Pełny tekst orzeczenia

120/2/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 14 grudnia 2009 r.
Sygn. akt Ts 120/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Ireneusza K. w sprawie zgodności:
art. 153 w związku z art. 193 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 176 ust. 1 i art. 178 ust. 1 oraz art. 78 w związku z art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 19 maja 2009 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego, zakwestionowana została zgodność art. 153 w związku z art. 193 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 176 ust. 1 i art. 178 ust. 1 oraz art. 78 w związku z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
W opinii skarżącego zakwestionowany przepis p.p.s.a., z uwagi na brak możliwości dokonania przez sąd administracyjny II instancji ponownego merytorycznego rozpatrzenia całości sprawy, w tym w zakresie oceny prawnej, narusza konstytucyjne prawo do zaskarżania orzeczeń sądowych wydanych w I instancji. W opinii skarżącego kwestionowane unormowania p.p.s.a. nie stwarzają możliwości sędziom orzekającym w sądzie administracyjnym II instancji dokonania oceny prawnej sprawy z uwagi na związanie ocenami i wskazaniami wyrażonymi w innych orzeczeniach tego sądu; tym samym dochodzi do niezgodności pomiędzy art. 153 p.p.s.a. a art. 45 ust. 1 Konstytucji, statuującym prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy.

Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny.
Decyzją z 13 lipca 2005 r. Prezydent Miasta Zielona Góra odmówił zmiany decyzji z 22 maja 2001 r. o pozwoleniu na budowę w zakresie budowy przydomowej oczyszczalni ścieków. W uzasadnieniu orzeczenia wskazano, że skarżący jest właścicielem nieruchomości, z której – zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego – ścieki sanitarne mają być odprowadzane do oczyszczalni ścieków w miejscowości Łężyca. Inwestor uzyskał pozwolenie na budowę budynku jednorodzinnego włączonego do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Zaproponowane przez inwestora rozwiązania, w zakresie odprowadzania ścieków, nie odpowiadają planowi zagospodarowania przestrzennego. W wyniku wniesionego odwołania Wojewoda Lubuski decyzją z 26 sierpnia 2005 r. (nr RR.III.AAnt.7119-57/05) utrzymał w mocy orzeczenie organu I instancji. Wyrokiem z 15 lutego 2006 r. (sygn. akt II SA/Go 837/05) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim uchylił decyzje organów administracyjnych obu instancji, uznając, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie wyklucza dokonania przez inwestora wyboru między zbiornikiem bezodpływowym a oczyszczalnią ścieków. Od powyższego wyroku Wojewoda Lubuski wywiódł skargę kasacyjną. Wyrokiem z 29 czerwca 2007 r. (sygn. akt II OSK 981/06) Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. W uzasadnieniu NSA stwierdził, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje żadnej alternatywy dla przyjętego rozwiązania odprowadzania ścieków. Związany stanowiskiem NSA Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim wyrokiem z 4 października 2007 r. (sygn. akt II SA/Go 591/07) oddalił skargę na decyzję Wojewody Lubuskiego. Także wniesiona do Naczelnego Sądu Administracyjnego skarga kasacyjna została oddalona wyrokiem NSA z 20 lutego 2009 r. (sygn. akt II OSK 208/08).

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skierowana do Trybunału Konstytucyjnego skarga konstytucyjna nie może zostać rozpoznana merytorycznie, albowiem nie spełnia wymogów warunkujących dopuszczalność tego środka ochrony wolności i praw, wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z uszczegóławiającego Konstytucję art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Dokonując wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej, należało z całą mocą podkreślić, że stan faktyczny i prawny sprawy wyklucza możliwość twierdzenia, że trwa stan naruszenia interesów prawnych skarżącego, ochrony których domaga się w skardze. Skarżący upatruje naruszenia swych praw konstytucyjnych w przewidzianej w art. 153 p.p.s.a. zasadzie związania oceną prawną wyrażoną przez NSA, która wykluczają – zdaniem skarżącego – możliwość realizacji zasady dwuinstancyjności postępowania. Twierdzenie powyższe całkowicie abstrahuje od realiów niniejszej sprawy i opiera się na nieporozumieniu. Kwestią sporną (decydującą o prawach i obowiązkach skarżącego) było określenie, czy regulacje miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pozwalały skarżącemu na niepodłączanie jego nieruchomości do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Spór ten był przedmiotem postępowania sądowoadministracyjnego przed WSA w Gorzowie Wielkopolskim (zakończonego wyrokiem z 15 lutego 2006 r.) oraz postępowania przed NSA (zakończonego wyrokiem z 22 czerwca 2007 r.). Następnie, na skutek wyrażonej przez NSA oceny prawnej planu zagospodarowania przestrzennego, postępowanie toczące się po kasatoryjnym orzeczeniu tego sądu musiało uwzględniać tę ocenę. Wbrew twierdzeniom skargi, sfera uprawnień skarżącego była dwukrotnie przedmiotem rozważań niezawisłych sądów. W postępowaniach tych nie tylko zrealizowano prawo skarżącego do sprawiedliwego rozpoznania sprawy (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ale też urzeczywistnione zostało prawo do zaskarżenia orzeczenia pierwszoinstancyjnego (art. 78 Konstytucji). Nie podobna zatem twierdzić, że w chwili występowania ze skargą istniał stan naruszenia praw skarżącego (oraz że trwa on nadal), co z kolei – z uwagi na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji, który uzależnia dopuszczalność skargi od przesłanki „naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw” – powoduje, że skarga nie może podlegać merytorycznemu rozpatrzeniu.
Trybunał Konstytucyjny przypomina również pogląd wyrażony w wyroku Trybunału z 9 czerwca 1998 r. stwierdzający, że „prawo do sądu oznacza dla ustawodawcy obowiązek ustanowienia regulacji prawnej, która zapewni rozpatrzenie sprawy przez sąd, na żądanie zainteresowanego” (K 28/97, OTK ZU nr 4/1998, poz. 50). Skarżący uczestniczył w postępowaniu sądowoadministracyjnym na każdym jego etapie, a ponadto korzystał ze środków odwoławczych przewidzianych w ustawie – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Należało zatem uznać, że skarga w zakresie, w jakim zarzuca naruszenia prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) oraz prawa do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) jest oczywiście bezzasadna.

Skoro skarga konstytucyjna nie spełnia warunków formalnych, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 ustawy o TK, odmawia nadania jej dalszego biegu.