Pełny tekst orzeczenia

463/5/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 26 września 2013 r.
Sygn. akt Ts 25/12

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – przewodnicząca


Marek Kotlinowski – sprawozdawca


Małgorzata Pyziak-Szafnicka,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 czerwca 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej W.Ż.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 6 lutego 2012 r. (data nadania) W.Ż. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności art. 100 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) „w zakresie, w jakim jego dyspozycja ogranicza osobie niebędącej stroną postępowania, możliwość powzięcia wiedzy o podstawach odmowy wszczęcia postępowania karnego, a tym samym zamyka jej drogę do skorzystania z prawa żądania wznowienia zakończonego prawomocnym wyrokiem postępowania cywilnego, z uwagi na ograniczenie wprowadzone przez art. 404 [ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.); dalej: k.p.c.]”, z art. 77 ust. 2 Konstytucji. Zdaniem skarżącego zakwestionowany przepis, który przewiduje doręczenie postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania lub o jego umorzeniu jedynie stronom postępowania karnego, zamknął mu drogę do wznowienia postępowania cywilnego. Skarżący wskazał, że zgodnie z art. 404 k.p.c. wznowienie postępowania cywilnego z powodu przestępstwa w sytuacji, w której postępowanie karne w przedmiocie tego przestępstwa nie może zostać wszczęte lub zostało umorzone, jest możliwe jedynie wtedy, gdy strona wykaże, iż powodem odmowy wszczęcia postępowaniu karnego lub jego umorzenia nie był brak dowodów. Skarżący – jak twierdził – nie mógł jednak tego wykazać, ponieważ nie miał możliwości zapoznania się z treścią postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego.
Postanowieniem z 18 czerwca 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Zasadniczym powodem wydania takiego rozstrzygnięcia było ustalenie, że zaskarżony art. 100 § 2 k.p.k. nie był podstawą orzeczenia, które skarżący wskazał jako ostateczne rozstrzygnięcie o swoich wolnościach lub prawach. Za takie orzeczenie skarżący uważa bowiem postanowienie Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z 15 listopada 2007 r. (sygn. akt. VII Pz 148/07), w którym sąd ten stwierdził, że sąd niższej instancji słusznie odrzucił wniesioną przez skarżącego skargę o wznowienie postępowania. Trybunał uznał, że nie można przyjąć, iż podstawą tego postanowienia był zaskarżony art. 100 § 2 k.p.k. Orzeczenie to bowiem w żaden sposób nie dotyczy kwestii doręczania postanowienia o odmowie wszczęcia lub o umorzeniu postępowania karnego. Skarżący stwierdził, że nie wykazał zaistnienia przesłanek wznowienia postępowania cywilnego, ponieważ nie otrzymał odpisu postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego. Zdaniem Trybunału okoliczność ta nie uzasadnia jednak twierdzenia, że postawą orzeczenia wydanego w cywilnym postępowaniu wznowieniowym był przepis regulujący zasady doręczania rozstrzygnięć wydanych w postępowaniu karnym. Jednocześnie Trybunał zauważył, że postawiony przez skarżącego zarzut, jakoby zakwestionowany art. 100 § 2 k.p.k. uniemożliwiał mu zapoznanie się z treścią postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego jest oczywiście bezzasadny. Przepis ten wymienia bowiem podmioty, którym należy doręczyć orzeczenie lub zarządzenie wydane poza rozprawą, ale nie pozbawia możliwości zapoznania się z treścią takiego zarządzenia lub orzeczenia innym podmiotom.
Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł pełnomocnik skarżącego. Zarzucił w nim, że Trybunał niesłusznie uznał, iż zarzuty sformułowane w skardze są bezzasadne. Podkreślił, że wbrew stanowisku Trybunału art. 156 § 5 k.p.k. nie uprawniał skarżącego do wglądu w akta zakończonego postępowania przygotowawczego. Zdaniem pełnomocnika skarżącego Trybunał nieprawidłowo ogranicza możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej do sytuacji, w której sąd orzekający w sprawie skarżącego wyraźnie powołał zaskarżony przepis jako podstawę ostatecznego orzeczenia, a tym samym – pozbawia prawa wniesienia skargi osoby, w sprawach których uzasadnienie postanowienia zostało sporządzone lakonicznie lub niewłaściwie. W jego przekonaniu Trybunał powinien wziąć pod uwagę to, że w niniejszej sprawie to zaskarżony przepis był podstawą pominięcia skarżącego przy doręczeniu odpisu postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego i to ograniczenie wynikające z tego przepisu uniemożliwiło skarżącemu wznowienie postępowania cywilnego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy w zaskarżonym postanowieniu, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że Trybunał Konstytucyjny analizuje te zarzuty zażalenia, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego postanowienia, i do tego ogranicza rozpoznanie tego środka odwoławczego.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego wniesione w niniejszej sprawie zażalenie nie zawiera żadnych argumentów, które podałyby w wątpliwość przesłanki odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej przedstawione w postanowieniu z 18 czerwca 2013 r. Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że wbrew sugestii zawartej w zażaleniu zasadniczym powodem odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej nie było uznanie jej za oczywiście bezzasadną, lecz ustalenie, iż zaskarżony w niej art. 100 § 2 k.p.k. nie stanowił podstawy orzeczenia wskazanego przez skarżącego jako ostateczne rozstrzygnięcie o jego wolnościach lub prawach. Jak bowiem słusznie podkreślił Trybunał w postanowieniu z 18 czerwca 2013 r., zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK wyraźnie wynika, że przedmiotem zaskarżenia w postępowaniu inicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej może być tylko przepis, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej ostatecznie orzekł o prawach lub wolnościach skarżącego. Niewskazanie takiego przepisu w skardze stanowi jej brak formalny, który – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – przesądza o konieczności odmowy nadania jej dalszego biegu.
Powyższe ustalenie jest prawidłowe. Wbrew twierdzeniu skarżącego zakwestionowanego art. 100 § 2 k.p.k. nie można uznać za podstawę postanowienia w sprawie oddalenia skargi o wznowienie postępowania cywilnego. Wynika to nie tylko – co sugeruje skarżący – z niepowołania tego przepisu w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z 15 listopada 2007 r., ale przede wszystkim z tego, że postanowienie to w ogóle nie dotyczy kwestii doręczania rozstrzygnięć w postępowaniu karnym, która jest przedmiotem normowania w art. 100 § 2 k.p.k. W swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny konsekwentnie przyjmuje, że samo wyszczególnienie lub pominięcie danej normy w uzasadnieniu ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego nie pozwala automatycznie rozstrzygnąć o tym, czy norma taka może być przedmiotem skargi konstytucyjnej (zob. np. wyroki TK z: 17 września 2002 r., SK 35/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 60 oraz 12 stycznia 2010 r., SK 2/09, OTK ZU nr 1/A/2010, poz. 1, a także postanowienie TK z 9 października 2002 r., sygn. SK 13/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 73). Konieczne jest ustalenie, czy zakwestionowana w skardze regulacja rzeczywiście miała zastosowanie przy orzekaniu i zdeterminowała treść orzeczenia wskazanego przez skarżącego jako ostateczne rozstrzygnięcie o jego wolnościach lub prawach (zob. np. wyroki TK z 22 listopada 2005 r., SK 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 117 oraz 12 stycznia 2010 r., SK 2/09 wraz z cytowanym tam orzecznictwem).
Na gruncie niniejszej sprawy nie można przyjąć, że treść orzeczenia o oddaleniu skargi o wznowienie postępowania została zdeterminowana przez art. 100 § 2 k.p.k. Sąd orzekający o wznowieniu postępowania cywilnego nie stosował bowiem przepisów o doręczaniu rozstrzygnięć wydanych w postępowaniu karnym, a jedynie rozstrzygał w kwestii zaistnienia przesłanek wznowienia postępowania cywilnego, określonych w odpowiednich przepisach k.p.c. Skarżący twierdzi, że nie mógł uprawdopodobnić zaistnienia jednej z tych przesłanek, ponieważ nie otrzymał odpisu postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego. To twierdzenie dotyczy jednak wcześniejszej, podjętej przez niego próby uruchomienia takiego postępowania oraz okoliczności faktycznych dotyczących sporządzenia przez niego skargi o wznowienie postępowania. Nie wiąże się zaś bezpośrednio z postępowaniem wznowieniowym toczącym się przed sądem cywilnym.
Na tej podstawie, Trybunał słusznie przyjął, że skardze konstytucyjnej wniesionej w niniejszej sprawie należało odmówić nadania dalszego biegu.
Jednocześnie Trybunał, w obecnie składzie, stwierdza, że w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo ustalił, iż sformułowany przez skarżącego zarzut jest oczywiście bezzasadny. Zakwestionowany przepis, wymieniając podmioty, którym należy doręczyć orzeczenia i zarządzenia wydane poza rozprawą, nie przesądza o niemożności zapoznania się z nimi przez inne osoby na ich wniosek. Kwestię tę reguluje zarówno przywołany w uzasadnieniu postanowienia z 18 czerwca 2013 r. art. 156 § 5 k.p.k., jak i ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198, ze zm.). Skarżący nie zakwestionował jednak konstytucyjności tych przepisów ani nie wykazał, że na ich podstawie odmówiono mu dostępu do informacji na temat powodów odmowy wszczęcia postępowania karnego w sprawie, w której złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.