Pełny tekst orzeczenia

365/5/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 28 września 2010 r.
Sygn. akt Ts 154/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat – przewodniczący
Teresa Liszcz – sprawozdawca
Marek Kotlinowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 lutego 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Anny P., Danuty Rz., Marka R., Krzysztofa B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 25 czerwca 2009 r., sporządzonej przez skarżących, zakwestionowana została zgodność art. 11 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 56, poz. 459) z art. 2 i art. 32 w związku z art. 8 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Skarżący nie zgadzają się z wprowadzonymi przez zaskarżoną ustawę nowymi zasadami wynagradzania prokuratorów, w szczególności zwracają uwagę, że „części prokuratorom narzucono podstawę stażu pracy na danym stanowisku, co ograniczyło ich prawo do wynagrodzenia”.
Postanowieniem z 17 lutego 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. W uzasadnieniu orzeczenia wskazano, że skarżący nie dołączyli orzeczeń organów władzy publicznej kształtujących ich sytuację prawną i nie wykazali, że stanowiły one podstawę prawną indywidualnych rozstrzygnięć organów władzy publicznej. Podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu było również niewskazanie naruszonych praw podmiotowych oraz nieokreślenie sposobu ich naruszenia.
Na powyższe postanowienie skarżący (z wyjątkiem Danuty Rz.) wnieśli zażalenie, w którym: (1) podtrzymali w pełni argumentację skargi konstytucyjnej; (2) wskazali, że jedynym rozstrzygnięciem organów władzy publicznej dotyczącym ich wynagrodzenia jest ustawa; (3) wyjaśnili, że ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) dopuszcza sytuację, w której skarga konstytucyjna nie jest poprzedzona wyczerpaniem drogi prawnej, „gdy takowa nie jest przewidziana przepisami”; (4) rozszerzyli podstawę skargi konstytucyjnej o art. 65 ust. 1 i 4 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniesione zażalenie w żadnej mierze nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny za zasadne uznaje przypomnienie skarżącym, że konstrukcja skargi konstytucyjnej w Polsce zakłada, iż przedmiotem kontroli można uczynić jedynie ten przepis aktu prawnego, który stanowił podstawę normatywną indywidualno-konkretnego rozstrzygnięcia organów władzy publicznej, zapadłego w procesie stosowania prawa. Ustawa nie może być zaliczona do kategorii aktów indywidualno-konkretnych, gdyż jako akt prawa powszechnie obowiązującego zawiera normy generalne i abstrakcyjne. Zasadniczo zatem odnosi się do klasy adresatów oznaczonych gatunkowo i reguluje zachowania powtarzalne. Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że analiza art. 79 Konstytucji, a zwłaszcza uszczegóławiających ten przepis unormowań, zawartych w art. 46 i art. 47 ustawy o TK, ponad wszelką wątpliwość prowadzi do konkluzji, że skarga jest zindywidualizowanym środkiem kontrolnym, pozostającym w ścisłym związku z wydanymi wobec skarżących orzeczeniami organów władzy publicznej. Tylko bowiem przepis stanowiący normatywną podstawę tego orzeczenia może być przedmiotem skargi. Skarżący byli więc zobowiązani do wykazania, w jaki sposób wada tkwiąca w treści regulacji wykorzystanej przez organ władzy publicznej w indywidualno-konkretnym akcie stosowania prawa doprowadziła do naruszenia konstytucyjnych praw podmiotowych. W skardze nie wskazano takiego orzeczenia, merytoryczne rozpoznanie skargi konstytucyjnej było więc niedopuszczalne.
Na uwzględnienie nie zasługuje kolejny zarzutu środka odwoławczego – dotyczący art. 46 ustawy o TK. Skarżący z treści tego przepisu wyprowadzili wniosek o dopuszczalności kwestionowania ustawy (jako aktu organu władzy publicznej rozstrzygającego o ich prawach i wolnościach) w sytuacji, gdy przepisy nie przewidują drogi prawnej. Twierdzenie powyższe oparte jest na niezrozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Zgodnie z tym przepisem, skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Jak wynika z końcowej części przepisu, warunkiem wniesienia skargi jest doręczenie skarżącemu wyroku, ostatecznej decyzji lub innego orzeczenia organu władzy publicznej. Nie ulega wątpliwości, że wymienione w tym przepisie orzeczenia należą do kategorii aktów stosowania prawa, które – co oczywiste – mają charakter podwójnie konkretny. Po pierwsze, są skierowane do indywidualnie oznaczonego adresata, a po drugie, kształtują jego sytuację prawną w konkretnych okolicznościach faktycznych i prawnych. W żadnej mierze nie można uznać, że pojęcie „innego ostatecznego rozstrzygnięcia” obejmuje także ustawę.

Odnosząc się do ostatniego z zarzutów, należy poczynić dwie uwagi. Po pierwsze podstawa skargi była wadliwa, gdyż zarzut niekonstytucyjności odniesiono do art. 2, art. 8 i art. 32 Konstytucji. Przepisy te nie są samoistnymi źródłami praw podmiotowych i dlatego nie mogą stanowić wzorców kontroli w postępowaniu skargowym. Po wtóre, Trybunał Konstytucyjny przypomina, że jednym z warunków merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest jej złożenie w zawitym terminie trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. W uzasadnieniu wyroku w sprawie o sygn. SK 2/01 (wyrok z 26 marca 2002 r., OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 15) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że jest to ostateczny termin sformułowania elementów skargi konstytucyjnej. Związany granicami kognicji Trybunał Konstytucyjny nie może zatem merytorycznie rozpatrzyć zarzutów sformułowanych przez skarżących po upływie trzech miesięcy od doręczenia prawomocnego wyroku (zob. postanowienie z 21 stycznia 1998 r., Ts 2/98, OTK ZU nr 2/1998, poz. 21 oraz wyrok z dnia 14 grudnia 1999 r., SK 14/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 163).

Skarżący dopiero w zażaleniu wskazali naruszone – ich zdaniem – prawa podmiotowe (wolności wykonywania zawodu oraz prawo do sprawiedliwego wynagrodzenia za pracę), dokonali tego jednak z przekroczeniem ustawowego terminu zastrzeżonego dla wniesienia skargi konstytucyjnej.

Na marginesie Trybunał zwraca uwagę, że nie wszyscy skarżący wnieśli zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Oznacza to, że w odniesieniu do skarżącej Danuty Rz. postanowienie wstępne zakończyło się wydaniem kwestionowanego postanowienia z 17 lutego 2010 r.



Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.