Pełny tekst orzeczenia

318/4/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 7 maja 2013 r.

Sygn. akt Ts 107/11



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Biernat,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Hadex S.A. w sprawie zgodności:

art. 145 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568, ze zm.) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 11 kwietnia 2011 r. Hadex S. A. (dalej: skarżąca) zarzuciła niezgodność art. 145 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568, ze zm.; dalej: ustawa o ochronie zabytków) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 w związku z art. 2 Konstytucji.

Skarga konstytucja została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego. Uchwałą nr XXI/507/08 z 25 czerwca 2008 r. (Dz. Urz. Woj. Pom. Nr 90, poz. 2319) Rada Miasta Gdyni przyjęła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Wzgórze Św. Maksymiliana w Gdyni, rejonu ulic Wyspiańskiego i Ejsmonda. Skarżąca zaskarżyła tę uchwałę w zakresie, w jakim miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał objęcie ochroną konserwatorską budynku willi Średniawa, wydzierżawionej przez skarżącą od Miasta Gdyni na okres 40 lat. Wyrokiem z 13 maja 2009 r. (sygn. akt II SA/Gd 34/09) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdański oddalił skargę. Od powyższego wyroku skarżąca wniosła skargę kasacyjną, którą Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił wyrokiem z 4 listopada 2009 r. (sygn. akt II OSK 1387/09). Sąd ten uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Wyrokiem z 27 kwietnia 2010 r. (sygn. akt II SA/Gd 84/10), Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku ponownie oddalił skargę. Orzeczenie to zostało utrzymane w mocy wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 4 listopada 2010 r. (sygn. akt II OSK 1823/10) oddalającym skargę kasacyjną wniesioną przez skarżącą. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego został doręczony skarżącej 12 stycznia 2011 r.

Zdaniem skarżącej art. 145 ustawy o ochronie zabytków nakazujący, aby do czasu założenia gminnej ewidencji zabytków w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego uwzględniane były zabytki nieruchome wskazane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, nieokreślający jednak trybu i formy dokonywania takiego wskazania, narusza prawa skarżącej wynikające z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 w związku z art. 2 Konstytucji. Uniemożliwia bowiem poddanie kontroli sądowej wskazania przez konserwatora określonego zabytku. Skarżąca podkreśliła, że w wyniku wskazania danego obiektu przez wojewódzkiego konserwatora zabytków i objęcia go ochroną konserwatorską w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dochodzi do uznania danego obiektu za zabytek, a w konsekwencji nałożenia na posiadacza budynku (a także jego dzierżawcę) ograniczeń i obowiązków przewidzianych w ustawie o ochronie zabytków. W przekonaniu skarżącej wskazanie określonego zabytku przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, dokonane na podstawie art. 145 ustawy o ochronie zabytków, stanowi zatem akt władczy, nakładający na skarżącą obowiązki i ograniczenia w zakresie wykonywania praw majątkowych (w tym wypadku praw wynikających z umowy dzierżawy). Pozbawienie skarżącej możliwości udziału w postępowaniu, w wyniku którego dochodzi do takiego wskazania, oraz brak możliwości jego zaskarżenia do sądu administracyjnego narusza więc wskazane w skardze konstytucyjnej prawa i wolności. Zdaniem skarżącej ich poszanowania nie zapewnia możliwość zaskarżenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W postępowaniu dotyczącym legalności planu nie jest bowiem badana merytoryczna zasadność wskazania określonego obiektu, a jedynie to, czy do takiego wskazania doszło. Skarżąca stwierdziła również, że zakwestionowany przepis został sformułowany w sposób wadliwy, nieprecyzyjny i niejasny, co spowodowało naruszenie jej prawa do przyzwoitej legislacji (art. 2 Konstytucji).



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, zakwestionować zgodność z Konstytucją przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie których sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach albo obowiązkach określonych w Konstytucji. Zasady, na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka ochrony wolności i praw, precyzuje ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Jak wynika z powyższych unormowań konstytucyjnych i ustawowych, warunkiem rozpoznania skargi konstytucyjnej nie może być wskazanie dowolnego przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, ale tylko takiego, który w konkretnej sprawie stanowił podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia, a zarazem doprowadził do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw wskazanych jako podstawa skargi. W związku z tym obowiązkiem skarżącego jest dołączenie do skargi konstytucyjnej orzeczenia, które wykazuje powyższą, złożoną kwalifikację, tzn. zostało wydane na podstawie przepisów stanowiących przedmiot wniesionej skargi i prowadzi do niedozwolonej ingerencji w sferę konstytucyjnie chronionych praw podmiotowych. Ponadto zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK na skarżącym ciąży obowiązek wskazania naruszonych wolności lub praw oraz sposobu ich naruszenia. Z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 tejże ustawy wynika natomiast konieczność uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów. Niespełnienie tych wymogów, podobnie jak oczywista bezzasadność skargi, stanowi podstawę odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej w toku jej wstępnego rozpoznania.

Powodem odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest ustalenie, że skarżąca nie uprawdopodobniła zarzutu naruszenia swoich konstytucyjnych praw i wolności przez zaskarżony przepis.

Sformułowane w skardze zarzuty dotyczą przede wszystkim braku możliwości poddania kontroli sądowej objęcia ochroną konserwatorską dzierżawionej przez skarżącą nieruchomości, co – zdaniem skarżącej – nastąpiło na mocy wskazania dokonanego przez wojewódzkiego konserwatora zabytków na podstawie art. 145 ustawy o ochronie zabytków. Trybunał stwierdza jednak, że samo wskazanie nieruchomości przez wojewódzkiego konserwatora zabytków nie stanowi rozstrzygnięcia o prawach lub obowiązkach skarżącej. Jest ono elementem procedury stanowienia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, której prawidłowość podlega ocenie sądów administracyjnych na podstawie art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591, ze zm.) oraz przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270, ze zm.). Skarżąca w niniejszej sprawie skorzystała z możliwości zaskarżenia planu. Wykorzystała więc przysługującą jej drogę sądową. Ponadto – jak wynika z wydanych w jej sprawie orzeczeń zarówno Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego, sądy te odniosły się do zarzutów dotyczących prawidłowości objęcia ochroną konserwatorską dzierżawionej przez skarżącą willi Średniawa. Stwierdziły w szczególności, że willa ta – jako obiekt znajdujący się w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków oraz stanowiący część zespołu urbanistycznego Kamiennej Góry – podlegała ochronie od 1983 r. i zgodnie z prawem powinna zostać objęta ochroną konserwatorską w postanowieniach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Nie zgodziły się z argumentacją skarżącej, że willa Średniawa została uznana za zabytek dopiero w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz, że uznanie to było bezpodstawne. Nie znajduje zatem uzasadnienia twierdzenie skarżącej, że zamknięto jej drogę sądową do dochodzenia swoich praw. Stawiane przez nią zarzuty zostały bowiem rozpoznane w postępowaniu sądowym.

Ponadto Trybunał podkreśla, że opisane wyżej i ustalone w toku postępowania sądowego okoliczności świadczą jednoznacznie o tym, że wskazanie wyżej wymienionej nieruchomości przez wojewódzkiego konserwatora zabytków nie było działaniem prowadzącym do ograniczenia praw i wolności dzierżawcy nieruchomości, lecz stanowiło bezpośrednią konsekwencję wcześniejszego uznania willi Średniawa za zabytek. Willa ta, umieszczona w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków i stanowiąca część zespołu urbanistycznego Kamiennej Góry, podlegała ochronie od 1983 r. Działanie konserwatora nie miało zatem charakteru kształtującego i nie przesądziło o statusie nieruchomości jako zabytku. Nie stanowiło więc aktu władczego. Należy zatem stwierdzić, że w zakresie, w jakim skarżąca wskazuje, że nie miała możliwości odwołania się od wydanego w jego sprawie aktu władczego, skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna.

Nie znajduje również podstaw – szerzej nieuzasadnione w skardze konstytucyjnej – twierdzenie skarżącej, iż zakwestionowany art. 145 ustawy o ochronie zabytków narusza zasady przyzwoitej legislacji, wywodzone przez skarżącą z powołanego jako związkowy wzorzec kontroli art. 2 Konstytucji. Skarżąca nie wykazała bowiem, aby zaskarżony przepis był niejasny lub wadliwie skonstruowany.



W związku z powyższym, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny postanowił odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.