Sygn. akt I ACa 829/14
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 września 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Andrzej Struzik |
Sędziowie: |
SSA Józef Wąsik SSA Grzegorz Krężołek (spr.) |
Protokolant: |
st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura |
po rozpoznaniu w dniu 18 września 2014 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa J. G. (1)
przeciwko (...) Spółdzielni (...)
w S.
o uchylenie uchwały organu spółdzielni
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach
z dnia 4 kwietnia 2014 r. sygn. akt I C 194/14
oddala apelację.
Sygn. akt : I ACa 829/14
J. G. (1) w pozwie skierowanym przeciwko (...) Spółdzielni (...) „ w S. , domagał się uchylenia uchwały nr (...), podjętej przez Radę Nadzorczą w dniu 25 października 2013r , którą został wykluczony z grona członków strony pozwanej.
Wniósł również o obciążenie przeciwniczki procesowej kosztami sporu.
Uzasadniając żądanie wskazał , że podejmując zaskarżoną uchwałę Rada Nadzorcza naruszyła prawo albowiem wskazując na przyczyny jego wykluczenia odwołała się do tych wszystkich zarzutów jakie postawiono mu jako prezesowi Zarządu , pozbawiając powoda tej funkcji. Zarzuty te , sprowadzające się do oceny , iż w ramach jej wykonywania zdecydował o podjęciu niekorzystnych dla gospodarki Spółdzielni działań, , która doprowadziły do powstania znacznych strat nie mogą być , w jego ocenie , wykorzystywane i stanowić równocześnie podstawy do pozbawienia go członkostwa.
To mogłoby nastąpić wówczas , gdyby dopuścił się szczególnie jaskrawych naruszeń obowiązków statutowych , świadomie działał na szkodę strony pozwanej, czy też dopuścił się przestępstwa , prowadzącego do uszczerbku w jej majątku. Tego rodzaju działań nie podejmował , a to , że były one - okresie sprawowania funkcji prezesa -dla Spółdzielni korzystne potwierdza wynik lustracji pełnej , przeprowadzonej przez lustratorów Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni (...) w W..
Odpowiadając na pozew strona pozwana domagała się oddalenia powództwa i obciążenia J. G. (1) kosztami postępowania.
W motywach swojego stanowiska procesowego podnosiła , że Rada Nadzorcza podejmując kwestionowaną uchwałę miała ku temu dostateczne podstawy. Powodowi , jako byłemu prezesowi Zarządu Zgromadzenie Członków nie udzieliło absolutorium za rok 2012 , a przyczyną takiej decyzji była ocena , iż działał wbrew interesom pozwanej. Wbrew stanowisku powoda uznawała ,że te same przyczyny , które zdecydowały , w konsekwencji nie udzielenia absolutorium, o odwołaniu J. G. z funkcji prezesa mogły stać się podstawą do podjęcia uchwały nr(...) Nie można bowiem oddzielić samego członkostwa w Spółdzielni od pełnienia funkcji jaką piastował powód , a przy tym miernik staranności według którego należy sposób działania takich - pełniących funkcje w organach korporacyjnych - członków oceniać jest wyższy aniżeli innych. Właśnie ten podwyższony standard oceny tym bardziej upewnia o zasadności uchwały objętej żądaniem uchylenia gdyż , zdaniem powódki , sposób działania powoda , który przyniósł stronie pozwanej wymierne straty , świadczy o jego rażącym niedbalstwie , które jego dalsze członkostwo w Spółdzielni czyni takim , które jest nie do pogodzenia z postanowieniami jej statutu.
Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2014r Sąd Okręgowy w Kielcach powództwo uwzględnił i uchylił uchwałę Rady Nadzorczej strony pozwanej nr (...)z dnia 25 października 2013r , wykluczającą powoda z grona jej członków [ pkt I ] , a ponadto zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 380 złotych tytułem kosztów procesu [ pkt II sentencji wyroku ]
Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :
J. G. (1) pracował , będąc członkiem, w pozwanej Spółdzielni od trzydziestu lat. Od 1 sierpnia 2010 r objął funkcję prezesa jej Zarządu.
W czasie jej pełnienia , w dniu 9 grudnia 2010r zawarł w jej imieniu umowę z M. P. (1) prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) Na jej podstawie Spółdzielnia udostępniła powierzchnię wystawienniczą na terenie stanowiącej własność pozwanej kawiarni (...) mieszczącej się w budynku przy ul. (...) w S. , która miała być wykorzystywana przez Galerię (...) prowadzoną przez drugą stronę umowy. Zgodnie z jej postanowieniami Spółdzielnia miała pokrywać koszty energii elektrycznej , natomiast zakup oświetlenia powierzchni wystawienniczej zapewnił M. P.. Oprócz tego najemca zobowiązał się do tego , iż w ramach propagowania wystaw organizowanych w ramach Galerii reklamowana będzie , w tym także w radiu , prasie i telewizji kawiarnia (...)
W kwietniu 2011r powód w imieniu Spółdzielni , informując o tym uprzednio Radę Nadzorczą , która pozytywnie ten zamiar zaopiniowała , a także postępując zgodnie z ze stanowiskiem Zgromadzenia Członków , którzy uchwałą wyznaczyli limit możliwego zadłużenia pozwanej w danym roku , zaciągnął kredyt obrotowy w wysokości 300 000 złotych z przeznaczeniem pozyskanych w ten sposób środków na bieżące finansowanie działalności Spółdzielni. Zabezpieczeniem jego spłaty był majątek nieruchomy jakim dysponowała.
W celu pozyskania kolejnych środków finansowych Spółdzielnia w sierpniu 2011r sprzedała nieruchomość w G. na sumę 1 130 000 złotych , które zostały wykorzystane na inwestycje, w tym na modernizację w zakładach i sklepach należących do strony pozwanej.
W zawiązku z podjęciem przez Zarząd , pod kierownictwem powoda , modernizacji składników majątku pozwanej , J. G. (1) organizował comiesięczne narady z kierownikami placówek , których te przedsięwzięcia dotyczyły , a o wszystkich zamierzeniach zmierzających do tego celu informował Radę Nadzorczą.
W czerwcu 2011r rozpoczął się remont piekarni. W jego ramach zlikwidowano starą, nieczynna od piętnastu lat instalację wentylacyjną , pozostałość po masarni , która była nieprzydatna , stanowiąc jedynie siedlisko gryzoni i brudu. Zakupiono krajalnice do chleba , dzieże do ciasta i linie produkcyjną do produkcji bułek. Nie były to wprawdzie urządzenia nowe ale ich zakup limitowała ilość środków finansowych jakimi pozwana dysponowała.
W grudniu 2011r dokonano zakupu - za 6 000 złotych - zmywarki do naczyń , przeznaczając ją na potrzeby prowadzonego przez Spółdzielnię hotelu (...) . Poprzednie urządzenia myjące zostały przekazane do kawiarni (...)Nowe urządzenie było wydajniejsze , a także oszczędniejsze w zakresie zużycia wody.
W dniu 6 sierpnia 2012r powód wraz z pełnomocnikiem Spółdzielni , jej główną księgową, zawarł z P. K. umowę najmu należącego do pozwanej lokalu mieszkalnego , położonego w S. przy ul. (...). Był to lokal dotąd zajmowany przez innych lokatorów , który po jego opróżnieniu, dokonanego staraniem powoda , wymagał gruntownego remontu na który Spółdzielnia nie miała środków. Najemca zobowiązał się w umowie , że sam pokryje związane z tym koszty , natomiast przedstawiciele Spółdzielni zgodzili się na to aby umowa została zawarta na okres 15 lat , a czynsz wynosił 6 złotych za metr kwadratowy , stanowiąc kwotę miesięczną 366 złotych.
W dniach 14 – 25 stycznia 2013r została u strony pozwanej przeprowadzona przez lustratorów Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni (...) (...) „ lustracja pełna jej działalności , obejmująca okres od 2009r , w tym 11 miesięcy roku 2012. Jej wyniki przez pryzmat oceny działań J. G. jako prezesa zarządu były , z punktu widzenia ich wpływu na kondycję gospodarczą Spółdzielni pozytywne.
W szczególności, w protokole lustracji wskazano , iż w roku 2012r zaobserwowano w działalności pozwanej pozytywne zjawiska jak wzrost sprzedaży towarów w sieci detalicznej [ o 8 % w porównaniu z rokiem poprzednim ] , zwiększenie skali obrotów przy dokonanej równocześnie redukcji etatów, co przełożyło się na zwiększenie wydajności pracy w sklepach o 40 %. W piekarni nastąpił wzrost produkcji i wydajności przy równoczesnym zmniejszeniu liczby zatrudnionych. Podwyższeniu uległa także średnia płaca z 1381 złotych / netto/ miesięcznie w 2009 r do 1856 złotych / netto / miesięcznie w 2012r.
Z dalszych ustaleń Sądu I instancji wynika , że uchwałą Rady Nadzorczej z dnia 31 stycznia 2013r powód został odwołany z funkcji prezesa Zarządu.
Strona pozwana skierowała do Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu zawiadomienie o możliwości popełnienia przez powoda przestępstwa z art. 296 kk w postaci przekroczenia uprawnień przy nabywaniu w imieniu Spółdzielni mebli , zaciąganiu kredytu oraz zawieraniu niekorzystnych dla niej umów najmu, w latach 2011 i 2012r , co miało narazić pozwaną na szkodę w kwocie przekraczającej 200 000 złotych.
W dniu 30 sierpnia 2013r Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa nie stwierdzając znamion czynu zabronionego , a zażalenie złożone przez Spółdzielnię nie zostało uwzględnione przez Sąd , co wynika z postanowienia wydanego w dniu 14 listopada 2013r.
Pismem datowanym na 5 sierpnia 2013r Zarząd Spółdzielni złożył do Rady Nadzorczej pozwanej wniosek o wykluczenie powoda z grona członów Spółdzielni wobec dopuszczenia się przezeń rażącego niedbalstwa przy realizacji czynności jakie podejmował w czasie pełnienia funkcji Prezesa Zarządu.
Wniosek ten został uwzględniony i Rada Nadzorcza , objętą żądaniem uchylenia, uchwałą nr(...)z dnia 25 października 2013r wykluczyła powoda z grona członków strony pozwanej.
Rozważania prawne rozpoczął Sąd I instancji od przytoczenia normy art. 24 §2 ustawy Prawo Spółdzielcze w oparciu o którą może dojść do wykluczenia członka Spółdzielni.
Następnie przeprowadził ocenę wszystkich zarzutów jakie stawiane były J. G. (1) , a wskazane zostały w uzasadnieniu uchwały z dnia 25 października 2013r , przez pryzmat wskazanych w tym przepisie oraz w §16 pkt 2 statutu pozwanej przesłanek wykluczenia.
W konkluzji uznał , że ocena wyrażona w uchwale Rady Nadzorczej nie była trafna albowiem nie można , zdaniem Sądu I instancji , uznać , że działania te były podejmowane na szkodę Spółdzielni , a sposób postępowania powoda za taki , który odpowiada co najmniej rażącemu niedbalstwu.
Zaakcentował przy tym Sąd , że nie dysponując znacznymi środkami J. G. , w okresie pełnienia funkcji prezesa Zarządu przedsięwziął szereg działań zmierzających do modernizowania składników majątkowych pozwanej , doprowadzając do pozytywnych efektów, w postaci ograniczenia starty w działalności z lat poprzednich, zwiększenia wydajności pracy i obrotów w należących do niej jednostkach wytwórczych.
Trafność gospodarczą i skuteczność tych działa z punktu widzenia ekonomicznych efektów dla kondycji finansowej Spółdzielni potwierdziły wyniki lustracji przeprowadzonej przez lustratorów Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni (...) (...)„ Za tym natomiast , że nie sposób dostrzec znamion umyślności czy chociażby rażącego niedbalstwa w ich podejmowaniu przemawia, w ocenie Sądu Okręgowego, wynik inicjowanego p9rzez pozwaną postępowania prokuratorskiego.
Wskazał także , że nietrafne jest stanowisko pozwanej , które opiera się na założeniu , że te same przyczyny mogą stać się zarówno podstawami do odwołania prezesa z funkcji dotąd pełnionej , która to sankcja wcześniej J. G. już spotkała jak i tymi , które dostatecznie uzasadniają wykluczenie [ byłego ] prezesa z grona członków Spółdzielni.
Wskazując na ustawowe przesłanki wykluczenia , które zdaniem Sądu I instancji nie zostały przez pozwaną dowiedzione, uzasadnia stanowisko zgodnie z którym żądanie uchylenia uchwały z 25 października 2013r jest zasadne . Dodatkowo stwierdził , że nawet wcześniejsza uchwała Rady Nadzorczej pozbawiająca powoda funkcji prezesa nie miała dostatecznych podstaw , a organ kontrolny , podejmując ją kierował się innymi niż prawne przesłankami.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania była norma art. 98 §1 kpc.
Apelacją wniesioną od tego orzeczenia strona pozwana zaskarżyła je w całości , domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie żądania pozwu oraz obciążenia przeciwnika procesowego kosztami postępowania za obydwie instancje.
Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :
- sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału procesowego.
Jego realizacji upatrywała w wyrażeniu przez Sad niższej instancji, nieprawidłowej oceny prawnej , zgodnie z którą nie zostały realizowane przesłanki jakie , zgodnie z normą art. 24 §2 ustawy Prawo Spółdzielcze oraz brzmieniem §16 pkt . 2 statutu Spółdzielni, uprawniały Radę Nadzorcze strony pozwanej do wykluczenia J. G. (1) z grona jej członków.
Zdaniem apelującej prawidłowa ocena tego materiału, w tym w szczególności dowody w postaci relacji świadków K. K. i i J. B. oraz treść przedstawionych przez nią , w toku postępowania rozpoznawczego dokumentów, dostatecznie przemawiały za oceną przeciwną, w tym za przyjęciem , że sposób podejmowania przez powoda czynności w ramach sprawowania funkcji prezesa Zarządu był rażąco niedbały , wyrządzający jej szkodę , co wykluczało możliwość pozostawania przezeń w dalszym ciągu w gronie jej członków. Sytuacja taka bowiem nie dawała się pogodzić ani z postanowieniami jej statutu i dobrymi obyczajami,
- naruszenia prawa procesowego , które miało wpływ na treść orzeczenia , a to :
a/ art. 328 §2 kpc wobec brak wskazania , w pisemnych motywach rozstrzygnięcia przyczyn , które zdecydowały o tym , iż jednej grupie dowodów Sąd nadał walor wiarygodności , a innym [ przeciwnym ] odmówił go . Zdaniem strony pozwanej część dowodów przez nią zaoferowanych zupełnie nie została przez Sąd I instancji omówiona z punktu widzenia ich znaczenia dla rozstrzygnięcia , co więcej , zostały one , w zupełności , w ramach tej oceny pominięte,
b/ art. 233 §1 kpc w następstwie przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów.
Do tego przekroczenia miało , zdaniem apelującej, dojść poprzez nietrafne przyjęcie , że naganny sposób postępowania J. G. (1), podczas pełnienia przez niego funkcji prezesa Zarządu spotkał się już z wystarczającą sankcją w postaci odwołania go z niej. Po wtóre wada ta wynikała z wyrażenia przez Sąd stanowiska , że już to odwołanie , nie było uzasadnione , dla braku ku niemu dostatecznych podstaw merytorycznych , mimo , że nie był do takiej oceny , w ramach rozstrzygania sporu stron uprawniony, szczególnie , iż legalność uchwały odwołującej potwierdził uprzednio Sąd , w prawomocnym obecnie wyroku. Jest ona przy tym nieuzasadnioną ingerencją w politykę wewnętrzną Spółdzielni.
W motywach apelacji strona pozwana powtarzając argumenty mające przemawiać za zasadnością uchwały Rady Nadzorczej nr (...), na które powoływała się w toku postępowania rozpoznawczego przed Sądem Okręgowym zaakcentowała w sposób szczególny następujące kwestie :
- nietrafność posłużenia się przez Sąd I instancji , dla uzasadnienia uwzględnienia powództwa argumentem faktycznym związanym z odmową wszczęcia postępowania przygotowawczego wobec powoda zapoczątkowanego zawiadomieniem pozwanej o możliwości popełnienia przezeń przestępstwa z art. 296 kk i wyrządzenia szkody w majątku Spółdzielni , w wymiarze przekraczającym 200 tysięcy złotych. Pozwana zwracała przy tym uwagę na wskazane w motywach odmowy wszczęcia jego przyczyny , które nie wykluczają, w jej ocenie , przypisania J. G. rażącego niedbalstwa przy podejmowaniu skonkretyzowanych w uzasadnieniu uchwały wykluczającej czynności,
- nie zwrócenie przez Sąd Okręgowy dostatecznej uwagi na konieczność dokonywania oceny sposobu działania powoda przez pryzmat podwyższonego miernika staranności , wymaganego wobec członków organu zarządzającego bieżącą działalnością Spółdzielni. Prawidłowe jego uwzględnienie , czego Sąd nie uczynił , co dyskwalifikuje jego ocenę , prowadzić powinno do nie uwzględnienia żądania zawartego w pozwie,
- brak dostatecznego uzasadnienia dla stanowiska prawnego , zgodnie z którym wszystkie te zarzuty jakie zdecydowały o wykluczeniu powoda z członkostwa w Spółdzielni spotkały się już z właściwą sankcją w postaci pozbawiania funkcji prezesa i nie mogą one równocześnie , niejako powtórnie , służyć pozbawieniu go tego statusu. Zdaniem pozwanej tego rodzaju sytuacja może mieć miejsce, szczególnie , że J. G. w sposób rażąco niedbały działał na szkodę Spółdzielni ,co powoduje , iż dalszego jego członkostwa nie da się pogodzić z postawieniami statutu a także dobrymi obyczajami.
Odpowiadając na apelację powód wniósł o jej oddalenie jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw.
Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny rozważył :
Środek odwoławczy strony pozwanej nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.
W szczególności nie można uzna za trafny żadnego z zarzutów na jakim został on oparty.
Chybiony jest zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego.
Nietrafnie podnosi strona pozwana ,że konstrukcja pisemnych motywów orzeczenia nie odpowiada wymaganiom wskazanym w przepisie art. 328 §2 kpc.
Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego , ukształtowanym na tle wykładni tej normy, zarzut jej naruszenia jest tylko wówczas uzasadniony , gdy wewnętrzna konstrukcja uzasadnienia wyroku poddanego kontroli instancyjnej jest tak wadliwa , iż nie zawiera danych pozwalających na jej przeprowadzenie . Nieco inaczej rzecz ujmując można stwierdzić , że ów zarzut podlega uwzględnieniu jedynie wówczas , gdy uzasadnienie orzeczenia jest jest tak wewnętrznie niedoskonałe , iż na podstawie jego lektury nie można stwierdzić czy prawo materialne i procesowe zostały przez Sąd niższej instancji prawidłowo zastosowane.
/ por. bliżej , jedynie dla przykładu , stanowisko Sadu Najwyższego zawarte w judykacie z dnia 21 listopada 2001r , sygn.. I CKN 185/01 , powołanym za zbiorem Lex nr 52726/
Tego rodzaju zasadniczych wad uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego nie zawiera , jego kontrola instancyjna jest możliwa , co wyklucza podzielenie tego zarzutu.
Wobec argumentów jakie pozwana powołuje by zarzut ten uzasadnić wskazać jedynie należy , że załączona do pozwu opinia biegłego Z. S. /k. 115-116 akt/ miała charakter opinii prywatnej, mogącej stanowić jedynie uzupełnienie, w odwołaniu się do dziedziny w której opiniujący jest specjalistą , wypowiedzi samej pozwanej. Jej treść , która nota bene jest jedynie opisem poszczególnych maszyn , które autor opracowania poddał oględzinom , mogła by co najwyżej podstawą do tego by w ramach postępowania rozpoznawczego przed Sądem przeprowadzić dowód z opinii biegłego tej samej specjalności. Takiego wniosku pozwana jednak nie składała. Co więcej wobec niestawiennictwa Sąd nie prowadził także dowodu z przesłuchania w charakterze strony , osoby przez pozwaną wskazanej / por. k. 141 akt/ To pozwala uznawać powołanie się na opinię prywatną tym bardziej jako jedynie oświadczenie pozwanej , niedoniosłe dla rozstrzygnięcia.
Nie ma racji Spółdzielnia, gdy podnosi nie odniesienie się przez Sąd Okręgowy do treści złożonych przez przy odpowiedzi na pozew innych dokumentów. Dokumenty te, w postaci odpisu orzeczenia Sądu rozstrzygającego zażalenie na postanowienie Prokuratora , statutu , uchwał Rady Nadzorczej , umów najmu czy sprawozdania z przeprowadzonej w styczniu 2013r lustracji pełnej, stały się podstawa ustaleń faktycznych Sądu I instancji , podobnie jak i relacje świadków K. K. i J. B. , co wynika wprost z treści motywów zaskarżonego wyroku / por k. 152 v -154 akt /
Niezasadnie odwołuje się apelująca także do naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 233 §1 kpc.
Zarzut ten jest tym bardziej chybiony , gdy wziąć pod uwagę w jaki sposób motywuje ona jego realizację . Upatruje tej wady w niezasadnym przyjęciu , że odwołanie J. G. (1) z funkcji prezesa Zarządu było już dostateczną sankcją za sposób postępowania powoda w czasie jej pełnienia , a także w wyrażeniu przez Sąd zapatrywania , że wiążąca się z tą oceną uchwała Rady Nadzorczej o odwołaniu nie była uzasadniona.
Konstruując tę motywację pozwana nie zawarła w niej natomiast polemiki z przeprowadzoną przez Sąd oceną dowodów. To pominiecie samo w sobie jest wystarczającą przyczyną by zarzut ten odeprzeć albowiem w ramach zarzutu naruszenia tej normy obowiązkiem strony jest aby wykazała, w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów, dlaczego Sąd przekroczył granice oceny w niej wyznaczone, w szczególności dlaczego nie da się jej pogodzić z regułami doświadczenia życiowego czy zasadami logicznego rozumowania.
Brak tego rodzaju rzeczowej polemiki jest okolicznością ten zarzut dyskwalifikującą.
Zatem już tylko na marginesie należy wskazać , że nietrafnie w motywach orzeczenia Sąd Okręgowy zawarł własną ocenę merytorycznej zasadności podjęcia przez Radę Nadzorczą uchwały o odwołaniu powoda z funkcji prezesa. Była ona prawnie irrelewantną dla oceny roszczenia powoda określonego w pozwie.
Tego rodzaju zbędny fragment wypowiedzi Sądu nie wpływa jednak w żaden sposób na ocenę poprawności prawnej wyroku z dnia 4 kwietnia 2014r ani, [ tym bardziej ] , nie czyni usprawiedliwionym wniosku środka odwoławczego.
Niezasadnie powołuje Spółdzielnia także zarzut sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.
Wyrażając taką jego ocenę wystarczy wskazać - odwołując się do jego uzasadnienia , że w istocie nie zmierza on do podważenia ustaleń , które Sąd Okręgowy uczynił podstawą faktyczną wydanego wyroku ale zawiera polemikę z oceną prawną ustalonych faktów z punktu widzenia realizacji zawartych w art. 24 §2 ustawy Prawo Spółdzielcze oraz §16 pkt. 2 statutu , przesłanek wykluczenia powoda z grona członków Spółdzielni.
Zatem powołana przez apelującą argumentacja zmierza jedynie do podważenia stanowiska Sądu w zakresie sposobu zastosowania norm prawnych, co uzasadnia wniosek o nietrafności omawianego zarzutu.
Bezzasadność zarzutów procesowych oraz dotyczącego ustaleń faktycznych ma tę konsekwencję , iż ustalenia te , jako poczynione prawidłowo , niesprzecznie z treścią zgromadzonego materiału oraz kompletne , Sąd II instancji , przy aprobacie dla nich , przyjmuje za własne.
Przechodząc do oceny prawnej rozstrzygnięcia Sądu I instancji rozważania należy rozpocząć od wskazania , że zgodnie z treścią mającego w sprawie zastosowanie art. 24 §2 ustawy Prawo Spółdzielcze z dnia 16 września 1982r [ jedn. tekst DzU z 2013 poz. 1443] do wykluczenia członka może dojść w wypadku , gdy z jego winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa dalsze pozostawanie w Spółdzielni nie da się pogodzić z postanowieniami statutu lub dobrymi obyczajami. Określenie przyczyn wykluczenia zostało pozostawione przez ustawodawcę samej Spółdzielni . Ma je określać statut.
W sporze sądowym , w którym członek kwestionuje zasadność uchwały wykluczającej go z tego grona , to na Spółdzielni ciąży obowiązek wskazania i udowodnienia faktów , które potwierdzają , że konkretne zachowania powoda realizują wskazaną w statucie przyczynę [ przyczyny ] wykluczenia , a także , że temu zachowaniu można przypisać winę umyślną lub działanie w warunkach rażącego niedbalstwa , które zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zawartym w judykacie z 22 kwietnia 2004r , sygn. II CKN 142/2003, powołanym za zbiorem Lex Polonica nr 366439 , jest kwalifikowaną formą niedbalstwa , które odnosi się nagannych zachowań przypisywanych członkowi, będących na granicy umyślnego zawinienia w ich podjęciu.
Nie sprostanie tym obowiązkom prowadzi do uwzględnienia żądania uchylenia uchwały wykluczającej.
Ponadto nie można tracić z pola widzenia tego , że zakres kognicji Sądu rozstrzygającego o żądaniu zmierzającym do uchylenia uchwały jest ograniczony do oceny prawnej przez pryzmat wskazanego przepisu prawa materialnego oraz postanowień statutu tych powodów , które wynikając z uzasadnienia uchwały wykluczającej organu Spółdzielni [ w rozstrzyganej sprawie Rady Nadzorczej ] stały się przyczyną [ przyczynami] jej podjęcia.
W konsekwencji pozwana nie jest uprawniona, by mogła skutecznie, już w toku procesu powoływać inne przyczyny , które także mogłyby decydował o wykluczeniu.
Obowiązkiem Sądu natomiast nie jest zbadanie całokształtu zachowań powoda , w ramach realizacji praw i obowiązków wynikających ze statusu członka ale jedynie ocena czy przyczyny podane w uzasadnieniu uchwały rzeczywiście istniały i czy wykluczenie w oparciu o nie nie naruszyło przepisów prawa , postanowień statutu , pozostając przy tym w zgodzie z dobrymi obyczajami.
/ por. także w tej materii stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyrokach z dnia 5 września 2002r , sygn. II CKN 916/00 , publ. zbiór Lex nr 56897 oraz z dnia 21 maja 2004r , sygn.. V CK 443/03 , powołany za zbiorem Lex nr 187062/
Uchwała Rady Nadzorczej strony pozwanej nr (...), z dnia 25 października 2013r , wykluczająca J. G. (1) z grona członków Spółdzielni , zawiera w swoim uzasadnieniu sześć zarzutów , które w ocenie tego organum są dostatecznymi by realizować podstawę wykluczenia określoną w §16 pkt 2 statutu zgodnie z którym wykluczeniu podlega członek , który świadomie szkodzi Spółdzielni lub działa wbrew jej interesom. Jak wynikało z motywów uchwały działanie powoda o takich właśnie konsekwencjach dla pozwanej miało mieć cechy rażącego niedbalstwa i dyskwalifikuje ono dalszy udział powoda w jej strukturze , który nie dał by się pogodzić z postanowieniami tego aktu.
Wszystkie one zawierają negatywne oceny faktów mających miejsce w czasie , kiedy J. G. (1) pełnił funkcję prezesa Zarządu Spółdzielni i odnoszą się do czynności jakie podejmował prowadząc jej bieżącą działalność gospodarczą.
Z okoliczności ustalonych w sprawie wynika , że kiedy powód ją obejmował - 1 sierpnia 2010 r - była ona trudna. Spółdzielnia odnotowywała starty, a brak było dostatecznych środków finansowych na niezbędne modernizacje składników tworzących jej majątek.
Powód podjął jednak przedsięwzięcia zmierzające do poprawy tej sytuacji , gromadząc na to środki ; zaciągając w imieniu Spółdzielni kredyt czy zbywając nieruchomość położoną w G.. Rozpoczął , a potem kontynuował modernizację piekarni , kupując wyposażenie , wprawdzie nie nowe ale takie , którego cena była dostosowana do możliwości finansowych Spółdzielni , unowocześnił wyposażenie kuchni hotelu (...) „ , przekazując zbędne w tej sytuacji urządzenia do innej placówki gastronomicznej przynależącej do pozwanej . Doprowadził do racjonalizacji zatrudnienia , ograniczając je , w placówkach handlowych i wytwórczych pozwanej. Zawarł umowy najmu zmierzające tak do zwiększenia przychodów ale także do bardziej racjonalnego wykorzystania składników jej majątku.
Działania te były obarczone ryzykiem gospodarczego niepowodzenia , przy doprowadzeniu do zadłużenia pozwanej z tytułu zaciągniętego zobowiązania kredytowego ale o wszystkich planach Zarządu w tym jego samego , zmierzających do poprawy kondycji finansowej , J. G. informował organy Spółdzielni , w tym w szczególności rade Nadzorczą.
Z poczynionych ustaleń wynika także , że działania te przyniosły pozwanej wymierne korzyści w postaci zwiększenia obrotów i wydajności pracy w piekarni i palcówkach handlowych , a także ograniczenia skali strat w 2012r , w porównaniu z poprzednimi okresami rozliczeniowymi.
Te pozytywne wyniki pracy powoda potwierdziły wnioski lustracji pełnej strony pozwanej przeprowadzone przez rewidentów Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni (...) (...) „ w W..
W sposobie działania powoda , mimo zarzutów zawartych w zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 296 kk na szkodę Spółdzielni , wprost nawiązującym do wskazanych wyżej czynności , Prokurator nie dopatrzył się znamion przestępstwa , odmawiając wszczęcia postępowania przygotowawczego, a jego ocenę podzielił Sąd rozpoznający zażalenie.
Wszystkie zarzuty na jakich oparła się Rada Nadzorcza podejmując kwestionowaną w sprawie uchwałę były podstawą do odwołania w dniu 31 stycznia 2013r powoda z funkcji prezesa Zarządu.
Rozstrzyganie o żądaniu powoda określonego w pozwie pozostawia poza zakresem oceny Sądu to czy przy uwzględnieniu wskazanych wyżej ustaleń istniały podstawy do pozbawienia powoda tej funkcji.
Jednak zważywszy na to , że w motywach uchwały objętej żądaniem uchylenia nie pojawiły się żadne inne przyczyny od tych z którymi Rada Nadzorcza powiązała swoją decyzję o odwołaniu powoda z tej funkcji , a przeciwnie oceniła , iż z tych samych przyczyn należy byłego już prezesa pozbawić także członkostwa w Spółdzielni wskazać należy , że przyczyny te , jakkolwiek zdecydowały o pozbawianiu powoda funkcji nie są wystarczające dla uznania , że uchwała nr (...)odpowiada prawu , realizując w szczególności podstawę wykluczenia wskazaną w §16 pkt 2 statutu strony pozwanej.
Wbrew obowiązkom , o których ,była mowa wyżej pozwana nie wykazała , że okoliczności na które się powoływała dowodzą po pierwsze tego , iż J. G. (1) działał na szkodę pozwanej , tym bardziej by czynił to świadomie, w warunkach rażącego niedbalstwa albo też by efektem jego postępowania było szkodzenie jej interesom jako podmiotu korporacyjnego.
Jak była już o tym mowa to , co miałoby , zdaniem pozwanej , świadczyć o tym szczególnie nagannym i zawinionym działaniu powoda było związane z realizacją przezeń funkcji prezesa zarządu. Żaden z zarzutów nie odnosi się wprost , a co najwyżej jedynie pośrednio do sposobu postępowania J. G. jako członka Spółdzielni.
Członkostwo stanowi najistotniejszy atrybut uczestnictwa określonego podmiotu w Spółdzielni jako organizacji korporacyjnej. Pozbawienie go musi związane ze szczególnie nagannym i zawinionym w kwalifikowany sposób rodzajem jego postępowania szkodzącego samej organizacji, jej wewnętrznej strukturze , zasadzie odpowiedzialności za wykonanie obowiązków określonych przez przepisy prawa w tym wewnętrznego, za stan jej majątku czy też jej relacjom zewnętrznym, w tym gospodarczym z podmiotami trzecimi.
Ta wyjątkowość sytuacji wykluczenia , każe restryktywnie wykładać , przez pryzmat ustalonych okoliczności faktycznych sprawy przyczyny , które statut wskazuje jako podstawę do sięgnięcia po tę najbardziej dolegliwą dla każdego spółdzielcy sankcję
Zarzuty jakie powołała Rada Nadzorcza pozwanej , by uzasadnić wykluczenie powoda z grona członków nie realizują przyczyny określonej w §16 pkt 2 statutu , co w konsekwencji , wbrew odmiennemu stanowisku zawartemu w apelacji , prowadzi do oceny , iż uwzględnienie zaskarżonym wyrokiem jego roszczenia jest rozstrzygnięciem odpowiadającym prawu.
Z podanych wyżej powodów, Sąd Apelacyjny orzekł o oddaleniu apelacji na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 24 §2 ustawy z dnia 16 września 1982 Prawo Spółdzielcze [ jedn. tekst DzU z 2013 poz.1443]