Pełny tekst orzeczenia

302/4/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 1 lipca 2010 r.
Sygn. akt Ts 267/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca


Adam Jamróz – sprawozdawca


Zbigniew Cieślak,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 kwietnia 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Katarzyny M.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącej skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 146 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.; dalej: k.p.a.). Zaskarżonemu przepisowi k.p.a. skarżąca zarzuciła, że nie uwzględnia zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji), ponieważ przewlekłość rozpatrywania sprawy przez organy administracji publicznej ostatecznie decyduje o przekroczeniu terminu 5 lat, które to przekroczenie wyklucza możliwość stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnych oraz zwrot danej nieruchomości, mimo że strona nie miała wpływu na przebieg postępowania administracyjnego. Ponadto, art. 146 § 1 k.p.a. skarżąca zarzuciła, że „nie uwzględnia zasady równości wobec prawa, ponieważ w przypadku wznowienia postępowania w procesie cywilnym, przyjmuje się, iż sprawa rozpatrywana jest powtórnie, a okres przedawnienia rozpoczyna bieg od dnia wydania orzeczenia o wznowieniu, natomiast w postępowaniu administracyjnym przyjmowana jest zasada oparta na art. 146 § 1 k.p.a., zgodnie z którą termin 5-letni wznowienia nie rozpoczyna od nowa sprawy, lecz jest terminem sztywnym, co ostatecznie różnicuje prawa stron przy tej samej instytucji wznowienia”. Skarżąca podniosła również, że art. 146 § 1 k.p.a., „ograniczając prawa strony do ochrony prawa własności i domagania się zwrotu zagarniętych bezprawnie przez Skarb Państwa nieruchomości (które to działania mają jednocześnie charakter wywłaszczenia), pozostawiając obywatelowi prawo do domagania się jedynie odszkodowania i to w nieokreślonym bliżej terminie” narusza art. 21 ust. 2 oraz art. 64 Konstytucji. Niezależnie od powyższego, skarżąca sformułowana także zarzut niezgodności kwestionowanego przepisu z art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., a także z art. 223 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.).
Postanowieniem z 20 kwietnia 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia wskazał, że skarga konstytucyjna musiała być uznana za przedwczesną, wniesiona została bowiem przez skarżącą bez wyczerpania przysługującej jej w sprawie drogi prawnej. Następstwem wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 4 marca 2008 r. było uchylenie decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w przedmiocie m.in. stwierdzenia nieważności decyzji Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie. Skarga kasacyjna od tego orzeczenia została następnie oddalona wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 lipca 2009 r. Tym samym, postępowanie w sprawie skarżącej nie zostało zakończone wydaniem ostatecznego orzeczenia, które spełniałoby wymogi przewidziane w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego zostało wniesione przez pełnomocnika skarżącej. Skarżąca podniosła w nim, że Trybunał Konstytucyjny wadliwie zinterpretował przesłanki dopuszczalności korzystania ze skargi konstytucyjnej. W szczególności nie uwzględnił skutków uchylenia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi stwierdzającej nieważność decyzji Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie, której przedmiotem były działki wchodzące w skład nieruchomości należącej do poprzedników prawnych skarżącej. Skutki te polegają zaś – zdaniem skarżącej – na ostatecznym uniemożliwieniu zwrotu wnioskowanych nieruchomości, z uwagi na dokonaną w orzeczeniach sądów administracyjnych ocenę prawną i wskazania co do dalszego postępowania przed organami administracji publicznej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie wniesione przez skarżącą nie dostarczyło argumentów, które podważałyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Należy w pierwszej kolejności podkreślić, że wymóg wnoszenia skargi konstytucyjnej dopiero po doprowadzeniu przez skarżącą do wydania ostatecznego orzeczenia, wyczerpującego przysługującą w sprawie drogę prawną, ma charakter bezwzględny. Od obowiązku dopełnienia tego wymogu ustawodawca nie przewidział jakiegokolwiek wyjątku. Tym samym, podnoszona w zażaleniu okoliczność, że w ramach toczącego się nadal postępowania wydane zostaną kolejne – niekorzystne z punktu widzenia interesów prawnych skarżącej – orzeczenia, nie zwalnia z konieczności wypełnienia powinności, o której mowa w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.). Niezmiennie stanowi ją doprowadzenie przez skarżącą do wyczerpania przysługującej w sprawie drogi prawnej, które winno skutkować wydaniem w sprawie ostatecznego orzeczenia o konstytucyjnych prawach lub wolnościach skarżącej.
Trzeba podkreślić, że powyższy wymóg ustawowy nie powinien być traktowany jako przejaw zbędnego i nadmiernego formalizmu, warunkującego korzystanie ze skargi konstytucyjnej. Jest to konsekwencja zasady subsydiarności skargi konstytucyjnej. Zgodnie z tą zasadą skarga konstytucyjna nie powinna być wykorzystywana w sytuacji, gdy są dostępne dla skarżącej inne, w pierwszym rzędzie – sądowe, mechanizmy ochrony praw i wolności.
Uwzględniając zatem wszystkie okoliczności sprawy należy stwierdzić, że skarga konstytucyjna sformułowana została przez skarżącą przedwcześnie. Konsekwencją wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 4 marca 2008 r., a także Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 lipca 2009 r., musi być bowiem uznanie, że postępowanie zainicjowane wnioskiem skarżącej o stwierdzenie nieważności decyzji Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie nie zostało zakończone wydaniem ostatecznego orzeczenia.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.