Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 873/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 kwietnia 2013 roku

Sąd Rejonowy II Wydział Karny w Strzelcach Opolskichw składzie:

Przewodniczący SSR Anna Iwan

Protokolant Justyna Wloka

W obecności oskarżyciela publicznego-------------

Po rozpoznaniu dnia 18.12.2012r., 29.01.2013r., 04.03.2013r., 04.04.2013r. na rozprawie

sprawy T. P. /P./

syna O. i U. z d. P.

urodz. (...) w L.

obwinionego o to, że :

1.  w dniu 27 sierpnia 2012r. o godz. 17:38 w miejscowości S. na skrzyżowaniu ulic (...) z ulicą (...) kierując pojazdem m-ki T. o nr rej. (...) nie zastosował się do sygnalizatora S-1 nadającego sygnał czerwony – zakaz wjazdu za sygnalizator

tj. o wykroczenie z art. 92 § 1 kw

2.  w tym samym miejscu i czasie kierował pojazdem m-ki T. o nr rej. (...) nie mając przy sobie wymaganego dokumentu tj. aktualnej polisy OC

tj. o wykroczenie z art. 95 kw

I.  uznaje T. P. za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów tj. wykroczeń z art. 92 § 1 kw i art. 95 kw i za to na podstawie art. 92 § 1 kw przy zast. art. 9 § 2 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 600 (sześciuset) złotych,

II.  na podstawie art. 118§1 kpw w związku z §1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10.10.2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia oraz na podstawie art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust 1 i art. 21 ustawy o opłatach w sprawach karnych zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (stu) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wymierza opłatę w wysokości 60 (sześćdziesięciu) złotych.

Sygn. akt II W 873/12

UZASADNIENIE.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 sierpnia 2012 r. post. M. B. i sierż. sztab. K. K. pełnili służbę w patrolu zmotoryzowanym radiowozem nieoznakowanym. Kiedy stali na skrzyżowaniu ulic (...) z ul. (...) zauważyli jadący ul. (...) pojazd T. (...) o nr rej. (...). Samochód, którym poruszali się policjanci stał na światłach na ul. (...), gdyż dla ich kierunku jazdy paliło się światło czerwone.

Samochodem T. (...)o nr rej. (...)poruszał się T. P., który jadąc ul. (...)zamierzał skręcić w lewo w ul. (...). T. P.kontynuował jazdę mimo, że dla jego kierunku światło zmieniło się już na pomarańczowe, a na skrzyżowanie wjechał już na świetle czerwonym.

Po przejechaniu skrzyżowania policjanci udali się za T. P.i zatrzymali go do kontroli w związku ze stwierdzonym wykroczeniem. Po zatrzymaniu okazało się, że T. P.nie miał przy sobie wymaganego dokumentu OC.

OC pojazdu, którym poruszał się T. P.było opłacone, ale T. P.nie miał przy sobie aktualnego dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy OC.

Dowód: zeznania św. M. j. k. 38

projekt organizacji ruchu dla sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu

ul. (...) z ul. (...) k.40- 65

notatka urzędowa k. 6

płyta z nagraniem k. 4

wyjaśnienia obw. T. P. k. 25 ( częściowo)

Z diagramów sterowania światłami na skrzyżowaniu ul. (...) z ul. (...) w S. wynika, że jeżeli na sygnalizatorze K4 na ul. (...) mamy ostatnią sekundę światła zielonego, następnie światło zielone przechodzi na światło żółte, które trwa 3 sekundy, to cały czas na sygnalizatorach na ul. (...) świeci się światło czerwone, jak na ul. (...) zapala się czerwone to na ul. (...) na sygnalizatorze K1A nadal przez 2 sekundy świeci się światło czerwone, które przechodzi światło czerwono- żółte, które trwa 1 sekundę i dopiero potem zapala się światło zielone na ul. (...) na sygnalizatorze K1A. Oznacza to, że czas „międzydzielony” wynosi 6 sekund”.

Dowód: zeznania św. Ł. N. k.75

projekt organizacji ruchu dla sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu

ul. (...) z ul. (...) k.40- 65

T. P.jest bezdzietnym kawalerem, studiuje na Politechnice (...), pozostaje na utrzymaniu rodziców. Majątku nie posiada, nie był uprzednio karany.

Dowód: dane o osobie k. 25

T. P.nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że nie przejeżdżał na skrzyżowaniu na świetle czerwonym, a dokumenty OC miał przy sobie, tyle, że OC nie było aktualne, ale było zapłacone. Dodał, że jechał na świetle pomarańczowym, gdyż jak się zbliżył do skrzyżowania to pojawiło się światło pomarańczowe, a nie chciał gwałtownie hamować, bo tak go uczyli na kursach, a gdyby zahamował zagrażałoby to innym. Wyjaśnił, że jechał z prędkością ok. 50 km/h i jak się zbliżał do skrzyżowania to było światło zielone, a dopiero parę metrów przed sygnalizatorem, zrobiło się pomarańczowe.

Odnośnie drugiego zarzutu wyjaśnił, że samochód, którym, jechał to samochód rodziców, a zawsze mają tak, że dokumenty są w samochodzie, wsiadając nie sprawdził jednak, czy ma przy sobie aktualne OC.

Dowód: wyjaśnienia obw. T. P. k. 25

Sąd zważył, co następuje:

Dokonując ustaleń w przedmiocie stanu faktycznego Sąd oparł się na dowodach z dokumentów, nagraniu z wideo rejestratora, zeznania świadków Ł. N. i M. B..

W sprawie w charakterze świadków zostali także przesłuchani pasażerowi samochodu, którym poruszał się obwiniony: M. F.i M. J., jednak z ocenie Sądu ich zeznania nie mogą stanowić podstawy do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie.

M. F.zeznał, że kiedy byli około 5 metrów przed sygnalizatorem zapaliło się światło pomarańczowe, jednak kolega nie miał szans żeby wyhamować, bo jakby zahamował to zagroziłoby to innym osobom. Jednak odpowiadając na kolejne pytania zeznał, że nie wie, czy kiedy zapaliło się światło pomarańczowe byli przed pasami, czy za pasami, ponadto dodał, że dojeżdżając do skrzyżowania kolega zwalniał, a jechał z prędkością 50 km/h.

W ocenie Sądu zeznania świadka są miejscami nielogiczne i mało wiarygodne. Z jednej strony świadek zeznał, że na 5 m przed sygnalizatorem zapaliło się światło pomarańczowe, a z drugiej nie potrafi powiedzieć, czy było to przed przejściem dla pieszych, czy za. Pojawia się zatem pytanie, jak to możliwe, że świadek wskazuje odległość w jakiej znajdowali się od sygnalizatora, skro nawet nie wie, czy mówi o sygnalizatorze „głównym” zasadniczym, czy tym, przypominającym. Ponadto analizując zeznania świadka z zapisem na płycie nie sposób uznać za wiarygodne twierdzenia świadka, że obwiniony zbliżając się do skrzyżowania zwalniał. Mając na uwadze Sąd uznał, że zeznania M. F.nie polegają na prawdzie.

W sprzeczności z zeznaniami M. F.pozostają zeznania M. J., który zeznał, że kiedy byli 20-30 m. przez sygnalizatorem zapaliło się światło pomarańczowe, ale świadek ten podobnie, jak poprzednie nie potrafił wskazać ile przed przejściem dla pieszych znajdowali się, kiedy zapaliło się światło pomarańczowe, co także podważą to na ile wiarygodnie świadek przekazuje to, co się wydarzyło. M. J.podobnie, jak M. F.twierdzi, że obwiniony zbliżając się do skrzyżowania zwalniał, co pozostaje w sprzeczności zarówno z nagraniem, jak i ze słowami samego obwinionego, który w żadnym momencie nie stwierdził, że zwalniał, co najwyżej mówił o tym, że nie chciał gwałtownie hamować.

Mając na uwadze powyższe nie sposób nie zauważyć, że zeznania obu świadków są sprzeczne pomiędzy sobą, ale także momentami są wewnętrznie sprzeczne, z jednej strony świadkowie podają w metrach odległości, a z drugiej strony nie potrafią podać, czy znajdowali się przed przejściem dla pieszym, czy za nim.

Mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd uznał zeznania obu omówionych wyżej świadków za niewiarygodne.

Zeznania świadka M. B. znajdują w znacznej mierze, oczywiście w taki zakresie, w jakim jest to możliwe potwierdzenie w nagraniu z wideo rejestratora. Zeznania te są spójne, logiczne i nie budzą żadnych wątpliwości, stąd Sąd uznał je wiarygodne.

Za w pełni wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadka Ł. N., które okazały się pomocne przy analizie dokumentacji harmonogramu cyklu pracy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu.

W ocenie Sądu wspólna analiza dowodów z postaci nagrania i dokumentacji nie pozwala na przyjęcie, że wyjaśnienia oskarżonego, co do tego, że skrzyżowania przejechał na świetle pomarańczowym polegają na prawdzie, gdyż pozostają one w całkowitej sprzeczności z tym, co wynika z tych dowodów.

Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego za wiarygodne, co do drugiego czynu, a mianowicie, że co prawda nie posiadał przy sobie ważnego OC pojazdu, którym się poruszał, ale w tym dniu ważna umowa OC była zawarta.

W ocenie Sądu przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe pozwala na przyjęcie, że obwiniony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona zarzucanych mu czynów.

Wykroczenia z art. 92§1 kw dopuszcza się ten, kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego.

W ocenie Sądu przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe jasno wskazuje na to, że obwiniony nie zastosował się do sygnalizatora S1 nadającego światło czerwone. Mając na uwadze to ile czasu upłynęło od tego, jak obwiniony wjechał na ul. (...) do tego czasu kiedy samochody stojące na tym skrzyżowaniu ruszyły nie może być wątpliwości, że obwiniony jechał na świetle czerwonym. Wskazana wyżej okoliczność wynika także z porównania diagramów sterowania znajdujących się na k. 54 akt, a zapisu z wideo rejestratora, gdzie jasno widać ile samochódów przez obwinionym, i przez jaki okres czasu wjeżdżało z ul. (...) na ul. (...). Porównanie tych wszystkich danych nie pozostawia wątpliwości, że kiedy obwiniony wjeżdżał na skrzyżowanie paliło się światło czerwone.

Nie mamy zatem w przedmiotowej sprawie do czynienia z sytuacją, kiedy kierowcy poruszającemu się z dozwoloną i bezpieczną w danych warunkach drogowych prędkością w miejsce sygnału zielonego pojawia się sygnał żółty, kiedy znajduje się w odległości około 1-1,5 m od sygnalizatora, a wtedy trudno czynić kierującemu zarzut, że nie zastosował się do sygnału drogowego i nie może on podlegać odpowiedzialności za wykrocznie z art. 92§1 kw.( wyrok SN z dnia 14.06.2002 r. w sprawie II KKN 276/00).

W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której kierujący ewidentnie nie zastosował do sygnału drogowego, a za tym idzie wyczerpał znamiona występku z art.92§1 kw.

Z kolei występku z art. 95 kw dopuszcza się ten, kto prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu pojazd, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów.

Z art. 38 pkt 3 Ustawy prawo o ruchu drogowym jasno wynika, że kierujący pojazdem obowiązany jest mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenie składki za ubezpieczenie.

Bezsporne w sprawie jest, że T. P.w czasie kontroli drogowej w dniu 27.08.2012 r. nie posiadał przy sobie aktualnej polisy OC. Dla bytu wykroczenia z art. 95 kw obojętne jest to czy taka umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu jest zawarta, gdyż przepis ten penalizuje sam fakt nieposiadania przez kierującego przy sobie dokumentu w postaci aktualnej polisy OC.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że obwiniony T. P.dopuścił się wykroczenia z art. 95 kw.

Przy wymiarze kary Sąd wziął pod uwagę sytuację majątkowa obwinionego, który co prawda nie pracuje, jednak orzeczona kara uwzględnia jego możliwości finansowe.

Wskazane wyżej okoliczności pozwoliły na obciążenie obwinionego kosztami procesu.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.