39/1/B/2013
POSTANOWIENIE
z dnia 22 stycznia 2013 r.
Sygn. akt Ts 351/10
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – przewodnicząca
Wojciech Hermeliński – sprawozdawca
Maria Gintowt-Jankowicz,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 25 lipca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Piotra G.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 21 grudnia 2010 r. (data nadania) prokurator Piotr G. (dalej: skarżący) wniósł o zbadanie zgodności art. 47 ust. 4a ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. z 2007 r. Nr 63, poz. 424, ze zm.; dalej: ustawa o IPN) z art. 2, art. 7, art. 18, art. 24, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 47, art. 60, art. 64, art. 65 ust. 1, art. 71 ust. 1 Konstytucji. Zakwestionowany przepis ustawy o IPN został uchylony z dniem 31 marca 2010 r. przez art. 8 pkt 2 lit. b ustawy z dnia 9 października 2009 r. o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 178, poz. 1375, ze zm.; dalej: ustawa nowelizująca).
Skarżący zarzucił, że art. 47 ust. 4a ustawy o IPN naruszył zasadę równości, gdyż „będąc podstawą do podejmowania decyzji kadrowych, zmieniających w sposób istotny status prokuratora oraz warunki jego pracy i płacy, nie gwarantuje adresatowi takiej decyzji (prokuratorowi) uznania jej przez ustawę, a w konsekwencji przez stosujące go organy i orzekające w jego sprawie sądy, za decyzję administracyjną, mimo iż podobne decyzje kadrowe w zakresie dotyczącym stosunku mianowania sędziów, podejmowane w oparciu o przepisy ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych są uznawane za decyzje administracyjne”. W ocenie skarżącego nie ma podstaw prawnych do różnicowania w tym zakresie statusu zawodowego wskazanych grup zawodowych. Jak podniósł skarżący: „naruszenie zasady równości (…) wynika także z braku możliwości zastosowania instytucji »przywrócenia« (…) do trzech prokuratorów IPN, [gdyż osoby te nigdy wcześniej nie wykonywały obowiązków prokuratora]”. Skarżący zarzucił również, że tryb uchwalenia, a następnie uchylenia zakwestionowanego przepisu przez ustawę nowelizującą „był sprzeczny z zasadami państwa prawa, zasadą ochrony praw nabytych oraz zasadą zaufania obywatela do państwa”. Zakwestionowany art. 47 ust. 4a ustawy o IPN nie zawierał żadnych kryteriów jego stosowania w konkretnych przypadkach, a obowiązywanie tego przepisu przez okres trzech lat może świadczyć, iż zamiarem ustawodawcy było – jak zarzucił skarżący – dokonanie „czystek” w IPN. Skarżący sformułował również szereg zarzutów odnoszących się do naruszenia jego wolności i praw ekonomicznych oraz socjalnych. Ich istota sprowadza się do twierdzenia, że wskutek przeniesienia dokonanego na podstawie art. 47 ust. 4a ustawy o IPN uszczuplenia doznały dochody skarżącego, a w związku z tym pogorszyła się także sytuacja materialna jego rodziny.
Postanowieniem z 25 lipca 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia stwierdził, że skarżący wadliwie zrealizował ustawową przesłankę korzystania ze skargi po wyczerpaniu drogi prawnej przysługującej w sprawie, w związku z którą skarga została skierowana (art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Podjęta przez skarżącego próba uzyskania prawomocnego wyroku sądowego była bowiem skazana na niepowodzenie, skoro obowiązujące przepisy nie przewidywały procedury sądowej weryfikacji rozstrzygnięcia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu ustawy o IPN. Tym samym, należało uznać, że przewidziana w sprawie skarżącego droga prawna uległa wyczerpaniu wraz z wydaniem przez Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego rozstrzygnięcia („dekretu”) z 27 marca 2009 r., na mocy którego skarżący został przywrócony na stanowisko prokuratora. Trybunał podkreślił w swoim postanowieniu, że zarzuty skarżącego nie dotyczyły aspektu proceduralnego sprawy, w szczególności zaś dopuszczalności uruchomienia drogi sądowej, w związku z czym zasadna była kwalifikacja dekretu Ministra Sprawiedliwości jako ostatecznego orzeczenia, wydanego wobec skarżącego w sprawie, w związku z którą skierowana została skarga konstytucyjna.
Skarżący wniósł zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, w którym podkreślił, że Trybunał wadliwie zinterpretował podnoszony w skardze zarzut dotyczący naruszenia zasady równości wobec prawa. Zdaniem skarżącego zarzut ten wprost odnosi się również do postępowania sądowoadministracyjnego inicjowanego przez niego w sprawie. Skarżący podkreślił, że z orzecznictwa sądów administracyjnych wynikać winna jednolitość traktowania różnych kategorii zawodowych (np. urzędników służby cywilnej, nauczycieli, czy sędziów) w zakresie ich statusu zawodowego. Status ten winien być kształtowany orzeczeniami podejmowanymi w formie decyzji administracyjnych, z wszelkimi tego konsekwencjami. W tym zaś aspekcie grupa zawodowa prokuratorów jest dyskryminowana. W zażaleniu skarżący wskazał na orzeczenia dotyczące statusu zawodowego sędziów, wobec których w sprawach kadrowych wydawane są właśnie decyzje administracyjne.
W ślad za zażaleniem skarżący skierował pisma procesowe, w których powołał się na dokumenty mające przemawiać – jego zdaniem – na rzecz tezy o niekonstytucyjności art. 47a ust. 4a ustawy o IPN. W związku z tym wskazał na opinię Prezesa IPN, uchwałę Krajowej Rady Prokuratury oraz orzeczenia sądowe (Sądu Najwyższego oraz sądów administracyjnych).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zażalenie skarżącego nie dostarczyło argumentów, które podważyłyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trzeba jednocześnie podkreślić, że przedmiotem tej fazy wstępnej kontroli skargi, która inicjowana jest wniesionym zażaleniem na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu, pozostaje jedynie negatywne rozstrzygnięcie Trybunału oraz argumenty skarżącego mające służyć zakwestionowaniu zasadności tego postanowienia, nie zaś analiza nowych zarzutów sformułowanych przez skarżącego pod adresem zaskarżonego przepisu.
Tymczasem, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, zarzuty zażalenia zmierzają do zmodyfikowania wzorca kontroli art. 47 ust. 4a ustawy o IPN, wynikającego z treści samej skargi konstytucyjnej. Podkreślić ponownie trzeba, że skarżący określił ten wzorzec w oparciu o przepisy Konstytucji wyrażające prawa podmiotowe o charakterze materialnym, nie zaś związane z kształtem i przebiegiem postępowania prowadzonego w związku z rozstrzygnięciem (dekretem) Ministra Sprawiedliwości, zwłaszcza zaś z prawnymi możliwościami poddania tego aktu kontroli instancyjnej (w tym sądowoadministracyjnej). Modyfikacja wzorców kontroli przepisów zakwestionowanych w skardze konstytucyjnej w kierunku oceny ich zgodności z punktu widzenia proceduralnego nie jest już możliwa na etapie rozpoznania zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu.
Trybunał Konstytucyjny zasadnie przyjął, że zakwestionowanie przez skarżącego zgodności art. 47 ust. 4a ustawy o IPN z art. 2, art. 7, art. 18, art. 24, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 47, art. 60, art. 64, art. 65 ust. 1, art. 71 ust. 1 Konstytucji, a więc z unormowaniami wyrażającymi prawa podmiotowe niezwiązane merytorycznie z płaszczyzną proceduralną sprawy, nie mogło pozostać bez wpływu na ocenę realizacji wymogu wyczerpania drogi prawnej przysługującej w sprawie, a w konsekwencji – skorzystania ze skargi w terminie określonym w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Należy ponownie podkreślić, że podjęta przez skarżącego próba uruchomienia sądowoadministracyjnego etapu postępowania, wobec negatywnych – w kwestii uznania ich właściwości – orzeczeń Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego, powinna być uznana za działanie prowadzone poza „przysługującą w sprawie drogą prawną”. W sytuacji zaś, w której skarżący nie podniósł w skardze konstytucyjnej zarzutów naruszenia konstytucyjnych praw związanych bezpośrednio z treścią wydanych orzeczeń sądowych (np. prawa do sądu, zakazu zamykania drogi sądowej), jedynym orzeczeniem wykazującym kwalifikację, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, pozostało rozstrzygnięcie Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego z 27 marca 2009 r. I właśnie w kontekście tego orzeczenia, a także wskazanych w skardze konstytucyjnych praw i wolności skarżącego, winna być oceniana przesłanka wyczerpania drogi prawnej, o której mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Wobec powyższego, Trybunał w sposób w pełni uprawniony uznał w zaskarżonym postanowieniu, że po uzyskaniu przez skarżącego „innego ostatecznego rozstrzygnięcia” wydanego przez Ministra Sprawiedliwości rozpoczął się bieg 3-miesięcznego terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Bez wpływu na bieg tego terminu pozostała natomiast próba uruchomienia postępowania niemieszczącego się już w ramach „drogi prawnej” w sprawie, w związku z którą skarga została sformułowana.
Powyższej kwalifikacji nie mógł zmienić podniesiony w zażaleniu zarzut naruszenia zasady równości w zakresie dostępu do postępowania sądowoadministracyjnego, którego przedmiotem byłaby legalność wydanego przez Ministra Sprawiedliwości orzeczenia. Zagadnienie to nie zostało jednak wskazane w skardze jako element konstytucyjnego wzorca kontroli art. 47 ust. 4a ustawy o IPN. Ze względów wskazanych powyżej nie jest w związku z tym możliwe poddanie go merytorycznemu rozpatrzeniu na etapie kontroli prawidłowości postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Konstatacji tej nie zmienia także odwołanie się do dokumentów i orzeczeń dołączonych przez skarżącego do akt sprawy.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia skarżącego wniesionego na postanowienie o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.