Pełny tekst orzeczenia

512/6/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 14 lipca 2011 r.
Sygn. akt Ts 59/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Zubik,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Cezarego P. w sprawie zgodności:
§ 12 ust. 1, § 13 ust. 3 oraz § 14 rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 sierpnia 2004 r. w sprawie udzielania przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości pomocy finansowej w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego – Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw (Dz. U. Nr 195, poz. 2010, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 23 lutego 2011 r. zakwestionowana została zgodność § 12 ust. 1, § 13 ust. 3 oraz § 14 rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 sierpnia 2004 r. w sprawie udzielania przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości pomocy finansowej w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego – Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw (Dz. U. Nr 195, poz. 2010, ze zm.; dalej: rozporządzenie) z art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny. Wyrokiem z 6 maja 2009 r. (sygn. akt XXV C 1328/08) Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo skarżącego o zapłatę tytułem odszkodowania za niedochowanie należytej staranności przy przeprowadzeniu oceny wniosku skarżącego złożonego w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego – Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 6 października 2009 r. (sygn. akt VIA Ca 737/09) oddalił apelację skarżącego. Postanowieniem z 10 listopada 2010 r. (sygn. akt I CSK 297/10) Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
Pod adresem zakwestionowanych w skardze konstytucyjnej przepisów skarżący sformułował zarzut naruszenia zasady zaufania obywatela do państwa „na skutek złamania zasady przyzwoitej legislacji, gdyż przepisy nie mogą stwarzać organom państwowym możliwości nadużywania swojej pozycji”. Zdaniem skarżącego ustawodawca dopuścił się naruszenia zasady określoności prawa oraz równego traktowania w życiu gospodarczym.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 7 marca 2011 r. pełnomocnik skarżącego został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi przez: (1) wskazanie ostatecznego, w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, orzeczenia organu władzy publicznej, z wydaniem którego skarżący wiąże zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, (2) wyjaśnienie, w jaki sposób zakwestionowane przepisy stanowiły podstawę ostatecznego orzeczenia, (3) wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa przysługujące skarżącemu, wynikające z art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji, zostały naruszone przepisem będącym – zdaniem skarżącego – podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia w jego sprawie, (4) wyjaśnienie, w jaki sposób przepis stanowiący przedmiot skargi prowadzi do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżącego oraz (5) nadesłanie pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej i reprezentowania skarżącego w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, określającego dokładnie sprawę, do której zostało sporządzone.
W piśmie procesowym z 18 kwietnia 2011 r. skarżący podniósł, że „zarówno Sąd Apelacyjny, jak i Najwyższy podjęły rozważania dotyczące stosowalności przywołanego rozporządzenia”. Ponadto rozszerzył on przedmiot skargi, wnosząc o zbadanie zgodności art. 3989 § 1 k.p.c. z art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 i w związku z art. 183 ust. 1 Konstytucji. Skarżący odniósł się do zarządzenia sędziego Trybunału Konstytucyjnego wyłącznie w zakresie dotyczącym punktów 1, 2 i 5.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga konstytucyjna może zostać wniesiona do Trybunału Konstytucyjnego po wyczerpaniu drogi prawnej, jeśli nie upłynął trzymiesięczny termin od doręczenia prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Dla ustalenia biegu wskazanego terminu kluczowe znaczenie ma więc obowiązek uzyskania przez skarżącego „prawomocnego orzeczenia” w ramach przysługującej mu i „wyczerpanej” drogi prawnej. Wskazane przesłanki należy rozumieć w ten sposób, że na skarżącym ciąży obowiązek wykorzystania zwykłych środków odwoławczych, tak by orzeczenie wydane w sprawie uzyskało walor prawomocności. Termin do wniesienia skargi konstytucyjnej biegnie od daty doręczenia skarżącemu prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji, niezależnie od tego, czy w sprawie może jeszcze zostać wniesiona skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego. Jest to stanowisko wielokrotnie już wyrażane przez Trybunał Konstytucyjny (por. postanowienia TK z: 27 lutego 2007 r., Ts 43/06, OTK ZU nr 1/B/2007, poz. 36; 16 maja 2007 r., Ts 144/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 130; 4 października 2007 r., Ts 47/07, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 67; 27 listopada 2007 r., Ts 107/07, OTK ZU nr 1/B/2007, poz. 39; 22 lutego 2008 r., Ts 14/08, OTK ZU nr 4/B/2008, poz. 174).
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że ostatecznym orzeczeniem w rozpatrywanej sprawie jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 października 2009 r. (sygn. akt VIA Ca 737/09), doręczony skarżącemu 8 stycznia 2010 r. Od daty jego doręczenia biegł tym samym trzymiesięczny termin przewidziany w art. 46 ust. 1 ustawy o TK.
Wniesienie niniejszej skargi konstytucyjnej 23 lutego 2011 r. nastąpiło zatem z przekroczeniem terminu ustawowego. Z tego względu, na podstawie art. 46 ust. 1 ustawy o TK, należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza także, że skarżący nie wykonał punktów 3 i 4 zarządzenia sędziego TK wzywającego do uzupełnienia braków formalnych skargi, okoliczność ta – zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK – przesądza o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Niezależnie od powyższego należy wskazać, że skarżący, wbrew wymaganiom wynikającym z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, nie wskazał konstytucyjnych praw podmiotowych naruszonych przez orzeczenia sądów wydane na podstawie kwestionowanych przepisów. Tym samym nie został dochowany warunek określenia sposobu naruszenia tych praw. Zarówno w petitum skargi, jak i w jej uzasadnieniu skarżący kwestionuje zaskarżone regulacje z punktu widzenia zgodności z art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Z utrwalonej już linii orzeczniczej wynika, że wskazana w skardze zasada prawidłowej legislacji (art. 2 Konstytucji) nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych, ochrony których skarżący mógłby domagać się w skardze konstytucyjnej. Wyznacza ona jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. postanowienia TK z 10 stycznia 2001 r., Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12 oraz 20 lutego 2008 r., SK 27/07, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 22). Może ona stanowić wzorzec kontroli, lecz tylko wówczas, gdy zasady z niej płynące zostaną odniesione do przepisów Konstytucji, które prawa i wolności wyrażają. Ze względu na sposób sformułowania uzasadnienia nie jest możliwe zrekonstruowanie konkretnego konstytucyjnego prawa podmiotowego, które miałoby zostać naruszone.
Podobnie, uczynienie art. 32 ust. 1 Konstytucji wzorcem kontroli jest możliwe, dopiero gdy skarżący sprecyzuje, w zakresie jakich praw lub wolności statuowanych w przepisach konstytucyjnych zasada równości wobec prawa doznała niedozwolonego uszczerbku lub ograniczenia; zob. przykładowo postanowienia TK z 13 września 2005 r. (Ts 7/05, OTK ZU nr 6/B/2005, poz. 243) oraz 19 listopada 2007 r. (Ts 152/06, OTK ZU nr 5/B/2008, poz. 195). Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wydanym w pełnym składzie postanowieniu z 24 października 2001 r. dotyczącym art. 32 Konstytucji: „Uznając więc prawo do równego traktowania za konstytucyjne prawo jednostki Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż ma ono charakter niejako prawa »drugiego stopnia« (…), tzn. przysługuje ono w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej, a nie w oderwaniu od nich – niejako »samoistnie«. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych określonych w Konstytucji wolności i praw, prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia, że nie może ono być chronione za pomocą skargi konstytucyjnej” (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). W ocenie Trybunału Konstytucyjnego w skardze konstytucyjnej nie nastąpiło w odniesieniu do tego wzorca – konieczne z punktu widzenia ustawy o TK – doprecyzowanie naruszonego prawa konstytucyjnego przysługującego skarżącemu.
Analogicznie należy ocenić powołanie art. 31 ust. 3 Konstytucji jako wzorca kontroli. Przepis ten nie może być uznany za źródło praw podmiotowych, gdyż wyznacza zasady dopuszczalnej ingerencji w konstytucyjne wolności lub prawa jednostki. Okoliczność powyższa przesądza o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
Jedynie na marginesie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zawarty w piśmie stanowiącym uzupełnienie braków formalnych skargi zarzut niekonstytucyjności art. 3989 § 1 k.p.c. również został sformułowany z przekroczeniem terminu wniesienia skargi konstytucyjnej.

Mając na uwadze powyższe, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.