Pełny tekst orzeczenia

204/3/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 22 czerwca 2010 r.
Sygn. akt Ts 359/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat – przewodniczący
Teresa Liszcz – sprawozdawca
Zbigniew Cieślak,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 lipca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Bartosza B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 19 listopada 2008 r. skarżący zakwestionował art. 49 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 133, poz. 882, ze zm.; dalej: u.k.s.e.) oraz art. 15 ustawy z dnia 24 maja 2007 r. o zmianie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 112, poz. 769; dalej: ustawa zmieniająca) z art. 64 ust. 1 i 2 oraz art. 65 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Skarżący wywodzi, że konstrukcja zaskarżonych przepisów nie wskazuje kryteriów ani dopuszczalnych granic redukcji opłaty egzekucyjnej, a w konsekwencji powoduje pogorszenie sytuacji ekonomicznej komorników. Kwestionowane przepisy – zdaniem skarżącego – naruszają także płynącą z art. 65 wolność wykonywania zawodu, gdyż ustalenie zasady arbitralnego kształtowania opłaty egzekucyjnej przez sądy może prowadzić do pozbawienia komornika wynagrodzenia za pracę.
Postanowieniem z 20 lipca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału skarżący nie wykazał sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw. Skarga nie mogła zostać merytorycznie rozpoznana także dlatego, że w części miała charakter oczywiście bezzasadny (z uwagi na niewłaściwe powołanie wzorców kontrolnych). Trybunał Konstytucyjny przypomniał również, że rozpoznanie zarzutów skargi dotyczących naruszenia prawa własności z uwagi na naruszenie zasady przyzwoitej legislacji jest zbędne, ponieważ zaskarżony art. 49 ust. 2 u.k.s.e. był przedmiotem rozpoznania Trybunału. W wyroku TK z 8 maja 2006 r., P 18/05 (OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 53) orzeczono, że art. 49 ust. 2 u.k.s.e. jest zgodny z art. 2 Konstytucji.
Pełnomocnik skarżącego wniósł na powyższe postanowienie zażalenie. We wniesionym środku odwoławczym podniesiono, że: (1) Trybunał Konstytucyjny naruszył art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) przez niewłaściwie ich zastosowanie; (2) w skardze szczegółowo wyjaśniono, w jaki sposób doszło do naruszenia wolności i praw skarżącego; (3) powoływane w stanowiskach doktryny prawa konstytucyjnego argumenty uzasadniające stwierdzenie oczywistej bezzasadności skargi konstytucyjnej nie znajdują zastosowania w odniesieniu do rozpatrywanej skargi; (4) wyrok TK o sygn. P 18/05 zapadł w kontroli abstrakcyjnej, która „nie zawsze oddaje problematykę statusu jednostki państwie”; (5) mechanizm kształtowania wynagrodzenia za czynności komornicze był „pośrednim ograniczeniem wykonywania zawodu”; (6) w złożonej skardze zawarto rozważania dotyczące relacji między regułą proporcjonalności ograniczeń prawa własności a wyrażoną w art. 64 ust. 2 Konstytucji zasadą równej ochrony prawa własności.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniesione zażalenie nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny dokonał ponownej oceny skargi w kontekście określenia jej przedmiotu oraz powołanych wzorców kontrolnych. Z petitum pisma bezspornie wynika, które z przepisów zostały zaskarżone – art. 49 ust. 2 u.k.s.e. oraz art. 15 ustawy zmieniającej. Jednoznaczność taka nie występuje w odniesieniu do przepisów Konstytucji stanowiących podstawę skargi. Istniejące wątpliwości dotyczą w szczególności art. 64 ust. 2 Konstytucji. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przepis ten nie mógł być uznany (ani samoistnie, ani jako przepis pozostający w związku z inną regulacją Konstytucji) za wzorzec kontroli dla art. 49 ust. 2 u.k.s.e. Wskazuje na to jasno treść skargi konstytucyjnej. Numeryczne jedynie wymienienie prawa do równej ochrony prawa własności zawarte zostało w początkowych fragmentach skargi. Natomiast w części pisma zatytułowanej „szczegółowe uzasadnienie skargi konstytucyjnej” punkt 5, nawiązujący do art. 64 ust. 2 Konstytucji, odniesiono wyłącznie do art. 15 ustawy zmieniającej. Za trafne należy więc uznać stanowisko Trybunału zawarte w kwestionowanym postanowieniu, zgodnie z którym rozpoznanie skargi konstytucyjnej w zakresie dotyczącym zgodności art. 49 ust. 2 u.k.s.e. z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji było niedopuszczalne.
Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje także zapatrywanie Trybunału dotyczące oczywistej bezzasadności skargi konstytucyjnej z uwagi na nieadekwatność wzorca kontroli – art. 65 ust. 1 Konstytucji. Wbrew twierdzeniom skarżącego podniesione w zażaleniu przyczyny (za Zdzisławem Czeszejko-Sochackim, Lechem Garlickim i Januszem Trzcińskim), uzasadniające zakwalifikowanie zarzutów skargi jako oczywiście bezzasadnych, nie są jedynymi. Wskazanie przepisów, które są źródłem praw podmiotowych, jednak nie tych określonych przez skarżącego, skutkuje także oczywistą bezzasadnością. Skarżący kwestionuje mechanizm ustalania wysokości wynagrodzenia za czynności komornicze, uznając, że prowadzi on do podważania konstytucyjnej wolności wyboru pracy. Trudno jednak przyjąć, że zagadnienie sądowej kontroli nad procesem ustalania opłat za czynności komornicze pozostaje w związku treściowym z art. 65 ust. 1 Konstytucji. Nie odnosi się ono do dostępu do wykonywania zawodu, nie ogranicza też możliwości wykonywania zawodu. Nadto, w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego zarysował się pogląd uznający adekwatność kontroli kwestionowanego w skardze mechanizmu z punktu widzenia konstytucyjnej zasady ochrony praw majątkowych. Jak bowiem wskazano w wyroku z 24 lutego 2009 r.: „od pozycji prawnej komornika jako organu państwa (organu egzekucji sądowej), oddzielić należy kwestie osobistego i majątkowego statusu komornika jako określonej osoby, tzw. piastuna organu”. Mając na względzie, że komornik jest organem samofinansującym się oraz ponoszącym ryzyko, sposób ukształtowania mechanizmu ustalania wysokości opłat ma znaczenie dla konstytucyjnej ochrony jego praw majątkowych (SK 34/07, OTK ZU nr 2/A/2009, poz. 10). Stwierdzona w postanowieniu bezzasadność zarzutów skargi wynikała zatem z braku związku treściowego między zaskarżonymi przepisami ustawy o komornikach sądowych i egzekucji oraz ustawy o zmianie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji oraz niektórych innych ustaw a wskazaną w art. 65 Konstytucji wolnością wyboru zawodu jako wzorcem kontroli.
Trybunał Konstytucyjny podziela również stanowisko wyrażone w zaskarżonym postanowieniu, stwierdzające oczywistą bezzasadność zarzutów dotyczących niekonstytucyjności art. 15 ustawy zmieniającej. Rację ma skarżący, że każda norma prawa intertemporalnego podlega analizie przez pryzmat norm wyrażonych w Konstytucji. Skarżący jednak nie uzasadnił, dlaczego niekonstytucyjne było postępowanie ustawodawcy, który wprowadzając zmiany w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji, zachował zasadę prospektywnego działania przepisów. Niewystarczające jest samo przekonanie skarżącego, że przepisy zmodyfikowane byłyby dla niego korzystniejsze. Ustawodawca, wprowadzając zmiany w systemie prawa, zawsze musi uwzględniać stany faktyczne istniejące w momencie wprowadzenia zmiany. Odniesienie przepisów dotychczasowych do stanów faktycznych zaistniałych przed zmianą jest racjonalne, zwłaszcza – jak miało to miejsce w przypadku skarżącego – gdy czynności komornicze trwały wiele miesięcy, a zainicjowane zostały przez komornika ponad dwa lata przed wejściem w życie ustawy zmieniającej. Fakt braku przeszkód, „aby przyjąć zasadę natychmiastowego działania prawa nowego”, nie oznacza jeszcze, że ustawodawca dopuścił się naruszenia Konstytucji.
Nie można również zgodzić się z zażaleniem w tej jego części, w której skarżący minimalizuje wpływ wyroku P 18/05 na zasadność orzekania w rozpatrywanej skardze konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny poddał analizie kwestionowaną regulację i stwierdził, że „jeśli w ogóle klauzule generalne i zwroty niedookreślone mają być dozwolonym instrumentem polityki legislacyjnej – a co do tego nie ma sporu – to przede wszystkim właśnie niezawisłe sądy powinny być powoływane do ustalania in casu desygnatów klauzul generalnych i zwrotów niedookreślonych. Jest to swoista rękojmia sprawiedliwości proceduralnej i rządów prawa, do których art. 2 Konstytucji niewątpliwie nawiązuje”. Rozważania te doprowadziły Trybunał Konstytucyjny do wniosku, że „art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach nie narusza standardu rzetelnej legislacji i nie może być uznany per se za nieproporcjonalny lub nieracjonalny środek polityki legislacyjnej państwa” (wyrok TK z 8 maja 2006 r., P 18/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 53).
Niezależnie od powyższych rozważań, Trybunał Konstytucyjny raz jeszcze przypomina, że stosowanie przez ustawodawcę zwrotów niedookreślonych nie może per se prowadzić do sformułowania zarzutu niekonstytucyjności. Występują one w wielu systemach prawnych i nie podobna podważać ich legalności tylko dlatego, że pozostawiają organom stosującym prawo określoną sferę władzy dyskrecjonalnej. Wprawdzie zwroty niedookreślone przesuwają obowiązek konkretyzacji normy prawnej na etap stosowania prawa, a więc dają sądom określoną swobodę decyzyjną, jednakże „krytyka takich rozwiązań powinna koncentrować się nie na samym posługiwaniu się przez przepisy prawa zwrotami niedookreślonymi, ale na tym, czy wprowadzając takie zwroty do porządku prawnego, prawodawca przewidział czytelne, z punktu widzenia ewentualnych odbiorców rozstrzygnięć, mechanizmy kontroli (także pozaprocesowej) korzystania przez sądy z przyznanej im władzy dyskrecjonalnej” (por. wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2).

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia.