pisma procesowego, w tym – opatrzenia jej podpisem pełnomocnika.
Postanowienie to skarżąca zaskarżyła zażaleniem, w którym wniosła o jego uchylenie i skierowanie skargi do rozpoznania w zakresie zgodności art. 359 § 21 oraz art. 359 § 22 k.c. z art. 64 ust. 2 i art. 2 Konstytucji, a nadto o zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie do czasu rozpoznania skargi konstytucyjnej z 11 lipca 2007 r. (sygn. Ts 163/07). Odnosząc się do zarzutów Trybunału dotyczących wadliwego oznaczenia zaskarżonych przepisów, skarżąca wskazuje, że nie ma ona możliwości graficznego zapisania w posiadanym edytorze tekstu prawidłowego oznaczenia, a zarazem potwierdza, że przedmiot skargi konstytucyjnej stanowią art. 359 § 21 oraz art. 359 § 22 k.c. Podnosi ona, podobnie jak w skardze konstytucyjnej, że prawo majątkowe w postaci „prawa do prowadzenia działalności gospodarczej i czerpania z niej profitów” winno być – zgodnie z art. 64 ust. 2 Konstytucji – chronione w sposób równy dla wszystkich podmiotów gospodarczych. Istota naruszenia tej normy konstytucyjnej polega, zdaniem skarżącej, na stworzeniu sytuacji, w której można nałożyć na jedną ze stron umowy ryzyko (w postaci kary umownej) niewspółmiernie wysokie do ryzyka, jakie za niewywiązanie się z umowy nałożone zostaje na drugą ze stron (tj. określenie umownej stopy odsetek za opóźnienie). W ocenie skarżącej konsekwencją regulacji zawartej w zaskarżonych przepisach jest poczucie absolutnej bezkarności nieuczciwych kontrahentów opóźniających bezpodstawnie zapłatę należnego skarżącej wynagrodzenia – „Środki finansowe są miesiącami i latami przetrzymywane przez kontrahentów pod lada pozorem, a zatory sądowe uniemożliwiają szybkie odzyskanie należności”. Ten właśnie skutek, jak podnosi skarżąca, stanowi przesłankę uznania art. 359 § 21 oraz art. 359 § 22 k.c. za sprzeczne z art. 2 i art. 64 ust. 2 Konstytucji; „albowiem demokratyczne państwo prawa nie powinno tworzyć norm prawnych umożliwiających lub ułatwiających praktycznie bezkarne niewykonywanie umów wzajemnych oraz pozwalających na unikanie płacenia należności kontrahentom lub skutkujących postrzeganiem zjawiska niewywiązywania się z zapłaty jako czynności bezkarnej”.
Wniosek o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia sprawy o sygn. Ts 163/07 skarżąca uzasadniła podniesionymi w skardze konstytucyjnej, będącej przedmiotem tego postępowania, wątpliwościami odnoszącymi się do zgodności z Konstytucją funkcjonowania wstępnego rozpoznania skarg konstytucyjnych.
Odnosząc się do uwag Trybunału na temat wymogów dotyczących podpisu, skarżąca wskazała, że w jej ocenie „strona posługująca się pieczątką imienną ma prawo domniemywać, że w sposób oczywisty i niebudzący wątpliwości wskazała imiennie osobę, która podpisała dokument”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniosek o zawieszenie postępowania w przedmiocie niniejszego zażalenia do czasu zakończenia postępowania w sprawie Ts 163/07 nie zasługuje na uwzględnienie. Okoliczność złożenia sprawie skargi konstytucyjnej o zbadanie zgodności z Konstytucją art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) nie stanowi bowiem podstawy zawieszenia postępowania w rozumieniu art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 20 ustawy o TK.
Zawarte w zażaleniu zarzuty odnoszące się do wadliwości postanowienia o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej nie mogą odnieść skutku. Trybunał podtrzymuje wyrażone w zaskarżonym postanowieniu stanowisko, że w przedstawionych w skardze konstytucyjnej okolicznościach nie doszło do naruszenia prawa do równej dla wszystkich ochrony praw majątkowych, wynikającej z art. 64 ust. 2 Konstytucji. Trybunał przypomina w tym miejscu, że pojęcie prawa podmiotowego wiąże się z obowiązkiem określonego zachowania podmiotów, polegającego na działaniu lub zaniechaniu. Sama Konstytucja wśród chronionych praw podmiotowych o charakterze majątkowym wymienia tylko własność, powołując się na naruszenie innych praw majątkowych w trybie skargi konstytucyjnej, skarżący powinien zatem prawo to wskazać (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Skarżąca podnosi tymczasem w zażaleniu, że skarga konstytucyjna obejmowała zarzut naruszenia prawa majątkowego „w postaci prawa do prowadzenia działalności gospodarczej i czerpania z niej profitów”. Zauważyć należy w tym miejscu, że wolność działalności gospodarczej została ujęta w art. 22 Konstytucji, nie jest ona natomiast objęta zakresem art. 64 ust. 2 Konstytucji. Normy tej zresztą skarżąca w skardze konstytucyjnej nie przywołuje. Brak także w jej uzasadnieniu, jak też w treści zażalenia, jakichkolwiek argumentów wskazujących sposób naruszenia, czy też uprawdopodabniających naruszenie wolności działalności gospodarczej wskutek obowiązywania regulacji określającej maksymalny poziom odsetek wynikających z czynności prawnej. Za prawo podmiotowe nie można uznać „prawa do czerpania profitów”. Trybunał zwraca bowiem uwagę na inny aspekt ochrony innych praw majątkowych wynikającej z art. 64 ust. 2 Konstytucji: aby można było mówić o prawie podmiotowym, musi ono być dostatecznie skonkretyzowane (por. wyroki TK z: 19 grudnia 2002 r., K 33/02, OTK ZU nr 7/A/2002, poz. 97; 13 kwietnia 1999 r., K. 36/98, OTK ZU nr 3/1999, poz. 40; 17 listopada 2003 r., K 32/02, OTK ZU nr 9/A/2003, poz. 93). Tymczasem nie sposób określić, na czym zachowanie innych podmiotów odpowiadające „prawu do czerpania profitów” mogłoby polegać, ani tym bardziej wskazać adresata wynikających z niego zakazów lub nakazów. Należy przy tym zwrócić uwagę, że Trybunał w zaskarżonym postanowieniu wskazał, że art. 359 § 21 k.c. oraz art. 359 § 22 k.c. nie przewidują żadnego rozróżnienia w zakresie swojego zastosowania ze względu na kryteria podmiotowe lub przedmiotowe, a tym samym nie mogą prowadzić do naruszenia prawa do równej ochrony innych praw majątkowych. Stanowiska tego skarżąca w zażaleniu nie zakwestionowała, powtórzyła jedynie argument, że regulacja odsetek maksymalnych nie znajduje swojego odpowiednika w odniesieniu do kary umownej. W tym punkcie skarżąca pomija jednak okoliczność, że postanowienia umowne odnoszące się do kary umownej również podlegają kontroli na podstawie przepisów ogólnych – art. 3531 k.c. oraz art. 58 k.c. Nie sposób wreszcie zrozumieć, dlaczego zatory sądowe mają stanowić większą przeszkodę w odzyskiwaniu należności oprocentowanych odsetkami maksymalnymi niż należności oprocentowanych wyżej.
Trybunał czuje się również zmuszony do odniesienia się do problematyki oznakowania zaskarżonych przepisów. Wydaje się bowiem, że profesjonalistom w zakresie udzielania pomocy prawnej powinny być znane techniki numeracji przepisów w ramach aktów prawnych. Nawet jeżeli z powodów technicznych korzystanie z indeksu górnego nie jest możliwe, od radców prawnych i adwokatów należy oczekiwać znajomości powszechnie akceptowanej, alternatywnej metody, polegającej na umieszczaniu indeksów w nawiasach kwadratowych. Należy ponadto zwrócić uwagę, że uwagi skarżącej odnoszące się do podpisu pełnomocnika pozostają w rażącej sprzeczności z niebudzącą wątpliwości w doktrynie prawa cywilnego definicją podpisu i pełnioną przez niego funkcją.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.