Pełny tekst orzeczenia

124/2/B/2010



POSTANOWIENIE

z dnia 19 stycznia 2010 r.

Sygn. akt Ts 133/09



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Wojciech Hermeliński,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Zdzisława M. w sprawie zgodności:

1) art. 8 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.) z art. 2, art. 5, art. 24 i art. 64 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

2) art. 367 § 1 i art. 386 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 78 i art. 176 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji,

3) art. 3989 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 45 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 6 czerwca 2009 r. skarżący zarzucił, że art. 8 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.; dalej: k.p.) jest niezgodny z art. 2, art. 5, art. 24 i art. 64 ust. 1 Konstytucji; art. 367 § 1 i art. 386 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) są niezgodne z art. 78 i art. 176 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji; art. 3989 k.p.c. jest niezgodny z art. 45 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą.

W dniu 1 maja 2004 r. pracodawca rozwiązał ze skarżącym, będącym Przewodniczącym Związku Zawodowego, umowę o pracę z naruszeniem prawa. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia wyrokiem z 25 stycznia 2008 r. (sygn. akt IV 1P 1608/04) przywrócił skarżącego do pracy i zasądził na jego rzecz wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy w kwocie 309 347, 17 zł. W wyniku apelacji pracodawcy Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z 27 maja 2008 r. (sygn. akt VII Pa 203/08) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pracodawcy na rzecz powoda kwotę w wysokości 23 322,00 zł z ustawowymi odsetkami od daty wniesienia pozwu, oddalając powództwo w pozostałej części. Od powyższego wyroku skarżący wniósł skargę kasacyjną, której postanowieniem z 10 lutego 2009 r. (sygn. akt II PK 268/08) Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania. Powyższe rozstrzygnięcie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 6 marca 2009 r.

W ocenie skarżącego zastosowanie zaskarżonych przepisów przez orzekające sądy doprowadziło do naruszenia praw wskazanych w petitum skargi. Zdaniem skarżącego treści art. 8 k.p., nie da się pogodzić z zasadą pewności prawa wywodzoną z art. 2 Konstytucji. Przepis ten stanowi również naruszenie art. 64 i art. 24 Konstytucji. Brak procedur umożliwiających odwołanie się od orzeczenia sądu drugiej instancji zmieniającego oceniane rozstrzygnięcie (w opinii skarżącego de facto posiadające cechy orzeczenia pierwszoinstancyjnego) powoduje naruszenie szeroko rozumianego prawa do sądu (naruszenie art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji). Tożsame argumenty skarżący przytacza w uzasadnieniu – w jego ocenie – niekonstytucyjności instytucji przedsądu (postępowanie jest niejawne i tylko jednoinstancyjne).



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Wniesionej skardze konstytucyjnej nie może być nadany dalszy bieg. W pierwszej kolejności Trybunał odniósł się do zaskarżonych przez skarżącego art. 8 k.p. oraz art. 367 § 1 i art. 386 § 1 k.p.c.

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo na zasadach określonych w ustawie wnieść skargę konstytucyjną w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji. Precyzując zasady, na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka ochrony, ustawodawca nałożył na skarżącego szereg obowiązków, których wypełnienie stanowi warunek merytorycznego rozpoznania wniesionej skargi. Ich weryfikacja ma miejsce w ramach wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej. Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), skarga może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia.

Jak wynika z treści skargi konstytucyjnej – w odniesieniu do powyższych przepisów – orzeczeniem takim w sprawie skarżącego był wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 27 maja 2008 r. (sygn. akt VII Pa 203/08). Na bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej nie miał wpływu fakt, iż skarżący wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Nowelizacja przepisów k.p.c. z 22 grudnia 2004 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) zmieniła bowiem charakter środka odwoławczego wnoszonego od orzeczeń sądów cywilnych drugiej instancji. Zgodnie z art. 3981 k.p.c., skarga kasacyjna przysługuje od prawomocnego orzeczenia, co uzasadnia przyjęcie tezy, iż – podobnie jak kasacja w postępowaniu karnym – jest ona nadzwyczajnym środkiem odwoławczym. Skoro zatem orzeczenie sądu drugiej instancji jest prawomocne, należy przyjąć, że dla wyczerpania drogi prawnej w postępowaniu cywilnym wystarczające jest złożenie apelacji (zażalenia). Wydanie wskutek jej rozpatrzenia prawomocnego orzeczenia oznacza zatem, że od daty jego doręczenia biegnie trzymiesięczny termin do złożenia skargi konstytucyjnej. Ewentualne złożenie skargi kasacyjnej jest irrelewantne dla biegu tego terminu. Skoro zatem postanowienie Sądu Najwyższego z 10 lutego 2009 r. (sygn. akt II PK 268/08), które skarżący błędnie wskazuje jako ostateczne, zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego w dniu 6 marca 2009 r., a skarga konstytucyjna została nadana 6 czerwca 2009 r. należy przyjąć, że dla oceny konstytucyjności art. 8 k.p. oraz art. 367 § 1 i art. 386 § 1 k.p.c. skarga została wniesiona ze znacznym przekroczeniem trzymiesięcznego terminu.

Jednocześnie na marginesie Trybunał zwraca uwagę, że skarga w odniesieniu do tych przepisów nie spełnia również innych wymogów warunkujących przekazanie jej do merytorycznego rozpoznania. W szczególności wskazać należy, że art. 8 k.p. był już poddany merytorycznej kontroli także w kontekście wskazanych w skardze wzorców kontroli. Wyrokiem z 23 października 2006 r. w sprawie SK 42/04 (OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 125) Trybunał orzekł między innymi, że: „art. 8 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm.) jest zgodny z art. 2 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji”.

Ponadto, należy podnieść także zarzut wadliwego określenia przez skarżącego podstawy wniesionej skargi konstytucyjnej, którą skarżący konstruuje między innymi w oparciu o art. 5 oraz art. 24 Konstytucji, co w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji jest niedopuszczalne. Zgodnie z tym przepisem skargę można wnieść wyłącznie w sytuacji naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw. Nie budzi wątpliwości, że zarówno z art. 5, jak i art. 24 Konstytucji nie wynikają dla skarżącego żadne wolności lub prawa, dlatego przepisy te nie mogą stanowić wzorca kontroli w postępowaniu skargowym.

Odnosząc się natomiast do zarzutów skarżącego w kwestii niezgodności art. 3989 k.p.c. z powołanymi w skardze konstytucyjnej wzorcami kontroli, podkreślić należy, że termin do wniesienia skargi w tym zakresie został dotrzymany, gdyż zarzuty dotyczą podstawy postanowienia Sądu Najwyższego. Trybunał Konstytucyjny zwraca jednak uwagę, że kwestia konstytucyjności instytucji przedsądu była już wielokrotnie przedmiotem jego oceny, dlatego orzekanie w tym zakresie należy uznać za zbędne.

Trybunał przypomina jedynie zatem, że Konstytucja przewiduje zasadę instancyjności, która wzmacnia prawo do sądu, ponieważ gwarantuje proceduralną kontrolę postępowania sądowego. Jeszcze na tle dawnych przepisów Trybunał wskazał, że jej celem jest zapobieganie pomyłkom i arbitralności w pierwszej instancji, a brak możliwości zaskarżenia postanowienia do sądu wyższej instancji „ogranicza zainteresowanym prawo do sądu, co jest sprzeczne z zasadą demokratycznego państwa prawnego” (orzeczenie TK z 27 czerwca 1995 r., K 4/94, OTK z 1995 r., cz. I, poz. 16). W świetle obecnie obowiązujących przepisów konstytucyjnych Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał, że art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji gwarantują dwuinstancyjność postępowania w odniesieniu do spraw, które od początku do końca są rozpoznawane przez sądy (zob. np. postanowienie TK z 10 sierpnia 2001 r., Ts 58/01, OTK ZU nr 6/2001, poz. 207). Trybunał zwracał także jednak uwagę, że ponadstandardowa możliwość rozpoznania spraw przez Sąd Najwyższy nie może być kształtowana w sposób całkowicie dowolny i nieuzasadniający żadnej kontroli, a przepisy regulujące tę procedurę mogą stać się przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego. We wszystkich tych bowiem wypadkach, gdy ustawodawca zwykły uznał za uzasadnione ustanowienie dostępu do skargi kasacyjnej, musi to być unormowane w zgodzie z normami, zasadami i wartościami konstytucyjnymi. Wykluczone jest więc ujmowanie skargi kasacyjnej w sposób naruszający standardy rzetelnej procedury sądowej (zob. postanowienie TK z 10 sierpnia 2001 r., Ts 58/01). Reasumując, jakkolwiek konstytucyjne prawo do sądu nie przewiduje „prawa do kasacji”, to jednak – o ile w ogóle procedura jest w ten „niekonieczny” sposób uzupełniona o takie właśnie możliwości, to sam sposób jej ukształtowania musi odpowiadać standardom rzetelności i w tym zakresie problem oceny tej rzetelności staje się kwestią konstytucyjną wchodzącą w obszar prawa do sądu (naruszenie art. 2 w związku z art. 45 Konstytucji). Konstytucyjne prawo do sądu może więc być rozważane z punktu widzenia konstytucyjnego przedmiotu i poziomu ochrony, jak również z punktu widzenia konstytucyjnej jakości stosowanej procedury w postępowaniach sądowych (zob. wyrok z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2).

W wyroku SK 30/05 Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że niezgodne ze standardami konstytucyjnymi jest nie samo wprowadzenie ogólnie sformułowanych kryteriów dopuszczalności rozpoznania skargi kasacyjnej, lecz uczynienie tego w powiązaniu z rozpoznaniem jej na posiedzeniu niejawnym i wydanie orzeczenia bez uzasadnienia. Niekonstytucyjne nie są więc, zdaniem Trybunału, poszczególne ograniczenia, lecz wyłącznie możliwość kumulacji kilku nieproporcjonalnych ograniczeń wyłączających obowiązek informacyjny Sądu Najwyższego (wyrok z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, a także wyrok z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53). Art. 3989 k.p.c. został już uznany za niekonstytucyjny w części odnoszącej się do wydania orzeczenia bez uzasadnienia (wyrok z 30 maja 2007 r., SK 68/06). Na płaszczyźnie systemowej usunięte zostało więc źródło niekonstytucyjności.

Obowiązujące przepisy, co stwierdził Trybunał Konstytucyjny w powoływanym wyżej wyroku z 30 maja 2007 r., kształtują skargę kasacyjną przede wszystkim jako instrument, za pomocą którego Sąd Najwyższy sprawuje nadzór judykacyjny nad orzecznictwem sądów powszechnych. Okoliczności wymienione w art. 3989 § 1 pkt 1-4 k.p.c. świadczą o tym, że w wypadku kasacji interes publiczny ma pierwszeństwo (Sąd Najwyższy dokonuje selekcji wpływających do niego skarg kasacyjnych, wybierając sprawy najpoważniejsze lub o charakterze precedensowym, w celu zapewnienia jednolitości wykładni oraz dalszego rozwoju prawa) przed interesem indywidualnym (uzyskaniem sprawiedliwego orzeczenia w konkretnej sprawie). O ile więc strony postępowania mają pełny dostęp do rozbudowanych gwarancji procesowych w pierwszej i drugiej instancji, o tyle skarga kasacyjna jest środkiem nadzwyczajnym, istniejącym niejako „ponadstandardowo” i służącym przede wszystkim określonym celom publicznym. Prawo do skargi kasacyjnej, jako przewidziane przez ustawę zwykłą prawo wnoszenia wniosku o przeprowadzenie kontroli orzeczenia drugiej instancji, nie jest bowiem koniecznym i konstytutywnym składnikiem prawa do sądu. Ma ono charakter wyłącznie ustawowy. W postanowieniu SK 84/06 (postanowienie TK z 15 grudnia 2008 r., SK 84/06, OTK ZU 10/A/2008, poz. 190) Trybunał uznał, że mimo iż art. 3989 § 1 k.p.c. – poprzez ustanowienie przesłanek przyjęcia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej do rozpoznania (niezależnie od podstaw skargi kasacyjnej określonych w art. 3983 k.p.c.) – ogranicza w pewnym zakresie dostęp do kasacji, to jednak ograniczenie to nie narusza konstytucyjnego prawa do sądu, które – w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego – nie obejmuje ani prawa do wniesienia kasacji, ani prawa do jej rozpoznania. Podobnie w postanowieniu SK 46/06 (postanowienie TK z 2 lipca 2007 r., SK 46/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 82) – biorąc pod uwagę wskazane powyżej okoliczności, Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w zakresie dotyczącym badania zgodności art. 3989 § 1 oraz art. 3989 § 2 zdanie pierwsze k.p.c. z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji. W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, należy uznać niedopuszczalność nadania biegu skardze konstytucyjnej w zakresie art. 3989 k.p.c.



Mając na uwadze powyższe okoliczności należało orzec jak w sentencji.