Pełny tekst orzeczenia

112/2/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 20 kwietnia 2010 r.
Sygn. akt Ts 364/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Mirosław Wyrzykowski – przewodniczący


Marek Kotlinowski – sprawozdawca


Teresa Liszcz,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 sierpnia 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Andrzeja R.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W sporządzonej przez skarżącego skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 221 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Zaskarżonemu przepisowi p.p.s.a. skarżący zarzucił niezgodność z art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1, art. 78 ust. 1 i art. 176 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 5 sierpnia 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał wskazał, że pomimo wezwania zawartego w zarządzeniu sędziego TK, skarżący nie uzupełnił dwóch braków formalnych skargi konstytucyjnej: w szczególności, nie wskazał sposobu naruszenia przez zakwestionowany art. 221 p.p.s.a. przysługujących mu konstytucyjnych praw i wolności, a ponadto, nie dołączył do skargi konstytucyjnej orzeczenia wydanego w jego sprawie, wykazującego kwalifikację, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Trybunał uznał bowiem, że ani wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 20 listopada 2007 r., oddalający skargę na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gliwicach, ani też późniejsze postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 7 sierpnia 2008 r., nie mogą być uznane za orzeczenia wydane na podstawie kwestionowanego przepisu p.p.s.a., a zarazem naruszające wskazane w skardze konstytucyjne prawa i wolności skarżącego.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skierował skarżący. Sformułował w nim zarzut nadmiernego formalizmu i „oczywistego naciągania braków formalnych”, jednak bez bliższego uzasadnienia.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie skarżącego nie dostarczyło żadnych argumentów, które podważałyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Wobec braku odniesienia się w zażaleniu do większości przesłanek leżących u podstaw kwestionowanego postanowienia, Trybunał Konstytucyjny uznał za usprawiedliwione ograniczenie się do jednoznacznego ich zaaprobowania. I tak, w pełni zasadne było stwierdzenie, że w skardze konstytucyjnej nie doszło do wskazania sposobu, w jaki zakwestionowany art. 221 p.p.s.a. naruszył przepisy Konstytucji statuujące prawa i wolności określone przez skarżącego jako jej podstawa. Zarówno w treści samej skargi konstytucyjnej, jak i późniejszego pisma skarżącego, mającego uzupełnić jej braki, nie przedstawiono żadnych merytorycznych argumentów uzasadniających tezę o niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 32 ust. 1 oraz art. 45, art. 78, czy też art. 176 ust. 1 Konstytucji.
W pełni zasadnie przyjął również Trybunał Konstytucyjny, że w niniejszej sprawie skarżący nie wskazał orzeczenia, które spełniałoby złożoną kwalifikację, przewidzianą w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Jeszcze raz należy przypomnieć, że kwalifikacja ta polega na oparciu wydanego orzeczenia na zakwestionowanym w skardze przepisie, a jednocześnie wykazaniu, iż to właśnie wydanie tego orzeczenia doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych praw i wolności skarżącego. W zaskarżonym postanowieniu całkowicie słusznie przyjęto, że żadne z dołączonych do skargi konstytucyjnej rozstrzygnięć powyższej kwalifikacji nie wykazuje.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.