Pełny tekst orzeczenia

426/5/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 22 września 2009 r.
Sygn. akt Ts 323/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat – przewodniczący
Marek Mazurkiewicz – sprawozdawca
Janusz Niemcewicz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 lipca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Janusza B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 20 października 2008 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego, zakwestionowana została zgodność Rzeczypospolitej Polskiej art. 273 § 3 oraz art. 280 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji. Skarżący wywodzi, że wskazane przepisy w zakresie, w jakim uniemożliwiają stronie ujednolicenie sprzecznych poglądów sądu wyrażonych w orzeczeniach kończących postępowania przy analogicznym stanie faktycznym i prawnym, naruszają prawo do sądu oraz uniemożliwiają realizację prawa do odszkodowania za wydanie przez sąd niezgodnego z prawem orzeczenia.

Postanowieniem z 1 lipca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału niedopuszczalność rozpoznania skargi wynikała z nieprawidłowego wykonania obowiązku wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżącego. Podstawą odmowy merytorycznego rozpoznania skargi była ponadto oczywista bezzasadność sformułowanych w niej zarzutów.

Pełnomocnik skarżącego wniósł na powyższe postanowienie zażalenie. We wniesionym środku odwoławczym podniesiono, że: (1) z zaskarżonego orzeczenia nie można jednoznacznie odczytać podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu; (2) w postanowieniu nie wskazano, ani „jednoznacznych dowodów oczywistej niezasadności skargi ani jej zasadności”; (3) Trybunał Konstytucyjny nie odniósł się do treści pisma uzupełniającego braki formalne skargi, „co powoduje, że postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ma raczej charakter teoretycznego niż faktycznego wywodu”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Złożone zażalenie w żadnej mierze nie wykazało okoliczności, które mogłyby skutkować jego uwzględnieniem.
Nieprawdziwe jest stwierdzenie skarżącego głoszące, że z treści zaskarżonego postanowienia nie wynika, z jakiego powodu Trybunał odmówił przekazania skargi do merytorycznego rozpoznania. Wbrew wywodom zawartym w środku odwoławczym, stwierdzić należy, że Trybunał Konstytucyjny wyczerpująco wyjaśnił powody odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W orzeczeniu tym wskazano, że zarzuty skargi są oczywiście bezzasadne (s. 4), uzasadniając to dwoma argumentami (s. 4-5). W postanowieniu wskazano skarżącemu, że oczywista bezzasadność zarzutów wynikała z całkowicie nieracjonalnego oczekiwania skarżącego wyposażenia stron postępowania sądowoadministracyjnego w mechanizmy pozwalające na ujednolicanie orzecznictwa sądów administracyjnych. Podkreślono również, że u podstaw takiej oceny skargi legła teza skarżącego, w której dopuszcza on wznowienia postępowania sądowoadministracyjnego zakończonego wcześniej z uwagi na wyrok sądowy zapadły później. W zaskarżonym postanowieniu Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę skarżącego, że niewłaściwie połączył zarzuty skargi z jej przedmiotem, co oznaczało niespełnienie przesłanki, o której mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Kwestionowane orzeczenie wskazuje również normatywną podstawę rozstrzygnięcia, co daje skarżącemu pełen obraz racji uzasadniających odmowę nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Na uwzględnienie nie zasługuje również ostatni z zarzutów zażalenia. Skarżący wzywany do usunięcia uchybień formalnych skargi nadesłał pismo procesowe, które nie zawierało jakichkolwiek wywodów mających znaczenie dla rozpatrywanej sprawy. Powtórzono w nim bowiem argumentację skargi konstytucyjnej. Brak odniesienia się w treści zaskarżonego postanowienia do pisma procesowego uzupełniającego braki formalne skargi nie oznacza, że Trybunał Konstytucyjny pominął je przy wydawaniu rozstrzygnięcia. Zaskarżone postanowienie było efektem analizy całego materiału procesowego sprawy.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.