Pełny tekst orzeczenia

491/6/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 2 grudnia 2009 r.
Sygn. akt Ts 36/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zbigniew Cieślak – przewodniczący
Marian Grzybowski – sprawozdawca
Marek Mazurkiewicz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 maja 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Elżbiety P.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.


UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 7 lutego 2009 r. skarżąca zarzuciła, że art. 136 § 1 i 2, art. 139 § 3, art. 168 § 1, art. 169 § 1 oraz art. 385 w zw. z art. 397 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) są niezgodne z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji w zakresie, w jakim pozbawiają ją prawa do wniesienia sprzeciwu od upominawczego nakazu zapłaty, a tym samym prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
Skarżąca podniosła w skardze, że o wydaniu w stosunku do niej upominawczego nakazu zapłaty dowiedziała się z kilkumiesięcznym opóźnieniem i niezwłocznie złożyła wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu. Wniosek ten został oddalony postanowieniem Sądu Rejonowego w Będzinie z 25 czerwca 2008 r. (sygn. akt VI GNc 44/08). Postanowieniem z 9 października 2008 r. (sygn. akt XIX Gz 457/08) Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił zażalenie skarżącej. Sądy orzekające przyjęły, że skarżąca nie dołożyła należytej staranności w dbaniu o własne interesy, dlatego też nie można przyjąć, by uchybienie terminowi nastąpiło bez jej winy. W ocenie skarżącej sąd bezkrytycznie przyjął za prawdziwy adres podany w pozwie, chociaż z żadnego przepisu nie wynika, że podany przez powoda adres jest właściwy dla pozwanej. Skarżąca podnosi, że świadoma trudności, jakich może nastręczyć doręczanie jej korespondencji na adres w Będzinie, wskazała inny adres do doręczeń w załączniku do pozwu. Wskazuje przy tym, że obowiązkiem powoda jest prawidłowe oznaczenie adresu do doręczeń strony pozwanej, a doręczanie pism sądowych na tak wskazany adres, nie zawsze prawdziwy, łamie prawa drugiej strony do sądu. Podnosi, że sądy nie przywróciły jej możliwości wniesienia sprzeciwu od upominawczego nakazu zapłaty, pozbawiając ją konstytucyjnego prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
Do skargi konstytucyjnej skarżąca dołączyła wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego o wstrzymaniu wykonania upominawczego nakazu zapłaty przez Komornika Rewiru III Sądu Rejonowego w Będzinie (sygn. akt III Km 504/08).
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 28 maja 2009 r. odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).W ocenie Trybunału skarżąca nie przedstawiła w skardze konstytucyjnej uprawdopodobnionych wątpliwości co do zgodności norm z Konstytucją, a jedynie zawarła w niej szereg zarzutów wskazujących na wadliwość wydanych w jej sprawie orzeczeń, niepozostających jednak w związku z treścią przepisów wskazanych jako przedmiot zaskarżenia. Trybunał uznał, że z żadnego ze wskazanych przez skarżącą przepisów nie wynika ani kwestionowane przez nią domniemanie prawidłowości adresu pozwanego podanego przez powoda, ani – tym bardziej – niemożliwość odwrócenia skutków czynności dokonanych w zaufaniu do prawidłowości doręczenia. Wobec odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu Trybunał nie uwzględnił wniosku o wydanie postanowienia tymczasowego.
We wniesionym na powyższe postanowienie zażaleniu skarżąca wniosła o jego uchylenie, nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu z uzupełnieniem o dalsze zaskarżone przepisy – art. 499 i art. 502 § 1 i 2 k.p.c. oraz cofnęła wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego wobec wyegzekwowania całości należności zasądzonej nakazem. Skarżąca nie zgadza się z przedstawionym przez Trybunał uzasadnieniem, wskazując, że została pozbawiona prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Przywołane w skardze konstytucyjnej normy naruszyły to prawo w zakresie, w jakim zostały one przez sądy przy wydawaniu orzeczeń odmiennie zinterpretowane lub całkowicie pominięte w ten sposób, że: (1) nakaz zapłaty wydano na posiedzeniu niejawnym i nie doręczono go skutecznie skarżącej, a skarżąca nic nie wiedziała o korespondencji sądowej; (2) poczta nie doręczyła skarżącej awiza, „nakaz przeleżał się na poczcie i wrócił po 14 dniach do sądu”; sąd natomiast zaniechał ponownej wysyłki nakazu pod znany mu adres kancelarii skarżącej i ograniczył się wyłącznie do przypisania skarżącej braku staranności o własne sprawy; (3) skarżąca o nakazie zapłaty dowidziała się dopiero z czynności egzekucyjnych i natychmiast złożyła sprzeciw – jej zdaniem – dochowując terminu określonego w art. 502 § 1 k.c.; (4) mimo to termin do jego wniesienia nie został jej, na podstawie art. 168 § 1 i 2 k.p.c., przywrócony. Skarżąca przytoczyła orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące skuteczności doręczenia zastępczego oraz dopuszczalności zwalczania jego skutków.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie może zostać uwzględnione. Słusznie Trybunał przypomniał w zaskarżonym postanowieniu, że do jego kompetencji należy kontrola zgodności norm prawnych z normami systemowo wyższymi – w szczególności z Konstytucją. Przedmiotem badania Trybunału nie są natomiast akty stosowania prawa, nie przeprowadza on również kontroli co do sposobu wykładni obowiązujących przepisów, ich stosowania lub niestosowania przez sądy orzekające w indywidualnych sprawach (por. wyroki TK z 2 kwietnia 2001 r., SK 10/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 52 i 1 lutego 2005 r., SK 62/03, OTK ZU nr 2/A/2005, poz. 11). Okoliczności przytoczone przez skarżącą w zażaleniu wskazują jednoznacznie, że naruszenie swoich praw podmiotowych upatruje ona w zachowaniu sądów, które swoimi orzeczeniami pozbawiły ją uprawnień – jak podkreśla – przysługujących jej na gruncie zaskarżonych przepisów. Poddając w wątpliwość art. 136 § 1 i 2 oraz art. 139 § 3 k.p.c,. skarżąca wskazuje nie na wadliwość samego uregulowania, ale podnosi, że jej adres był sądowi znany z urzędu, a mimo to – wbrew treści tych przepisów – korespondencja była doręczana na wskazany przez drugą stronę, nieaktualny adres. Skarżąca nie kwestionuje również samej instytucji przywrócenia uchybionego terminu do dokonania czynności procesowej wynikającej z art. 168 § 1 k.p.c., lecz to, że w jej sprawie termin ten nie został przywrócony, mimo dochowania – jej zdaniem – przesłanek określonych w art. 169 § 1 k.p.c. Przytoczone przez skarżącą orzecznictwo Sądu Najwyższego tym bardziej nie uprawdopodabnia niezgodności z Konstytucją zaskarżonych norm, lecz, co należy z całą mocą podkreślić, co najwyżej nieprawidłowość ich zastosowania w sprawie skarżącej. Ze względu na niedopuszczalność kontroli przez Trybunał aktów stosowania prawa zażalenie skarżącej nie może zostać uwzględnione.
Żądanie zbadania zgodności z Konstytucją art. 499 i art. 502 § 1 i 2 k.p.c., zawarte dopiero w zażaleniu na postanowienie Trybunału z 28 maja 2009 r., zostało natomiast zgłoszone przez skarżącą po upływie terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Termin ten biegł bowiem już od doręczenia skarżącej prawomocnych orzeczeń dołączonych do skargi konstytucyjnej. Trybunał w swoim orzecznictwie stoi na stanowisku, w myśl którego termin ten zakreślony został nie tylko do formalnego wniesienia skargi konstytucyjnej, ale przede wszystkim do przedstawienia zarzutu niekonstytucyjności (por. wyrok TK z 14 grudnia 2005 r., SK 61/03, OTK ZU nr 11/A/2005, poz. 136).

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.