396/5/B/2010
POSTANOWIENIE
z dnia 14 września 2010 r.
Sygn. akt Ts 69/10
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Adam Jamróz – przewodniczący
Andrzej Rzepliński – sprawozdawca
Marek Mazurkiewicz,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 lipca 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Roberta P.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 11 marca 2010 r. Robert P. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 691 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) z art. 2, art. 18, art. 32 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 1, art. 71 ust. 1 oraz art. 75 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Postanowieniem z 5 lipca 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. W uzasadnieniu orzeczenia podniesiono, że skarga zmierzała do poddania kontroli TK indywidualnego rozstrzygnięcia zapadłego w sprawie skarżącego. Ponadto, skarżący nie określił sposobu naruszenia jego konstytucyjnych wolności lub praw, nie uzasadnił zarzutów niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów oraz nie uzupełnił braków formalnych skargi konstytucyjnej.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie, w którym stwierdził, że: (1) zarzut nieuzupełnienia braków formalnych skargi jest nieuzasadniony, gdyż pismo procesowe z 19 maja 2010 r. „zawiera ściśle zredagowane odpowiedzi skarżącego na postawione w nim [tj. zarządzeniu wzywającym do usunięcia braków formalnych skargi] żądania”, (2) zakwestionowany w skardze przepis „zyskał w praktyce treść sprzeczną z Konstytucją”, (3) Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w wyroku przeciwko Polsce uznał, że „brak możliwości wejścia w najem mieszkania komunalnego przez partnera homoseksualnego zmarłego najemcy stanowi naruszenie Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Wniesione zażalenie w żadnej mierze nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
2. W postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym obowiązuje zasada skargowości, organ ten – zgodnie z art. 66 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – jest związany granicami kierowanych do niego pism procesowych. Oznacza to, że niezależnie od rodzaju pisma Trybunał może procedować jedynie w ramach wyznaczonych jego treścią i tylko w takim zakresie sprawa może podlegać rozpoznaniu. Zasada ta obowiązuje w postępowaniu w przedmiocie wstępnej kontroli skarg konstytucyjnych na obu jego etapach – w składzie jednego sędziego oraz na etapie odwoławczym – w składzie trzech sędziów. Konsekwencje płynące z zasady skargowości skutkują tym, że skarga konstytucyjna poddawana jest badaniu wstępnemu w zakresie wyznaczonym przez skarżącego, z kolei zażalenie nie może zawierać dodatkowych argumentów przemawiających za niekonstytucyjnością przepisów, jego treścią mogą być jedynie wywody mające wykazać nieprawidłowość ocen przeprowadzonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i tylko w takim zakresie zażalenie podlega rozpoznaniu.
3. We wniesionym środku odwoławczym skarżący nie odniósł się do wszystkich podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, należy więc przyjąć, że skarżący podziela te argumenty postanowienia.
4. W pierwszym z zarzutów zażalenia skarżący stwierdził – wbrew uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia – że braki formalne skargi konstytucyjnej zostały uzupełnione. Twierdzenie to jest nieprawdziwe. Pismo procesowe (jednostronicowe) skierowane do Trybunału w odpowiedzi na zarządzenie sędziego TK zawierało jedynie nazwanie naruszonych, zdaniem skarżącego, praw podmiotowych oraz numeryczne wskazanie przepisów Konstytucji, z których prawa te mają wynikać. Wywodom tym nie towarzyszyło jakiekolwiek wyjaśnienie, w jaki sposób doszło do naruszenia praw podmiotowych skarżącego. W tym miejscu należy przypomnieć, że podmiot wnoszący skargę jest zobowiązany do wskazania podstawy normatywnej ostatecznego orzeczenia, prawidłowego określenia konstytucyjnych wzorców kontroli, a następnie przez porównanie zakresu obu norm – konstytucyjnej oraz podkonstytucyjnej – uprawdopodobnienia istniejącej między nimi rozbieżności. Takich wywodów pismo procesowe z 19 maja 2010 r. nie zawierało.
5. Na uwzględnienie nie zasługuje również drugi zarzut środka odwoławczego. Skarżący ani w skardze, ani w piśmie uzupełniającym braki formalne skargi nie uprawdopodobnił, że w orzecznictwie sądów cywilnych wykształciła się jednolita linia orzecznicza dotycząca art. 691 k.c., której istnienie pozwoliłoby – przy spełnieniu pozostałych warunków formalnych – na merytoryczne rozpoznanie skargi. Należy również nadmienić, że właśnie z uwagi na wątpliwości co do określenia przedmiotu skargi skarżący został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi między innymi przez określenie jej przedmiotu i wskazanie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw. Skarżący nie zadośćuczynił temu obowiązkowi, dlatego skardze nie został nadany dalszy bieg.
6. Ostatni podniesiony w zażaleniu zarzut nie odnosi się do zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlegał rozpoznaniu.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.