33/1/B/2013
POSTANOWIENIE
z dnia 14 lutego 2013 r.
Sygn. akt Ts 274/10
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Piotr Tuleja – przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca
Mirosław Granat,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 lipca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jarosława J.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 20 października 2010 r. Jarosław J. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 117 § 5 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 17 lipca 2012 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) w zw. z art. 79 ust. 1 Konstytucji. Przesłanką takiego rozstrzygnięcia było ustalenie, że bezpośrednią przyczynę ewentualnego naruszenia praw i wolności konstytucyjnych w sprawie skarżącego stanowiło zastosowanie prawa przez sąd apelacyjny.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący stwierdził, że Trybunał, wydając zakwestionowane postanowienie, orzekał w nieprawidłowym składzie. Skarżący podniósł, że Trybunał orzeka co do zasady na rozprawie w składzie pięciu sędziów, a skład jednoosobowy przewidziany jest tylko w szczególnych przypadkach, tj. oczywistej bezzasadności skargi i nieusunięcia przez skarżącego braków formalnych w terminie (art. 36 ust. 3 ustawy o TK). Żadna ze wskazanych przyczyn nie zaistniała w sprawie skarżącego, a zatem wydanie kwestionowanego postanowienia w składzie jednoosobowym, stanowiło – w ocenie skarżącego – istotne naruszenie przepisów proceduralnych.
W dalszej części zażalenia skarżący podniósł, że przedmiotem skargi nie były zarzuty przeciwko konkretnemu orzeczeniu sądu ani polemika z ustaleniami tego sądu, lecz określony w skardze przepis k.p.c. Z tego względu odmowa nadania skardze dalszego biegu na wskazanej w kwestionowanym postanowieniu podstawie jest niezasadna. Ponadto, treść art. 117 § 6 k.p.c., zgodnie z którym wniosek o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego ma zostać przekazany do sądu pierwszej instancji, budzi – zdaniem skarżącego – wątpliwości interpretacyjne. Sąd apelacyjny mógł zatem uznać, że w sprawie skarżącego nie zachodził obowiązek przekazania wniosku do sądu pierwszej instancji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada – w granicach podniesionych w zażaleniu zarzutów – czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo ustalił istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a sformułowane w zażaleniu argumenty nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
W myśl art. 36 ust. 1 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym przez wyznaczonego sędziego Trybunału, który bada, czy odpowiada ona określonym prawem wymogom. Przesłanki dopuszczalności skargi konstytucyjnej zostały uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji, a uszczegółowione w art. 46–48 ustawy o TK. W ramach wstępnej kontroli skargi Trybunał nie ogranicza się zatem tylko – jak wynikałoby z zażalenia skarżącego – do badania, czy skarga nie jest oczywiście bezzasadna, i weryfikowania, czy ewentualne braki formalne zostały przez skarżącego uzupełnione w terminie.
Wstępne rozpoznanie skargi odbywa się zawsze w składzie jednoosobowym (art. 36 ust. 1 w zw. z art. 49 ustawy o TK). Sprawy, w których Trybunał orzeka w składzie pięcioosobowym, zostały wymienione w art. 25 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Wstępne rozpoznanie skargi konstytucyjnej do tych spraw nie należy. Oczywiście bezzasadny jest zatem zarzut skarżącego, w myśl którego wydane w składzie jednoosobowym postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu narusza przepisy o postępowaniu przed TK.
Odnosząc się do podstawy odmowy, skarżący podkreślił, że zarzuty skargi nie są nakierowane na wykładnię przepisu, lecz bezpośrednio sam przepis. Nie zmienia to jednak faktu, że do wydania rozstrzygnięcia, z którym skarżący wiąże naruszenie praw i wolności konstytucyjnych, doszło w wyniku niezastosowania przez sąd art. 117 § 6 k.p.c. Słusznie stwierdził Trybunał w zaskarżonym postanowieniu, że sąd apelacyjny powinien był zastosować art. 117 § 6 k.p.c. w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 17 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 45; dalej: ustawa nowelizująca) i w konsekwencji przekazać wniosek skarżącego do rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Potwierdza to treść uzasadnienia projektu ustawy nowelizującej, z którego wynika, że przyjęte w art. 117 § 6 k.p.c. rozwiązanie „daje możliwość przeprowadzenia kontroli instancyjnej każdego orzeczenia odmawiającego ustanowienia adwokata lub radcy prawnego (…), zgodnie ze wskazaniami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (…)” (druk nr 1925, VI kadencja). Z powyższego wynika jednoznacznie, że celem znowelizowanego art. 117 § 6 k.p.c. było zobligowanie sądów drugiej instancji do przekazywania wszystkich wniosków o ustanowienie adwokata i radcy, które do nich wpłynęły, sądom pierwszej instancji do rozpoznania. Bezpośrednią przyczynę ewentualnego naruszenia praw i wolności konstytucyjnych w sprawie skarżącego stanowi zatem niezastosowanie przez sąd art. 117 § 6 k.p.c.
Wskazana okoliczność, przy jednoczesnym braku uzasadnienia orzeczenia, uniemożliwia rozpoznanie skargi również ze względu na wątpliwości co do podstawy prawnej postanowienia sądu apelacyjnego. Wbrew zawartym w skardze konstytucyjnej twierdzeniom skarżącego trudno jednoznacznie przyjąć, że był to art. 117 § 5 k.p.c. w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą. Nie przekazując wniosku skarżącego sądowi okręgowemu do rozpoznania, sąd apelacyjny postąpił zgodnie z przepisami obowiązującymi przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, co mogłoby świadczyć o tym, że nie zastosował zaskarżonego przepisu (tj. art. 117 § 5 k.p.c. w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą).
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.