Pełny tekst orzeczenia

595/6/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 20 listopada 2013 r.

Sygn. akt Ts 306/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Maria Gintowt-Jankowicz – przewodniczący

Marek Zubik – sprawozdawca

Stanisław Rymar,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 sierpnia 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Poland Business Park X Sp. z o.o.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 12 grudnia 2012 r. Poland Business Park X Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) wniosła o zbadanie zgodności art. 11 pkt 11 i 12 w zw. z art. 9 ust. 4 oraz art. 6 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2012 r. poz. 647, ze zm.; dalej: u.p.z.p.) z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji; art. 9 ust. 4 i 5 u.p.z.p. z art. 64 ust. 1 i 3 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz art. 9 ust. 4 i 5 u.p.z.p. w zw. z art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591, ze zm.; dalej: u.s.g.) z art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Postanowieniem z 2 sierpnia 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

W zakresie dotyczącym art. 11 pkt 12 u.p.z.p. podstawą odmowy był brak ostatecznego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu (czyli niespełnienie przesłanki formalnej wynikającej z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym [Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK]). Niezależną podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu było ustalenie, że zarzut naruszenia prawa własności (art. 64 ust. 3 Konstytucji) jest nieadekwatny, ponieważ skarżącej przysługuje nie prawo własności, ale inne prawo majątkowe, tj. prawo użytkowania wieczystego. Ponadto Trybunał ustalił, że zarzuty naruszenia art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji oraz art. 64 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji są oczywiście bezzasadne. Zarzuty skargi Trybunał uznał za potencjalne i abstrakcyjne (dotyczyły one bowiem ewentualnych możliwych trudności związanych z przebudową planowanych budynków lub uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę), a nie aktualne i konkretne. Skarżąca nie wykazała, na czym miałoby polegać naruszenie równej dla wszystkich ochrony prawnej innych niż własność praw majątkowych (art. 64 ust. 2 Konstytucji), ponieważ nikomu nie przysługuje legitymacja do kwestionowania studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego, które nie jest aktem prawa miejscowego. Ponadto skarżąca nie udowodniła naruszenia prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ponieważ uruchomiła procedurę przewidzianą w u.s.g., a naruszenie przysługujących jej praw konstytucyjnych wiąże ze stosowaniem prawa.

W zażaleniu z 16 sierpnia 2013 r. skarżąca zarzuciła, że cały art. 11 u.p.z.p. (w tym art. 11 pkt 12) był podstawą ostatecznego orzeczenia wydanego w jej sprawie. Ponadto skarżąca wskazała, że art. 64 ust. 3 Konstytucji jest adekwatnym wzorcem kontroli, ponieważ na nieruchomości, która znajduje się w jej użytkowaniu wieczystym, realizowana jest inwestycja budowlana, zatem skarżąca jest właścicielem powstających budynków. Zdaniem skarżącej zapisy studium faktycznie ograniczają jej prawa konstytucyjne (własność i inne niż własność prawo majątkowe). Według niej ukształtowanie systemu ochrony na podstawie przepisów u.s.g. narusza prawo do sądu w aspekcie materialnym, a przyznany środek prawny jest w istocie nieskuteczny.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a argumenty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie. Przedmiotem kontroli dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny w wyniku wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest jedynie prawidłowość dokonanego w nim rozstrzygnięcia.

Trybunał stwierdza, że w zażaleniu skarżąca nietrafnie uznała art. 11 pkt 12 u.p.z.p. (wójt, burmistrz albo prezydent miasta, po podjęciu przez radę gminy uchwały o przystąpieniu do sporządzania studium, przedstawia radzie gminy do uchwalenia projekt studium wraz z listą nieuwzględnionych uwag, o których mowa w pkt 11) za podstawę ostatecznego orzeczenia w jej sprawie i wywnioskowała z niego, że nie istnieje obowiązek ponownego wyłożenia studium do publicznego wglądu. Przepis ten dotyczy bowiem jedynie czynności materialno-technicznej polegającej na przedstawieniu radzie gminy przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta projektu studium do uchwalenia. W zakwestionowanym postanowieniu Trybunał trafnie zatem wskazał, że skarżąca nie uzyskała ostatecznego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu.

W zażaleniu skarżąca zarzuciła, że zakwestionowane przepisy naruszają przysługujące jej prawo własności budynków wzniesionych na gruncie będącym w jej użytkowaniu wieczystym.

Należy podkreślić, że Trybunał bada, czy skarżącemu przysługuje prawo, którego naruszenie zarzucił, jedynie na podstawie uzasadnienia skargi i dokumentów do niej załączonych. W skardze (s. 14) skarżąca wskazała tylko, że „przystąpiła do realizacji zamierzenia inwestycyjnego”, nie wykazała zaś, że na tej nieruchomości znajdowały się budynki będące jej własnością. W wyniku wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu przedmiotem kontroli dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny jest jedynie prawidłowość dokonanego w nim rozstrzygnięcia. Trybunał stwierdził, że zasadna jest konkluzja, którą zawarł w postanowieniu z 2 sierpnia 2013 r., a mianowicie, że w rozpatrywanej sprawie art. 64 ust. 3 Konstytucji jest nieadekwatnym wzorcem kontroli.

W zażaleniu skarżąca wskazała, że według stanu na 5 sierpnia 2013 r. na budynkach wznoszonych na nieruchomości będącej w jej użytkowaniu wieczystym rozpoczęto montaż elewacji, a zatem przysługuje jej prawo własności tych budynków i to prawo zostało naruszone. Jedynym przywołanym przez skarżącą źródłem potwierdzającym aktualność naruszenia art. 64 ust. 3 w dniu złożenia skargi konstytucyjnej są informacje dostępne na stronie internetowej (pod adresem http://www.dbp-ursus.pl/). Tymczasem z informacji dostępnych pod tym samym adresem wynika, że budowę rozpoczęto 6 marca 2013 r. (artykuł „Ruszyła budowa parku biznesowego Diamond Business Park Ursus”), zatem trzy miesiące po wniesieniu skargi konstytucyjnej. W związku z tym należy uznać, że również w zażaleniu skarżąca nie wykazała, iż według stanu na 12 grudnia 2012 r. przysługiwała jej własność istniejących w tym dniu budynków posadowionych na nieruchomości objętej studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego.

W zażaleniu skarżąca podkreśliła, że „studium już obecnie wyklucza przyszłą modyfikację projektowanej inwestycji. Zważywszy na charakter inwestycji, zmieniające się potrzeby rynku, zaistnienie konieczności przeprowadzenia zmian jest przesądzone. W wyniku uchwalenia studium, takie zmiany nie są dopuszczalne”. W zakwestionowanym postanowieniu Trybunał zasadnie zatem ustalił, że zarzucane przez skarżącą naruszenie konstytucyjnych praw ma charakter potencjalny i abstrakcyjny, a nie aktualny i konkretny, a skarżąca nie wykazała bezpośredniości i aktualności naruszenia. Skarżąca nie przedstawiła wniosku o zmianę decyzji o pozwoleniu na budowę ani orzeczenia wydanego na jego podstawie.

W zakwestionowanym postanowieniu z 2 sierpnia 2013 r. Trybunał słusznie uznał również, że zarzuty sformułowane w skardze są postulatami de lege ferenda, a skarżąca chciałaby, żeby istniało prawo składania uwag do zmian wprowadzonych do projektu studium. Przytoczone dopiero w zażaleniu argumenty dotyczące pominięcia ustawodawczego są spóźnione i ze względu na to, że zostały sformułowane z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej (art. 46 ust. 1 ustawy o TK), nie podlegają rozpoznaniu. Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdza, że w rozpatrywanej sprawie występuje zaniechanie, a nie pominięcie ustawodawcze, a więc przypadek niepodlegający kognicji Trybunału jako „negatywnego ustawodawcy”.

Sformułowany w zażaleniu zarzut, jakoby ukształtowanie systemu ochrony na podstawie przepisów u.s.g. naruszało prawo do sądu w aspekcie materialnym, a przyznany środek prawny był w istocie nieskuteczny, skarżąca wiąże z tym, że powinien istnieć „odrębny środek zaskarżenia studium [uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego]”. Skarżąca skorzystała jednak z procedury zaskarżenia uchwały rady gminy do sądu administracyjnego, przewidzianej w u.p.g., zatem w tym zakresie zrealizowała swoje prawo do sądu. To, że wykazanie naruszenia interesu prawnego w związku z samym studium jest warunkiem sine qua non uwzględnienia skargi wniesionej na podstawie art. 101 u.s.g., nie oznacza, że wspominany przepis jest niezgodny z Konstytucją. Ponadto postulaty adresowane przez skarżącą do prawodawcy, a dotyczące „odrębnego środka zaskarżenia studium”, pozostają poza kognicja Trybunału.

Skarżąca nie uzasadniła, dlaczego – jej zdaniem – Trybunał niesłusznie uznał, że skoro nikomu nie przysługuje legitymacja do kwestionowania studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego, to nie dochodzi do naruszenia równej dla wszystkich ochrony prawnej innych niż własność praw majątkowych (art. 64 ust. 2 Konstytucji). Trybunał podziela pogląd zawarty w zaskarżonym postanowieniu. Nieuzasadnienie przez skarżącą zarzutu zawartego w zażaleniu zwalnia Trybunał z kontroli zakwestionowanego postanowienia w tym zakresie.



W związku z powyższym, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.