Pełny tekst orzeczenia

132/2/B/2011

POSTANOWIENIE
z dnia 19 kwietnia 2011 r.
Sygn. akt Ts 311/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Wojciech Hermeliński – przewodniczący


Stanisław Rymar – sprawozdawca


Stanisław Biernat,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lutego 2011 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Ship Service S.A.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącej skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 183 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Zaskarżonemu przepisowi p.p.s.a. skarżąca zarzuciła niezgodność z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 15 lutego 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnego dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia wskazał, że skarżąca uczyniła przedmiotem skargi konstytucyjnej przepis, który nie wykazywał kwalifikacji wymaganej przez art. 79 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z nim w skardze konstytucyjnej zakwestionować można wyłącznie unormowanie stanowiące podstawę prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie, w związku z którą wniesiona została skarga konstytucyjna. Ponadto zaś, to w normatywnej treści kwestionowanego przepisu tkwić winna bezpośrednia przyczyna niedozwolonej ingerencji w sferę konstytucyjnych wolności i praw skarżącej, wskazywanej jako podstawa skargi konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego zaskarżony art. 183 § 1 p.p.s.a. tego rodzaju wymogów nie spełniał. Nie można bowiem przyjąć, że unormowanie to było podstawą prawną wydanych w sprawie skarżącej wyroków Sądu Okręgowego w Szczecinie oraz Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Uwzględnienie zaskarżonego unormowania przez sądy orzekające w sprawie nastąpiło jedynie w kontekście oceny sytuacji prawnej skarżącej, nie zaś w kontekście oparcia na art. 183 § 1 p.p.s.a. wydawanego rozstrzygnięcia. To ostatnie podejmowane było bowiem na podstawie art. 417 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93; ze zm.; dalej: k.c.), w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej 1 września 2004 r., a w szczególności określonych w nim przesłanek odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.
W zażaleniu na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżąca podkreśliła, że konsekwencją subsydiarnego charakteru skargi konstytucyjnej jest jej dopuszczalność w sytuacji wyczerpania wszystkich środków ochrony prawnej. Ponadto skarżąca zanegowała stanowisko Trybunału odmawiające art. 183 § 1 p.p.s.a. kwalifikacji przepisu, który był podstawą prawną ostatecznego orzeczenia naruszającego jej konstytucyjne prawa. Skarżąca podkreśliła, że Sąd Apelacyjny w Szczecinie, orzekając w jej sprawie, nie poprzestał na stwierdzeniu, iż utrzymanie w mocy kwestionowanych decyzji nastąpiło na skutek oddalenia skarg kasacyjnych przez Naczelny Sąd Administracyjny, ale dokonał analizy przyczyn tego oddalenia w kontekście przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Skarżąca nie podzieliła w związku z tym stanowiska Trybunału, jakoby art. 183 § 1 p.p.s.a. współkształtował jedynie stan prawny sprawy. Podkreśliła, że okoliczność, iż przepis ten nie pojawił się w treści wyroku sądu powszechnego, nie ma decydującego znaczenia. Zdaniem skarżącej Sąd Apelacyjny w Szczecinie zastosował w jej sprawie tzw. przedsąd, oceniając poprawność sformułowania skargi kasacyjnej wniesionej do Naczelnego Sądu Administracyjnego i jednocześnie przenosząc ocenę prawną wyrażoną przez ten sąd na grunt sprawy w przedmiocie odszkodowania należnego skarżącej. Skarżąca wskazała ponadto na zmianę – początkowo bardzo rygorystycznego – podejścia Naczelnego Sądu Administracyjnego do problemu skutków omyłki pisarskiej w zakresie sformułowania zarzutów skargi kasacyjnej. Jej zdaniem, dokonanie przez sąd powszechny samodzielnej wykładni art. 183 § 1 p.p.s.a. otwarłoby drogę do stwierdzenia bezprawności decyzji podatkowych, będących źródłem powstania szkody. W konkluzji zażalenia skarżąca stwierdziła, że okoliczności powyższe przemawiają przeciwko uznaniu skargi konstytucyjnej za oczywiście bezzasadną. Jedynie taka zaś przesłanka (wobec niewystępowania braków formalnych) uzasadniać mogła odmowę nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie skarżącej nie dostarczyło argumentów, które podważałyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Na wstępie należy stwierdzić, że skarżąca dokonała nieprawidłowej kwalifikacji przyczyny odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Wbrew twierdzeniom zażalenia nie stanowiła jej oczywista bezzasadność zarzutów postawionych art. 183 § 1 p.p.s.a., ale mankament polegający na zakwestionowaniu przepisu, który w skardze konstytucyjnej wywiedzionej w związku ze sprawą skarżącej (jak i wydanymi w jej toku orzeczeniami) nie mógł stanowić dopuszczalnego przedmiotu zaskarżenia. Wstępna ocena zarzutów niekonstytucyjności, prowadząca do przesądzenia, że nie wykazują one bezzasadności w stopniu oczywistym, jest bowiem możliwa dopiero po uprzednim (pozytywnym) stwierdzeniu, że zarzuty te mają za przedmiot przepis spełniający wymogi przewidziane w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Przypomnieć ponownie trzeba, że wymogi te sprowadzają się do wykazania, iż dane unormowanie było rzeczywistą podstawą prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącej. Ponadto występować musi merytoryczny związek między zaskarżonym unormowaniem a treścią konstytucyjnych praw lub wolności, które skarżąca wskazała jako podstawę skargi konstytucyjnej.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, że zakwestionowany art. 183 § 1 p.p.s.a. nie mógł być uznany za prawidłowy przedmiot skargi konstytucyjnej wniesionej w związku ze sprawą skarżącej. Ponownie podkreślić trzeba, że skarga konstytucyjna skierowana została do Trybunału Konstytucyjnego w związku z postępowaniem sądowym wywołanym wnioskiem skarżącej o wynagrodzenie szkody wyrządzonej wydaniem i wykonaniem decyzji podatkowych. Nie ulega więc wątpliwości, że podstawą prawną rozstrzygnięć podejmowanych przez sądy powszechne orzekające w sprawie skarżącej były odpowiednie przepisy k.c. (w pierwszym rzędzie art. 417 k.c.), w ich brzmieniu sprzed nowelizacji tej ustawy dokonanej 1 września 2004 r. Inną rolę w sprawie skarżącej odegrał natomiast zakwestionowany art. 183 § 1 p.p.s.a. Przepis ten uwzględniony został przez sąd orzekający w przedmiocie odszkodowania jedynie jako podstawa prawna odrębnego rozstrzygnięcia, którym Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną skarżącej. Trybunał Konstytucyjny podziela w związku z tym stanowisko wyrażone w zaskarżonym postanowieniu, wskazujące na niemożność uznania takiego jedynie związku art. 183 § 1 p.p.s.a. z wyrokami sądów powszechnych za spełniający przesłankę podstawy prawnej ostatecznego orzeczenia, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
W zażaleniu skarżącej nie została uwzględniona ponadto jeszcze jedna okoliczność, na którą zwracał uwagę Trybunał Konstytucyjny. Jest nią wykazanie merytorycznego związku między zaskarżonym unormowaniem a treścią praw konstytucyjnych wskazywanych przez skarżącą jako podstawa wnoszonej skargi konstytucyjnej. Dopiero jej zaistnienie pozwala bowiem na przyjęcie, że kwestionowany przepis stanowił w danej sprawie rzeczywiste źródło zarzucanego naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego w zaskarżonym postanowieniu zasadnie przyjęto, że tego rodzaju związek między art. 183 § 1 p.p.s.a. – z jednej strony, a art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji – z drugiej, w przypadku sprawy, w związku z którą wniesiono niniejszą skargę konstytucyjną, nie zachodzi.


Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.