Pełny tekst orzeczenia

456/5/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 19 lutego 2013 r.
Sygn. akt Ts 340/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Kotlinowski,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej W.W. w sprawie zgodności:
art. 111 § 2 zdanie pierwsze oraz § 3 zdanie pierwsze ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. Nr 21, poz. 112, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 12 grudnia 2011 r. (data wniesienia skargi do Trybunału Konstytucyjnego), sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego – W.W., zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 111 § 2 zdanie pierwsze oraz § 3 zdanie pierwsze ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. Nr 21, poz. 112, ze zm.; dalej: k.w.). Zdaniem skarżącego zaskarżone przepisy w zakresie, w jakim w sposób bezwzględny nakazują sądom rozpoznanie sprawy w ciągu 24 godzin, są niezgodne z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. Postanowieniem z 22 września 2011 r. (sygn. akt I C Ns 150/11) Sąd Okręgowy w Radomiu Wydział I Cywilny zakazał skarżącemu (kandydującemu do mandatu senatora) rozpowszechniania informacji dotyczących jednego z kontrkandydatów biorących udział w wyborach do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i jednocześnie nakazał ich sprostowanie. Jednocześnie sąd I instancji nakazał skarżącemu przeproszenie wnioskodawcy oraz wpłatę kwoty pieniężnej na rzecz organizacji pożytku publicznego. Skarżący wniósł zażalenie na powyższe postanowienie, które zostało oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie – Wydział I Cywilny z 27 września 2011 r. (sygn. akt I ACz 846/11). W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia sąd II instancji podzielił w całości ocenę stanu faktycznego przyjętą w zaskarżonym postanowieniu. Podkreślił, że szczególny tryb ochrony przewidziany w art. 111 § 1 k.w. nie obejmuje „dóbr osobistych kandydatów w ogólności”, a jedynie dotyczy nieprawdziwych informacji zawartych w materiałach wyborczych. Zgromadzony w aktach sprawy materiał dowodowy pozwalał zaś – zdaniem sądu – na ocenę, że część informacji zawartych w tych materiałach była nieprawdziwa.
Uzasadniając szczegółowo zarzuty niekonstytucyjności zaskarżonych unormowań k.w., skarżący podkreślił, że prawidłowo ukształtowana procedura stanowi istotny element konstytucyjnego prawa do sądu. Wymóg zagwarantowania odpowiednich standardów rzetelnego postępowania znajduje podstawę nie tylko w art. 45 ust. 1, ale również w art. 2 Konstytucji. Skarżący zauważył, że sprawiedliwa procedura sądowa powinna zapewniać stronom takie uprawnienia procesowe, które dają realną możliwość przedstawienia i udowodnienia swoich racji. W żadnym też wypadku wymóg szybkiego zakończenia sprawy nie może uzasadniać ograniczenia zasady prawdy materialnej, czy wręcz rezygnacji z niej. Skarżący wytknął ponadto, że kwestionowane przepisy k.w. nie przewidują jakiejkolwiek możliwości przedłużenia czasu do rozpatrzenia sprawy przez sąd orzekający w tzw. trybie wyborczym. W tym kontekście skarżący wymienił wnioski dowodowe, jakich nie był w stanie przedstawić sądowi I instancji z uwagi na krótki 24-godzinny termin narzucony przez ustawodawcę. Skarżący odwołał się także do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 21 lipca 2009 r. (K 7/09, OTK ZU nr 7/A/2009, poz. 113), w którym wskazane zostały ustrojowe uwarunkowania wymogu zapewnienia uczciwej kampanii wyborczej, umożliwiającej obywatelom dostęp do zgodnych z prawdą informacji o kandydatach.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo wnieść skargę konstytucyjną w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach, prawach lub obowiązkach określonych w Konstytucji. Warunkiem skorzystania ze skargi konstytucyjnej jest uczynienie jej przedmiotem wyłącznie tego przepisu, który był podstawą prawną ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, wydanego w sprawie skarżącego, a ponadto doprowadził do naruszenia wskazanych w skardze konstytucyjnej praw lub wolności. Obowiązkiem skarżącego wynikającym z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) jest przy tym wskazanie sposobu, w jaki kwestionowane unormowanie naruszyło przysługujące mu konstytucyjne prawa podmiotowe. Chociaż więc uprzednie zastosowanie zaskarżonego przepisu w jednostkowej sprawie skarżącego stanowi warunek dopuszczalności poddania go kontroli w trybie skargi konstytucyjnej, to jednak wykonanie powyższego obowiązku nie może polegać jedynie na wykazaniu wadliwego sposobu interpretacji, a w konsekwencji także zastosowania tego unormowania. Argumentacja skargi konstytucyjnej musi koncentrować się na merytorycznej niezgodności zachodzącej między treścią przedmiotu skargi oraz przepisów Konstytucji, które wyrażają określone konkretne prawa lub wolności skarżącego, nie zaś na okolicznościach związanych ze sprawą, w związku z którą została wniesiona skarga konstytucyjna.
Przedmiotem zaskarżenia w analizowanej skardze konstytucyjnej są unormowania k.w. dotyczące terminów, w jakich sąd okręgowy rozpoznaje wniosek skierowany w tzw. trybie wyborczym (art. 111 § 2 zdanie pierwsze k.w.), a następnie sąd apelacyjny rozpoznaje zażalenie na postanowienie sądu I instancji (art. 111 § 3 zdanie pierwsze k.w.). Głównymi argumentami na rzecz tezy o niekonstytucyjności tych przepisów wskazywanymi przez skarżącego są: ograniczenie możliwości przedstawienia przez uczestnika postępowania środków dowodowych potwierdzających jego stanowisko, a ponadto brak ustawowych podstaw do przedłużenia – w razie potrzeby – terminów, o których mowa w art. 111 § 2 zdanie pierwsze oraz § 3 zdanie pierwsze k.w.
Ocena powyższych zarzutów skarżącego wymaga odwołania się do stanowiska wyrażonego już przez Trybunał Konstytucyjny w dotychczasowym orzecznictwie, a dotyczącego właśnie postępowania sądowego prowadzonego w trakcie trwającej kampanii wyborczej (zob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 21 lipca 2009 r., K 7/09, OTK ZU nr 7/A/2009, poz. 113 oraz 13 maja 2002 r., SK 32/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 31). Należy zauważyć, że do jednego z tych orzeczeń nawiązał także skarżący w uzasadnieniu swojej skargi, wyprowadzając jednakże z jego treści całkowicie odmienne wnioski.
W powołanych wyżej judykatach Trybunał Konstytucyjny podkreślił specyfikę funkcji realizowanych przez instytucję sądowego trybu wyborczego, związanych z zagwarantowaniem uczciwej kampanii wyborczej, umożliwiającej obywatelom dostęp do zgodnych z prawdą informacji o sprawach publicznych i o kandydatach. Kampania taka powinna prowadzić do swobodnego uformowania się woli wyborców i podjęcia decyzji wyrażanej następnie w akcie głosowania. Trybunał wskazał też na szerszy kontekst ustrojowy analizowanej instytucji, kształtowany treścią art. 2 Konstytucji i statuowanej w tym przepisie zasady państwa demokratycznego. Do cech konstytutywnych państwa demokratycznego należą zaś wolne i uczciwe wybory, których elementem jest wolna debata publiczna, prowadzona podczas kampanii wyborczej przez wszystkich zainteresowanych obywateli. Przedmiotem kontroli Trybunału zakończonej powołanymi wyżej wyrokami nie było wprawdzie bezpośrednio rozwiązanie ustawowe dotyczące 24-godzinnych terminów wyznaczonych do rozpoznania sprawy przez sądy oraz skorzystania z prawa do zaskarżenia orzeczenia I instancji, niemniej sama idea znaczącego przyśpieszenia postępowania sądowego w sprawach wyborczych znalazła wówczas pełną aprobatę Trybunału, także z uwagi na szczególnie silne domniemanie jej konstytucyjności.
Okoliczność powyższa nie może pozostawać bez wpływu na ocenę zarzutu sformułowanego w analizowanej skardze konstytucyjnej. W tym kontekście skarżący nie przedstawił uzasadnionych argumentów, które podważyłyby omówione wyżej stanowisko Trybunału. Takiego skutku nie powoduje w szczególności odwołanie się do okoliczności faktycznych towarzyszących rozpoznaniu sprawy skarżącego przez sąd I instancji, a następnie – wskutek wniesionego zażalenia – przez sąd apelacyjny. Zdaniem Trybunału, za realizujące wymóg, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, nie może być uznane zwłaszcza przeprowadzone w uzasadnieniu skargi wyszczególnienie środków dowodowych, których skarżący nie zdołał przedstawić w postępowaniu sądowym. W tym zakresie skarga zmierza w istocie do podważenia prawidłowości i zasadności orzeczenia sądowego podjętego w jednostkowej sprawie. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji akty stosowania prawa pozostają poza zakresem przedmiotu skargi konstytucyjnej.
Formułując zarzuty skargi, skarżący nie uwzględnił również konsekwencji powołanych wyżej orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Przypomnieć trzeba, że Trybunał orzekł w nich niekonstytucyjność uprzednio obowiązujących przepisów wyborczych w zakresie, w jakim wyłączały one dopuszczalność wznowienia postępowania w sprawach prowadzonych w szczególnym trybie wyborczym. Konsekwencją wyroków Trybunału było nadanie przez ustawodawcę przepisom k.w., normującym analizowany w niniejszej sprawie tryb postępowania, takiej treści, jaka nie wyłączy możliwości skorzystania z tego rodzaju nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Także i ta okoliczność determinuje negatywną ocenę zasadności argumentów przedstawionych przez skarżącego.
Wymogu określonego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK nie spełnia tym bardziej wytknięcie przez skarżącego braku podstaw ustawowych do przedłużenia przez sąd (I lub II instancji) 24-godzinnego terminu rozpoznania sprawy. Tego rodzaju argument sprowadza bowiem przedmiot kontroli Trybunału do problemu ewentualnej luki w obowiązującym systemie prawnym. Kwestia braku unormowań prawnych postulowanych przez skarżącego także nie może być przedmiotem kontroli przeprowadzanej przez Trybunał Konstytucyjny.

Ze względu na powyższe, na podstawie 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2, a także art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.